Dodatki dla służby zdrowia - ustawa uchwalona przez Sejm

Sejm uchwalił 28 października 2020 r. nowelizację tzw. ustawy covidowej./Fot. Shutterstock / shutterstock
Sejm uchwalił nowelizację tzw. ustawy covidowej w sprawie dodatków dla służby zdrowia. Projekt ustawy złożyli posłowie PiS. Celem zmian - jak wskazano w uzasadnieniu - jest "konwalidacja błędu", który miał miejsce podczas rozpatrywania senackich poprawek.

Nowela tzw. ustawy covidowej ws. dodatków dla służby zdrowia

Sejm uchwalił w środę wieczorem nowelizację tzw. ustawy covidowej; w zamyśle PiS ma ona naprawić błąd, który we wtorek popełnił Sejm przyjmując jedną z poprawek Senatu. Senat rozszerzył wcześniej krąg beneficjantów specjalnych dodatków covidowych dla pracowników służby zdrowia.

Polecamy: Darowizny, spadki, testamenty (PDF)

Za uchwaleniem ustawy głosowało 231 posłów, przeciw było 212. Trzech posłów wstrzymało się od głosu.

Poprawki Senatu dotyczące wynagrodzenia dla służby zdrowia

W nocy z wtorku na środę Sejm głosował 41 poprawek zgłoszonych przez Senat do nowelizacji niektórych ustaw w związku z przeciwdziałaniem sytuacjom kryzysowym związanym z wystąpieniem covid-19. Posłowie poparli - mimo zgłoszonego na komisji negatywnego stanowiska rządu - propozycję Senatu, zgodnie z którą dodatek w wysokości 100 proc. wynagrodzenia przysługiwać ma wszystkim (a nie tylko tym skierowanym do pracy) pracownikom ochrony zdrowia zaangażowanym w leczenie chorych na covid-19 lub podejrzanych o zakażenia. W środę posłowie PiS złożyli w Sejmie projekt, którego celem jest - jak wskazano w uzasadnieniu - "konwalidacja błędu", który miał miejsce podczas rozpatrywania senackich poprawek.

Prace nad projektem poselskim

Zanim posłowie rozpoczęli prace nad projektem, na sali obrad doszło do wymiany zdań między szefami klubów: Lewicy i KO oraz prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim. Krzysztof Gawkowski (Lewica) przypomniał, że celem senackiej poprawki była pomoc pracownikom ochrony zdrowia - lekarzom, pielęgniarkom, wszystkim "bohaterom i bohaterkom, którzy stoją na pierwszej linii frontu walki z covidem". "Dzisiaj, niespełna 12 godzin PiS chce tą ustawą okraść tych wszystkich, których wczoraj nagrodziliśmy za ich ciężką pracę. Ta ustawa, to jest ustawa złodzieja, która po cichu chce odebrać pieniądze ludziom, którzy walczą o nasze zdrowie" - ocenił szef klubu Lewicy.

Pytał też "po jakiej stronie" stoją premier Mateusz Morawiecki i minister zdrowia Adam Niedzielski. Zwrócił się też do wicepremiera Kaczyńskiego z pytaniem, czy bezpieczeństwo obywatela nie oznacza też konieczności zapewnienia większych zarobków pracowników służby zdrowia.

Na wystąpienie Gawkowskiego zareagował prezes PiS. "Zdegradowaliście ten Sejm w taki sposób, którego nawet za najgorszych czasów tego 30-lecia, kiedy tutaj siedziała inna lewica, ta czysto SLD-owska, nie było, ale to jest tylko kwestia poboczna" - mówił Kaczyński. Zaapelował też do posłów klubu Lewicy, by wrócili do "obyczajów tej lewicy, której już tutaj nie ma". "Bo chociaż były złe, to nieporównanie lepsze niż wasze" - dodał szef PiS.

Kaczyński, odnosząc się do poprawki Senatu o dodatkach dla pracowników służby zdrowia ocenił, że sprowadzała się ona do zrównania sytuacji tego, który "przez telefon udziela porad i nawet nie widuje się z chorymi", z sytuacją osoby, która "ryzykuje walcząc z covidem bezpośrednio". "(Oni) mają być potraktowani tak samo? To jest nadużycie moralne" - uznał Kaczyński.

Zwrócił też wagę, że przyjęcie poprawki Senatu oznacza wydatek rzędu 40 mld złotych rocznie i prowadzi do zniszczenia NFZ oraz finansów publicznych. "Robicie tak specjalnie po to, żeby zniszczyć polskie państwo" - ocenił prezes PiS.

Uzasadniając projekt nowelizacji Jacek Żalek (PiS) przekonywał, że jest on "bardzo poważny". "Chcieliśmy docenić pracę tych, którzy ratują życie i zdrowie naszych rodaków, którzy nie mają tyle szczęścia, żeby ocalić swoje zdrowie, a czasami życie przed tą epidemią. Dlatego potrzebujemy docenienia pracy lekarzy i tych wszystkich, którzy na pierwszej linii w służbie zdrowia niosą pomoc naszym rodakom" - zaznaczył.

Według Żalka, "kpiną" jest sytuacja, w której Sejm przyznaje dodatek wszystkim, "niezależnie od tego, czy się angażują, tylko dlatego, że są pracownikami służby zdrowia", gdyż "wyklucza to możliwość różnicowania i docenienia pracy tych, którzy naprawdę się poświęcają".

"Wstydu nie macie. Nie potraficie przyjąć dobrych rozwiązań i po raz kolejny dzielicie Polaków, tym razem lekarzy" - oświadczył lider PO Borys Budka zwracając się do posłów PiS. Ocenił, że "nie ma żadnej różnicy, czy ktoś pracuje w walce z Covidem w takim, a nie innym szpitalu". "Wiecie, że zbankrutowaliście, że obraz Polski, który zbudowaliście jest fałszywy. Nie macie pieniędzy, kasa jest pusta. Kłamaliście rano, kłamiecie w południe i potraficie kłamać wieczorem" - oświadczył. Zarzucał obozowi rządzącemu, że "po raz kolejny chce okradać Polaków", a tym razem "polskich lekarzy".

Poseł Jan Szopiński (Lewica) przekonywał, że pozostawienie uchwalonego we wtorek dodatku dla wszystkich pracowników służby zdrowia jest szansą, że należne pieniądze trafią także do średniego personelu szpitali, w tym pielęgniarek, salowych, czy kucharek. Szopiński pytał też, co się stało, że dopiero co przyjęte rozwiązanie zmieniono oraz dociekał, czy nowelizację na pewno przygotowywały wystarczająco kompetentni członkowie rządu.

"To, co robicie, jest kpiną" - mówił do posłów PiS lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. "Kpicie z parlamentaryzmu i wczorajszej decyzji Sejmu, również waszej, bo za nim głosowaliście. Ale co najgorsze, że zakpiliście ze współczesnych bohaterów Rzeczypospolitej" - oświadczył. Podkreślił, że pracownikom medycznym walczącym z pandemią "ta premia należy się nie od dziś, nie od wczoraj, tylko od marca 2020 roku, kiedy rozpoczęli walkę na pierwszej linii frontu".

"Ale tu nie ma szacunku dla zdrowia i życia, jest utrata kontroli nad państwem. Utraciliśmy kontrolę nad epidemią, utraciliśmy kontrolę nad państwem, ale też utraciliście kontrolę nad większością, bo wczoraj większość przegłosowała poprawkę" - ocenił lider PSL.

Poseł Artur Dziambor z Konfederacji ironizował, że w uzasadnieniu nowelizacji ustawy wystarczyło napisać trzy zdania. "Wystarczyło napisać: +przepraszamy walnęliśmy się+, szanowni lekarze głosujcie na Konfederację i Korwina-Mikke, oni obniżą wam podatki i będziecie wreszcie więcej zarabiać, bo my wam tego nie załatwimy". Dziambor ocenił, że taki tryb procedowania to "urządzanie szopki z ustawą napisaną w pięć minut". "Przepchniecie to oczywiście, bo macie większość w tej izbie. Ale wiedzcie, że to wygląda obrzydliwie. I dzisiaj, podczas tych protestów na zewnątrz, ja się troszkę boję, że mogą się tam przyłączyć lekarze" - powiedział poseł Konfederacji.

Po pierwszym czytaniu projektu większość sejmowa zdecydowała o przejściu od razu do drugiego czytania, podczas którego wiceminister sprawiedliwości Michał Woś (PiS) zgłosił kolejny wniosek, by tym razem Sejm od razu głosował nad projektem, bez konieczności zwoływania posiedzenia sejmowej komisji. Wiceprzewodnicząca sejmowej komisji zdrowia Monika Wielichowska (KO) złożyła natomiast kolejny wniosek o odrzucenie projektu. Jan Szopiński zgłosił pięć poprawek do projektu PiS.

Za uchwaleniem ustawy głosowało 231 posłów, przeciw było 212. Trzech posłów wstrzymało się od głosu. Jeszcze przed finalnym głosowaniem w sprawie projektu sejmowa większość odrzuciła pięć poprawek, które zgłosił klub Lewicy.(PAP)

Autor: Mieczysław Rudy, Marta Rawicz

rud/ mkr/ par/

Polecamy serwis: Prawa pacjenta

Prawo
Akcja CBA na uczelniach prywatnych w Łodzi, Krakowie i Katowicach. W tle korupcja, nieprawidłowości i nawet 200 tys. zł
01 lip 2024

Funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego przeprowadzili operację na terenie Warszawy, Łodzi, Rzeszowa i Katowic, zatrzymując trzech mężczyzn i jedną kobietę. Śledztwo dotyczy nieprawidłowości na niepublicznych uczelniach wyższych, a także działalności zorganizowanej grupy przestępczej.

Sygnalista w szkole. Kto może nim być i jak go chronić?
01 lip 2024

Kim jest sygnalista w szkole? Kogo dotyczą nowe obowiązki związane z ustawą o ochronie sygnalistów? Jakie działania powinni podjąć dyrektorzy placówek oświatowych?

Więcej urlopu dla osób 55 plus. Dodatkowe 5 dni na niezbędne wizyty u lekarzy. Czy to zachęci emerytów do pracy?
01 lip 2024

Więcej urlopu dla osób 55 plus. Dodatkowe 5 dni na niezbędne wizyty u lekarzy. Taki pomysł trafił do Ministerstwa Rodziny Pracy i Polityki Społecznej Czy ma szansę na realizację i czy mógłby zachęcić emerytów do pracy?

Zmiany w terminarzu wypłat 800 plus. Sprawdź, czym zaskoczy cię lipiec 2024 r. Data przelewu zmieni się trzykrotnie.
01 lip 2024

Przelewy 800 plus są wykonywane transzami i trafiają na konta uprawnionych w ściśle określonych terminach. Jednak w terminarzu wypłat zdarzają się zmiany. Tak właśnie jest w lipcu 2024 r.

Odszkodowanie za opóźniony lot - jakie prawa Ci przysługują?
01 lip 2024

Podróże lotnicze z każdym rokiem stają się coraz bardziej popularne. Spora dostępność połączeń lotniczych i atrakcyjne ceny biletów zachęcają nas do zwiedzania świata i odkrywania nowych miejsc. Wybierając się w podróż na pokładzie samolotu, warto mieć jednak świadomość, że podczas niej mogą pojawić się pewne zakłócenia, za które przewidziana jest rekompensata. Jeżeli bowiem nasz lot będzie opóźniony lub odwołany, możemy domagać się odszkodowania od linii lotniczych.

Ochrona i wysokość odszkodowania dla sygnalisty [WYWIAD]
01 lip 2024

Sygnaliście przysługuje odszkodowanie w wysokości nie niższej niż przeciętne miesięczne wynagrodzenie w gospodarce narodowej w poprzednim roku. - Sygnalista ma możliwość udowodnienia konieczności wyższego odszkodowania, tym samym […] ma on prawo do pełnego odszkodowania, w zależności od zakresu szkody, który zależeć będzie od zastosowanych przez podmiot działań odwetowych, przykładowo np. od wartości utraconych przez pracownika zarobków. - Paweł Galec, Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych, pozytywnie ocenia określenie wysokości odszkodowania dla sygnalisty.

Dopilnuj tej rzeczy, aby nie opóźnić pieniędzy z ZUS
01 lip 2024

Nieaktualny adres, zmienione konto bankowe. Brak aktualizacji adresu czy numeru konta może skutkować zwrotem pieniędzy do ZUS czy nieotrzymaniem ważnej informacji. Kiedy trzeba to zgłosić do placówki? 

Sygnalista dokona ujawnienia publicznego, jeśli pracodawca nie wdroży procedur w terminie? [WYWIAD]
01 lip 2024

Ustawa o ochronie sygnalistów wchodzi w życie z dniem 25 września 2024 r. Co jeśli pracodawca nie wdroży w terminie procedury dokonywania zgłoszeń wewnętrznych? - Rzeczywiście przepisy dotyczące funkcjonowania procedur zgłoszeń zewnętrznych czyli do Rzecznika Praw Obywatelskich bądź właściwych organów publicznych wchodzą w życie 3 miesiące później czyli 25 grudnia 2024 r. Przepisy dotyczące ujawnienia publicznego wchodzą w życie natomiast z dniem 25 września br. - tłumaczy Robert Lisicki, dyrektor departamentu pracy Konfederacji Lewiatan.

Nietrzeźwość rodzica przy sprawowaniu opieki nad dzieckiem. Co na to prawo?
01 lip 2024

Niedawno w jednym ze znanych polskich seriali pojawił się dość ciekawy wątek. Kobieta, wskutek splotu niefortunnych zdarzeń, sprawowała opiekę nad swoim synem będąc w stanie nietrzeźwości. Jeden z mężczyzn, który był tego świadkiem wezwał Policję. Od tego momentu zaczęły się dla tej kobiety problemy związane z próbą odebrania jej władzy rodzicielskiej przez Sąd opiekuńczy. Czy taki scenariusz jest możliwy w realnym życiu? Niestety tak, ale będzie to zależeć od kilku czynników.

Bilet miesięczny za 50 zł na transport lokalny w całym kraju? Czy rząd spełni postulaty Ostatniego Pokolenia?
01 lip 2024

Aktywiści z organizacji Ostatnie Pokolenie zablokowali 1 lipca 2024 r. rano Wisłostradę na wysokości Zamku Królewskiego w kierunku Żoliborza. W ten sposób wyrazili swój sprzeciw wobec planu rządu Donalda Tuska rozbudowy autostrad i dróg ekspresowych. "Policja usunęła z jezdni 10 siedzących na jezdni osób i skierowała do sądu wnioski o ich ukaranie" - przekazał PAP podkom. Jacek Wiśniewski z Komendy Stołecznej Policji.

pokaż więcej
Proszę czekać...