Odszedł prawdziwy przedwojenny patriota
REKLAMA
REKLAMA
Ryszard Kaczorowski urodził się 26 listopada 1919 r. w Białymstoku. Pochodził z rodziny szlacheckiej, był młodszym synem Wacława i Jadwigi (z Sawickich) Kaczorowskich. Miał dwoje rodzeństwa. Przed wybuchem II wojny światowej, był instruktorem harcerskim. Po agresji sowieckiej 17 września 1939 r. tworzył Szare Szeregi, za co został aresztowany przez NKWD.
REKLAMA
Zobacz też: Prezydent Lech Kaczyński nie żyje
REKLAMA
Pomimo okrutnego przesłuchania i wymyślnych tortur oficerów radzieckich Ryszard Kaczorowski nie złamał się i do samego końca nie przyznawał się do winy. Jest to dowód niebywałego charakteru, gdyż oficerowie śledczy NKWD byli perfekcyjni w swoim fachu, co udowodnili wcześniej wysyłając tysiące niewinnych rodaków na pewną śmierć do łagrów.
Sowieci wściekli na niemożność złamania Kaczorowskiego skazują go na karę śmierci, którą ostatecznie zamieniają 10 lat łagrów. W praktyce 10 lat łagrów oznacza pewną śmierć. Organizator harcerstwa trafił do gułagu we wschodniej ZSRR w Kołymie, zwanej przez więźniów „Przeklętą wyspą”. Życie uratował mu układ Sikorski – Majski, który przywrócił stosunki dyplomatyczne między Polską a ZSRR, po tym jak we wrześniu 1939 r. sowieci uznali, że: „państwo Polskie przestało istnieć”.
Wprost z gułagu przyszły prezydent na uchodźtwie dotarł do armii gen. Andersa, gdzie wziął udział w bitwie, która po dziś dzień przyniosła chlubę polskiego oręża. W bitwie o klasztor na wzgórzu Monte Cassino.
REKLAMA
W związku z sytuacją polityczną wytworzoną przez tzw. ład jałtański Ryszard Kaczorowski nie miał po co wracać do kraju, będącego satelitą ZSRR. Pozostał w Londynie, gdzie ukończył studia. Poświęcił się bez reszty harcerstwu. Był naczelnikiem Harcerzy w latach 1955–1967, a następnie przewodniczącym Związku Harcerstwa Polskiego na uchodźstwie w latach 1967–1988. Ponadto pełnił funkcję komendanta reprezentacji polskiej na Międzynarodowym Jubileuszowym Jamboree 1957, oraz komendanta Światowego Zlotu Harcerstwa na Monte Cassino w 1969 i w Belgii w 1982.
W 1952 roku poślubił Karolinę Mariampolską, która również w swoim życiorysie miała epizod w łagrach. Małżeństwo miało dwie córki i pięcioro wnuków.
W 1986 r. Kaczorowski w rządzie na emigracji został ministrem do spraw krajowych i nieoczekiwanie po śmierci Kazimierza Sabbata 19 lipca 1989 r. objął urząd Prezydenta RP na Uchodźstwie. Kaczorowski został namaszczony do pełnienia tej funkcji, przez swojego poprzednika.
Po kilku miesiącach aktywnej działalności, w wyniku przemian zapoczątkowanych okrągłym stołem 22 grudnia 1989 roku ostatni prezydent RP na uchodźtwie przekazał na Zamku Królewskim w Warszawie insygnia władzy prezydenckiej, wśród nich insygnia Orderu Orła Białego i Orderu Odrodzenia Polski pierwszemu prezydentowi wybranemu w demokratycznych wyborach Lechowi Wałęsie.
Było to wydarzenie symboliczne, dzięki któremu można mówić o ciągłości państwa polskiego, o tym że III Rzeczpospolita jest kontynuatorką II Rzeczpospolitej.
Po odzyskaniu suwerenności Kaczorowski pozostał w Londynie. Nie przeszkadzało mu to jednak nadal aktywnie uczestniczyć w życiu publicznym ojczyzny. Zawsze uczestniczył w ważniejszych uroczystościach w kraju. Szczególnym zainteresowaniem darzył on sprawy związane z kresami wschodnimi, w tym polskimi więźniami pomordowanymi na golgocie wschodu.
Ogromne zaangażowanie i bezinteresowne działanie prezydenta Kaczorowskiego zostało docenione zarówno w kraju, jak i za granicą. Kaczorowski został odznaczony Orderem Orła Białego i Orderem Odrodzenia Polski. W uznaniu zasług niepodległościowych papież Jan Paweł II nadał mu Wielki Krzyż Orderu Piano. Uhonorowany wieloma odznaczeniami, między innymi, Krzyżem Monte Cassino i Medalem Konfederacji Jasnogórskiej.
W listopadzie 2004 prezydent Kaczorowski otrzymał Wielki Krzyż Kawalerski św. Michała i Jerzego. To najwyższe odznaczenie, które można otrzymać w uznaniu zasług dla Wielkiej Brytanii. Ostatni Prezydent RP na uchodźtwie otrzymał to odznaczenie z rąk królowej Elżbiety II.
W 30 miastach w Polsce Ryszard Kaczorowski miał nadany tytuł honorowego obywatela. Cztery uniwersytety nadały mu tytuł doktora honoris causa - Uniwersytet Wrocławski, Akademia Medycznej w Białymstoku, Uniwersytet Opolski i Uniwersytet w Białymstoku.
Ryszard Kaczorowski swoimi nienagannymi manierami, szlachetnością, niezwykłą aparycją zjednywał z łatwością swoich słuchaczy. Posiadał w sobie wszystkie najpiękniejsze cechy z przedwojennego obywatela, żarliwego patrioty którego splot niekorzystnych wydarzeń historycznych sprawił, że przez długie lata był wyklęty przez własną ojczyznę.
Zobacz też: Katastrofa w Smoleńsku
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat