REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Kandydaci do pracy nie stawiają się na rozmowy kwalifikacyjne

Kandydaci do pracy nie stawiają się na rozmowy kwalifikacyjne. Rekrutacja. / Fot. Fotolia
Kandydaci do pracy nie stawiają się na rozmowy kwalifikacyjne. Rekrutacja. / Fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Coraz częściej kandydaci do pracy nie stawiają się na rozmowy kwalifikacyjne. Zdarzają się sytuacje, że na 10 osób zaproszonych na rozmowę rekrutacyjną nie przychodzi ani jedna. Jak walczyć z tym zjawiskiem?

Pracodawcy muszą walczyć o młodych pracowników. Coraz częściej nie stawiają się oni na umówione rozmowy rekrutacyjne.

REKLAMA

REKLAMA

- Bywają sytuacje, kiedy na 10 umówionych spotkań z kandydatami nie przychodzi nikt i dla dzisiejszego pokolenia millenialsów jest to niestety typowe zachowanie – mówi Anna Panek, dyrektor HR w Vivus Finance. Jak podkreśla, to pokolenie – choć ma wśród pracodawców opinię roszczeniowych i wymagających – wnosi jednak do firmy wiele korzyści i jest bardzo efektywne w działaniu. Dlatego menadżerowie powinni się uelastycznić i dopasować do ich potrzeb, a firma może wypracować balans pomiędzy oczekiwaniami a tym, co może zaoferować, łącząc przedstawicieli różnych generacji przy wspólnych projektach.

– Kultura organizacyjna w firmie powinna być dopasowana do potrzeb millenialsów, bo to oni stanowią nawet 70 proc. pracowników w większości firm. Musi być to kultura nastawiona na błyskawiczny feedback – trochę na zasadzie lajkowania na Facebooku. Ten feedback musi nastąpić tu i teraz, pod konkretnym zdarzeniem, a nie za godzinę czy za rok – mówi agencji Newseria Biznes Anna Panek, dyrektor departamentu HR w Vivus Finance.

Polecamy: Zatrudnianie pracowników po zmianach w Kodeksie pracy

Millenialsi, czyli pokolenie urodzone w latach 80. i 90., bywają też nazywani pokoleniem Y. Zgodnie z definicją Center for Generational Kinetics, która zajmuje się badaniem generacji na rynku pracy, igreki mają dziś od 24 do 42 lat. Do 2025 roku będą stanowić już 75–80 proc. wszystkich pracowników na globalnym rynku pracy.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Ich oczekiwania i podejście do pracy jest inne niż poprzednich pokoleń – są świadomi swoich kwalifikacji i umiejętności, bardziej wymagający w stosunku do pracodawców, oczekują czegoś więcej niż samo wynagrodzenie. Jak wynika z raportu Deloitte „Liderzy przyszłości”, oczekują oni wyzwań, umożliwienia im rozwoju zawodowego i łączenia kariery z życiem prywatnym. Nie przywiązują się do miejsca pracy, a z drugiej strony dzięki social mediom są bardzo dobrze zorientowani w rynku i często zmieniają pracodawców.   

REKLAMA

– Millenialsi oczekują dużo wsparcia, chcą wiedzieć dokładnie, co mają zrobić i jaka będzie z tego korzyść dla firmy. To jest ogromna wartość. Dotychczas mieliśmy w firmie wiele spotkań, czasem mało efektywnych, bez konkretnych rozwiązań. Millenialsi uczą nas tego, żeby wszystko, co robimy, było efektywne, dopasowane do okoliczności i stanowiło wartość – mówi Anna Panek – Z jednej strony rzeczywiście trzeba millenialsom poświęcać dużo czasu, uwagi i budować programy, które sprostają ich oczekiwaniom, z drugiej oni uczą nas efektywności, zwięzłości, konkretności.

Z kolei tegoroczny raport „Jakość procesów rekrutacji” Aplikuj.pl pokazuje, że millenialsi przykładają wagę nawet do tego, w jaki sposób pracodawca prowadzi proces rekrutacji, jakie ma opinie wśród obecnych czy byłych pracowników i jakie relacje panują w firmie.

 Dzisiaj kandydaci, którzy przychodzą do pracy, pytają nie tylko o to, na czym będzie polegała ich praca na danym stanowisku. Są też żywo zainteresowani, czy firma inwestuje w jakieś ekologiczne przedsięwzięcia, czy ma wyodrębniony dział zajmujący się akcjami charytatywnymi. Oni bardzo interesują się tym, co dzieje się  dookoła społeczności w danym środowisku – mówi Anna Panek.

Jak podkreśla, kultury organizacyjnej firmy nie buduje się z dnia na dzień. To wieloletni proces, który zaczyna się na szczeblu zarządu i później powinien być rozwijany w dół, przez menadżerów wyższego i średniego szczebla aż po szeregowych pracowników. Dyrektor HR w Vivus Finance zauważa też, że dzisiejszy rynek pracy w Polsce, który jest zdecydowanie rynkiem pracownika, sprzyja pokoleniu Y. To powoduje, że pracodawcy muszą się bardziej starać, aby przyciągnąć takich kandydatów.

 Bywają sytuacje, kiedy na 10 umówionych spotkań z kandydatami, nie przychodzi nikt. Na początku myślałam, że jest to być może kwestia branży czy stanowiska, ale z rozmów z kolegami i koleżankami z branży HR wynika, że jest to bardzo typowe zachowanie dzisiejszego pokolenia millenialsów. Umawiają się czasami na 3–4 rozmowy w tym samym dniu, nierzadko o tej samej godzinie i po prostu nie przychodzą. Stąd bierze się potrzeba walki o kandydata – poprzez media społecznościowe, budowanie brandu pracodawcy, employee value proposition bądź przez pokazywanie, jakie korzyści przyniesie kandydatowi przyjście do danej firmy – mówi Anna Panek.

Wśród pracodawców millenialsi mają opinię roszczeniowych i wymagających, ale z drugiej strony potrafią też wnieść do firmy wiele korzyści i są bardzo efektywni w działaniu. Dlatego menadżerowie powinni się uelastycznić i dopasować do ich potrzeb.

– Nie znajdzie się firma, w której pracują sami milenialsi. Balans między ich oczekiwaniami a tym, co pracodawca może zaoferować, można osiągnąć, miksując generacje, dając im wspólne projekty. Z jednej strony będą się oni mogli podzielić swoimi doświadczeniami, oczekiwaniami, zwinnością, szybkością, efektywnością działań, z drugiej – zobaczyć, że to doświadczenie kilku- czy kilkunastoletnie stanowi ogromną wartość i czasami może warto zastanowić nad wdrażanymi rozwiązaniami. Taki balans i taki zdroworozsądkowe podejście pracodawcy mogą uzyskać, mieszając pokolenia – mówi dyrektor departamentu HR w Vivus Finance.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Newseria.pl

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Wynagrodzenie minimalne 2023 [quiz]
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/15
Kiedy będą miały miejsce podwyżki minimalnego wynagrodzenia w 2023 roku?
od 1 stycznia i od 1 lipca
od 1 stycznia i od 1 czerwca
od 1 lutego i od 1 lipca
Następne
Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Renta wdowia. Kiedy wejdzie w życie? Ministra podała termin, jest zmiana

Projekt wprowadzający rentę wdowią wróci już niedługo pod obrady Sejmu. Ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk przekazała, że ma się to wydarzyć jeszcze w lipcu. Podała też termin, kiedy w związku z tym ustawa o rencie wdowiej może ostatecznie wejść w życie.

Jak przekazać darowiznę swojemu dziecku i uniknąć podatku? W 2024 r. zrób te trzy rzeczy, a będziesz mógł spać spokojnie

Jak przekazać darowiznę swojemu dziecku i uniknąć podatku? Zrób trzy rzeczy, a będziesz mógł spać spokojnie. Darowizny w najbliższej rodzinie są co do zasady zwolnione od podatku, jednak czasami trzeba złożyć druk SD-Z2.

Wycieczki szkolne – sukces programu Podróże z klasą. Wkrótce rusza kolejny nabór

W ramach programu „Podróże z klasą” pozytywnie rozpatrzono 2283 wniosków o dofinansowanie wycieczek szkolnych. Barbara Nowacka, minister edukacji, ogłasza nowy nabór w programie, na który przeznaczy dodatkowe 20 mln zł.

15 sierpnia mija termin wdrożenia przepisów z tzw. ustawy Kamilka

Na wdrożenie „Standardów ochrony”, wprowadzonych w ramach tzw. ustawy Kamilka pozostał jedynie miesiąc. Niestety, większość placówek, których dotyczą przepisy ma duży problem z przygotowaniem i implementacją wymaganych dokumentów i procedur. 

REKLAMA

Od 1 stycznia 2025 r. wzrosną kryteria dochodowe w pomocy społecznej, a także zasiłki

Są już nowe kwoty kryteriów dochodowych, uprawniających do świadczeń z pomocy społecznej od dnia 1 stycznia 2025 r. Odpowiednie rozporządzenie w tej sprawie zostało właśnie opublikowane w Dzienniku Ustaw.

Pracowałeś przed 1999 rokiem i masz te dokumenty? Możesz mieć wyższą emeryturę w 2024 roku – tylko złóż wniosek do ZUS

Warto przeszukać swoje szafki i segregatory. W nich można znaleźć dokumenty, które mogą pozwolić ZUS-owi przeliczyć ponownie emeryturę i przyznać wyższe świadczenie. Mogą to być np. wpisy w starym „książeczkowym” dowodzie osobistym o zatrudnieniu. Konieczny jest też wniosek do ZUS w tej sprawie. Jest to ważne przede wszystkim dla osób za które były opłacane składki przed 1999 rokiem. Bo po tej dacie wszystkie składki są ujmowane na indywidualnym koncie ubezpieczonego w ZUS.

Zdrowie jest najważniejsze, dlatego akcyza musi pójść w górę. Jest jednak podejrzenie, że chodzi o coś innego

Chodzi o podniesienie podatku akcyzowego na papierosy i inne wyroby nikotynowe. Resort finansów poinformował o swoich planach dotyczących wysokości akcyzy na 2025 rok. Ruch ten podyktowany jest rzekomą troską o zdrowie Polaków, ale wiadomo, że jest próbą zaradzenia kryzysowi budżetowemu.

Kiedy ZUS ponownie przeliczy emeryturę? 3 powody. Ważne zwłaszcza dla osób zatrudnionych przed 1999 rokiem

Zakład Ubezpieczeń Społecznych wyjaśnia, że wniosek o ponowne przeliczenie emerytury może skutecznie złożyć emeryt, jeśli są ku temu podstawy.  Jest to możliwe na przykład, gdy emeryt dysponuje nowymi dokumentami dotyczącymi dodatkowego stażu pracy czy dodatkowych zarobków uzyskanych przed lub po przyznaniu świadczenia emerytalnego. 

REKLAMA

Będzie drożej. W 2025 r. zapłacimy 59,50 zł podatku za 50-metrowe mieszkanie i 178,50 zł za 150-metrowy dom. W 2020 r. było to 40,50 zł i 121,50 zł.

Będzie drożej. Wiemy to, bo wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych w okresie pierwszego półrocza roku wzrósł o 2,7 proc. Zapłacimy 59,50 zł za 50-metrowe mieszkanie i 178,50 zł za 150-metrowy dom.

Sprzątali w biurowcu i kradli wartościowe rzeczy

Para zatrudniona do sprzątania w warszawskim biurowcu po godzinach kradła wartościowe przedmioty. Skradzione rzeczy oszacowany na blisko 15 tys. zł. 

REKLAMA