Na całe szczęście polski ustawodawca uznał, że dziecko nie może odpowiadać za wybory swoich rodziców i jeżeli już się urodzi, to w zasadzie traktowane jest ono tak, jakby pochodziło z małżeństwa. Ściślej mówiąc, ma podobne uprawnienia w stosunku do ojca jak dziecko pochodzące z legalnego związku. Na całe szczęście.
Nie oznacza to jednak, że w przypadku rozstania partnerów, alimenty należą się z urzędu. Tak dobrze nie jest nawet w małżeństwie. I niestety, droga do uzyskania alimentów jest często bardzo długa i wyboista. Oczywiście może się zdarzyć, że partner zobowiąże się dobrowolnie do płacenia alimentów, warto wtedy zadbać o podpisanie stosownej umowy cywilno-prawnej, która w razie czego ułatwi uzyskanie zaległych alimentów. Takie sytuacje należą jednak do rzadkości.
Pierwszym krokiem w kierunku uzyskania alimentów jest ustalenie ojcostwa (chyba że partner dobrowolnie uznał dziecko). Sądowe ustalenie ojcostwa pozamałżeńskiego następuje na mocy orzeczenia sądu . Założeniem tego sposobu ustalenia pochodzenia dziecka jest sytuacja, w której nie nastąpiło ustalenie pochodzenia dziecka w inny sposób, np. poprzez uznanie. Powództwo o ustalenie ojcostwa nie podlega żadnym ograniczeniom w czasie, gdy chodzi zarówno o matkę, jak i dziecko.
Kiedy już zostanie ustalone ojcostwo partnera, należy złożyć pozew o alimenty. Należy określić potrzeby finansowe dziecka i wskazać dowody świadczące o tych potrzebach.
Można też od razu złożyć pozew o alimenty i skorzystać z domniemania prawnego, że ojcem dziecka jest mężczyzna, z którym kobieta obcowała w okresie od 180 do 300 dnia przed urodzeniem się dziecka. Wtedy partner będzie musiał obalić to domniemanie.
Zadaj pytanie: Forum
Zobacz także; Konkubinat