Zanim przystąpimy do egzaminu
Swoje pierwsze kroki, na drodze do uzyskania prawa jazdy, musimy skierować do jednej z wielu szkół jazdy, gdzie musimy ukończyć kurs teoretyczny i praktyczny. Dodatkowo zostaniemy skierowani na badania lekarskie, które są niezbędnym elementem ubiegania się o prawo jazdy. Lekarz uprawniony do badania kierowców i kandydatów na kierowców stwierdzi, czy istnieją przeciwwskazania zdrowotne lub psychologiczne do kierowania pojazdem.
Gdy już te formalności mamy za sobą, musimy udać się do Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego i zapisać się na egzamin. Mamy tu do wybory dwie opcje:
1. egzamin teoretyczno-praktyczny, gdzie tego samego dnia zdajemy i część teoretyczną i praktyczną egzaminu (oczywiście do tej drugiej przystąpimy wyłącznie wtedy, gdy pierwszą zakończymy wynikiem pozytywnym);
2. zdawanie egzaminu teoretycznego i praktycznego w innych terminach (najpierw przystępujemy do egzaminu teoretycznego, a dopiero po jego zdaniu zapisujemy się na egzamin praktyczny).
Zobacz również: Gdzie załatwimy formalności związane z naszym samochodem?
Jedyne, o czym warto pamiętać, to fakt, iż egzamin teoretyczny ważny jest 6 miesięcy. Jeżeli w tym okresie nie zdamy egzaminu praktycznego, do części teoretycznej będziemy musieli przystąpić po raz kolejny.
Egzamin teoretyczny kosztuje 22 zł, praktyczny natomiast 112 zł.
Czas na „teorię”
Egzamin teoretyczny składa się z 18 pytań testowych. Wybieramy spośród 3 odpowiedzi, z których co najmniej jedna jest prawidłowa. Na odpowiedź na wszystkie pytania mamy 25 minut.
Oczywiście egzamin możemy zakończyć w dowolnie wybranym momencie, nie ma konieczności wykorzystania całych 25 minut.
Egzamin praktyczny
Po pozytywnym zakończeniu egzaminu teoretycznego, przychodzi czas na egzamin praktyczny. Składa się on z dwóch części:
1. placu manewrowego;
2. jazdy po mieście.
Pierwszy etap egzaminu składa się ze wskazania dwóch wylosowanych elementów wyposażenia samochodu, jeździe po pasie ruchu do przodu i do tyłu (tzw. łuk) oraz ruszaniu z miejsca na wzniesieniu (tzw. górka).
Jeżeli jedno z zadań wykonamy nieprawidłowo (np. zatrzymamy się jadąc po łuku, zgaśnie nam silnik na górce), będziemy mogli je powtórzyć. Kolejna nieudana próba zakończy się niestety wynikiem negatywnym egzaminu.
Zobacz również serwis: Komunikacja
Najechanie na linię lub pachołek w trakcie jazdy po pasie ruchu („łuku”) automatycznie powoduje zakończenie egzaminu.
Ostatnim etapem jest jazda po mieście. Oczywiście, zostaniemy do niej dopuszczeni wyłącznie wtedy, gdy prawidłowo wykonamy wszelkie wcześniejsze zadania. W tej części egzaminu, egzaminator sprawdzi nasze umiejętności w ruchu drogowym, czyli m.in. czy stosujemy się do znaków drogowych, czy umiemy zaparkować samochód, ale także czy poprawnie używamy urządzeń znajdujących się w pojeździe.