REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Koronawirus: czy wprowadzone drakońskie kary administracyjne są legalne?

Bartosz Kowalak
Maciej Kacprzak
Kancelaria Kacprzak Kowalak i Partnerzy Adwokaci i Radcowie Prawni
Kancelaria kieruje swoje usługi zarówno do małych i średnich przedsiębiorców, jak i do osób fizycznych
Władza publiczna wprowadziła powszechny zakaz poruszania się wprowadzając wyjątki przemieszczania się danej osoby w celu zaspokajania niezbędnych potrzeb związanych z bieżącymi sprawami życia codziennego, wykonywania czynności zawodowych, wolontariatu w ramach przeciwdziałania koronawirusowi./Fot. Shutterstock
Władza publiczna wprowadziła powszechny zakaz poruszania się wprowadzając wyjątki przemieszczania się danej osoby w celu zaspokajania niezbędnych potrzeb związanych z bieżącymi sprawami życia codziennego, wykonywania czynności zawodowych, wolontariatu w ramach przeciwdziałania koronawirusowi./Fot. Shutterstock
shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Polskie władze wybrały bardzo restrykcyjny model ograniczeń dotyczących stanu epidemii i sankcji za naruszanie tych ograniczeń, sięgających 30 000 zł. Czy jednak wprowadzone rozwiązania są poprawne pod kątem techniki legislacyjnej, a nade wszystko, czy są zgodne z Konstytucją?

Koronawirus a prawo administracyjne - czyli gdy za opuszczenie domu grozi kara administracyjna

REKLAMA

Rozpoczął się miesiąc kwiecień czas coraz dłuższych i cieplejszych dni sprzyjających licznym spacerom czy wszelakim aktywnościom fizycznym na świeżym powietrzu. W różnych krajach można zaobserwować różne podejście władz publicznych do kwestii poruszania się obywateli na zewnątrz. Dotyczy to zwłaszcza możliwości swobodnego (oczywiście z zachowaniem dystansu i przestrzeganiem zakazu gromadzenia się) spacerowania w miejscach publicznych takich jak bulwary, parki, lasy, plaże. Polskie władze państwowe wybrały model restrykcyjny. Model ten jest nie tylko kontrowersyjny pod kątem realnego zagrożenia zdrowotnego, ale również od strony prawnej, którą pragniemy przybliżyć w niniejszym artykule.

REKLAMA

W dniu 31 marca 2020 roku sejm uchwalił nowelizację ustawy z dnia 28 marca 2020 r. o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych oraz niektórych innych ustaw. Wprowadzone na jej podstawie restrykcje jeszcze bardziej ograniczyły wolność swobodnego poruszania się, a za przypadki naruszenia tych ograniczeń wprowadzono surowe kary administracyjne, sięgające rzędu kilkudziesięciu tysięcy złotych.

I tak w przypadku naruszenia zasad kwarantanny, zgodnie z art. 15zzzn. ust. 1 ww. ustawy wskazuje się, iż: w razie stwierdzenia naruszenia obowiązku hospitalizacji, kwarantanny lub izolacji w związku z zapobieganiem, przeciwdziałaniem lub zwalczaniem COVID-19, nałożonego przez właściwy organ lub wynikającego z przepisów prawa, państwowy powiatowy inspektor sanitarny nakłada na osobę naruszającą taki obowiązek, w drodze decyzji, administracyjną karę pieniężną w kwocie do 30.000 zł.

Polecamy: INFORLEX Twój Biznes Jak w praktyce korzystać z tarczy antykryzysowej Zamów już od 98 zł

REKLAMA

Równolegle wprowadzono ograniczenia w określonych przypadkach przemieszczania się. Zostały one wprowadzone rozporządzeniem Ministra Zdrowia z dnia 20 marca 2020 r. w sprawie ogłoszenia na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej stanu epidemii. Rozporządzenie to było na przestrzeni następnych dni kilkakrotnie zmieniane a następnie uchylone i zastąpione nowym. Obecnie aktem prawnym stanowiącym podstawę prawną ograniczeń w przemieszczaniu się jest rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 31 marca 2020 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii (Dz. U. poz. 566).

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Rozporządzenie to w §5 wprowadza iście drakońskie ograniczenie w przemieszczaniu się, stanowiąc, że „W okresie od dnia 1 kwietnia 2020 r. do dnia 11 kwietnia 2020 r. zakazuje się na (całym- przyp. autora) obszarze Rzeczypospolitej Polskiej przemieszczania się osób przebywających na tym obszarze, z wyjątkiem …”.

Równocześnie w §17 tegoż rozporządzenia zakazano korzystania z pełniących funkcje publiczne i pokrytych roślinnością terenów zieleni, w szczególności: parków, zieleńców, promenad, bulwarów, ogrodów botanicznych, zoologicznych, jordanowskich i zabytkowych, a także plaż.

Nie ulega wątpliwości, iż mamy do czynienia z drastycznym ograniczeniem podstawowych praw obywatelskich, których gwarantem ochrony jest Konstytucja RP. Konstytucja dopuszcza ograniczenie tych praw, zastrzegając jednak (w art. 31 ust.3 dla ogólnie pojętych praw obywatelskich a w art. 52 ust. 3 dla wolności poruszania się) że musi to nastąpić na podstawie ustawy. W analizowanym przypadku restrykcje zostały wprowadzone rozporządzeniem, co jest rzecz jasna dopuszczalne, jeżeli rozporządzenie to zostało wydane na podstawie odpowiedniej delegacji ustawowej i jeżeli jego regulacje nie wychodzą poza ramy tej delegacji. Tutaj delegacją ustawową są przepisy art. 46a i art. 46b pkt 1–6 i 8–12 ustawy z dnia 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi.

Nieco upraszczając te rozbudowane przepisy i zawarte w nich odniesienia, można ustanowić czasowe ograniczenie określonego sposobu przemieszczania się, ale uwzględniając drogi szerzenia się zakażeń i chorób zakaźnych oraz sytuację epidemiczną na obszarze, na którym ogłoszono stan zagrożenia epidemicznego lub stan epidemii.

Władza publiczna wprowadziła powszechny zakaz poruszania się wprowadzając wyjątki przemieszczania się danej osoby w celu zaspokajania niezbędnych potrzeb związanych z bieżącymi sprawami życia codziennego, wykonywania czynności zawodowych, wolontariatu w ramach przeciwdziałania koronawirusowi.

Czy taki powszechny, daleko idący zakaz poruszania się po terenach otwartych, takich jak parki, plaże, lasy, gdzie wirus nie występuje ani „w stanie wolnym”, ani na zwierzętach, ani na ludziach (przy zachowaniu, rzecz jasna restrykcji związanych z wyizolowaniem i odległościami między spacerującymi ludźmi) spełnia warunek proporcjonalności – jest pytaniem otwartym. Zdaniem autora jest to eksces prawodawczy polegający na wyjściu poza delegację ustawową.

Inną kwestią jest interpretacja nieostrego określenia użytego w ramach dopuszczonego wyjątku poruszania się „w celu zaspokajania niezbędnych potrzeb związanych z bieżącymi sprawami życia codziennego”. Czy spacer w celu utrzymania kondycji fizycznej i psychicznej a także utrzymania odporności organizmu jest niezbędną potrzebą? Tutaj odpowiedzi będą zapewne również niejednolite.

Przechodząc do omówienia treści wprowadzonych ograniczeń, przemieszczanie się możliwe będzie w pojedynkę, z zachowaniem co najmniej 2 metrowego dystansu od innych osób.

Za złamanie powyższych zakazów, np. poprzez spacer ze znajomym w parku, możliwym będzie ukaranie tychże osób karą pieniężną w wysokości od 5000 zł do 30.000 zł . Co istotne nie jest to typowe wykroczenie lecz kara administracyjna. Podstawą nałożenia tej kary będzie art. 48a ust. 1 ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi.

Jeśli chodzi o zakaz gromadzenia się to uchwalona nowelizacja ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi z dnia 31 marca 2020 roku wprowadziła także pieniężne kary administracyjne za jego naruszenie. Sam zakaz zgromadzeń wprowadzony został natomiast rozporządzeniem Ministra Zdrowia i obejmuje on m.in. zakaz „imprez, spotkań i zebrań niezależnie od ich rodzaju„.

Za naruszenie zakazu zgromadzeń grozi kara od 10.000 zł do 30.000 zł !

Nie da się ukryć, że ww. sankcje mają bardzo restrykcyjny charakter, a wynika to z treści nowego art. 48a ust. 1 pkt 3 tejże ustawy.

Wątpliwym rozwiązaniem z punktu widzenia poziomu zapewnienia obywatelowi ochrony jego praw jest także konstrukcja prawna sankcji.

Jak już wcześniej wskazano, nie mamy tutaj do czynienia z klasycznym wykroczeniem, w związku z czym nie będą miały tutaj zastosowania przepisy Kodeksu wykroczeń. To z kolei pozbawia osobę, która naruszyła owe zakazy możliwości wytłumaczenia swojego postępowania i przedstawienia swoich racji przed Sądem. W tej sytuacji niejako funkcję wymiaru sprawiedliwości, który ocenia zaistniałą sytuację, będzie sprawował funkcjonariusz organów ścigania.

Kara będzie nakładana w drodze decyzji administracyjnej przez powiatowego inspektora sanitarnego. Nie wyklucza się tutaj możliwości odwołania się do Ministra Zdrowia.

Co więcej przysługuje również tutaj możliwość zaskarżenia decyzji do właściwego sądu administracyjnego. Jednakże przedmiotem oceny sądu nie będzie badanie słuszności wydanej decyzji, lecz wyłącznie jej legalności.

Reasumując wprowadzone przez rząd restrykcje rodzą duże wątpliwości zarówno pod na poziomie legislacyjnym, tj. zgodności wprowadzającego je aktu prawnego z delegacją ustawową jak i na poziomie przewidzianej możliwości obrony swoich praw przez obywatela.

Polecamy serwis: Prawo karne

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Nowe wytyczne przy świadczeniu pielęgnacyjnym 3287 zł. Jednoczesność pkt 7 i 8 orzeczenia o niepełnosprawności

Kilka dni temu Łukasz Krasoń (jako pełnomocnik rządu ds. osób niepełnosprawnych) wydał zalecenia (wytyczne) dla zespołów ds. orzekania o niepełnosprawności w sprawie orzeczeń o niepełnosprawności dla dwóch grup osób niepełnosprawnych, które nigdy nie odzyskają zdrowia i pełnej sprawności. Orzeczenia będą dla nich miały charakter stałych orzeczeń, czyli nie trzeba będzie ich ponownie zdobywać raz na kilka lat. Orzeczenia Wojewódzkich oraz Powiatowych Zespołów ds. Orzekania o Niepełnosprawności będą ujednolicone.

Czy to będą pierwsze e-wybory w Polsce? Są kraje, w których można głosować przez internet. Czy Polska do nich dołączy?

Zbliżają się wybory prezydenckie, przez co odżyła dyskusja o e-wyborach w Polsce. Dotychczas głosowanie przez internet wprowadziło lub przynajmniej testowało kilka europejskich krajów. Wśród nich jest Estonia, gdzie w ostatnich wyborach parlamentarnych głos przez internet oddała ponad połowa głosujących. Czy w Polsce możliwe jest wprowadzenie e-wyborów?

Wyższe jednorazowe świadczenie od 1 stycznia 2026 r. - zasiłek pogrzebowy w wysokości 7 000 zł. Negatywna opinia Ministra Finansów z 21.03.2025 r. [25.03.2025 r. Rada Ministrów]

Rada Ministrów rozpatrzy dziś, tj. we wtorek, 25 marca 2025 r. projekt o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz niektórych innych ustaw. Projekt zawiera m.in. propozycje regulacji, które mają na celu podwyższenie kwoty zasiłku pogrzebowego z 4 000 zł do 7 000 zł oraz objęcie tego świadczenia mechanizmem waloryzacji.

Sejm na żywo 25 marca 2025 r.: Komisja śledcza ds. Pegasusa

Dziś zaplanowano przesłuchanie Edyty Gołąb, zatrudnionej w Biurze Kadr, Szkolenia i Obsługi Prawnej Komendy Głównej Policji. O godz. 10 zacznie się część jawna posiedzenia, część niejawna rozpocznie się o godz. 13:30.

REKLAMA

Dla kogo stopień niepełnosprawności w 2025 r.?

Dla kogo stopień niepełnosprawności w 2025 r.? Jakie są stopnie niepełnosprawności? Kto może uzyskać orzeczenie o stopniu niepełnosprawności? Co należy zrobić, by uzyskać orzeczenie o stopniu niepełnosprawności?

Wyrok TK: Emeryci stracili w ZUS nie tylko na przeliczeniu emerytur. Przepadł 15% bonus do kapitału początkowego. Był nawet waloryzowany

Do redakcji stale przychodzą listy od osób, które są poszkodowane przez wcześniejsze emerytury w okresie około ostatnich 15 lat. Pomniejszono im kapitał emerytalny (jakby za karę za to, że byli na tej wcześniejszej emeryturze). Moment kary? Przejście na emeryturę powszechną (60 lat albo 65 lat). W artykule kolejny list. Czytelnik pisze m.in. o tym, że była też inna konsekwencja przejścia na emeryturę wcześniejszą. Emeryci wcześniejsi tracili około 15% rekompensaty (był to dodatek do kapitału początkowego). To rodzaj odszkodowania za to, że emeryt mógł przejść na emeryturę wcześniejszą, ale zrezygnował z tego uprawnienia i dalej pracował (często aż do wieku emerytalnego).

Górnik i programista (14 000 zł brutto, 585 ton węgla i wartość 700 000 zł) kontra (10 000 zł brutto i 1 mln zł)

Na portalu Linkedin zasięgi zdobył post Pawła Kurasia (pracownik naukowy Politechniki Rzeszowskiej im. Ignacego Łukasiewicza). Zestawił oparte o dane z GUS średnie wynagrodzenie górnika ze średnim wynagrodzeniem programisty. Dodatkowo pokazał, ile średnio wypracowuje górnik, a ile programista.

Deregulacja wystartowała! Brzoska ma już 111 propozycji: Jest nowa instytucja, tzw. milczące załatwienie sprawy

Jest już pierwszych 111 propozycji deregulacyjnych od Rafała Brzoski, w tym nowa instytucja. "Jeśli urząd nie odpowie na wniosek obywatela w terminie, sprawa zostanie rozstrzygnięta automatycznie na korzyść obywatela" - zapowiedział premier Donald Tusk. "Wskazaliśmy 300 przepisów mających największy wpływ na społeczeństwo, w których proponujemy: milczące załatwienie sprawy" - powiedział Brzoska.

REKLAMA

Od 1 stycznia 2025 r. do ZUS wypłynęło 600 tys. wniosków o rentę wdowią

Od 1 stycznia 2025 r. można składać wnioski o rentę wdowią, czyli łączenie wypłaty renty rodzinnej po zmarłym małżonku z własnym świadczeniem, na przykład emeryturą. Pierwsze świadczenia będą wypłacane od 1 lipca 2025 r. Maksymalna kwota może wynieść ponad 5,6 tys. zł brutto.

111 propozycji deregulacji przepisów. R. Brzoska: dziś przekazaliśmy rządowi i rusza licznik 100 dni; liczymy, że w maju pierwsze z nich trafią do Sejmu

Stronie rządowej przekazanych zostało pierwszych 111 propozycji deregulacyjnych - poinformował 24 marca 2025 r. przed spotkaniem przedstawicieli strony społecznej z premierem Donaldem Tuskiem prezes InPostu Rafał Brzoska, który kieruje zespołem mającym zgłaszać propozycje zmian w prawie. "Do rządu, włącznie z dzisiejszym pakietem, poszło ponad 110, dokładnie 111 (propozycji deregulacyjnych - PAP) i dzisiaj odpalamy na stronie internetowej licznik odliczający 100 dni od momentu przekazania tych pierwszych 111 propozycji już oficjalnie stronie rządowej" - powiedział Brzoska.

REKLAMA