Rząd przyjął dwa projekty ustaw: o zawodach pielęgniarki i położnej oraz o ich samorządzie. Pierwszy zakłada, że osoby wykonujące te zawody będą chronione przed agresją pacjentów i ich rodzin, tak jak funkcjonariusze publiczni.
– Najczęściej są atakowane pielęgniarki środowiskowe i pracujące na izbach przyjęć – mówi Elżbieta Buczkowska, prezes Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych.
Za napaść na pielęgniarkę lub położną, która wykonuje obowiązki służbowe, będzie groziła kara grzywny, ograniczenia wolności lub jej pozbawienia do trzech lat.
Sądy pielęgniarskie będą mogły nakładać na pielęgniarki i położne, które łamią zasady wykonywania zawodu, więcej kar. Dotychczas mogły stosować m.in. kary upomnienia czy nagany. Po zmianach będzie to też kara pieniężna – od 1 tys. zł do 10 tys. zł– czy ograniczenie w wykonywaniu czynności medycznych od 6 miesięcy do 2 lat. Zdaniem samorządu i związków dodatkowe kary nie są potrzebne.
Zobacz również serwis: Sprawy karne
– Zniechęcą młode osoby do podejmowania pracy w tym zawodzie – twierdzi Longina Kaczmarek z Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych.
Nowe przepisy mają wejść w życie po 6 miesiącach od ogłoszenia.
Zobacz również: Kary za napaść na pielęgniarkę