Jest to możliwe między innymi dzięki nowemu art. 144a kodeksu karnego. Przewiduje on, że w polskim postępowaniu karnym uwzględnia się wydane w innym państwie członkowskim Unii Europejskiej prawomocne orzeczenie skazujące sądu właściwego w sprawach karnych. Podlega ono uwzględnieniu, pod warunkiem że uznaje ono daną osobę za winną popełnienia przestępstwa w sprawie o inny czyn niż będący przedmiotem polskiego postępowania karnego. Zasada ta nie będzie miała zastosowania jedynie w siedmiu przypadkach. Zaliczają się do nich przede wszystkim sytuacje, gdzie skazanie nastąpiło za czyn, który nie stanowi przestępstwa w Polsce, orzeczono rodzaj kary nieznany ustawie polskiej lub sprawca nie podlegałby karze według prawa polskiego (np. gdy przekroczono granice obrony koniecznej pod wpływem strachu).
Konsekwencją uwzględnienia orzeczenia skazującego zapadłego w innym kraju UE jest przyjęcie, że wywołuje ono skutki równoważne do uprzedniego wyroku skazującego, gdyby został wydany on przez polski sąd.
Zobacz serwis: Sprawy karne
Nowelizacja wprowadza również inne zmiany w kodeksie karnym. Wyrokiem łącznym nie będzie można obejmować orzeczeń skazujących wydanych w innych państwach członkowskich. Wymierzone za granicą kary będą mogły zacierać się ponadto w innych terminach, niż przewiduje polski kodeks karny (np. grzywna po 5 latach od jej uiszczenia). Jeżeli Polak zostanie skazany w innym kraju Unii Europejskiej, zatarcie skazania nastąpi zgodnie z prawem tamtejszego państwa.
Pełny tekst: Angielski wyrok będzie uwzględniony w Polsce