REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Jak odrolnić działkę ?

Monika Burzyńska
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Wiele osób zdecydowało się na zakup gruntu rolnego z zamiarem przeznaczenia go pod budownictwo mieszkaniowe. Zanim to jednak nastąpi, trzeba załatwić dużo formalności, oraz uzbroić się w cierpliwość.

Przed podjęciem decyzji o zakupie gruntu rolnego, który chcemy przeznaczyć pod budowę domu, warto sprawdzić, jak wygląda sprawa miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego w gminie, na terenie której jest położona nieruchomość. Na dzień dzisiejszy odrolnienie polega bowiem na zmianie przeznaczenia gruntu w tym planie.

REKLAMA

Trzeba złożyć wniosek o odrolnienie

Aby gmina uwzględniła w planie zagospodarowania przestrzennego zmianę przeznaczenia gruntu z rolnego na budowlany, potrzebny jest pisemny wniosek. Jego złożenie i rozpatrzenie jest bezpłatne. Trzeba w nim precyzyjnie oznaczyć położenie gruntu. Z tego powodu wcześniej trzeba sprawdzić potrzebne dane w ewidencji gruntów rolnych. Należy również określić, na jaki cel ma być przeznaczony grunt, tzn. czy to ma być budownictwo mieszkaniowe jednorodzinne, wielorodzinne czy też usługowe itp. Niestety, gminy nie mają żadnego terminu, w ciągu którego byłyby zobligowane do rozpatrzenia wniosku i uwzględnienia zmian w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego. Nie ma też innych środków prawnych, którymi wnioskodawcy mogliby dyscyplinować gminy w tym zakresie. Dla wielu osób zainteresowanych odrolnieniem zakupionego gruntu oznacza to bardzo długie oczekiwanie. W przypadku gdy nabywca traktował zakup gruntu jako inwestycję na przyszłość, nie ma to większego znaczenia. Jednak dla osób, które spieszą się z budową własnego domu, jest to trudna sytuacja wymagająca ogromnej cierpliwości. Wprawdzie istnieją plany dotyczące rozwiązania tego problemu, jednak w tym momencie trudno jest jednoznacznie stwierdzić, czy w ogóle wejdą w życie, a jeśli tak, to kiedy.

Później wyłączenie z produkcji rolnej

REKLAMA

Odrolnienie i wyłączenie gruntu z produkcji rolnej są to różne sprawy, które załatwia się przy przekształcaniu gruntu rolnego w działkę budowlaną. Odrolnienie gruntu odbywa się na podstawie przepisów ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, natomiast wyłączenie gruntów z produkcji rolnej jest przeprowadzane według przepisów ustawy o ochronie gruntów rolnych i leśnych. O tym, czy grunt określony w ewidencji gruntów jako użytek rolny wymaga wyłączenia z produkcji rolnej, decyduje jego klasa bonitacyjna wyrażona w gleboznawczej klasyfikacji gruntów. Jeśli jest on słabej jakości, formalne wyłączenie nie jest konieczne. Może to dotyczyć jedynie użytków rolnych klas IV, IVa, IVb, V i VI wytworzonych z gleb pochodzenia mineralnego. W sytuacji gdy gleba jest dobrej jakości, tzn. jest zaliczana do klas I, II, III, IIIa, IIIb oraz w przypadku użytków rolnych klas IV, IVa, IVb, V i VI, wytworzonych z gleb pochodzenia organicznego, trzeba ubiegać się o zezwolenie na wyłączenie z produkcji rolnej. Są też sytuacje, gdy zgoda jest potrzebna przy gruntach klas IV, IVa i IVb pochodzenia mineralnego. Ma to miejsce wtedy, gdy rada gminy podjęła uchwałę o ochronie tych gruntów na swoim terenie.

Wniosek o wyłączenie z produkcji rolnej składa się w Wydziale Geodezji lub Gospodarki Nieruchomościami starostwa powiatowego właściwego ze względu na położenie gruntu. Należy do niego dołączyć dokument potwierdzający prawo własności (najlepiej akt notarialny w sprawie jego zakupu). Potrzebny jest też wypis z miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego oraz wypis z rejestru gruntów z odbitką z mapy ewidencyjnej. Poza tym trzeba dołączyć kopię mapy działki wraz z projektem jej zagospodarowania i zaznaczeniem terenu, którego dotyczy wyłączanie z produkcji rolnej.

Dla osób planujących budowę bardzo dużego domu wyłączenie z produkcji rolnej oznacza dodatkowe koszty. W przepisach są bowiem przewidziane opłaty, ale też zwolnienia z nich. Jest to uzależnione od powierzchni domu, który zostanie wybudowany. Obowiązek ponoszenia opłat związanych z wyłączeniem gruntu z produkcji rolniczej nie dotyczy sytuacji, gdy na budowę domu jednorodzinnego planujemy przeznaczyć nie więcej niż 0,05 ha. Można więc stwierdzić, że większość osób może liczyć na to zwolnienie. Przeciętna rodzina nie potrzebuje domu wybudowanego na powierzchni przekraczającej 500 mkw.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Ważne!

W przypadku gdy grunt jest dobrej jakości i dlatego wymaga wyłączenia z produkcji rolnej, to dopiero po uzyskaniu decyzji w tej sprawie można załatwiać pozwolenie na budowę

PRZYKŁAD: PO ZMIANIE PLANU MOŻNA OTRZYMAĆ ZWROT

REKLAMA

Grzegorz T. zamierzał wybudować bardzo duży dom dla swojej wielodzietnej rodziny. Rok temu załatwił wyłączenie z produkcji rolnej całości zakupionego gruntu. Niestety, jego małżeństwo rozpadło się, dlatego zmieniły się jego plany życiowe i postanowił nadal mieszkać w mieście, a kupiony grunt przeznaczy pod uprawy. W związku z tym zastanawia się, czy może otrzymać zwrot opłaty zapłaconej za wyłączenie z produkcji rolnej.

Przeanalizowaliśmy pod tym kątem przepisy ustawy o ochronie gruntów rolnych i leśnych. Ich treść wskazuje na to, że istnieje taka możliwość. Z przedstawionych przez czytelnika informacji wynika, że aby uzyskać zezwolenie na wyłączenie gruntów z produkcji, musiał uiścić należność i opłaty roczne. Tego rodzaju obowiązek powstaje bowiem od dnia faktycznego wyłączenia gruntów z produkcji. Jednak właściciel, który w okresie dwóch lat zrezygnuje w całości lub w części z uzyskanego prawa do wyłączenia gruntów z produkcji rolniczej lub leśnej, otrzymuje zwrot należności, jaką zapłacił, odpowiednio do powierzchni gruntów niewyłączonych z produkcji. Zwrot uiszczonej należności następuje w terminie do trzech miesięcy od dnia zgłoszenia rezygnacji.

PRZYKŁAD: TRZEBA POWIADOMIĆ NABYWCĘ O OPŁATACH

Tomasz L. kupił grunt rolny, który w 2004 roku wyłączył z produkcji rolnej. Nie korzystał ze zwolnień i jest zobowiązany do wnoszenia opłaty rocznej. Teraz chce sprzedać ten grunt. Powstaje więc pytania, czy jego nabywca będzie musiał wnosić opłatę roczną.

W przypadku zbycia gruntów już wyłączonych z produkcji obowiązek uiszczenia opłat rocznych przechodzi na nabywcę. Notariusz nie ma ustawowego obowiązku pouczenia o tym nabywcy nieruchomości. To na sprzedającym ciąży obowiązek poinformowania o tym nabywcy. Oświadczenie tej treści warto zamieścić w akcie notarialnym. Dzięki temu nie będzie żadnych wątpliwości co do tego, że sprzedający rzeczywiście wywiązał się ze swojego obowiązku. Jeśli o tym zapomni, to może je złożyć także w innej formie. Warto zrobić to w taki sposób, który pozwoli dysponować dowodem wywiązania się z tego obowiązku.

Problemy z dojazdem do drogi

Wiele gruntów rolnych, które zastały zakupione z zamiarem przeznaczenia ich na działkę budowlaną, nie ma normalnego połączenia z drogami publicznymi. Bardzo często najszybszy dojazd do nich prowadzi przez grunty należące do innych osób. Aby było można przez nie swobodnie przejeżdżać, należy ustanowić tzw. służebność drogi koniecznej. Najlepiej jest dojść do porozumie- nia w tej sprawie z właścicielem gruntu, przez który trzeba będzie przejeżdżać. Gdy nie jest to możliwe, konieczne będzie załatwianie tej sprawy w sądzie. W każdym razie należy pamiętać o tym, że właścicielowi gruntu, na którym będzie ustanowiona służebność drogi koniecznej, będzie przysługiwało wynagrodzenie, co oznacza dodatkowe koszty.

Niektórzy wolą zabudowę siedliskową

Dla osób, które nie mają czasu na załatwianie licznych i czasochłonnych formalności związanych z przekształcaniem gruntu rolnego w działkę budowlaną dobrym rozwiązaniem jest zakup działki pod tzw. budowę siedliskową. W takim przypadku przede wszystkim należy sprawdzić, jaka powierzchnia umożliwia budowę domu. Jeśli gmina ma obowiązujący plan zagospodarowania przestrzennego, to jest to w nim określone. Zwykle jest to 1 hektar.

Sytuacja komplikuje się, gdy w gminie nie ma planu. W takich przypadkach otrzymanie pozwolenia na budowę domu jest możliwe wtedy, gdy gospodarstwo związane z zabudową przekracza średnią powierzchnię gospodarstwa rolnego w określonej gminie. Jest to ogłaszane w stosownych uchwałach rady gminy. Ta średnia zwykle znacznie przekracza 1 hektar i wynosi kilka, a nawet kilkanaście hektarów. Jest to duża powierzchnia, dlatego tylko niektórym osobom odpowiada takie rozwiązanie. Poza tym warto zaznaczyć, że w przepisach nie ma określonej definicji zabudowy siedliskowej i na tym tle w praktyce pojawiają się kolejne problemy.

PRZYKŁAD: ZABUDOWA SIEDLISKOWA A ODROLNIENIE

Jerzy K. zamierza wybudować dom na wsi. Jeden z rolników chce sprzedać 1,5 hektara gruntu przeznaczonego pod tzw. budowę siedliskową. Nasz czytelnik ustalił już, że w obowiązującym planie zagospodarowania przestrzennego minimalna powierzchnia umożliwiająca budowę domu to 1 hektar. Jerzy K. pyta więc, czy po zakupie takiego gruntu będzie mógł od razu ubiegać się o pozwolenie na budowę.

Odpowiedź na pytanie naszego czytelnika jest twierdząca. Taką możliwość stwarza zakup gruntu rolnego, który został zakwalifikowany pod zabudowę siedliskową. Jerzy K. nie będzie musiał załatwiać formalności związanych ze zmianą przeznaczenia gruntu w planie zagospodarowania przestrzennego. Można stwierdzić, że po przeniesieniu własności gruntu na podstawie umowy zawartej w formie aktu notarialnego będzie mógł złożyć wniosek o pozwolenie na budowę. W przypadku gdy i ta sprawa zostanie załatwiona, będzie mógł przystąpić do budowy.

MONIKA BURZYŃSKA

monika.burzynska@infor.pl

Podstawa prawna

• Art. 4, art. 14, art. 17 ustawy z 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (Dz.U. nr 80, poz. 717 z późn. zm.).

• Art. 12-12a ustawy z 3 lutego 1995 r. o ochronie gruntów rolnych i leśnych (t.j. Dz.U. z 2004 r. nr 121, poz. 1266 z późn. zm.).

• Art. 145 ustawy z 23 kwietnia - Kodeks cywilny (Dz.U. nr 16, poz. 94 z późn. zm.).

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Plagiat w mediach – konsekwencje prawne i możliwości dochodzenia roszczeń

Plagiat jest poważnym naruszeniem zarówno zasad etyki dziennikarskiej, jak i obowiązujących przepisów prawa autorskiego. Współczesna era cyfryzacji oraz dynamiczny przepływ informacji sprzyjają przypadkom wykorzystywania cudzych treści bez odpowiedniego przypisania autorstwa. Warto przeanalizować, jakie regulacje prawne chronią twórców przed plagiatem w kontekście informacji prasowych oraz jakie działania mogą podjąć osoby poszkodowane w sytuacji, gdy ich teksty zostaną skopiowane bezprawnie.

Sejm na żywo 31 marca 2025 r.: Komisja śledcza ds. Pegasusa

Przesłuchanie Mai Rodwald, prokurator, wezwanej w celu złożenia zeznań w toczącym się postępowaniu zmierzającym do zbadania legalności, prawidłowości oraz celowości czynności operacyjno-rozpoznawczych podejmowanych m.in. z wykorzystaniem oprogramowania Pegasus przez członków Rady Ministrów, służby specjalne, Policję, organy kontroli skarbowej oraz celno-skarbowej, organy powołane do ścigania przestępstw i prokuraturę w okresie od dnia 16 listopada 2015 r. do dnia 20 listopada 2023 r.

Świadczenie wspierające jednak nadal na 7 lat. Nawet jeżeli nowe wytyczne dla WZON i PZON dadzą pkt 7 i 8 oraz stałe orzeczenie

Dla osób niepełnosprawnych prawnym wydarzeniem ostatniego tygodnia było wydanie wytycznych dla WZON i PZON co do stałych orzeczeń dla osób cierpiących na jedną z przeszło 200 chorób genetycznych. Wytyczne opublikował Pełnomocnik Rządu ds. Osób Niepełnosprawnych, Łukasz Krasoń. Wytyczne generalnie są adresowane dla dzieci do 16 roku życia i ich rodziców. Po otrzymaniu orzeczenia ważnego do ukończenia 16 roku życia będzie ono miało charakter stały (do 16. roku życia). Następnie osoba niepełnosprawna wystąpi o orzeczenie "dla dorosłych" i ono także będzie miało charakter stały. Niestety (na dziś) posiadanie stałego orzeczenia o niepełnosprawności nie ma znaczenia dla świadczenia wspierającego. Świadczenie to jest przeznaczone dla osób dorosłych. Dla świadczenia wspierającego istotne jest nie orzeczenie o niepełnosprawności, a poziom potrzeby wsparcia ustalony przez WZON, a tego nowe wytyczne nie dotyczą. W dalszym ciągu nie ma planów, aby świadczenie wspierające było przyznawane dożywotnio. Są tylko takie postulaty.

Czy stopień niepełnosprawności wpływa na wysokość zachowku?

Odpowiedź na to pytanie nie jest jednoznaczna. Wyższy zachowek przysługuje bowiem osobom trwale niezdolnym do pracy. Co to oznacza?

REKLAMA

Sąd zmodyfikował zasadę (albo świadczenie wspierające albo pielęgnacyjne). Do MOPS nie trzeba oddawać 9000 zł świadczenia pielęgnacyjnego. Mając przeszło 9000 zł wspierającego

Miało być tak. Osoba niepełnosprawna otrzymuje świadczenie wspierające w wysokości np. 30 000 zł. Za okres np. 10 miesięcy. Po otrzymaniu tych pieniędzy opiekun osoby niepełnosprawnej oddaje (do MOPS) równoważne 30 000 zł (świadczenie pielęgnacyjne). Chodziło o to, aby w okresie rozpatrywania wniosku o przyznanie świadczenia wspierającego, rodzina osoby niepełnosprawnej (najczęściej stopień znaczny) miała środki na utrzymanie osoby niepełnosprawnej. Finansować to miało świadczenie pielęgnacyjne, które następnie (jako pewien kredyt społeczny) trzeba zwrócić do MOPS. Taki miał być model rozliczenia między świadczeniem wspierającym a pielęgnacyjnym. W praktyce nie mamy z obu stron po 30 000 zł. Dla 2024 r. za okres 10 miesięcy otrzymywało się 29 880 zł świadczenia pielęgnacyjnego (miesięcznie 2988 zł), a maksymalna wysokość świadczenia wspierającego to za 10 miesięcy 39 180 zł (miesięcznie 3918 zł). W zależności od tempa przyznawania świadczenia wspierającego można było tak rozliczać okresy 5 miesięcy jak i np. 14 miesięcy.

Bezpieczne i dochodowe (odsetki do 6,80%). Obligacje skarbowe - nowe emisje w kwietniu 2025 r. Jaka opłata za wcześniejszy wykup?

Ministerstwo Finansów w komunikacie przekazało informacje o oprocentowaniu i ofercie obligacji oszczędnościowych (detalicznych) Skarbu Państwa nowych emisji, które są sprzedawane w kwietniu 2025 r. Oprocentowanie i marże tych obligacji nie zmienią się w porównaniu do oferowanych w marcu, lutym i styczniu br.

Nawet 8% na lokacie w banku. Ranking lokat i kont oszczędnościowych: oprocentowanie pod koniec marca 2025 r.

Średnie oprocentowanie najlepszych lokat i rachunków oszczędnościowych wyniosło w marcu 2025 r. ponad 5,6% – wynika z najnowszych danych zebranych przez HREIT. Aż 3 banki kuszą obietnicą zysków na poziomie co najmniej 8% w skali roku.

Emerytury stażowe – Lewica i Solidarność naciskają. Czy rząd zgodzi się na zmiany? 35 lat dla kobiet i 40 lat dla mężczyzn

Emerytury stażowe mogą się urzeczywistnić. Lewica i Solidarność walczą o zmiany, które mają umożliwić wcześniejsze przejście na emeryturę osobom z długim stażem pracy. Czy obecny rząd w końcu przychyli się do tych postulatów?

REKLAMA

Nie doczekali na świadczenie wspierające za 9-12 miesięcy. Jest świadczenie pielęgnacyjne. Rodziny osób niepełnosprawnych nic nie wygrają w sądzie

Ostrzegano przed tym, że przewlekłość postępowań w WZON zderzy się z problemem śmierci osoby niepełnosprawnej, która złożyła wniosek o świadczenie wspierające, spełnia kryteria, ale nie doczekała decyzji WZON. Rodziny osób zmarłych koszty opieki pokryją ze świadczenia pielęgnacyjnego. Część z nich próbuje spierać się z WZON w sądach administracyjnych. Nie mają szansy. Stroną takich postępowań może być tylko osoba niepełnosprawna, a ta zmarła. Trzeba zapomnieć o świadczeniu wspierającym.

Zniesienie zmiany czasu w UE. Czy to już koniec przestawiania zegarków?

Czy to już koniec przestawiania naszych zegarków? Polska prezydencja w Unii Europejskiej podejmuje próbę przełamania impasu w sprawie zniesienia zmian czasu. Choć Komisja Europejska popiera ten pomysł, to brukselska biurokracja wciąż blokuje postępy. Dlaczego Europa nadal tkwi w czasowym chaosie i czy polski rząd zdoła zmienić bieg wydarzeń?

REKLAMA