„Wolnoć Tomku w swoim domku''? – nie we wspólnocie mieszkaniowej
REKLAMA
REKLAMA
Dawno już minęły czasy, kiedy w miejskich blokowiskach poszczególne mieszkania zajmowane były przez rodziny wielopokoleniowe, a w jednym lokalu mieszkali zarówno dziadkowie, rodzice jak i ich dorosłe już dzieci. To co kiedyś było normą z uwagi na problemy lokalowe oraz ekonomiczne dzisiaj budzi raczej zszokowanie i zdziwienie. Przedstawiciele młodego pokolenia chcą żyć na własny rachunek bez względu na to, czy ten rachunek będą spłacali przez następne kilkadziesiąt lat czy też został on spłacony przez najbliższych.
REKLAMA
W nowopowstałych budynkach wielorodzinnych – tzw. „blokowiskach” szybko osiedlają się nie tylko młode pokolenia zaczynające przygodę z samodzielnym mieszkaniem. Regulacje dotyczące funkcjonowania i aspektów prawnych budynków wielolokalowych wskazuje ustawa z dnia 24 czerwca 1994 roku o własności lokali. Ustawa określa sposób ustanawiania odrębnej własności samodzielnych lokali mieszkalnych, lokali o innym przeznaczeniu, prawa i obowiązki właścicieli tych lokali oraz zarząd nieruchomością wspólną.
Wspólnota mieszkaniowa
REKLAMA
Ogół właścicieli, których lokale wchodzą w skład określonej nieruchomości, tworzy wspólnotę mieszkaniową. Wspólnota mieszkaniowa może nabywać prawa i zaciągać zobowiązania, pozywać i być pozwana. Co do zasady wspólnota mieszkaniowa, czyli ogół ludzi wyłania spośród siebie zarząd właścicielski, który jest organem decyzyjnym w sprawach wspólnoty nie przekraczających zakresu czynności zwykłego zarządu. Przykładowo, zarząd może samodzielnie zawrzeć umowy z dostawcami mediów, negocjować cenę robót budowlanych itp. Zarządzanie nieruchomością wspólną można natomiast powierzyć wyspecjalizowanym firmom lub administratorom.
Bycie członkiem wspólnoty mieszkaniowej to nie tylko przywileje i ułatwienia w postaci braku konieczności myślenia samemu o przeprowadzeniu remontu, skoszeniu trawnika, dbania o stan budynku i innych obowiązków, które dźwiga na swoich barkach posiadacz domku jednorodzinnego. Trzeba mieć na uwadze, że członkostwo we wspólnocie mieszkaniowej to ogół obowiązków i konieczność dostosowania się do panujących w danej wspólnocie zwyczajów. O ile w sytuacji, gdy wspólnota dopiero zaczyna funkcjonować i jesteśmy aktywni podczas tworzenia regulaminów, statutów i wszelkich dokumentów dotyczących wspólnoty, a tym samym mamy realny wpływ na to, jak będzie wyglądało życie w niej, o tyle nabywając lokal w istniejącej już wspólnocie mieszkaniowej mamy obowiązek dostosowania się do obowiązujących, ustalonych wcześniej reguł. Na nic zda się epatowanie jakże „świętym” prawem własności jakie w przekonaniu wielu właścicieli lokali pokutuje.
Art. 13 ustawy o własności lokali:
1. Właściciel ponosi wydatki związane z utrzymaniem jego lokalu, jest obowiązany utrzymywać swój lokal w należytym stanie, przestrzegać porządku domowego, uczestniczyć w kosztach zarządu związanych z utrzymaniem nieruchomości wspólnej, korzystać z niej w sposób nieutrudniający korzystania przez innych współwłaścicieli oraz współdziałać z nimi w ochronie wspólnego dobra.
2. Na żądanie zarządu właściciel lokalu jest obowiązany zezwalać na wstęp do lokalu, ilekroć jest to niezbędne do przeprowadzenia konserwacji, remontu albo usunięcia awarii w nieruchomości wspólnej, a także w celu wyposażenia budynku, jego części lub innych lokali w dodatkowe instalacje.
Regulamin rzecz święta
REKLAMA
To nie koniec regulacji w zakresie obowiązków właścicieli lokali we wspólnocie mieszkaniowej. Wspólnota może uchwalić swój odrębny regulamin wspólnoty, który stanowi swojego rodzaju zbiór zasad obowiązujących w danej wspólnocie. W regulaminie częstym zapisem są wzmianki o porze nocnej, czyli godzinach w jakich należy zachować spokój i nie zakłócać odpoczynku innych mieszkańców. Może także nałożyć na właścicieli obowiązek sprzątania klatek schodowych w określonych terminach.
Ponadto pamiętać należy, że bez zgody wspólnoty mieszkaniowej nie można montować elementów, które w jakikolwiek sposób ingerują we własność wspólną tj. przymocowane do elewacji anteny i odbiorniki satelitarne, przymocowane do elewacji mechanizmy rolet zewnętrznych, markiz, klimatyzacji itp. Każdorazowo przed ingerencją w część wspólną budynku właściciel ma obowiązek uzyskać zgodę wspólnoty mieszkaniowej. Szczególnie proszenie o zgodę wspólnoty mieszkaniowej w zakresie montowania urządzeń, które mają służyć wyłącznie poszczególnym właścicielom lokali budzi wśród nich niesmak i rozgoryczenie zwłaszcza gdy spotkają się z odmową.
Kolejnym przykładem ograniczeń jakie można napotkać kupując lokal we wspólnocie mieszkaniowej jest obowiązek terminowego regulowania należności na utrzymanie nieruchomości wspólnych. Nieruchomości wspólne są to te, które nie służą wyłącznie jednemu właścicielowi. Dla przykładu wskazać możemy wskazać obowiązek regulowania zaliczek na utrzymanie klatek schodowych, dachu, wind (nawet jeżeli są one wyłącznie w postaci dźwigów dla osób niepełnosprawnych służących wyłącznie poszczególnym właścicielom).
Co w sytuacji gdy jeden z właścicieli zalega z opłatami?
Istotna kwestią utrzymania wspólnoty mieszkaniowej jest solidarność współwłaścicieli polegająca na ponoszeniu ciężaru opłat wspólnych. W sytuacji zalegania z regulowaniem należności przez poszczególnych właścicieli, ciężar ponoszenia kosztów funkcjonowania wspólnoty ponosi ogół właścicieli. Pomimo zalegania z wnoszeniem zaliczek na utrzymanie nieruchomości wspólnej przez poszczególnych właścicieli, Wspólnota ma obowiązek regulować należności na rzecz swoich dostawców. W przeciwnym wypadku sama może narazić się na konsekwencje prawne lub nawet odcięcie nieuregulowanych mediów.
Jan Kowalski, będący właścicielem lokalu położonego we wspólnocie mieszkaniowej, nie reguluje należności od 15 miesięcy i zalega wspólnocie mieszkaniowej kwotę 10 tys zł, przez co wspólnota mieszkaniowa z uwagi na konieczność zachowania płynności finansowej i regulowania należności za części wspólne tj. koszty energii elektrycznej części wspólnych, ogrzewania tych części itp. musi ponosić te koszty z wpłat pozostałych właścicieli. W przypadku wielu wspólnot w takich sytuacjach tworzone są odpisy obejmujące zaległość (brakujące środki), a ich uzupełnienie obciąża ogół właścicieli.
Najbardziej dotkliwe są przypadki zalegania przez właścicieli w małych wspólnotach gdzie ciężar ponoszenia kosztów funkcjonowania wspólnoty rozkłada się na zaledwie kilku właścicieli.
Wspólnota Mieszkaniowa ma mechanizmy egzekwowania należności zgodne z przepisami ustawy o własności lokali oraz kodeksu cywilnego.
Art. 16 ustawy o własności lokali:
1. Jeżeli właściciel lokalu zalega długotrwale z zapłatą należnych od niego opłat lub wykracza w sposób rażący lub uporczywy przeciwko obowiązującemu porządkowi domowemu albo przez swoje niewłaściwe zachowanie czyni korzystanie z innych lokali lub nieruchomości wspólnej uciążliwym, wspólnota mieszkaniowa może w trybie procesu żądać sprzedaży lokalu w drodze licytacji na podstawie przepisów Kodeksu postępowania cywilnego o egzekucji z nieruchomości.
2. Właścicielowi, którego lokal został sprzedany, nie przysługuje prawo do lokalu zamiennego.
Z powyższego wynika, że wspólnota mieszkaniowa może w drodze postępowania sądowego doprowadzić do sprzedaży lokalu uciążliwego właściciela i zaspokoić swoje ew. roszczenia finansowe w drodze egzekucji z owego lokalu.
Należy mieć na uwadze również fakt, że właścicielowi którego lokal został sprzedany w powyższym trybie nie będzie przysługiwało prawo do lokalu zastępczego
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat