Partnerowi pieniędzy nie dasz
Ustawa z dnia 29 sierpnia 1997 r. prawo bankowe reguluje dyspozycję na wypadek śmierci w art. 56. Ogranicza jednak grono osób, na rzecz których można dokonać takiego zapisu. Zgodnie z ustawą mogą to być:
- małżonkowi,
- wstępnym,
- zstępnym,
- lub rodzeństwu.
W przypadku osoby żyjącej w związku nieformalnym oznacza to, że nie może zadysponować kwotą zgromadzoną na rachunku bankowym na rzecz swojego partnera- przynajmniej w oparciu o przepisy prawa bankowego.
Te są o tyle użyteczne, że nie zaliczają takiej kwoty do spadku- a tym samym nie jest podstawą do obliczania zachowku dla spadkobierców ustawowych, jeśli partner został powołany do spadku w drodze testamentu.
Jak można zadysponować inaczej
Jeśli chcemy, żeby to nasz partner uzyskał po naszej śmierci środki zgromadzone na koncie – musimy o to zadbać w testamencie. Tu mamy dwie możliwości.
Po pierwsze możemy uczynić partnera naszym spadkobiercą – wówczas przypadnie mu w udziale całość (lub część – jeśli uczynimy go współspadkobiercą z kimś innym). Środki zgromadzone na koncie będą jednak stanowiły podstawę do obliczenia zachowku.
Innym sposobem jest dokonanie zapisu w testamencie na rzecz partnera – tak aby spadkobiercy ustawowi przekazali mu wartość środków zgromadzonych na koncie. To jednak, w przypadku konfliktu ze spadkobiercami, wiąże się z koniecznością wytoczenia powództwa o zapłatę.
Porównaj: Zapis w testamencie
Zadaj pytanie: Forum