Emerytury matczyne prawdopodobnie od 1 marca 2019 r.
REKLAMA
REKLAMA
Morawiecki: postaramy się, by emerytury matczyne obowiązywały od 1 marca
Postaramy się, żeby emerytury matczyne obowiązywały jak najszybciej; dzisiaj datą taką, której postaramy się nie przekroczyć, jest 1 marca - zapowiedział we wtorek premier Mateusz Morawiecki.
REKLAMA
Podczas rozmowy w TVP1 Morawiecki był pytany o projekt tzw. emerytur matczynych, którym zająć ma się rząd podczas wtorkowego posiedzenia. "Postaramy się, żeby (emerytura matczyna) obowiązywała jak najszybciej. Dzisiaj datą taką, której postaramy się naprawdę nie przekroczyć, jest 1 marca, a więc już wkrótce" - oświadczył szef rządu.
Polecamy: Pokolenie millenialsów jest wypalone. Potrzebuje rozwoju, a nie tylko pracy
REKLAMA
Jak tłumaczył, będzie to emerytura dla kobiet, które urodziły czwórkę i więcej dzieci. "To jest coś, co od bardzo dawna im się należy. Przypomnę artykuł 71. Konstytucji RP, który mówi właśnie o tym, że państwo jest zobowiązane do szczególnej pomocy rodzinom, w tym zwłaszcza rodzinom wielodzietnym. I tutaj jakby nadrabiamy zaległości sprzed bardzo wielu lat" - podkreślił premier.
Dopytywany, czy na ten cel są zabezpieczone środki w tegorocznym budżecie, Morawiecki odparł: "nie było takich wątpliwości nigdy, że tych pieniędzy może nie być". "To jest spora pula środków, ale one już są wkomponowane w budżet na 2019 r." - dodał.
REKLAMA
"Jestem przekonany, że nie tylko te środki będą, ale też że będziemy mogli w końcu skompensować mamom, naszym babciom, które urodziły czwórkę i więcej dzieci, które w trakcie swojego życia bardzo często nie mogły podjąć pracy, miały inne utrudnienia, że będzie to na poziomie minimalnym ta sprawiedliwość społeczna zapewniona" - zaznaczył szef rządu.
Morawiecki był też pytany o wątpliwości ekspertów dotyczące faktu, że kobiety które urodziły czwórkę i więcej dzieci i jednocześnie wypracowały sobie emeryturę będą potraktowane niesprawiedliwie, w stosunku do tych kobiet, które urodziły co najmniej czwórkę dzieci, ale nie mogły wypracować emerytur. "Tutaj rzeczywiście jest temat bardzo delikatny" - odparł premier. Dodał jednocześnie, że jeśli ktoś w trakcie swojego życia zawodowego wypracowywał środki, to zwykle "jest trochę inny status materialny takiej osoby, inne położenie takiej osoby". Jak mówił, te osoby, które mogą pracować mogą być członkami Pracowniczych Planów Kapitałowych, a więc "z definicji są w lepszym położeniu, niż te osoby, które nie pracują".
Szef rządu był też pytany o program wyprawek dla dzieci szkolnych, czyli tzw. 300plus. "Przecież dzieci pójdą do szkoły we wrześniu, a więc nie ma powodu, aby 300plus nie zostało. Chcemy, żeby było stałym dodatkiem, stałą propozycją dla rodzin z dziećmi w wieku szkolnym" - mówił. "To jest dodatek, który chcemy, żeby był utrzymany na tym przednówku szkolnym, jako stały element naszej polityki społecznej" - podkreślił Morawiecki.
Morawiecki był też pytany, czy jego rząd planuje jakieś zmiany w programie Rodzina 500plus. "Teraz pracujemy nad tym, aby zmienić kryterium dochodowe na pierwsze dziecko. Dzisiaj ono wynosi 800 i 1200 zł, w zależności od tego czy jest to dziecko z jakimiś niepełnosprawnościami" - odpowiedział. Zaznaczył jednocześnie, że nie wiadomo w jakim okresie nastąpią zmiany.
Według projektu ustawy o rodzicielskim świadczeniu uzupełniającym, czyli o tzw. emeryturach matczynych, o świadczenie w wysokości minimalnej emerytury będą mogły się ubiegać matki, które urodziły i wychowały przynajmniej czworo dzieci oraz osiągnęły wiek emerytalny 60 lat. W niektórych przypadkach świadczenie będzie przysługiwało także ojcom po osiągnięciu 65 lat. Świadczenie będzie przyznawane na wniosek osoby uprawnionej. Tzw. matczyne emerytury mają być wypłacane od 1 marca 2019 r. W budżecie państwa na 2019 r. zagwarantowano na ten cel około 801,3 mln zł.
Świadczenie nie będzie przysługiwać osobie, którą sąd pozbawił władzy rodzicielskiej, lub której sąd ograniczył władzę rodzicielską przez umieszczenie dziecka w pieczy zastępczej oraz w przypadku długotrwałego zaprzestania wychowania małoletnich dzieci, np. ze względu na długotrwałe odbywanie kary pozbawienia wolności, uniemożliwiające sprawowanie opieki nad dziećmi. (PAP)
autor: Rafał Białkowski
rbk/ par/
Polecamy serwis: Emerytury
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat