REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Min. edukacji B. Nowacka a [Strefy Rodziców] w szkołach. I zakazy wchodzenia do szatni, jadalni, klas oraz rozmów z nauczycielami [Bez umówienia się]

Tomasz Król
prawnik - prawo pracy, cywilne, gospodarcze, administracyjne, podatki, ubezpieczenia społeczne, sektor publiczny
Co min. edukacji B. Nowacka zrobi z strefami bez rodziców? Szkoła wprowadziła nie tylko ograniczenia w odbiorze dzieci
Co min. edukacji B. Nowacka zrobi z strefami bez rodziców? Szkoła wprowadziła nie tylko ograniczenia w odbiorze dzieci
gov.pl

REKLAMA

REKLAMA

W artykule przedstawiam ograniczenia dla rodziców wprowadzone przez jedną ze szkół. Szkoła wprowadziła szereg ograniczeń dla rodziców i opiekunów prawnych uczniów (w artykule pomijam ograniczenia dla innych osób niż rodzice). Podstawowy problem? Podstawa prawna dla takich zakazów. Powinna być w ustawie, a nie regulaminie szkoły albo uchwale gminy. Podstawowe pytanie? Co z tym zrobi min. edukacji B. Nowacka? 

Z poniższych zakazów wynika, że:

REKLAMA

1) rodzic czeka w "sferze dla rodziców" aż zostanie doprowadzony do niego syn albo córka będący uczniami tej szkoły albo dzieci same przyjdą do ojca albo matki - szkoła nawet wprowadziła "okres adaptacyjny", aby "nowi" rodzice w terminie do 15 września "nauczyli się" tych wszystkich reguł;

2) nie wolno rodzicowi wejść do jadalni albo szatni;

3) nie wolno rozmawiać z najbliższym nauczycielem, który dyżuruje na korytarzu - generalnie w szkole obowiązuje zasada, że rozmowa z nauczycielem "po umówieniu się".

REKLAMA

Każdy z tych zakazów można racjonalnie uzasadnić. Np. szatnia to potencjalne miejsce kradzieży. Po co ma się narażać rodzic na takie zarzuty? Ale w życiu są setki sytuacji, kiedy rodzic powinien mieć prawo zajrzeć do szatni, jadalni czy wejść do klasy w czasie lekcji i przeszkodzić nauczycielowi. I porozmawiać z nauczycielem. Szkoła w swoich zasadach takich wyjątków nie wprowadza.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Problemem jest też nieprecyzyjność tych zasad. Np. co oznacza "zakaz indywidualnych rozmów z nauczycielem"? Czy to jest zakaz dla "Dzień Dobry, gdzie jest mój syn" czy raczej "Dzień Dobry, chciałbym porozmawiać kilka minut o wynikach w nauce syna."

List od czytelnika o "Strefach dla Rodziców"

Na trop tej praktyki w niektórych szkołach naprowadzili nas Czytelnicy. Fragment takiego sygnału:

REKLAMA

"(…) opisuję sytuację, która przydarzyła się również mojej żonie. Była przytrzymywana i w konsekwencji poszarpana za ramię przez konserwatora, gdy chciała osobiście odebrać syna ze świetlicy. Szczególnie była zaskoczona tym, że nie znała mężczyzny, który dziwnie się zachowywał. Jakąś chwilę przed tym dyrektor zatrzymał ją i zwyzywał, bo chciała odebrać chorą córkę z klasy, gdy była wezwaną przez wychowawczynię właśnie pod tą klasę. Później krzyczał na nią i obrażał ją przy dziecku. Do dziś dyrektor śmieje się nam w twarz (….). Nasz temat zakończył się fiaskiem w kuratorium, a dyrektor wprowadzał kolejne zakazy. Wieżę teraz, że MEN zmieni ten niewłaściwy trend. 

(….) Chodziło tylko o to, żeby ktokolwiek przyznał nam rację. Rację, że mamy prawo podejść do naszego dziecka, które zostawiamy w szkole, Szkole, a nie w czymś, co zaczęło przypominać zakład penitencjarny."

Co min. edukacji B. Nowacka zrobi ze "strefami rodziców"? Szkoła wprowadziła też zakaz rozmów z nauczycielami dyżurującymi na korytarzu

Poniżej wybrane "dla rodziców":

Ograniczenie nr 1. Rodzice oraz prawni opiekunowie nie mogą wchodzić na teren szkoły bez uzasadnionego ważnego powodu . 

Ograniczenie nr 2. Miejscem oczekiwania na dziecko jest dla rodziców wydzielona część holu szkoły przy wejściu głównym tzw. Strefa Rodzica.

Ograniczenie nr 3. Osoba wchodząca na teren szkoły nie może zakłócać pracy szkoły.

Ograniczenie nr 4. Rodzice/Prawni Opiekunowie nie mogą: 

  • zaglądać do sali lekcyjnej podczas trwania zajęć, 
  • wchodzić do jadalni szkolnej i szatni uczniowskiej. 

Nauczyciel nie będzie przeprowadzać rozmów indywidualnych z Rodzicem/Prawnym Opiekunem w trakcie:

  • trwania lekcji, 
  • zajęć dodatkowych oraz 
  • w czasie przerw, gdy nauczyciel pełni dyżur na korytarzu.

Ograniczenie nr 5. Do 15 września nowego roku szkolnego rodzice/prawni opiekunowie dzieci przedszkolnych i uczniów klasy pierwszej mogą przebywać w budynku szkolnym w celu doprowadzenia dziecka do sali lekcyjnej, a po zakończonych zajęciach oczekiwać na dziecko przed salą lekcyjną. Jest to okres adaptacyjny, po którym obowiązuje zasada "Strefa Rodziców".

Ograniczenie nr 6. Rodzic/prawny opiekun może wejść do świetlicy szkolnej wyłącznie w celu odebrania dziecka.

Ograniczenie nr 7. Wszystkie sprawy wychowawcze i spory są rozwiązywane w terminach wyznaczonych przez wychowawcę klasy, nauczycieli, dyrektora szkoły w formie:
- konsultacji,
- zebrań z rodzicami,
- wyznaczonych dyżurów dyrektora szkoły,
- umówionego spotkania z w/w.

Jaki jest problem jest z tymi ograniczeniami?

Na pierwszy rzut oka są logiczne - wprowadzają w szkole porządek, zwiększają bezpieczeństwo uczniów i umożliwiają pracę całej szkole. Gdzie leży więc problem? W braku podstawy prawnej na poziomie ustawy. Te ograniczenia nie przywidują sytuacji losowych. 

Przykład

Dramatyczna sytuacja - wypadek samochodowy matki ucznia. Jest w szpitalu, stan ciężki. Do szkoły wpada ojciec i rozpoczyna dynamiczne poszukiwanie syna. Mężczyzna w takiej sytuacji będzie prawdopodobnie biegał po całej szkole, zaglądał do każdej sali, szatni, świetlicy. Według zasad przyjętych przez szkołę nie wolno mu tego zrobić. Nie wolno mu nawet porozmawiać z nauczycielem dyżurującym na korytarzu szkoły w czasie przerwy. Nie może zapytać go o to, gdzie jest jego syn (rodzicom nie wolno rozmawiać z nauczycielem dyżurującym na korytarzu). Jeżeli wbiegnie do szkoły w czasie lekcji, nie wolno mu wejść do klasy przerywając lekcję i pytać o syna np. polonisty (rodzic w żadnej sytuacji nie może pytać o informacje nauczyciela prowadzącego lekcje). Musi najpierw znaleźć dyrektora szkoły. Dyrektor może być poza gabinetem albo budynkiem szkoły (urlop, choroba). 

Stąd pytanie – jaka jest podstawa prawna dla wyznaczenia przez szkolę tych wszystkich reguł w publicznej placówce edukacyjnej? Jeżeli ojciec nie zastosuje się do reguł wprowadzonych przez szkołę, to jest prawdopodobne zatrzymanie go przez służby porządkowe szkoły i wezwanie policji. W tym czasie jego żona może umrzeć (w tej hipotetycznej sytuacji). Takich losowych sytuacji, kiedy rodzic (znany szkole) dynamicznie szuka swojego dziecka, mogą być setki. Co z potencjalnym wyrokiem sądu i przyznaniem odszkodowania dla rodzica pokrzywdzonego przez szkołę?

Dodatkowym problemem jest ograniczenie władzy rodzicielskiej. To jest wartość chroniona przez Konstytucję RP. Rodzice mogą sprawować władzę rodzicielską tylko po dostosowaniu się do reguł wyznaczonych przez szkołę. Jest możliwa taka sytuacja, gdy rodzic wchodzi na teren szkoły, formułuje żądanie natychmiastowego odebrania syna ze szkoły. I …. musi czekać aż szkoła zrealizuje swoje procedury. Musi czekać w „Strefie Rodziców” (niezależnie od pilności sytuacji) aż przedstawiciel szkoły przyprowadzi jego syna albo córkę. Może to trwać np. 30 minut. W tym czasie – według omawianych ograniczeń – rodzic nie może zrobić nic (poza próba kontaktu z dyrektorem szkoły). I takie ograniczenie władzy rodzicielskiej jest logiczne za czas pobytu w szkole, ale musi wynikać z prawa na poziomie ustawy albo rozporządzenia.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Wynagrodzenie minimalne 2023 [quiz]
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/15
Kiedy będą miały miejsce podwyżki minimalnego wynagrodzenia w 2023 roku?
od 1 stycznia i od 1 lipca
od 1 stycznia i od 1 czerwca
od 1 lutego i od 1 lipca
Następne
Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Wielki QUIZ z filozofii. 20/20 tylko dla prawdziwych myślicieli
Filozofia to w dosłownym tłumaczeniu z greki "umiłowanie mądrości", czyli nieustanne dążenie do wiedzy. Czymże innym jest rozwiązywanie quizów? Uda się albo się nie uda uzyskać komplet punktów - oto jest pytanie...
Właściciele zwierząt uważajcie! Obowiązkowa kastracja i chipowanie [Projekt ustawy]

Właściciele zwierząt uważajcie! Obowiązkowa kastracja i chipowanie. Kto będzie ponosił koszty kastracji i oznakowania psów i kotów? W piątek pierwsze czytanie obywatelskiego projektu nowelizacji ustawy.

Renta wdowia – wnioski ERWD od stycznia 2025 roku. ZUS: wniosek ERR o rentę rodzinną już w 2024 roku

ZUS informuje, że od 1 stycznia 2025 roku będzie można składać wnioski o tzw. rentę wdowią, która dotyczy ustalenia zbiegu świadczeń z rentą rodzinną. Renta wdowia jest przeznaczona dla wdów i wdowców, którzy mają prawo do co najmniej dwóch świadczeń emerytalno-rentowych, z których jedno stanowi renta rodzinna po zmarłym małżonku. Aby móc ją pobierać, należy jednak spełnić określone warunki. Kto nie ma jeszcze przyznanej renty rodzinnej może złożyć wniosek na formularzu ERR jeszcze w 2024 roku. Osobie bez prawa do renty rodzinnej ZUS nie przyzna renty wdowiej.

Darowizna firmy dziecku. Czy jest opodatkowana VAT, jeżeli przekazującym jest rodzic?

Przekazanie firmy w formie darowizny, przy zachowaniu warunków kontynuacji działalności przez obdarowanego, może korzystać z wyłączenia z VAT. Kluczowe jest, aby przekazywane składniki majątkowe stanowiły kompletne przedsiębiorstwo, a obdarowany zamierzał kontynuować działalność firmy z wykorzystaniem otrzymanych zasobów.

REKLAMA

ZUS podjął decyzję. Te osoby dostaną nie 800 plus, a 400 plus

Świadczenie 500 plus, a od początku 2024 roku podwyższone do 800 plus, wypłacane jest obecnie w cyklu rocznym, rozpoczynającym się 1 czerwca każdego roku. Mimo że podstawowa kwota świadczenia to 800 zł miesięcznie, niektórzy rodzice otrzymują jedynie połowę tej sumy. ZUS wyjaśnia, że takie sytuacje mają miejsce w określonych przypadkach. Jakich? Oto szczegóły. 

Jak kupować z głową w Black Friday? Nie złap się na te mechanizmy sprzedaży

Sklepy już atakują nas reklamami i obniżkami, chociaż Black Friday dopiero 29 listopada. Jak być świadomym konsumentem i kupować z głową podczas wyprzedaży? 

Od 1 stycznia 2025 r. można składać wnioski o tzw. rentę wdowią (maksymalnie 5342,88 zł). Renta wdowia a ustalenie prawa do renty rodzinnej

Od 1 stycznia 2025 r. można składać wnioski o tzw. rentę wdowią (maksymalnie 5342,88 zł). Renta wdowia a ustalenie prawa do renty rodzinnej. Jakie warunki należy spełnić? Gdzie złożyć wniosek? Ile wyniesie renta wdowia, limity? Przyznanie tzw. renty wdowiej będzie możliwe, jeśli wdowa lub wdowiec mają ustalone prawo do renty rodzinnej.

QUIZ. Smaki PRL: Ptyś, Vibovit, Blok Czekoladowy. 10/13 to bardzo dobry wynik
Pamiętasz smak jedzenia z czasów PRL? Dla wielu osób te czasy kojarzą się z pewnymi specyficznymi produktami, które były dostępne w sklepach, a także z tradycyjnymi potrawami, które przygotowywano w domach. Były to czasy, kiedy nie było takiego dostępu do różnorodnych produktów spożywczych jak dzisiaj, ale jedzenie miało swój niepowtarzalny charakter i smak. Czy jesteś w stanie przypomnieć sobie, jakie produkty i potrawy były popularne w czasach PRL? Sprawdź swoją wiedzę w naszym quizie!

REKLAMA

Od 1 października 2024 r. ważne świadczenie na dzieci w dwukrotnie wyższej kwocie. Będzie można ubiegać się o wyrównanie

W dniu 5 listopada br. Rada Ministrów przyjęła i skierowała do Sejmu projekt ustawy zakładający dwukrotne zwiększenie kwoty świadczenia przysługującego z funduszu alimentacyjnego. To istotna informacja dla osób uprawnionych do alimentów, które nie otrzymują ich z uwagi na bezskuteczność egzekucji. Świadczenie w wyższej kwocie, ma przysługiwać już od 1 października 2024 r., a zatem – będzie można ubiegać się o wyrównanie.

Nie będzie wolnej od pracy Wigilii w 2024 r.? Wyjaśniają marszałek Sz. Hołownia i min. finansów A. Domański

Autorem wyceny kosztu wolnej od pracy Wigilii w 2024 r. jest minister finansów Andrzej Domański. To koszt dla gospodarki i wynosi 4 mld zł. Koszt budżetowy jest niższy - 2,3 mld złotych. Minister powołuje się utratę obrotów przez sklepy, piekarnie, firmy usługowe (generalnie małe i średnie firmy).

REKLAMA