Łatwiej o odszkodowania za lokale zabrane dekretem Bieruta
REKLAMA
REKLAMA
W celu umożliwienia racjonalnego przeprowadzenia odbudowy m.st. Warszawy, w szczególności zaś szybkiego dysponowania terenami i właściwego ich wykorzystania, wszelkie grunty na obszarze m.st. Warszawy, na podstawie dekretu z dnia 26 października 1945 r. o własności i użytkowaniu gruntów na obszarze m.st. Warszawy przeszły z dniem wejścia w życie tego dekretu na własność m.st. Warszawy.
REKLAMA
REKLAMA
W okresie kilkudziesięciu lat, w ciągu których rozpatrywane były wnioski o przyznanie prawa użytkowania wieczystego dawni właściciele lub ich następcy prawni spotykali się z licznymi utrudnieniami przed odzyskaniem utraconej własności lub choć odszkodowania. Pomijając, w tym miejscu ograniczenia praw jednostki i specyfikę poprzedniego ustroju większość problemów zostało już rozstrzygnięte przez sądy. W zdecydowanej większości orzeczenia sądów są korzystne dla dawnych właścicieli.
Wiele spraw dekretowych dotyczy odszkodowania za utracone prawo do lokali mieszczących się w budynku położonym na terenie objętym działaniem dekretu. Istniał spór o to kto powinien być stroną postępowania - czy Skarb Państwa czy może m.st. Warszawa. Ta niejednoznaczność wynikała przede wszystkim z licznych zmian organizacyjnych, jakie wystąpiły od dnia wejścia w życie dekretu.
Zobacz: Problematyka gruntów warszawskich
REKLAMA
Zdarzały się sytuacje, że sądy oddalały pozew wobec Skarbu Państwa aby potem z powodu zmiany linii orzecznictwa Sądu Najwyższego stanąć przed dylematem czy oddalić pozew także wobec m.st. Warszawy i tym samym pozbawić dawnych właścicieli prawa do odszkodowania, czy też orzec niezgodnie z nową wykładnią przepisów. Obecnie należy przyjąć, że pozew o odszkodowanie należy złożyć przeciwko Skarbowi Państwa (patrz wyroki Sądu Najwyższego z dnia 6 lipca 2011 r., I CSK 576/09 czy z dnia 25 stycznia 2007 r., V CSK 425/06). Jeżeli chodzi o sprawy o odszkodowanie za utracone prawo do lokali istnieje możliwość pozwania zarówno Skarbu Państwa jak i m.st. Warszawa. Odpowiedzialność tych dwóch podmiotów jest solidarna. Uzasadnione jest to faktem, że przesłanką współodpowiedzialności kilku osób za szkodę wyrządzoną z deliktu jest jedna i ta sama szkoda, a nie to samo działanie lub zaniechanie wyrządzające szkodę. Solidarna odpowiedzialność Skarbu Państwa i m.st. Warszawy może zostać wykorzystana przez dawnego właściciela, jeżeli istnieje ryzyko, że roszczenie przeciwko Skarbowi Państwa uległo przedawnieniu.
Następną kwestią jest uzyskanie decyzji stwierdzającej, że odmowa przyznania prawa użytkowania wieczystego na rzecz dawnego właściciela nastąpiła z naruszeniem przepisu art. 156 § 1 k.p.a. W latach 90-tych wydano wiele orzeczeń, w których w części stwierdzono nieważność decyzji odmawiającej przyznania prawa użytkowania wieczystego, a w części w której prawo użytkowania wieczystego było związane z prawem własności lokalu, organy stwierdzały, że decyzja została wydana z naruszeniem art. 156 § 1 k.p.a., ale z uwagi na nieodwracalne skutki prawne nie można stwierdzić jej nieważności. Taka decyzja nie wyklucza podważenia legalności decyzji orzekającej o sprzedaży lokalu, co jest konieczne do dochodzenia odszkodowania (patrz. wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 21 października 2009 r., I OSK 40/2009). To korzystne dla dawnych właścicieli orzeczenie może mieć szczególne znaczenie, jeżeli decyzja odmawiająca przyznania prawa użytkowania wieczystego była już raz zaskarżona (nieskutecznie) do sądu administracyjnego. W takim przypadku wszczęcie postępowania administracyjnego wnioskiem o stwierdzenie nieważności decyzji może okazać się niemożliwe (patrz postanowienie Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 22 lutego 2011 r., II OSK 185/11).
Zobacz: Jak zmienić użytkowanie wieczyste we własność
Warto również wspomnieć o zdarzeniu, od którego biegnie termin przedawnienia roszczenia o odszkodowanie oraz źródle szkody. Pierwsza z tych kwestii zdaje się być definitywnie przesądzona uchwałą pełnego składu Sądu Najwyższego z dnia 31 marca 2011 r., III CZP 112/10, zgodnie z którą do roszczeń o naprawienie szkody wyrządzonej ostateczną decyzją administracyjną wydaną przed dniem 1 września 2004 r., której nieważność lub wydanie z naruszeniem art. 156 § 1 k.p.a. stwierdzono po tym dniu, ma zastosowanie art. 160 § 1, 2, 3 i 6 k.p.a. Oznacza to, że termin przedawnienia wynosi 3 lata i biegnie od stwierdzenia wydania zakwestionowanej decyzji z naruszeniem art. 156 § 1 k.p.a. Określenie źródła szkody w sprawie o odszkodowanie nie jest już takie łatwe. Istnieje szereg orzeczeń sądów, zgodnie z którymi decyzja zezwalająca na sprzedaż lokalu nie stanowi źródła szkody. W konsekwencji wiele roszczeń o odszkodowanie byłoby już przedawnione i niemożliwe do dochodzenia.
Drugie stanowisko dopuszcza uznanie za źródło szkody decyzji zezwalającej na sprzedaż lokalu. Takie właśnie podejście potwierdził Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 21 sierpnia 2014 r. (sygn. akt III CZP 49/14). Sąd Najwyższy zajął korzystne dla dawnych właścicieli stanowisko, stwierdzając że jeżeli stwierdzono nieważność decyzji administracyjnej odmawiającej przyznania byłemu właścicielowi nieruchomości prawa własności czasowej, źródłem poniesionej przez niego (jego następców prawnych) szkody może być także wydana z naruszeniem prawa decyzja zezwalająca na sprzedaż lokali w budynku położonym na tej nieruchomości.
Ujednolicenie zapadających rozstrzygnięć w sprawach dekretowych powinna osoby, którym przysługują roszczenia z dekretu warszawskiego zachęcić do ponownego przyjrzenia się ich sprawom, bo może istnieć możliwość skutecznego dochodzenia odszkodowania za odebrane im mienie.
Autor: Maciej Ligier – radca prawny
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat