Bez kary za brak zameldowania
REKLAMA
REKLAMA
Po ponad dwóch latach od wniesienia do Laski Marszałkowskiej rządowego projektu Prezydent RP Bronisław Komorowski podpisał Ustawę o ewidencji ludności. Jedną z najważniejszych zmian jaką wprowadza ta ustawa jest zniesienie instytucji obowiązku meldunkowego od roku 2014. Niedługo zniknie także sankcja za brak meldunku.
REKLAMA
Obowiązek meldunkowy
Obowiązek meldunkowy wynika z Ustawy o ewidencji ludności i dowodach osobistych z 10 kwietnia 1974 r. (tekst jedn. Dz. U. 2006 r. Nr 139, poz. 993 z późn. zm.) i polega na zameldowaniu lub wymeldowaniu się z miejsca pobytu stałego lub czasowego, zameldowaniu o urodzeniu dziecka, o zmianie stanu cywilnego i o zgonie osoby. Tak więc każdy, kto przebywa w określonej miejscowości pod tym samym adresem dłużej niż 3 doby, powinien zameldować się na pobyt stały lub czasowy najpóźniej przed upływem czwartej doby licząc od dnia przybycia. Obowiązek ten powoduje dość uciążliwy wymóg przedstawiania odpowiednim organom gminy danych osobowych przy każdorazowym meldowaniu czy też wymeldowywaniu się z danego miejsca zamieszkania. Dotyczyło to np. studentów, którzy po wakacjach musieli meldować się na czas określony w domach studenckich, a przed wakacjami wymeldować się z tych akademików.
Zobacz serwis: Sprawy urzędowe
Jaka kara
Kodeks wykroczeń w art. 147 zawiera sankcję dla osób niedopełniających obowiązku meldunkowego – zarówno osoba, na której ciąży obowiązek meldunkowy (art. 147 § 1 k.w.), jak i osoba obowiązana do zawiadomienia właściwego organu o niedopełnieniu obowiązku meldunkowego przez inną osobę (art. 147 § 2 k.w.). Podlegają one karze ograniczenia wolności, grzywny albo karze nagany (w zakresie § 1) lub karze grzywny albo nagany (w zakresie § 2). Wykroczenie to charakteryzuje się jako indywidualne i można je popełnić tylko przez zaniechanie, zarówno umyślnie jak i nieumyślnie. Sprawcy tego wykroczenia grozi odpowiedzialność w postaci kary ograniczenia wolności w rozmiarze 1 miesiąca, grzywny w wysokości od 20 do 5000 zł albo nagany.
Zniesienie sankcji karnej
Nowa Ustawa o ewidencji ludności z 24 września 2010 r. (Dz. U. Nr 217, poz. 1427) , która wejdzie w życie od 1 sierpnia 2011 r., uchyla Ustawę o ewidencji ludności i dowodach osobistych z 1974 r. Obowiązek meldunkowy zostanie zniesiony dopiero z dniem 1 stycznia 2014 r, kiedy to utracą moc przepisy rozdziału 4 (Obowiązek meldunkowy obywateli polskich) i 5 (Obowiązek meldunkowy cudzoziemców) nowej ustawy. Nie trzeba będzie meldować się w hotelach czy na campingach (przynajmniej nie na podstawie tej ustawy). Jednak już z dniem wejścia w życie nowej ustawy, tj. 1 sierpnia 2011 r. zostanie uchylony wyżej wspomniany przepis art. 147 Kodeksu wykroczeń, który i tak, od pewnego czasu, w powszechnej opinii stanowił rodzaj fikcji prawnej (chociaż w czasach PRL bywał nadużywany przez władze). Tak więc niedopełnienie obowiązku meldunkowego nie będzie już stanowiło wykroczenia (art. 62 Ustawy o ewidencji ludności).
Cudzoziemcy muszą jeszcze poczekać
Należy jednak pamiętać, że bezkarni nie pozostaną cudzoziemcy. Ustawa o ewidencji ludności w art. 59 ust. 1 przewiduje karę grzywny dla cudzoziemców niebędących obywatelami państw członkowskich UE lub EFTA oraz państw – stron umowy o Europejskim Obszarze Gospodarczym i osób niebędących obywatelami Konfederacji Szwajcarskiej, które nie dopełniają obowiązku meldunkowego. Nie dotyczy to jednak cudzoziemców będących członkami rodziny obywatela państwa należącego do którejkolwiek z w/w organizacji. Postępowania w sprawach niedopełnienia przez cudzoziemca obowiązku meldunkowego prowadzone będą na podstawie przepisów Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia.
Zobacz: Jak sprawdzić wiarygodność dewelopera
Wobec tego jednak, że od 1 stycznia 2014 r. znika sama instytucja obowiązku meldunkowego, sankcja będzie groziła obcokrajowcom nie dłużej niż do 31.12.2013 r.
Powyższe zmiany przepisów są odpowiedzią na, już od dawna zgłaszane, postulaty unormowania zasad dotyczących prowadzenia ewidencji ludności oraz zlikwidowanie niektórych reliktów pozostałych po prawodawstwie PRL-u. Należy jednak pamiętać, że w niektórych sytuacjach ewidencja ludności była przydatna, choćby w celu ustalenia miejsca zamieszkania dłużnika. Praktyka pokaże, jak powstała luka zostanie wypełniona.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat