Firmy nie zwalniają starszych pracowników
REKLAMA
REKLAMA
W Polsce od kilku lat rośnie liczba starszych pracowników, czyli takich, którzy ukończyli 55 lat i mają nie więcej niż 64 lata. Z danych GUS (BAEL) wynika, że wskaźnik ich zatrudnienia wzrósł o 2,3 pkt proc. w grudniu 2010 r. w porównaniu z grudniem 2009 r. To efekt wygaszenia części przywilejów emerytalnych.
REKLAMA
Problem w tym, że nie zatrudniają kolejnych. A to powoduje, że w porównaniu z innymi krajami UE Polska nie wypada najlepiej. O ile średnia europejska zatrudnienia osób powyżej 55. roku życia wynosi 46 proc., o tyle w Polsce to wciąż 35,3 proc.
Wcześniejsze emerytury
Zdaniem Wiktora Wojciechowskiego z Forum Obywatelskiego Rozwoju FOR wzrost współczynnika zatrudnienia osób w wieku przedemerytalnym wynika głównie z ograniczenia od stycznia 2009 r. możliwości przechodzenia na wcześniejsze emerytury. Takie prawo straciło około 800 tys. ludzi pracujących w tzw. warunkach szkodliwych. Ponadto wygaszone zostały powszechne wcześniejsze emerytury pracownicze dla 55-letnich kobiet z 30-letnim stażem i 60-letnich mężczyzn z 35 latami stażu. W efekcie osoby w wieku przedemerytalnym dłużej pozostają aktywne zawodowo.
Firmy nie zwalniają...
Również przedsiębiorcy potwierdzają, że w ostatnich latach nie pozbywali się starszych pracowników. Na przykład w Laboratorium Kosmetycznym dr Irena Eris w ubiegłym roku nie zwolniono ani jednej takiej osoby. Podobną praktykę stosuje firma Provident.
– Mają doświadczenie życiowe, są zrównoważeni emocjonalnie, a te cechy pomagają przy transakcjach finansowych – mówi Agnieszka Krajnik z Providenta.
Także firma energetyczna Vattenfall Polska nie zwalnia starszych pracowników.
...ale i nie zatrudniają
Profesor Elżbieta Kryńska z Uniwersytetu Łódzkiego podkreśla jednak, że więcej starszych pracowników na rynku pracy to nie zasługa firm i zmiany w ich polityce zatrudniania.
– Nie zauważyłem, żeby w ciągu ostatniego roku na trójmiejskim rynku pracy było więcej ofert pracy dla starszych osób niż w latach ubiegłych – mówi Maciej Dobrzyniecki, wiceprezes zarządu BCC, kanclerz Loży Gdańskiej.
REKLAMA
Jak sprawdziliśmy, część firm, mimo że nie zwalnia starszych pracowników, to nie zatrudnia kolejnych. A jeżeli już, to są to pojedyncze przypadki. Laboratorium Kosmetyczne dr Irena Eris w 2008 roku przyjęło zaledwie pięciu nowych pracowników, rok później tylko jednego, a w 2010 roku żadnego. W Providencie liczba starszych pracowników etatowych w ciągu ostatnich trzech lat utrzymuje się również na stałym poziomie. Trzy i dwa lata temu stanowili oni tam 2,1 proc. wszystkich pracowników. W roku 2010 liczba starszych pracowników nieznacznie wzrosła i wyniosła 2,3 proc. ogółu. W Vattenfallu w 2008 roku przyjęto siedmiu nowych starszych pracowników, rok później – dwóch, a w ubiegłym roku – tylko jednego.
Doktor Jacek Męcina z Uniwersytetu Warszawskiego, doradca zarządu PKPP Lewiatan, jest przekonany, że w przyszłości pracodawcy będą bardziej skłonni do zatrudniania starszych pracowników. I argumentuje – stopa bezrobocia w latach 2009 – 2010 rosła, a jednocześnie nastąpił wzrost zatrudnienia wśród starszych pracowników.
– Dlatego wzrastają szanse na dalszy jego wzrost, który wynika z tego, że na rynku będzie brakowało ludzi do pracy. To również efekt zmian demograficznych – mówi Jacek Męciana.
Pełny tekst: Rośnie liczba starszych pracowników
Zobacz również nasze serwisy: Praca oraz Prawa seniora
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat