Ochrona przed zobowiązaniami małżonka
REKLAMA
REKLAMA
Czy może odpowiadać tylko jeden z małżonków?
Małżonkowie pozostają w faktycznej separacji, ale nie uregulowali swoich spraw małżeńskich przed sądem. Mąż zaciąga lekkomyślnie długi, tłumacząc wierzycielom, że pieniądze przeznacza na zaspokojenie potrzeb rodziny. Nie jest to prawdą. Czy w tej sytuacji żona może wystąpić do sądu, aby orzekł, że za zaciągnięte przez siebie zobowiązania odpowiada tylko mąż.
REKLAMA
TAK
REKLAMA
Wprawdzie oboje małżonkowie są odpowiedzialni solidarnie za zobowiązania zaciągnięte przez jednego z nich w sprawach wynikających z zaspokajania zwykłych potrzeb rodziny, to jednak sąd może zobowiązać do odpowiedzialności tylko tego, który się zadłużył. Sąd orzeka o tym na żądanie drugiego małżonka, pod warunkiem że występują ważne powody. Do zaspokojenia zwykłych potrzeb zalicza się zakupy żywności, odzieży, środków czystości, drobnych przedmiotów urządzenia domowego, pomocy szkolnych, wydatki na czynsz, leczenie, opłatę abonamentu RTV.
Występując do sądu z wnioskiem o wyłączenie solidarnej odpowiedzialności małżonków należy wskazać te ważne powody. Chodzi o takie postępowanie drugiego małżonka, w sprawach majątkowych, które jest wynikiem jego lekkomyślności, rozrzutności, nieudolności lub złośliwości w stosunku do najbliższej rodziny. Aby sąd uwzględnił je, to musi ono godzić w dobro męża (żony), który składa wniosek, oraz rodziny, zagrażać ich bytowi i poważnie naruszać ich interesy. Ważnym powodem wyłączającym solidarną odpowiedzialność może być np. faktyczna separacja małżonków. W dodatku wnioskodawca musi udowodnić, że te ważne powody zachodzą.
Aby jednak sąd przychylił się do wniosku musi wziąć pod uwagę, czy interesy wierzyciela nie doznają przez to uszczerbku na skutek wyłączenia solidarnej odpowiedzialności małżonków. Na przykład sąd może nie orzec o wyłączeniu tej solidarnej odpowiedzialności wówczas, gdy ustali, że wnioskodawca wiedział o zaciągnięciu zobowiązania i akceptował je, a nawet miał z tego tytułu korzyści.
Podstawa prawna:
Art. 30 ustawy z 25 lutego 1964 r. – Kodeks rodzinny i opiekuńczy (Dz.U. nr 9, poz. 59 z późn. zm.).
Cały artykuł znajdziesz w e-wydaniu Dziennika Gazety Prawnej. Sprawdź
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat