REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Zakaz handlu w niedzielę - protest pracodawców

Subskrybuj nas na Youtube
Zakaz handlu w niedzielę - protest pracodawców. /fot.Shutterstock
Zakaz handlu w niedzielę - protest pracodawców. /fot.Shutterstock
fot. Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Zakaz handlu w niedzielę oraz nowe propozycje dotyczące zakazu są negatywnie oceniane przez pracodawców. Zdaniem pracodawców zakazy podnoszą koszty, utrudniają optymalne wykorzystanie zasobów, zmuszają do reorganizacji pracy, ograniczają przychody. Jak zakaz handlu w niedzielę wpływa na pracowników i klientów?

Zakaz handlu w niedzielę – cel protestów pracodawców przeciw złej regulacji

Ustawa, przez którą wiele firm przestało świadczyć usługi na potrzeby swych klientów w niedziele to ewidentny przykład szkodliwej legislacji. Okazuje się jednak, że parlament zamierza ja „poprawić” tak, aby metody utrudnienia klientom dostępu do potrzebnych im produktów i usług były jeszcze doskonalsze. Pracodawcy protestowali już przeciwko pierwszej wersji regulacji, która była zła. Obecna propozycja jest jeszcze gorsza. 

REKLAMA

Konsekwencje zakazów

REKLAMA

Oczywiście każdy rodzaj zakazu jest problemem dla pracodawców, ale także dla pracowników, choć ci ostatni przekonują się o tym po dłuższym czasie. Zakazy podnoszą koszty, utrudniają optymalne wykorzystanie zasobów, zmuszają do kosztownej reorganizacji pracy, ograniczają przychody, wywołują poczucie niesprawiedliwości.

Jeśli używamy jakiegoś urządzenia do stworzenia jednej sztuki produktu, to jego koszt musi być pokryty w całości ze sprzedaży tego produktu. Jeśli używamy jakiegoś urządzenia do wykonania trzydziestu sztuk produktów, to ten sam koszt podzielony jest na trzydzieści. Zatem klient kupi go taniej, a pracownicy i pracodawcy zarobią więcej. Oczywistym jest, że sklep jest takim właśnie „urządzeniem” i istnieje różnica, czy jest otwarty przez trzy, pięć, czy trzydzieści dni. Na tym polega właśnie zadanie pracodawców – tak zorganizować pracę, aby klient kupił coś tanio, a jednocześnie pracownik zarobił więcej i firma osiągnęła zysk. Jest to trudne, ale gdy nie ma zakazów, stosunkowo łatwiej można doprowadzić do sytuacji, na której wszyscy korzystają.

Polecamy: Kodeks pracy 2019. Praktyczny komentarz z przykładami + PDF.

Zakazy powodują jednak, że nie tylko nie wszyscy korzystają, ale rodzą się konflikty. Jasne jest, że jeśli jakaś grupa pracowników, np. osoby pracujące w handlu, traktowane są inaczej niż wszyscy inni bez obiektywnego i rzetelnego powodu, budzi to niezadowolenie wszystkich innych grup oraz często samych zainteresowanych. Jest to zwyczajnie niesprawiedliwe. Rodzą się pytania, np. „Dlaczego ja muszę pracować, a inni nie?” „Dlaczego restauracje, uczelnie dla studentów zaocznych, stacje benzynowe itp. mają działać, gdy inni nic nie robią?”. Równie uzasadnione są inne pytania: „Dlaczego pracownicy innych branż mogą zarobić dodatkowe pieniądze za pracę w niedzielę, a handlowcom się tego zabrania?”. Zwłaszcza te ostatnie pytania są obecnie uzasadnione, bo trudności z pozyskaniem pracowników w pełni uzasadniają bardziej hojne wynagradzanie pracowników, którzy deklarują elastyczność i dostosowują swój czas pracy do potrzeb klientów.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zastępowanie ludzi maszynami

Względy finansowe i organizacyjne nie są najważniejszym powodem protestu pracodawców przeciwko zakazowi handlu. Być może w dłuższym okresie dzięki lepszej organizacji i nowym nawykom klientów uda się nawet zwiększać zyski. Często wystarczy więcej inwestować w systemy komputerowe niż w pracowników, bo w zakaz handlu wpisana jest zachęta do tego rodzaju działania. Utrudniając zatrudnianie ludzi, parlament promuje zastępowanie ich pracy przez komputery i automaty. Oczywiście jest to przyspieszenie drogi do unowocześniania polskiej gospodarki, ale na pewno warto jest rozważyć, czy tego rodzaju sztuczne zniechęcanie do zatrudniania jest właściwe i czy wszyscy pracownicy zdążą się do takiej zmiany przygotować.

Korzyść dla klientów

REKLAMA

Najważniejszym powodem protestu pracodawców jest podważanie najważniejszej zasady biznesu. Jest nią maksyma: „istniejemy dla klientów”. Zgodnie z nią zadaniem pracodawców i pracowników jest służenie klientom, w tym dostosowywanie się do ich potrzeb. Dotyczy to tego, co jest oferowane, jak jest oferowane i kiedy jest oferowane. Przyczyną podawaną jako ważny argument za zakazywaniem handlu jest korzyść pracowników. Po pierwsze, nie wiadomo czy wolne niedziele są dla nich istotnie korzystne. Można powiedzieć, że na pewno są korzystne dla tych osób, które nie chcą zarabiać więcej. W długim okresie wszystkie działania, które osłabiają branżę muszą przełożyć się na niższy niż możliwy do osiągnięcia bez zakazów poziom płac. Po drugie, wiadomo na pewno, że dla ogromnej większości pracowników zakaz handlu nie jest korzystny i wcale go nie chcą. Chodzi oczywiście o pracowników wszystkich innych niż handel branż. Często lubią oni robić zakupy na spokojnie w dniu wolnym zamiast stać w długich kolejkach po męczącym dniu pracy.

Pracodawcy RP protestują przeciwko zakazowi handlu w niedzielę, ale nie ze względu na malejące zyski. Liczymy na to, że w dłuższym okresie dzięki przedsiębiorczości i zaangażowaniu pracowników handlu i ich przełożonych straty zostaną odrobione. Podstawowym problemem jest uderzanie w podstawowe wartości, którym służą pracodawcy. Nie istniejemy po to, aby pouczać klientów i utrudniać im życie. Przeciwnie podstawową ambicją każdego biznesu jest rozwiązywanie problemów, ułatwianie życia ludziom i dostosowywanie się do potrzeb klientów. Domagamy się powrotu do sytuacji, którą uważamy za normalną, czyli do obsługiwania klientów w dogodnym dla nich czasie. Nie można oczywiście zagwarantować, że znajdą się osoby, które zechcą pracować w niedzielę, ale na pewno musi istnieć przynajmniej możliwość, aby to sprawdzić, jeśli klienci tego właśnie pragną.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Pracodawcy RP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Zdrowie kosztuje coraz więcej, a planu wciąż brak

Senat rozpatruje projekt ustawy obniżającej składki zdrowotne dla przedsiębiorców, co uszczupli wpływy do NFZ o 4,6 mld zł. Tymczasem plan finansowy Funduszu na 2025 r. wciąż nie został zatwierdzony przez ministra finansów. Między resortami zdrowia i finansów trwają przeciągające się rozmowy, a konkretów brak.

Proszę mi wytłumaczyć, czym się różni Emerytka mająca np. najniższą emeryturę która w chwili śmierci męża miała skończone 55 od emerytki mającej tak samo niską emeryturę tylko że w chwili śmierci współmałżonka miała np. 54 lata?

Takie pytania stale trafiają do dziennikarzy Infor.pl. Pomimo tego, że już od pół roku wszyscy wiedzą jak ostatecznie wyglądają zasady przyznawania renty wdowiej. I wszyscy krytykują limity wieku dla wdów i wdowców - renta przyznana jest tylko wtedy, gdy śmierć małżonka nastąpiła wtedy, gdy żona miała 55 lat (i więcej) a mąż 60 lat (i więcej). Nie wiemy, co odpowiadać na takie pytania czytelników. Nie ma bowiem żadnego uzasadnienia dla tej zasady i tych limitów wieku.

Stracisz prawo jazdy od razu w całej UE. Cyfrowe prawo jazdy, samoocena zdrowia i nowe surowsze przepisy. Kiedy zmiany wejdą w życie?

W Unii Europejskiej na ukończeniu są prace nad pakietem reform, które na nowo definiują zasady przyznawania i respektowania prawa jazdy we wspólnocie. Ich skutki będą odczuwalne przez kierowców, jak i firmy transportowe. Jedną z najważniejszych zmian jest wzajemnie uznawanie orzeczeń o zakazie prowadzenia pojazdów. Oznacza to, że utrata prawa jazdy w jednym kraju członkowskim będzie automatycznie skutkować zakazem jazdy w całej Unii. Ale to nie jedyna nowość. Co konkretnie się zmieni i na jakich zasadach? Co to oznacza dla kierowców i przewoźników?

Darowizna lub spadek? Wprowadzają nas w błąd, a potem słono za to płacimy

Uwaga na oszustwa! Mieszkanka powiatu karkonoskiego straciła niemal 64 tysiące złotych, wierząc w fałszywą darowiznę od rzekomej obywatelki Czech.

REKLAMA

Ukraina wybiera Trzaskowskiego jako najbezpieczniejszego kandydata na prezydenta Polski w 2025 r.

Ukraina jest bardzo zainteresowana wyborami prezydenckimi w Polsce. Jak elity ukraińskie oceniają pierwszą trójkę kandydatów na Prezydenta RP w 2025 r.? Okazuje się, że Rafał Trzaskowski to ich zdaniem najbezpieczniejsza opcja. Dlaczego? Tłumaczy politolog dr Łukasz Adamski.

Zmiany w naliczaniu stażu pracy od 1 stycznia 2026 r. Co z umowami cywilnoprawnymi? [Projekt nowelizacji z 7 kwietnia 2025 r.]

Zmiany w naliczaniu stażu pracy od 1 stycznia 2026 r. Co z umowami cywilnoprawnymi? Projekt nowelizacji z 7 kwietnia 2025 r. Projekt ten ma na celu zmiany dotyczące rozszerzenia form zatrudnienia, które wliczać się będą do stażu pracy.

DGP Magazyn na Majówkę

Magazyn na Majówkę „Dziennika Gazety Prawnej” (DGP) to wyjątkowe wydanie przygotowane z myślą o dłuższym, majówkowym weekendzie – 74 strony interesujących treści w kolorowej oprawie. Tematy ważne, kontrowersyjne i odważne dla wszystkich ciekawych świata czytelników.

Dziś Światowy Dzień Książki i Praw Autorskich: Co się wydarzy?

Dzisiaj, 23 kwietnia obchodzony jest ustanowiony przez UNESCO Światowy Dzień Książki i Praw Autorskich. W całym kraju w bibliotekach i księgarniach będą się odbywać spotkania z autorami, seanse głośnego czytania, wystawy i odczyty.

REKLAMA

RPO: Sąd pominął apelację oskarżonego – rażące naruszenie prawa do obrony

Sąd odwoławczy rozpoznał jedynie apelację obrońcy, ignorując osobisty środek odwoławczy oskarżonego skazanego za przywłaszczenie – alarmuje zastępca RPO Stanisław Trociuk. Wniósł on kasację do Sądu Najwyższego, wskazując na poważne naruszenie prawa do rzetelnego procesu i domagając się ponownego rozpoznania sprawy.

Sejm na żywo 23 kwietnia [Transmisja online]

33. posiedzenie Sejmu - dzień pierwszy. Dziś obrady zostaną zdominowane przez informację ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego o zadaniach polskiej polityki zagranicznej w 2025 r.

REKLAMA