REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Dodatki dla służby zdrowia - ustawa uchwalona przez Sejm

Subskrybuj nas na Youtube
Sejm uchwalił 28 października 2020 r. nowelizację tzw. ustawy covidowej./Fot. Shutterstock
Sejm uchwalił 28 października 2020 r. nowelizację tzw. ustawy covidowej./Fot. Shutterstock
shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Sejm uchwalił nowelizację tzw. ustawy covidowej w sprawie dodatków dla służby zdrowia. Projekt ustawy złożyli posłowie PiS. Celem zmian - jak wskazano w uzasadnieniu - jest "konwalidacja błędu", który miał miejsce podczas rozpatrywania senackich poprawek.

Nowela tzw. ustawy covidowej ws. dodatków dla służby zdrowia

Sejm uchwalił w środę wieczorem nowelizację tzw. ustawy covidowej; w zamyśle PiS ma ona naprawić błąd, który we wtorek popełnił Sejm przyjmując jedną z poprawek Senatu. Senat rozszerzył wcześniej krąg beneficjantów specjalnych dodatków covidowych dla pracowników służby zdrowia.

REKLAMA

Polecamy: Darowizny, spadki, testamenty (PDF)

Za uchwaleniem ustawy głosowało 231 posłów, przeciw było 212. Trzech posłów wstrzymało się od głosu.

Poprawki Senatu dotyczące wynagrodzenia dla służby zdrowia

W nocy z wtorku na środę Sejm głosował 41 poprawek zgłoszonych przez Senat do nowelizacji niektórych ustaw w związku z przeciwdziałaniem sytuacjom kryzysowym związanym z wystąpieniem covid-19. Posłowie poparli - mimo zgłoszonego na komisji negatywnego stanowiska rządu - propozycję Senatu, zgodnie z którą dodatek w wysokości 100 proc. wynagrodzenia przysługiwać ma wszystkim (a nie tylko tym skierowanym do pracy) pracownikom ochrony zdrowia zaangażowanym w leczenie chorych na covid-19 lub podejrzanych o zakażenia. W środę posłowie PiS złożyli w Sejmie projekt, którego celem jest - jak wskazano w uzasadnieniu - "konwalidacja błędu", który miał miejsce podczas rozpatrywania senackich poprawek.

Prace nad projektem poselskim

REKLAMA

Zanim posłowie rozpoczęli prace nad projektem, na sali obrad doszło do wymiany zdań między szefami klubów: Lewicy i KO oraz prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim. Krzysztof Gawkowski (Lewica) przypomniał, że celem senackiej poprawki była pomoc pracownikom ochrony zdrowia - lekarzom, pielęgniarkom, wszystkim "bohaterom i bohaterkom, którzy stoją na pierwszej linii frontu walki z covidem". "Dzisiaj, niespełna 12 godzin PiS chce tą ustawą okraść tych wszystkich, których wczoraj nagrodziliśmy za ich ciężką pracę. Ta ustawa, to jest ustawa złodzieja, która po cichu chce odebrać pieniądze ludziom, którzy walczą o nasze zdrowie" - ocenił szef klubu Lewicy.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Pytał też "po jakiej stronie" stoją premier Mateusz Morawiecki i minister zdrowia Adam Niedzielski. Zwrócił się też do wicepremiera Kaczyńskiego z pytaniem, czy bezpieczeństwo obywatela nie oznacza też konieczności zapewnienia większych zarobków pracowników służby zdrowia.

Na wystąpienie Gawkowskiego zareagował prezes PiS. "Zdegradowaliście ten Sejm w taki sposób, którego nawet za najgorszych czasów tego 30-lecia, kiedy tutaj siedziała inna lewica, ta czysto SLD-owska, nie było, ale to jest tylko kwestia poboczna" - mówił Kaczyński. Zaapelował też do posłów klubu Lewicy, by wrócili do "obyczajów tej lewicy, której już tutaj nie ma". "Bo chociaż były złe, to nieporównanie lepsze niż wasze" - dodał szef PiS.

REKLAMA

Kaczyński, odnosząc się do poprawki Senatu o dodatkach dla pracowników służby zdrowia ocenił, że sprowadzała się ona do zrównania sytuacji tego, który "przez telefon udziela porad i nawet nie widuje się z chorymi", z sytuacją osoby, która "ryzykuje walcząc z covidem bezpośrednio". "(Oni) mają być potraktowani tak samo? To jest nadużycie moralne" - uznał Kaczyński.

Zwrócił też wagę, że przyjęcie poprawki Senatu oznacza wydatek rzędu 40 mld złotych rocznie i prowadzi do zniszczenia NFZ oraz finansów publicznych. "Robicie tak specjalnie po to, żeby zniszczyć polskie państwo" - ocenił prezes PiS.

Uzasadniając projekt nowelizacji Jacek Żalek (PiS) przekonywał, że jest on "bardzo poważny". "Chcieliśmy docenić pracę tych, którzy ratują życie i zdrowie naszych rodaków, którzy nie mają tyle szczęścia, żeby ocalić swoje zdrowie, a czasami życie przed tą epidemią. Dlatego potrzebujemy docenienia pracy lekarzy i tych wszystkich, którzy na pierwszej linii w służbie zdrowia niosą pomoc naszym rodakom" - zaznaczył.

Według Żalka, "kpiną" jest sytuacja, w której Sejm przyznaje dodatek wszystkim, "niezależnie od tego, czy się angażują, tylko dlatego, że są pracownikami służby zdrowia", gdyż "wyklucza to możliwość różnicowania i docenienia pracy tych, którzy naprawdę się poświęcają".

"Wstydu nie macie. Nie potraficie przyjąć dobrych rozwiązań i po raz kolejny dzielicie Polaków, tym razem lekarzy" - oświadczył lider PO Borys Budka zwracając się do posłów PiS. Ocenił, że "nie ma żadnej różnicy, czy ktoś pracuje w walce z Covidem w takim, a nie innym szpitalu". "Wiecie, że zbankrutowaliście, że obraz Polski, który zbudowaliście jest fałszywy. Nie macie pieniędzy, kasa jest pusta. Kłamaliście rano, kłamiecie w południe i potraficie kłamać wieczorem" - oświadczył. Zarzucał obozowi rządzącemu, że "po raz kolejny chce okradać Polaków", a tym razem "polskich lekarzy".

Poseł Jan Szopiński (Lewica) przekonywał, że pozostawienie uchwalonego we wtorek dodatku dla wszystkich pracowników służby zdrowia jest szansą, że należne pieniądze trafią także do średniego personelu szpitali, w tym pielęgniarek, salowych, czy kucharek. Szopiński pytał też, co się stało, że dopiero co przyjęte rozwiązanie zmieniono oraz dociekał, czy nowelizację na pewno przygotowywały wystarczająco kompetentni członkowie rządu.

"To, co robicie, jest kpiną" - mówił do posłów PiS lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. "Kpicie z parlamentaryzmu i wczorajszej decyzji Sejmu, również waszej, bo za nim głosowaliście. Ale co najgorsze, że zakpiliście ze współczesnych bohaterów Rzeczypospolitej" - oświadczył. Podkreślił, że pracownikom medycznym walczącym z pandemią "ta premia należy się nie od dziś, nie od wczoraj, tylko od marca 2020 roku, kiedy rozpoczęli walkę na pierwszej linii frontu".

"Ale tu nie ma szacunku dla zdrowia i życia, jest utrata kontroli nad państwem. Utraciliśmy kontrolę nad epidemią, utraciliśmy kontrolę nad państwem, ale też utraciliście kontrolę nad większością, bo wczoraj większość przegłosowała poprawkę" - ocenił lider PSL.

Poseł Artur Dziambor z Konfederacji ironizował, że w uzasadnieniu nowelizacji ustawy wystarczyło napisać trzy zdania. "Wystarczyło napisać: +przepraszamy walnęliśmy się+, szanowni lekarze głosujcie na Konfederację i Korwina-Mikke, oni obniżą wam podatki i będziecie wreszcie więcej zarabiać, bo my wam tego nie załatwimy". Dziambor ocenił, że taki tryb procedowania to "urządzanie szopki z ustawą napisaną w pięć minut". "Przepchniecie to oczywiście, bo macie większość w tej izbie. Ale wiedzcie, że to wygląda obrzydliwie. I dzisiaj, podczas tych protestów na zewnątrz, ja się troszkę boję, że mogą się tam przyłączyć lekarze" - powiedział poseł Konfederacji.

Po pierwszym czytaniu projektu większość sejmowa zdecydowała o przejściu od razu do drugiego czytania, podczas którego wiceminister sprawiedliwości Michał Woś (PiS) zgłosił kolejny wniosek, by tym razem Sejm od razu głosował nad projektem, bez konieczności zwoływania posiedzenia sejmowej komisji. Wiceprzewodnicząca sejmowej komisji zdrowia Monika Wielichowska (KO) złożyła natomiast kolejny wniosek o odrzucenie projektu. Jan Szopiński zgłosił pięć poprawek do projektu PiS.

Za uchwaleniem ustawy głosowało 231 posłów, przeciw było 212. Trzech posłów wstrzymało się od głosu. Jeszcze przed finalnym głosowaniem w sprawie projektu sejmowa większość odrzuciła pięć poprawek, które zgłosił klub Lewicy.(PAP)

Autor: Mieczysław Rudy, Marta Rawicz

rud/ mkr/ par/

Polecamy serwis: Prawa pacjenta

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Wielki Piątek 2025: O której Droga Krzyżowa w Watykanie? Papież Franciszek autorem rozważań

Wielki Piątek 2025 to jedno z najważniejszych wydarzeń Wielkiego Tygodnia. Tego dnia katolicy na całym świecie wspominają mękę i śmierć Jezusa Chrystusa. Szczególną uwagę wiernych przyciągają uroczystości w Watykanie, zwłaszcza wieczorna Droga Krzyżowa przy Koloseum, której rozważania w tym roku przygotował sam papież Franciszek.

Wojsko może zająć Twoją nieruchomość oraz samochód i to nie tylko w razie ogłoszenia mobilizacji lub podczas wojny, ale również w czasie pokoju, a za utrudnianie – grozi grzywna

Niewiele osób zdaje sobie sprawę z tego jak szerokie uprawnienia posiada wojsko względem naszych nieruchomości i samochodów – i to nie tylko w sytuacji wprowadzenia stanu wyjątkowego lub wojennego, ogłoszenia mobilizacji albo w czasie wojny, ale również w czasie pokoju. Do zajęcia przez wojsko domu, w czasie pokoju, może dojść np. w celu zakwaterowania żołnierzy odbywających ćwiczenia wojskowe, a pojazd wojsko może zarekwirować w ramach zwalczania klęski żywiołowej. Za niestosowanie się do decyzji dowódcy wojskowego w sprawie zajęcia nieruchomości, jak również za uniemożliwianie lub utrudnianie wojsku korzystania z zajętej nieruchomości – grozi 5 tys. zł grzywny. W związku z niepewną sytuacją geopolityczną – warto znać poniższe zasady.

Czy Polacy będą mniej pracować? Ministerstwo: rozwiązania muszą być "szyte na miarę"

Krótszy tydzień pracy już na horyzoncie? Ministra Agnieszka Dziemianowicz-Bąk zapowiedziała, że już wkrótce przedstawi najważniejsze wnioski z analiz dotyczące skrócenia tygodnia pracy. Czy czterodniowy tydzień pracy stanie się nowym standardem w Polsce?

79, 87, 92 punkty. Ile wynosi świadczenie wspierające od marca 2025 r.?

Komu przysługuje świadczenie wspierające w 2025 r. i ile wynosi? Jak przyznawane są punkty? Prezentujemy najważniejsze informacje i przykładowe kwoty dla poszczególnych progów.

REKLAMA

Spadki: Gminy mają prawo przejąć pieniądze zmarłego. Już po dwóch latach

Zmarł Twój krewny. Miał konto w banku. Przeoczyłeś to. Gmina ma prawo przejąć te pieniądze. Procedura zaczyna się dwa lata. Termin liczymy od dnia kiedy bank dowiedział się o śmierci posiadacza rachunku bankowego. Gmina ma prawo do zabrania tych pieniędzy.

MOPS: Proste czynności na rzecz niepełnosprawnej matki uzasadniają świadczenie pielęgnacyjne 3287 zł. Muszą być kumulatywne

Sprzątanie, pościel, zakupy, posiłki. Częsty element wywiadów środowiskowych. MOPS skrupulatnie gromadzą wykaz prostych czynności opiekuńczych twierdząc, że nie uzasadniają wypłaty świadczenia pielęgnacyjnego 3287 zł (stare świadczenie). Jest to świadczenie dla opiekunów osób niepełnosprawnych ze znacznym stopniem niepełnosprawności. Sądy zgadzają się z MOPS. Takie czynności jak np. sprzątanie mieszkania, zmiana pościeli, robienie zakupów, przygotowywanie posiłków, zasadniczo nie wymagają rezygnacji z zatrudnienia lub innej pracy zarobkowej. Dlaczego więc MOPS przegrywają w sądach i opiekunowie mają szanse na świadczenie pielęgnacyjne? Właśnie za te czynności opiekuńcze?

Sondaż prezydencki 2025. Druga tura [WYBORY]

CBOS: sondaż prezydencki 2025. Coraz więcej czasu poświęca się na analizę drugiej tury wyborów na Prezydenta RP. Kto wygra w drugiej turze? Jakie są przewidywania i na co wskazują sondaże wyborcze?

Krzysztof Stanowski – partia, program, wiek, zawód, wykształcenie [Kandydat na Prezydenta RP 2025]

Krzysztof Stanowski – czy należy do partii politycznej? Przedstawiamy program wyborczy kandydata na Prezydenta RP w 2025 roku, wiek, zawód oraz wykształcenie. Sprawdź pełną listę kandydatów w wyborach 2025 r., a także wyniki najnowszego sondażu.

REKLAMA

[QUIZ] 15 pytań z krzyżówek i teleturniejów. Tak czy nie? Komplet punktów tylko dla mistrzów
W tym quizie zadajemy pytania z popularnych krzyżówek i teleturniejów. Wystarczy, że odpowiecie "tak" lub "nie". Pytania pochodzą z różnych dziedzin. Kilka z nich jest dosyć trudnych. Komplet punktów zdobędą tylko najlepsi.
„Dzieciom wstęp wzbroniony” – ogłosiła jedna z publicznych pływalni. Czy w przestrzeni publicznej można ustanawiać „strefy wolne od dzieci”? Zapadła ważna decyzja

Ustanawianie „stref wolnych od dzieci” to niechlubny trend ostatnich lat, popularny zwłaszcza w branży turystyczno-hotelarsko-gastronomicznej, który postanowiła uskutecznić również łódzka pływalnia publiczna, tym samym – ograniczając dzieciom możliwość korzystania z miejskiej infrastruktury rekreacyjnej (tylko dlatego, że są dziećmi, a zatem – nie spełniają określonego kryterium wiekowego). Sprawą niezwłocznie zajęła się Rzeczniczka Praw Dziecka.

REKLAMA