REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Kto może zostać detektywem?

Subskrybuj nas na Youtube
Jak zostać detektywem / Fot. Fotolia
Jak zostać detektywem / Fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Nowelizacja ustawy o usługach detektywistycznych weszła w życie 11 lipca 2011 r. Sprawdzian będzie taki sam dla wszystkich a sprawność fizyczna nie będzie brana pod uwagę.

Osoby z doświadczeniem

Ryszard Bednik z Polskiego Stowarzyszenia Licencjonowanych Detektywów tłumaczy, że najwięcej detektywów jest pośród osób, które odeszły na emeryturę z różnych służb, np. z policji. Przyznaje, że w czasie służby wielu byłych funkcjonariuszy nabawiło się dysfunkcji czy kontuzji, które mogą uniemożliwić im pracę w zawodzie detektywa.

REKLAMA

– Zmiana powoduje, że droga do tego zawodu nie będzie już zamknięta dla osób z bogatym doświadczeniem i orzeczoną jakąś grupą inwalidzką z powodu pewnej dysfunkcji fizycznej – mówi Ryszard Bednik.

Jednakowy egzamin

Nowelizacja określa, że np. policjanci czy funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Straży Granicznej nie będą już uprzywilejowani na egzaminach na licencję detektywa. Sprawdzian będzie taki sam dla wszystkich.

– Nie wystarczy być policjantem czy innym funkcjonariuszem, by mieć predyspozycje do wykonywania zawodu detektywa – mówi Ryszard Bednik. Tłumaczy, że zdarzało się, iż licencję dostawały osoby, które nie miały doświadczenia np. z wydziałów kryminalnych, ale z innych, które miały niewiele wspólnego ze zbieraniem informacji czy dowodów. Legitymowały się jednak przeszłością z policji i korzystały z ulg, ale brak wiedzy odbijał się później na niskiej jakości usług.

– Ci, którzy mają odpowiednią wiedzę i doświadczenie, z pewnością sobie poradzą – mówi Ryszard Bednik.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

Nowe prawo zmienia także zasady przeprowadzania egzaminów na detektywów. Komendant główny policji będzie przeprowadzał taki sprawdzian nie rzadziej niż raz na kwartał. Do tej pory egzaminy odbywały się w komendach wojewódzkich co pół roku. Jednak w województwie raz na pół roku przystępowało do nich najwyżej po kilka osób. Ustawodawca wprowadził dlatego centralny egzamin, by ograniczyć koszty jego organizacji. Test będzie częściej przeprowadzany, ale z całego kraju przystąpi do niego więcej osób.

Osoby, które zdadzą egzamin, udadzą się więc do właściwego komendanta wojewódzkiego. Po przedstawieniu zaświadczenia z centralnego egzaminu zostanie im wydana licencja w komendzie wojewódzkiej.

Zakres tematyki egzaminacyjnej określił minister spraw wewnętrznych i administracji w rozporządzeniu do ustawy. Obejmuje m.in. pytania związane z konstytucją, przepisami dotyczącymi ustroju i organów ścigania oraz wymiaru sprawiedliwości.

Małgorzata Woźniak, rzecznik Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, poinformowała, że rozporządzenie w sprawie egzaminów dla osób ubiegających się o wydanie licencji detektywa zostało popisane 7 lipca i dziś wraz z ustawą wejdzie w życie. Zgodnie z tym rozporządzeniem kandydaci będą musieli odpowiedzieć na 80 testowych pytań w trakcie egzaminu pisemnego i na sześć podczas sprawdzianu ustnego.

Zobacz serwis: Sprawy karne

Zawód na granicy prawa

Okazuje się jednak, że wiele kwestii dotyczących już funkcjonujących na rynku detektywów nie zostało uregulowanych. Przepisy nie zawierają regulacji dotyczących zasad i warunków współpracy detektywów z organami ścigania i wymiaru sprawiedliwości. Nie zostały wymienione kompetencje detektywów. Brakuje wskazania metod, którymi mogą się posługiwać np. przy poszukiwaniu osób czy zdobywaniu informacji. Nie wiadomo też, czy w swojej pracy mogą choćby legalnie robić zdjęcia osobom, które obserwują.

Pełny tekst: Nowelizacja ustawy o usługach detektywistycznych

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Rząd kręci bat na właścicieli domów. Będzie limit osób, a nawet metrów dla rodziny? Szykują się wielkie zmiany w przepisach

Hałas, bójki, parkujące, gdzie się da samochody, śmieci i bezsilność sąsiadów – tak można streścić skargi, które leją się lawiną do posłów oraz resortu rozwoju i technologii od tych, którzy stali się ofiarą nowej, polskiej plagi. Domy jednorodzinne zamieniane są w hotele robotnicze. Rząd chce z tym walczyć i kręci bat na ten „biznes”. Szykuje się rewolucja w przepisach?

Cyfrowe wykluczenie w miejscu pracy: cicha forma mobbingu. Czy za wysyłanie memów przez pracowników na WhatsAppie odpowiada pracodawca?

Cyfrowe wykluczenie stanowi często bagatelizowany aspekt mobbingu. Prawo nie nadąża za zmieniającym się środowiskiem pracy. Coraz częściej występująca praca zdalna, powszechne używanie komunikatorów, sprawiają że mobbing nie jest już tylko zjawiskiem bezpośrednim – doświadczalnym i widzialnym przez wszystkich, ale staje się cichy i trudny do udowodnienia dla osób nękanych. Według badań ponad 40 proc. pracowników przyznaje, że doświadcza mobbing.1

Rewolucja w płacy minimalnej i zwrot o 180 stopni: pracodawcy nadal będą mogli ustalać wynagrodzenie zasadnicze poniżej najniższej krajowej, a tysiące pracowników nie otrzyma zapowiadanych podwyżek od 1 stycznia 2026 r.

W rządzie, od sierpnia zeszłego roku, trwają prace nad projektem ustawy o minimalnym wynagrodzeniu za pracę (numer w wykazie prac legislacyjnych Rady Ministrów: UC62), w którym – w ostatnim czasie, w związku z uwagami do projektu zgłoszonymi podczas uzgodnień międzyresortowych – zostały wprowadzone istotne zmiany. Pierwotnie – projekt zakładał, że płaca minimalna ma zostać zrównana z wynagrodzeniem zasadniczym, a tym samym – dodatki do wynagrodzenia miały stać się prawdziwymi dodatkami, a nie elementami pozwalającymi pracodawcom na ustalanie wynagrodzenia zasadniczego poniżej najniższej krajowej. Z ostatecznego tekstu projektu ustawy, który został skierowany do rozpatrzenia przez Komitet do Spraw Europejskich wynika jednak, że tak się nie stanie, a bynajmniej – nie od 1 stycznia 2026 r.

Socjolog: wyborcy kierują się emocjami, nikt nie czyta programów; zwycięża ten, kto umiejętnie przeplata politykę nienawiści z polityką miłości

Wyborcy deklarują, że chcą programów, ale kierują się emocjami - powiedział w Studiu PAP socjolog, dr hab., prof. Uniwersytetu Warszawskiego Przemysław Sadura. Zapytany jakich działań kandydatów można się spodziewać w miesiącu, który pozostał do wyborów, powiedział, że boi się "puszczać wodze fantazji".

REKLAMA

Złodzieje nie świętują: zabezpiecz dom czy mieszkanie przed wyjazdem na Wielkanoc. Jadąc uważaj, trwa policyjna akcja: Wielkanoc 2025

Wielkanoc 2025, podobnie jak te w latach ubiegłych jest szczególnie ważnym dla nas okresem, ale w natłoku obowiązków nietrudno o nieuwagę. Taki moment mogą szybko wykorzystać złodzieje. Policja od lat ostrzega: złodzieje nie świętują - zabezpiecz dom czy mieszkanie przed wyjazdem na Wielkanoc. Jadąc uważaj, bo jak zawsze trwa policyjna akcja: Wielkanoc na drogach.

Prof. Sieroszewski: Powyżej 24 tygodnia ciąży nie ma aborcji a poród. NRL: wytyczne Ministra Zdrowia dot. aborcji nie są wiążące dla sądów i nie rozwiewają wszystkich wątpliwości

Opinią publiczną wstrząsnęła ostatnio informacja o przerwaniu 9 miesięcznej ciąży w szpitalu w Oleśnicy. Zdarzyło się w 2024 roku ale informacja o tym fakcie dotarła do szerszej opinii publicznej w bieżącym roku. Wiele osób jest zaszokowanych tym, że zamiast doprowadzić do urodzenia dziecka, lekarz doprowadził do jego śmierci. W tej sprawie Prokuratura Okręgowej we Wrocławiu prowadzi postępowanie wyjaśniające. Sprawą zainteresował się Rzecznik Praw Obywatelskich. Natomiast Naczelna Rada Lekarska apeluje do Ministra Zdrowia o doprecyzowanie przepisów prawnych dot. dopuszczalności przerywania ciąży. O wyjaśnienia co do pojęcia przerwanie ciąży apeluje też Zarząd Główny Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników. Prezes PTGiP prof. Sieroszewski wskazuje, że słowo +aborcja+" pochodzi z łaciny; +abortus+ oznacza poronienie. Z poronieniem mamy do czynienia do 23 tygodnia ciąży i tym samym z aborcją. Powyżej 24 tygodnia nie ma żadnej aborcji, a poród" – wyjaśnia prof. Sieroszewski. W tle całej sprawy są wydane w sierpniu 2024 r. wytyczne Ministra Zdrowia w sprawie obowiązujących przepisów prawnych dotyczących dostępu do procedury przerwania ciąży.

Papież Franciszek: Egoizm ciąży bardziej niż krzyż – rozważania na Drogę Krzyżową

Watykan opublikował poruszające rozważania Drogi Krzyżowej autorstwa papieża Franciszka, który wciąż dochodzi do siebie po ciężkim zapaleniu płuc. „W świecie chłodnej kalkulacji i bezlitosnych interesów” Ojciec Święty wzywa do nawrócenia serca, współczucia i odrzucenia obojętności.

Wielkanocne wydatki Polaków a realne potrzeby, czyli słynne: nie jedz bo to na Święta - zjedz bo się zmarnuje. A co piciem? Policja ostrzega, że trwa akcja: Bezpieczna Wielkanoc 2025

Ile to już razy słyszeliśmy z ust naszych Mam, Babć czy Ciotek: nie jedz bo to na Święta, a za dwa/trzy dni: zjedz bo się zmarnuje albo zrobiłam więcej: weźmiesz sobie. Jak w rzeczywistości kształtują się w tym roku wielkanocne wydatki Polaków w opozycji do realnych potrzeb? Czy znowu dopadł nas konsumpcjonizm? Tak, bo dla niektórych ważny jest też alkohol na wielkanocnym stole, ale uwaga policji ostrzega, że trwa akcja: BEZPIECZNA WIELKANOC 2025.

REKLAMA

Wielkanocne zwyczaje: Polska, Ukraina, Kolumbia i Filipiny

Wielkanoc w Polsce, Ukrainie, Kolumbii i na Filipinach charakteryzuje się różnorodnymi tradycjami, z których zatrudniający cudzoziemców pracodawca powinien zdawać sobie sprawę. To właśnie z tych krajów jest w Polsce sporo pracowników. A co jeśli pracownik nie chce świętować polskiej Wielkanocy?

Linia orzecznicza: Sądy o przeliczaniu emerytur niekorzystnie dla ZUS. Emeryci walczą o wyrok TK z 4 czerwca 2024 r.

Orzecznictwo w sprawach wniosków o ponowne przeliczenie emerytury po wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 4 czerwca 2024 r. sygn. akt SK 140/20 jest bardzo niejednolite. Wskazana niejednolitość przejawia się na wielu płaszczyznach, przede wszystkim niektóre sądy powszechne orzekają na korzyść emerytów poprzez zmianę decyzji ZUS, inne z kolei orzekają na niekorzyść, oddalając odwołania emerytów. W artykule zostaną przedstawione zarówno wyroki korzystne, jak i niekorzystne.

REKLAMA