REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Sądy coraz częściej przyznają władzę rodzicielską obojgu rodzicom

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Patrycja Otto
Patrycja Otto
Klara Klinger
Klara Klinger
Dziennik Gazeta Prawna
Największy polski dziennik prawno-gospodarczy
Rozwód a dziecko, fot. shutterstock
Rozwód a dziecko, fot. shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Tylko 40 procent kobiet otrzymuje wyłączną władzę rodzicielską nad dziećmi. Sądy coraz częściej przyznają władzę rodzicielską obojgu rodzicom, kierując się dobro dziecka. Rośnie również odsetek rozwodów bez orzekania o winie.

Dziecko już nie zostaje przy matce. Przy rozwodzie częściej patrzy się na dobro dziecka

Już tylko 40 proc. kobiet otrzymuje wyłączną władzę rodzicielską nad dziećmi. Jeszcze dwa lata temu ten odsetek był o 20 pkt proc. wyższy. Eksperci: częściej jest brane pod uwagę dobro dziecka , a nie rodziców

REKLAMA

Na niemal 39 tys. rozwodów w 2017 r. w rodzinach, w których były dzieci, tylko w 15 tys. przypadków sąd uznał, że powierzy je wyłącznej pieczy kobiety. Nie oznacza to, że dzieci częściej zostają z ojcem. Sądy przyznają władzę rodzicielską obojgu rodzicom.

Polecamy: Pokolenie millenialsów jest wypalone. Potrzebuje rozwoju, a nie tylko pracy

REKLAMA

W 2015 r. na 39 tys. rozwodów 23 tys. matek otrzymało władzę rodzicielską nad dzieckiem. Ojców było ok. 1,5 tys., a wspólnie pieczę mogło sprawować ok. 13 tys. par. Dwa lata później (najświeższe dane są za 2017 r.) liczba rodziców, którzy razem mogą mieć nadzór nad potomkiem, wzrosła do ponad 20 tys.

Zdaniem ekspertów to efekt zmiany świadomości wśród rozwodzących się. – Coraz więcej par dochodzi do wniosku, że rozwodzą się z sobą, a nie z dziećmi – komentuje Agnieszka Cesarz-Cerska z biura rzecznika prasowego Sądu Okręgowego w Łodzi.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Do tego rośnie odsetek rozwodów, w których nie ma orzekania o winie. Co oznacza, że małżonkowie lepiej się dogadują. – Zmianę podejścia widać zwłaszcza po stronie ojców. Nie chcą już być tylko weekendowymi tatusiami. Zabiegają o możliwość widywania się częściej, również w tygodniu, pragną, by dzieci u nich nocowały. Chcą decydować o ich wychowaniu, leczeniu, edukacji. Taką postawę reprezentują zwłaszcza młodsi ojcowie w wieku 25–35 lat – mówi Magda Bellwon, mediator w sprawach rodzinnych. Magdalena Czernicka-Baszuk, adwokat prowadząca sprawy rodzinne, dodaje, że kiedyś normą były weekendowe widzenia z ojcem. Teraz coraz częściej jest także widzenie i spanie u niego w trakcie tygodnia. – Ojcowie pragną mieć stały kontakt z dziećmi i na bieżąco uczestniczyć w ich życiu – dodaje prawniczka.

Polecamy: Kodeks pracy 2019. Praktyczny komentarz z przykładami + PDF

REKLAMA

Nasi rozmówcy podkreślają, że wpływ na sytuację ma również zmiana stylu życia kobiet. Są one coraz bardziej aktywne zawodowo, pracują często poza miejscem zamieszkania. W razie rozwodu nie chcą z tego powodu tracić władzy rodzicielskiej i opieki nad dzieckiem czy dziećmi. A podział opieki jest po prostu dla nich wygodny – dlatego godzą się na to, by w sprawowaniu władzy rodzicielskiej brał udział były małżonek.

Monika Pawłowska-Radzimierska, rzecznik prasowy ds. cywilnych Sądu Okręgowego w Łodzi, podkreśla, że wpływ na statystyki może mieć również zmiana przepisów. W 2015 r. znowelizowany został kodeks rodzinny i opiekuńczy i szczególne znaczenie nadano prawu dziecka do wychowywania przez oboje rodziców. W obecnym brzmieniu regulacji brak porozumienia podczas rozwodu nie prowadzi automatycznie do ograniczenia władzy rodzicielskiej jednego z rodziców. Zasadą jest, że władza rodzicielska powinna być pozostawiona matce i ojcu, chyba że byłoby to sprzeczne z dobrem dziecka, które jest wartością najwyższą. – Wówczas sąd może ograniczyć władzę jednego z rodziców do określonych praw i obowiązków. To, gdzie będzie mieszkać dziecko, to już kwestia dogadania się rodziców – mówi Monika Pawłowska-Radzimierska, podkreślając, że często orzekana jest piecza naprzemienna. – Polega ona na powierzeniu opieki nad dzieckiem raz jednemu, raz drugiemu z rozwiedzionych rodziców, w określonych odstępach czasowych – tłumaczy. Nie jest to rozwiązanie powszechne z uwagi na konieczność spełnienia wielu wymogów, jak: pełna, całkowita współpraca rodziców w wychowaniu dziecka, jednolitość w podejmowaniu decyzji, dwa porównywalne domy, te same zasady wychowawcze itp. Rodzice muszą komunikować się na bieżąco, również osobiście, dawać dziecku wsparcie i nadzór, rozwiązywać wspólnie wszystkie problemy potomka, dawać gwarancję stałej współpracy we wszystkich sprawach dziecka dla jego dobra.

Mediatorzy, którzy coraz częściej mają swój udział w toku postępowania rozwodowego, zwracają uwagę, że choć władzę rodzicielską przyznaje się małżonkom wspólnie, to już opiekę nad dziećmi powierza się z reguły tylko matce. Mówimy tu o tym, gdzie koncentrować się będzie centrum życiowe dziecka.

Porozumienie i współpraca rozwiedzionych rodziców mają się upowszechniać: szykuje się zmiana przepisów o mediacji. Teraz była dobrowolna i odbywała się w siedzibie mediatora. W projekcie Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej pojawia się zapis o obligatoryjnym spotkaniu informacyjnym, podczas którego rodzice dowiedzą się o skutkach rozwodu i możliwości mediacji. Celem jest zadbanie o dobro dziecka.

Jak mówi Monika Pawłowska-Radzimierska, sędziowie zauważają wzrost świadomości rozwodzących się małżonków, którzy coraz częściej przedkładają dobro dziecka nad własne problemy, zauważają potrzeby dziecka, chcą wspólnie je wychowywać i dawać poczucie bezpieczeństwa nawet w tak niekomfortowej sytuacji.

O tym, że i sądy coraz częściej patrzą na dobro dziecka, może wskazywać rosnąca średnia wysokość alimentów. W 2015 r. wynosiły 736 zł i rosły z roku na rok. W 2017 r. już były o ponad 100 zł wyższe, a w pierwszym półroczu 2018 r. wynosiły 865 zł. – To jednak średnia wysokość. Wszystko zależy od regionu i panuje tu wolnoamerykanka. Ostateczną decyzję podejmuje sędzia – mówi Magdalena Czernicka-Baszuk i dodaje, że na rynku warszawskim stawki są o wiele wyższe. – Bierze się pod uwagę potrzeby dzieci – szkoła, odzież, zajęcia dodatkowe i to, w jakim stopniu rodzice zajmują się dziećmi – dodaje prawniczka.

rozmowa

Dla dzieci najgorszy jest konflikt

Co jest najtrudniejsze w mediacji?

Aleksandra Brodecka mediator, Centrum Porozumień Prawnych Gdańsk: Szczerze mówiąc, dotarcie na nią. Z naszego doświadczenia wynika, że wiele par w ogóle odmawia mediacji, myląc ją niekiedy z terapią i bojąc się, że będą naciskani na zmianę decyzji o rozwodzie. A celem jest ustalenie planu wychowawczego w przypadku posiadania dzieci, spotkań etc. Zdarza się też, że decyzje za swoich klientów podejmują pełnomocnicy, pomijając mediacje. A szkoda, bo jak ktoś się zdecyduje, to w ponad 90 proc. przypadków efekt jest pozytywny.

Co budzi najwięcej emocji?

Kontakty z dziećmi. Oboje z rodziców zazwyczaj chcą za każdą cenę spędzać z nimi jak najwięcej czasu. Dochodzi do kłótni nawet nie o liczbę dni, a liczbę godzin. Kłopot polega na tym, że po rozwodzie zawsze – jeżeli oboje rodziców opiekuje się dziećmi – czas spędzany z nimi będzie krótszy. I często jest to trudne, szczególnie dla matek. Zdarza się, że ojcowie właśnie po rozwodzie bardziej się angażują.

Bierze się pod uwagę, czego chcą dzieci?

Zdarza się, że w mediacjach biorą udział także dzieci. Choć mediatorzy niechętnie do tego podchodzą, bo nie są psychologami dziecięcymi. Czasem to jednak ma sens, w przypadku starszych dzieci od 12. do 13. roku życia. Często rodzice uważają, że wiedzą, czego dziecko chce – bo mu już to powiedziało. Prawda jest taka, że dzieci mówią to, co rodzice chcą usłyszeć, i mają poczucie konfliktu lojalnościowego. To dla nich trudne, mediator czy obecny podczas rozmów psycholog jest takim adwokatem dziecka.

Czy ilość czasu spędzanego z rodzicami to największy problem dla dzieci?

Paradoksalnie nie. Najbardziej przejmujący dla dzieci jest konflikt między rodzicami. Jeżeli widzą, że rodzice są zgodni co do wychowania, spotkań – że choć nie są już razem, to nadal umieją być rodzicami – to, jak wykazały różne badania, rozwód nie musi być traumatycznym przeżyciem. Dziecko potrzebuje poczucia bezpieczeństwa.

Coraz częściej orzeka się opiekę naprzemienną.

Tak, choć psychologowie mają co do tego bardzo różne podejście – chodzi o to, żeby pasowało to dziecku. Sądy podchodzą do sprawy z rezerwą. W nowych przepisach, nad którymi trwają prace, jest położony większy nacisk na taką opiekę, ale zawsze przede wszystkim ma być brane pod uwagę dobro dziecka.

 Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy INFOR Biznes. Kup licencję

Polecamy serwis: Dziecko i prawo

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: gazetaprawna.pl

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Sąd oblicza wyrównanie dla emeryta: 3.921,71 zł+4.196,23 zł+4.817,24 zł+5.401,12 zł. Najpierw z ZUS wyliczenia

W artykule przedstawiamy przykład (na konkretnych datach i kwotach) jak sąd oblicza wyrównanie za zaniżoną emeryturę. Sąd dysponował hipotetycznym wyliczeniem ZUS dokonanym na zlecenie sądu.

Frankowicze przegrali przed Sądem Najwyższym. Nie dostaną zwrotu wszystkich zapłaconych rat a jedynie zwrot marży banku

W dniu 6 grudnia 2024 r. Sąd Najwyższy wydał wyrok, w którym oddalił skargę kasacyjną w sprawie, w której kredytobiorcy (osoby fizyczne) żądali od pozwanego banku m.in. zapłaty kwot stanowiących równowartość wszystkich rat spłacanego przez powodów tzw. kredytu frankowego. Sąd Najwyższy, a wcześniej sądy pierwszej i drugiej instancji uznały umowę kredytu za ważną mimo niedozwolonych postanowień dot. marży banku.

Brak ubezpieczenia? Sprawdź, jak możesz leczyć się za darmo w NFZ!

Straciłeś ubezpieczenie zdrowotne i obawiasz się wysokich kosztów leczenia? Jest na to sposób! Dobrowolne ubezpieczenie w NFZ daje Ci dostęp do publicznej opieki medycznej i Europejskiej Karty Ubezpieczenia Zdrowotnego (EKUZ). Sprawdź, kto może się ubezpieczyć, ile wynoszą składki w 2025 roku i jakie pułapki finansowe mogą Cię zaskoczyć. Nie ryzykuj zdrowia – dowiedz się, jak szybko odzyskać dostęp do lekarza!

Czy można razem wyjechać do sanatorium z NFZ i mieć wspólny pokój?

Obecnie prawo nie reguluje kwestii wspólnego pobytu małżonków w sanatorium, a Ministerstwo Zdrowia nie planuje zmian w tym zakresie. Jakie są zatem aktualne przepisy? Czy jest szansa na wyjazd we dwoje?

REKLAMA

ZUS: 2,6 mln wniosków o 800+ na ponad 4 mln dzieci. Nowy okres świadczeniowy rozpocznie się 1 czerwca 2025 r.

1 czerwca 2025 r. rozpocznie się nowy okres świadczeniowy. Wnioski o świadczenie wychowawcze 800+ można składać od 1 lutego 2025 r. Kiedy i gdzie najlepiej złożyć wniosek o świadczenie wychowawcze? Komu przysługuje?

Sejm na żywo 4 marca 2025 r.: Komisja śledcza ds. Pegasusa

Przesłuchanie Macieja Wąsika, byłego sekretarza stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, byłego zastępcę Ministra – Członka Rady Ministrów, Koordynatora Służb Specjalnych, byłego sekretarza Kolegium do Spraw Służb Specjalnych.

ZUS znów obniżył emeryturę przy pomocy 183,60 miesięcy i 192,8 miesięcy [dalsze średnie trwanie życia z GUS]. Kolejny emeryt niepotrzebnie pracował

Artykuł dotyczy zmniejszenia wysokości emerytury w efekcie przedłużenia przez emeryta pracy ponad wiek emerytalny. Infor.pl opisał sprawę emeryta, któremu ZUS przeliczył ponownie emeryturę, zwiększając ilość ilość miesięcy średniego trwania życia z 238,90 na 254,3. Po sprawach sądowych (okręgowy, apelacyjny i SN) emerytowi przywrócono korzystniejsze przeliczenie. Piszą do nas czytelnicy informując o podobnych sprawach. Np. w lutym 2023 roku ZUS wyliczył zaliczkowo emeryturę ponieważ w dalszym ciągu czytelnik był zatrudniony w firmie. (183,60 miesięcy dalszego średniego trwania życia). Wiek emerytalny 65 lat nabył w czerwcu 2021 roku. Chcąc podnieść sobie kwotę emerytury czytelnik pracował do 27 lipca 2023 r. ( 67 lat 1 miesiąc). W momencie przejścia na emeryturę po ponownym przeliczeniu emerytury, ZUS wyliczył 192,8 miesięcy. To wpłynęło na mniejszą wypłatę emerytury.

15 kotów w mieszkaniu – czy to legalne? Zagrożenie bakteriologiczne i nieprzyjemne zapachy jako immisje bezpośrednie

Dzielenie wspólnoty z sąsiadem, który w bardzo małym lokalu mieszkalnym zorganizował popularny w realiach dużych miast w Polsce tak zwany „tymczas” (rodzaj wolontariatu polegającego na okresowej opiece zwierząt pochodzących od organizacji non profit), jest na pierwszy rzut oka groteskowym tematem prasowym. W rzeczywistości jednak, skrajne przypadki mogą prowadzić do bardzo dużego zagrożenia bakteriologicznego budynku lub do obniżenia wartości rynkowej lokali sąsiednich. Jest to więc realny problem prawny własności lokali, który wymaga poszukiwania prawnej ochrony.

REKLAMA

Wyrok TK. Sądy nie orzekają emerytom 64 000 zł. Na tyle ZUS szacował średnie kwoty rok temu (obok przeliczenia emerytur)

Publikujemy trzy kolejne wyroki sądów okręgowych wdrażające zasady z wyroku TK z 4 czerwca 2024 r. w zakresie przeliczania emerytur, odsetek i wyrównań.

Przeliczenie emerytur po wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 4 VI 2024 r. niestety nie dla wszystkich pokrzywdzonych. MRPiPS publikuje założenia projektu nowej ustawy

W dniu 3 lutego 2025 r. w Wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów opublikowano założenia projektu ustawy (nr UD204) o ustalaniu wysokości emerytur z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych dla osób, które do dnia 6 czerwca 2012 r. przeszły na emerytury na zasadach obowiązujących osoby urodzone przed 1 stycznia 1949 r. Chodzi o emerytury tych seniorów, których dotyczy głośny wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 4 czerwca 2024 r. (w sprawie SK 140/20). Wyrok ten dotąd nie został opublikowany ale już pojawiło się szereg orzeczeń sądów (najczęściej korzystnych dla emerytów), w uzasadnieniach których sędziowie powołują się na ów wyrok TK. Niestety zakres nowej ustawy ma być węższy niż zakres ww. wyroku TK. Nowe przepisy zaprojektowane przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej dotyczyć mają bowiem tylko kobiet urodzonych w latach 1954-1959 oraz mężczyzn urodzonych w latach 1949-1952 oraz w 1954 r. Przepisy te mają wejść w życie z początkiem 2026 r.

REKLAMA