Przepis ten dotyczy błędu co do całościowej oceny prawnej czynu. Błąd ten polega na nieświadomości tego, że czyn jest sprzeczny z prawem (błąd co do prawa), tj. sprzeczny z jakąś normą prawną, niekoniecznie o charakterze prawno karnym. Nieświadomość sprawcy dotyczy panującego w danym społeczeństwie porządku prawnego, zatem przedmiotem tego błędu jest ocena prawna czynu. Sprawca po prostu nie wie, że czyn jest przez prawo, w szczególności prawo karne, zabroniony. Wtedy z reguły też nie wie, że jego czyn przedstawia się jako społecznie niebezpieczny.
Zobacz serwis: Sprawy karne
Należy zwrócić uwagę, że przy błędzie co do prawa chodzi wyłącznie o sytuacje, gdy sprawca nie myli się co do żadnego ustawowego znamienia czynu, nie jest on tylko świadomy tego, że czyn jest niedozwolony.
Błąd co do prawa wyłącza winę i odpowiedzialność karną, jeśli jest usprawiedliwiony. Aby ocenić, czy dany błąd jest usprawiedliwiony należy w miejsce sprawcy wstawić wzorcowego obywatela i zadać sobie pytanie, czy on rozpoznałby bezprawność czynu. Jeżeli także dla wzorcowego obywatela bezprawność czynu pozostawałaby nierozpoznawalna, należy przyjąć nieświadomość bezprawności za usprawiedliwioną. Wtedy brane są także pod uwagę indywidualne właściwości sprawcy.
Nieusprawiedliwiona nieświadomość bezprawności stanowi przestępstwo, jednak ze względu na umniejszenie winy sprawcy możliwe jest nadzwyczajne złagodzenie kary.
Należy też wspomnieć o urojeniu bezprawności. Ma ono miejsce wówczas, gdy sprawca działa w przekonaniu, że jego czyn jest zabroniony przez prawo karne, podczas gdy w rzeczywistości tak nie jest. Czyn taki nie może być przestępstwem.
Osoba dopuszczająca się cudzołóstwa nie poniesie według prawa polskiego odpowiedzialności karnej mimo subiektywnego przekonania, że dopuszcza się przestępstwa.
Zobacz: Bezpłatne porady prawne
Podstawa prawna: Art. 30 Kodeksu karnego