Uciążliwe sąsiedztwo - środki prawne
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
Wynika to z powszechnie panującego w naszym społeczeństwie przekonania „wolność Tomku w swoim domku”. Z reguły sąsiedzkie konflikty daje się rozwiązać na drodze polubownej. Co jednak w sytuacji, gdy nasze prośby kierowane pod adresem uciążliwego sąsiada nie przyniosły oczekiwanego skutku? Wówczas sięgnąć należy po pomoc państwa, a właściwie stanowionego przez nie prawa. Dostępne środki prawne zapobiegające konfliktom międzysąsiedzkim dzielą się na trzy grupy: przewidziane przez prawo cywilne, uregulowane przez prawo administracyjne oraz znajdujące się w zakresie prawa wykroczeń.
REKLAMA
Faktem jest, iż każdemu z właścicieli nieruchomości przysługuje swoisty monopol wyrażający się w prawie wyłączności wykonywania „świętego prawa własności”, z którym nierozerwalnie związany jest obowiązek wszystkich innych osób do nienaruszania tegoż prawa. W sytuacji jednak, gdy dochodzi do zetknięcia się wspomnianych uprawnień właścicieli dwóch sąsiadujących ze sobą nieruchomości odwołać należy się do regulacji tzw. prawa sąsiedzkiego z Kodeksu cywilnego.
REKLAMA
W prawie sąsiedzkim wyróżnić można kilka zagadnień. Po pierwsze zwrócić należy uwagę na te normy, które zabraniają podejmowania działań szkodzących sąsiadom. W tym zakresie przywołać należy treść art. 144 Kodeksu cywilnego nakazującego właścicielowi nieruchomości przy wykonywaniu swego prawa powstrzymywania się od działań, które by zakłócały korzystanie z nieruchomości sąsiednich ponad przeciętną miarę, wynikającą ze społeczno-gospodarczego przeznaczenia nieruchomości i stosunków miejscowych oraz treść art. 147 Kodeksu cywilnego zabraniającego właścicielowi nieruchomości prowadzenia takich robót ziemnych, które by groziły nieruchomościom sąsiednim (w szczególności zabudowaniom) utraty oparcia.
Przytoczony powyżej art. 144 Kodeksu cywilnego ma bardzo istotne znaczenie. Mieści się w nim bowiem pojęcie „zakazu szkodliwych immisji”. Przez immisje należy rozumieć takie oddziaływanie na nieruchomości sąsiednie, które nie polega na wtargnięciu bezpośrednio na teren sąsiednich nieruchomości (np. penalizowane przez prawo karne naruszenie miru domowego), lecz na zakłócaniu korzystania z tychże nieruchomości poprzez emitowanie substancji lub inne szkodliwe oddziaływanie.
Wśród immisji wyróżnia się:
1) immisje bezpośrednie i pośrednie,
2) immisje materialne i niematerialne,
3) immisje pozytywne i negatywne.
Immisje bezpośrednie sprowadzają się do świadomego kierowania przy pomocy odpowiednich instalacji na sąsiednie nieruchomości określonych substancji takich jak pyły, ścieki itp. Tego typu immisje są zakazane, w szczególności jeśli przekraczają określoną miarę. Pozostałe immisje należą do pośrednich. Odnośnie zakazu immisji pośrednich sprawa się komplikuje. Immisje te mogą mieć bowiem różnorodny charakter, w związku z czym dzieli się je na immisje materialne i niematerialne. Immisje materialne polegać mogą na przenikaniu na nieruchomości sąsiednie cząstek materialnych (np. pyłów, gazów, zapachów) lub pewnych sił (np. hałasu, wstrząsów, fal elektromagnetycznych). Immisje niematerialne z kolei oddziaływają na sferę psychiczną człowieka (np. narażenie na konieczność oglądania niemoralnych, czy też obrażających poczucie estetyczne widoków na nieruchomości sąsiedniej, bądź wywoływanie u właścicieli sąsiedniej nieruchomości poczucia zagrożenia ewentualnym niebezpieczeństwem, np. w razie nagromadzenia na nieruchomości materiałów wybuchowych). Co do zasady immisje niematerialne nie będą stanowiły podstawy roszczeń. Immisje pozytywne oddziaływają wprost na nieruchomości sąsiednie poprzez rozchodzenie się na przykład zapachu, hałasu itp. Immisje negatywne z kolei polegają na zaniechaniu powstrzymania się od pewnych działań. Przykładem immisji negatywnej jest tamowanie przenikania na nieruchomości sąsiednie fal radiowych, światła, powietrza czy widoku na przykład na skutek wzniesienia na nieruchomości wyjściowej urządzenia lub budowli.
Zobacz serwis: Nieruchomości
W przypadku immisji zakazanych zgodnie z wyżej przytoczonym ich podziałem, właściwej ochrony można dochodzić na podstawie art. 222 § 2 Kodeksu cywilnego poprzez wytoczenie powództwa o przywrócenie stanu zgodnego z prawem i zaniechanie naruszeń poprzez powstrzymanie się od immisji, które zakłócają ponad przeciętną miarę korzystanie z nieruchomości sąsiedniej. Powództwo takie wnieść może do sądu właściciel nieruchomości zagrożonej immisjami. Dodać w miejscu tym należy, iż do ochrony innych praw podmiotowych zagrożonych immisjami, takich jak: najem lokalu (art. 690 k.c.), spółdzielcze lokatorskie prawo do lokalu (art. 9 ust. 6 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych), czy też ograniczone prawa rzeczowe (art. 251 k.c.) powództwo z art. 222 § 2 Kodeksu cywilnego ma odpowiednie zastosowanie. Powództwo wnosi się przeciwko osobie, która narusza własność, lub inne prawo podmiotowe (wynikające z umowy najmu itp.) w chwili dochodzenia roszczenia o przywrócenie stanu zgodnego z prawem i zaniechanie naruszeń.
Przeciwko uciążliwemu sąsiadowi, w przypadku gdy immisje stały się dla nas źródłem szkody, wystąpić można ponadto z powództwem o odszkodowanie na podstawie art. 415 i nast. Kodeksu cywilnego.
Działalność gospodarcza na nieruchomości sąsiedniej
W sytuacji, gdy odczuwane przez nas niedogodności, mające swe źródło w nieruchomości sąsiedniej, związane są z prowadzoną na tej nieruchomości działalnością gospodarczą przez sąsiada, przysługują nam ponadto środki prawne przewidziane przez prawo administracyjne.
Stosownie do treści ustawy z dnia 02 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej, przysługuje nam bowiem uprawnienie do zawiadomienia o zauważonych nieprawidłowościach w wykonywaniu przez sąsiada działalności gospodarczej właściwego organu gminy, który po powzięciu wiadomości o wykonywaniu działalności gospodarczej niezgodnie z przepisami ustawy, a także w razie stwierdzenia: zagrożenia życia lub zdrowia, niebezpieczeństwa powstania szkód majątkowych w znacznych rozmiarach lub naruszenia środowiska w wyniku wykonywania działalności gospodarczej, niezwłocznie zawiadamia właściwe organy administracji publicznej. W przypadku braku możliwości zawiadomienia, burmistrz lub prezydent miasta może nakazać, w drodze decyzji, wstrzymanie wykonywania działalności gospodarczej na czas niezbędny, nie dłuższy niż 3 dni. Decyzji nakazującej wstrzymanie wykonywania działalności gospodarczej w razie stwierdzenia zagrożenia życia lub zdrowia, niebezpieczeństwa powstania szkód majątkowych w znacznych rozmiarach lub naruszenia środowiska w wyniku wykonywania tej działalności nadaje się rygor natychmiastowej wykonalności.
Zobacz serwis: Firma
Zakłócanie spokoju
Zakłócanie spokoju sąsiadom, porządku publicznego oraz niezakłóconego spoczynku nocnego stanowi ponadto wykroczenie. Zgodnie z art. 51 § 1 Kodeksu wykroczeń „kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.”
W związku z powyższym, w sytuacji, gdy zbyt głośno zachowujący się sąsiad zakłóca nasz spokój uprawnieni jesteśmy do wezwania policji, bądź Straży Miejskiej. Organy te w pierwszej kolejności upomną niesfornego sąsiada. W sytuacji, gdy upomnienie nie przyniesienie spodziewanego efektu, organy te ukarzą sąsiada mandatem karnym lub sporządzą wniosek o ukaranie sąsiada i skierują go do sądu rejonowego. Sąd może orzec wobec osób zakłócających spokój – karę aresztu, ograniczenia wolności lub grzywnę.
Zobacz: Zakłócanie ciszy nocnej
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat