Obrót nieruchomościami bez świadectwa energetycznego
REKLAMA
REKLAMA
Zgodnie z przepisami znowelizowanej ustawy budowlanej która zaczęła obowiązywać 1 stycznia 2009 roku, na notariuszach nie ciąży obowiązek sprawdzenia, czy sprzedający budynek lub lokal posiada takie świadectwo.
REKLAMA
Dostosowanie prawa do porządku unijnego
Taka zmiana jest wynikiem przynależności Polski do Unii Europejskiej. Do naszego porządku prawnego wprowadzono dyrektywę 2002/91/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 16 grudnia 2002 roku w sprawie charakterystyki energetycznej budynków.
W świetle nowych przepisów transakcja będzie mogła dojść do skutku w przypadku braku świadectwa energetycznego. Nie będzie ono bowiem dokumentem niezbędnym do sporządzenia aktu notarialnego.
Zobacz: Co przyniosą zmiany w prawie spadkowym?
Cena zależna od świadectwa
REKLAMA
Taka sytuacja oznacza to, że w interesie kupującego leży, aby sprzedawca nieruchomości przedstawił świadectwo energetyczne, które będzie jednym z elementów mających wpływ na postanowienia umowy pomiędzy sprzedającym, a kupującym (może np. wpływać w istotny sposób na cenę nieruchomości).
Znowelizowana ustawa nie przewiduje żadnych sankcji – ani wobec notariuszy, ani stron umowy – związanych ze sprzedażą lokalu lub budynku, który nie posiada świadectwa energetycznego.
W takiej sytuacji notariusze nie mogą uzależniać obrotu nieruchomościami od przedstawienia świadectwa energetycznego.
Nowelizacja ustawy Prawo budowlane (Dz.U. Nr 191 poz. 1373) weszła w życie 1 stycznia 2009 roku.
Zobacz serwis: Akt notarialny
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat