Internetowa biblioteka dla uczniów - 2017/2018
REKLAMA
REKLAMA
Biblioteka, w której uczniowie z całej Polski znajdą lektury do szkół podstawowych i liceów. Nie będą musieli wyrabiać sobie kart ani stać w kolejkach. Nie grozi im, że ktoś ich ubiegnie i wypożyczy książkę przed nimi - lektur starczy bowiem dla wszystkich, a wypożyczonych książek w ogóle nie trzeba będzie zwracać do biblioteki. Niemożliwe? Taką bibliotekę od dziś można znaleźć w Internecie na platformie lektury.gov.pl.
REKLAMA
Odtąd pozyskanie książek nie zabierze uczniom wiele czasu. Nie będą musieli wychodzić z domu, aby je znaleźć. Wszystko za sprawą pilotażu projektu lektury.gov.pl. 5 grudnia uruchomiono platformę, na której każdy nieodpłatnie znajdzie ebooki oraz audiobooki lektur, zarówno uczniowie, jak i ich rodzice, a także ci, którzy chcą przypomnieć sobie teksty lektur.
Ponad 700 utworów za darmo
REKLAMA
Wszystko, co trzeba zrobić, to odwiedzić w Internecie stronę lektury.gov.pl i wybrać z listy książkę, na której nam aktualnie zależy. Na platformie znajdzie się ponad 700 utworów - nowel, opowiadań, dramatów, wierszy, poematów czy powieści. Są wśród nich teksty obowiązkowe z programu podstawowego i rozszerzonego, jak również lektury uzupełniające - od dzieł Homera, Fredry, Mickiewicza, Norwida, Prusa czy Reymonta po Byrona, Conrada, Kiplinga, Schulza i Korczaka. Biblioteka zawiera 32 proc. wszystkich pozycji z kanonu lektur szkolnych, zarówno tych obowiązkowych jak i uzupełniających.
Dzięki portalowi można zmieścić wszystkie na tablecie. Nie ma rozwoju bez kultury. I nie ma kultury bez lektur. Młodzi Polacy, którzy dziś chodzą do szkół, w przyszłości będą autorami wynalazków na miarę tabletu. Zanim jednak Polska coś od nich dostanie, to oni dostają coś od Polski – powiedział wicepremier Mateusz Morawiecki, minister rozwoju i finansów, nawiązując do wystąpienia z Przysuchy, w którym zapowiedział, że każdy uczeń w Polsce będzie miał nieodpłatny dostęp do lektur. - Dzięki lekturom uczniowie dowiadują się, kim są. A świat niebawem dowie się, że stać ich na bardzo wiele – dodał wicepremier Morawiecki.
Z kolei Anna Streżyńska, minister cyfryzacji podkreśliła, że żyjemy w przyszłości. - To, co było przed chwilą nowinką technologiczną, dziś jest oczywistością. Dziś młodzież czyta książki na telefonach, tabletach i czytnikach. Projekt lektury.gov.pl wychodzi naprzeciw oczekiwaniom i przyzwyczajeniom młodych ludzi. Dzięki niemu w jednym miejscu dostaną kanon lektur w formie elektronicznej. To bardzo dobry pomysł.
- Młodzież powinna mieć zapewniony dostęp do internetowych treści edukacyjnych, nowych metod nauczania, multimediów, narzędzi interaktywnych niezależnie od miejsca zamieszkania, bo to służy wyrównywaniu szans edukacyjnych. Projekt lektury.gov.pl stanowi dobrą odpowiedzieć na takie zapotrzebowanie – powiedział dr inż. Wojciech Kamieniecki, dyrektor Państwowego Instytutu Badawczego NASK.
Cel: zwiększenie dostępności lektur
REKLAMA
Ponad 30 proc. nastolatków pozostaje online całą dobę, niezależnie od miejsca pobytu, a ponad 93 proc. codziennie w domu korzysta z Internetu - wynika z badań „Nastolatki 3.0” przeprowadzonych przez NASK. Z danych, którymi dysponuje Ministerstwo Cyfryzacji, aż 98 proc. gospodarstw domowych z dziećmi w wieku 5-15 lat posiada dostęp do Internetu. W 90 proc. z nich rodzice pozwalają dzieciom korzystać z komputera, a prawie 77 proc. dzieci korzysta z Internetu w celach związanych z edukacją.
Mimo powszechnego dostępu do Internetu, jest on rzadko wykorzystywany do poszukiwania lektur. Zadane przez polonistów teksty znajduje w Internecie tylko jeden na dwudziestu uczniów. Nie wynika to z braku dostępu do Internetu, ale z tego, że uczniowie często nie mogą znaleźć lektur w wolnym dostępie, zaś dostępne lektury publikowane są w mało atrakcyjnej formie. Nie mniej istotnym problemem jest dostępność lektur w wersji dźwiękowej. Pomimo stale rosnącej popularności audiobooków, dostęp do nich ogranicza fakt, że oferują je głównie płatne serwisy.
Zobacz również: Prawa dziecka
Odpowiedzią na ten problem jest portal lektury.gov.pl. Na platformie książki udostępnione są poprzez zawarty w serwisie czytnik e-booków lub odtwarzacz audiobooków. Ponadto użytkownicy platformy mogą ściągnąć wygodną aplikację mobilną partnera lektury.gov.pl. Serwis otwiera uczniom dostęp do ponad 220 darmowych nagrań, których słuchać można w trakcie uprawiania sportu, wykonywania obowiązków domowych czy jazdy autobusem. Dedykowane są one w szczególności uczniom niemogącym korzystać z tradycyjnych książek, w tym niewidomym, dyslektykom, a także cierpiącym na epilepsję fotogenną.
Obecnie pilotaż
Obecna wersja portalu ma charakter pilotażowy. Pilotaż projektu zakończy się wraz z obecnym rokiem szkolnym 2017/2018, a z biegiem czasu zasoby na portalu lektury.gov.pl będą powiększane i uzupełniane o nowe utwory. W prace nad platformą zaangażowane były Ministerstwo Cyfryzacji, Ministerstwo Rozwoju, NASK - Państwowy Instytut Badawczy Lektury udostępnili: Fundacja Nowoczesna Polska, Filmoteka Narodowa - Instytut Audiowizualny, Ośrodek Rozwoju Edukacji, Legimi oraz Nexto. Aplikację mobilną udostępnia Legimi. Wśród partnerów projektu znalazła się Fundacja Widzialni.
Źródło: Ministerstwo Cyfryzacji
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat