Ustawa o innowacyjności już od stycznia 2017 r.
REKLAMA
REKLAMA
Większe ulgi dla firm na działalność badawczo-rozwojową i większe zyski z komercjalizacji wynalazków dla naukowców, to oczekiwane skutki ustawy o innowacyjności, którą podpisał w środę prezydent Andrzej Duda.
REKLAMA
Rządowy projekt nowelizacji niektórych ustaw określających warunki prowadzenia działalności innowacyjnej, przygotowany przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego (MNiSW), wprowadza system instrumentów premiujących i zachęcających do podejmowania działalności innowacyjnej.
Podczas uroczystości w Pałacu Prezydenckim Andrzej Duda podkreślił, że ustawa stanowi wsparcie dla przedsiębiorców, ale także dla "młodych naukowców, którzy pracują nad nowoczesnymi i innowacyjnymi rozwiązaniami technicznymi. „To także wsparcie dla jednostek badawczych, w których te badania są prowadzone" - dodał.
Zobacz też: Kto w świetle polskiego prawa jest przedsiębiorcą?
REKLAMA
Przypomniał, że ustawa zawiera system zachęt do tego, aby badania były prowadzone, komercjalizowane, wdrażane. "Aby mogły zacząć funkcjonować dla polskiej gospodarki, aby mogły zacząć funkcjonować - mam nadzieję - także w przestrzeni światowej poprzez ekspansję polskich przedsiębiorców na rynki zagraniczne" - mówił prezydent.
Z kolei wicepremier, minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin zauważył, że polska gospodarka jest mało innowacyjna. "Te innowacje, które znalazły zastosowanie w gospodarce przez ostatnie dwadzieścia kilka lat, były oparte w ogromnej mierze na gotowych patentach kupowanych z zagranicy. Chcemy to zmienić. Chcemy, aby polska gospodarka była naprawdę innowacyjna. Na dłuższą metę innowacyjność gospodarki można osiągnąć tylko w jeden sposób: budując pomost między przedsiębiorstwami a światem polskiej nauki" – powiedział szef resortu nauki.
Gowin podkreślił, że ustawa o innowacyjności buduje "pomost ponad doliną śmierci", która rozciąga się między światem nauki a gospodarki. "Po raz pierwszy polscy przedsiębiorcy mają realne ulgi; wysokie, realne zachęty do tego, aby współpracować ze światem nauki. Naukowcy z kolei mają warunki, by czerpać korzyści z komercjalizacji swoich badań, ale także by z tych badań uczynić pewien element swojej kariery zawodowej" - powiedział minister nauki.
"Mamy nadzieję i wielką ambicję, aby ten projekt i następne, nad którymi będzie pracowało ministerstwo nauki były drobnym wkładem w wielki program (...) budowy dumnej i silnej Polski, który to program pan prezydent sformułował, któremu programowi Polacy zawierzyli, a pan prezydent jest uosobieniem tych nadziei Polaków na dumną, silną, zamożną Polskę" - dodał, zwracając się do prezydenta, Gowin.
W środowej uroczystości brały też udział zespoły badawcze, których projekty są współfinansowane przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju (NCBR).
Zobacz też: Na czym polega swoboda przedsiębiorczości?
REKLAMA
Prezydent podkreślił, że bardzo mocno wspiera działania młodych polskich przedsiębiorców, wspominając m.in. spotkanie z twórcami start-upów, które niedawno odbyło się w Pałacu Prezydenckim. "Chciałbym, aby było jak najwięcej ułatwień dla młodych polskich przedsiębiorców. (...) Chciałbym, aby młodzi ludzie uwierzyli w to, że możliwy jest rozwój w naszym kraju, że nie trzeba wyjeżdżać za granicę, aby móc realizować swoje życiowe cele" - mówił Duda.
Prace nad ustawą przebiegały bez kontrowersji - za przyjęciem ustawy opowiedziały się wszystkie kluby parlamentarne. Przewiduje ona zniesienie od 1 stycznia 2017 r. podatku dochodowego od własności intelektualnej wnoszonej do spółki. Nowe przepisy zakładają też możliwość odliczenia od podatku kosztów uzyskania patentu przez małe i średnie przedsiębiorstwa.
Ponadto ustawa zwiększa kwoty kosztów kwalifikowanych wydatków na badania i rozwój, które można odliczyć od podatku. Dla mikroprzedsiębiorców oraz małych i średnich firm odliczenia te wyniosą do 50 proc. Duże firmy będą mogły z kolei odliczyć nawet 50 proc. wydatków osobowych i 30 proc. pozostałych kosztów związanych z działalnością badawczo-rozwojową.
Nowe przepisy wydłużają ponadto z trzech do sześciu lat okres, w jakim przedsiębiorca będzie mógł odliczyć koszty poniesione na działalność badawczo-rozwojową.
W nowelizacji przewidziano również, że nowo powstające przedsiębiorstwa (tzw. start-upy) prowadzące działalność badawczo-rozwojową mogą się ubiegać o zwrot gotówkowy w wysokości 18 lub 19 proc. potencjalnego, ale niewykorzystanego odliczenia.
Ustawa zawiera poza tym pakiet przepisów uproszczających procedury, m.in. modyfikuje zasady nabywania przez naukowców praw majątkowych do wynalazków. Zgodnie z nowymi przepisami naukowiec pracujący na uczelni publicznej, jeśli będzie zainteresowany komercjalizacją wyników własnych badań tam prowadzonych, będzie musiał powiadomić o tym swoją uczelnię w ciągu 14 dni od zgłoszenia informacji o wynikach badań. W przeciwnym przypadku uczelnia automatycznie przejmie prawa do wyników badań naukowych i prac rozwojowych.
Ustawa wchodzi w życie po upływie 30 dni od dnia ogłoszenia, ale część przepisów - m.in. dotyczących ulg podatkowych - obowiązywać będzie od 1 stycznia 2017 r.
Podpisana w środę ustawa o innowacyjności poprzedza kolejną ustawę dotyczącą takiej tematyki. Nad projektem tej drugiej prace są już finalizowane, a ustawa - jak spodziewa się MNiSW - mogłaby wejść w życie od 1 stycznia 2018 roku. (PAP)
ekr/ lt/ agt/
Źródło: PAP
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat