REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Płeć determinuje wybory edukacyjne. Znaczenie ma też miejsce zamieszkania. Więcej kobiet niż mężczyzn odbiera tytułu magistra

Małgorzata Masłowska
Małgorzata Masłowska
egzamin szkoła studia zawód płeć
Płeć determinuje wybory edukacyjne. Znaczenie ma też miejsce zamieszkania. Więcej kobiet niż mężczyzn odbiera tytułu magistra
ShutterStock

REKLAMA

REKLAMA

Płeć determinuje wybory edukacyjne. Co roku dwa razy więcej kobiet niż mężczyzn otrzymuje tytuł magistra. Wpływ na wyniki ósmoklasistów ma nie tylko płeć, ale też miejsce zamieszkania.

Płeć determinuje wybory edukacyjne

W Polsce dziewczęta osiągają lepsze niż chłopcy wyniki w rozumieniu tekstu. Ta umiejętność przekłada się na ich dalszą drogę kształcenia. Dziewczęta częściej wybierają licea i idą na studia. Wpływa też na wybór przez nie kierunków studiów – przekazali eksperci podczas konferencji w IBE.
Różnice edukacyjne w Polsce w kontekście płci uczniów były tematem konferencji, która odbyła się w poniedziałek w Instytucie Badań Edukacyjnych. Punktem wyjścia do dyskusji ekspertów były wyniki badań międzynarodowych, w których uczestniczyli polscy uczniowie.
Chodzi o badania PISA (Programu Międzynarodowej Oceny Umiejętności Uczniów, w którym uczestniczą 15-latkowie), PIRLS (Międzynarodowe Badanie Postępów Biegłości w Czytaniu, badani są 10-latkowie), TIMSS (Międzynarodowe Badanie Wyników Nauczania Matematyki i Nauk Przyrodniczych, sprawdzane są umiejętności uczniów w czwartym roku nauki) i ICCS (Międzynarodowym Badaniu Kompetencji Obywatelskich).
W zależności od płci widzimy, że wyniki są różne, różne są też wybory edukacyjne, bo te różnice rzeczywiście są duże, one nie maleją, one rosną” – powiedział dyrektor Instytutu Badań Edukacyjnych dr Maciej Jakubowski podczas briefingu poprzedzającego konferencję. „One pokazują problemy, jakie mamy w szkole” - zaznaczył.
Przyznał, że dziewczęta zdecydowanie przodują w czytaniu. "Różnica odpowiada efektom jednego, dwóch lat nauczania, czyli o tyle dziewczęta są do przodu. Czytają też więcej" - dodał.

REKLAMA

Co roku dwa razy więcej kobiet niż mężczyzn otrzymuje tytuł magistra

Michał Sitek z IBE referując wyniki badań międzynarodowych wskazał, że pokazały one, że dziewczęta osiągają lepsze wyniki w rozumieniu tekstu oraz w kompetencjach obywatelskich, pokazały też, że odsetek chłopców z bardzo niskimi kompetencjami jest większy niż wśród dziewcząt. Z kolei w matematyce wyniki chłopców i dziewcząt są w Polsce podobne, ale chłopcy wykazują większe zróżnicowanie wyników - jest nieco więcej chłopców z niskimi i bardzo wysokimi wynikami.
Jak mówił wybory edukacyjne chłopców i dziewcząt bardzo się różnią: chłopcy częściej wybierają szkoły zawodowe, zwłaszcza technika. Natomiast dziewczęta częściej wybierają licea. Wskazał, że to m.in. większe umiejętności dziewcząt z języka polskiego sprzyjają kontynuacji nauki w liceach. Kobiety częściej idą też na studia, co częściowo jest efektem wyboru rodzaju szkoły i lepszych wyników na maturze.
Michał Gulczyński z Uniwersytetu Bocconiego w Mediolanie, założyciel Stowarzyszenia na Rzecz Chłopców i Mężczyzn, zauważył, że w Polsce wśród osób w wieku 25-34 lata odsetek kobiet z wyższym wykształceniem wynosi 50,1 proc., podczas gdy odsetek mężczyzn wynosi tylko 31,2 proc. "Co roku dwa razy więcej kobiet otrzymuje tytuł magistra niż mężczyzn" - powiedział. Także według niego przyczyna tego wiąże się już z wyborem szkoły ponadpodstawowej. Wśród dziewcząt licea wybiera 56,9 proc., technika - 30,4 proc., a szkoły branżowe - 10,4 proc. Tymczasem wśród chłopców licea wybiera 31,7 proc., technika - 45,9 proc., a szkoły branżowe - 21,0 proc.
"Dlatego powinniśmy skupić się na tym, co się dzieje już w szkołach podstawowych" - wskazał Gulczyński. Przypomniał, że o przyjęciu ucznia do wybranej przez niego szkoły ponadpodstawowej wpływ mają wyniki z egzaminu ósmoklasisty oraz oceny na świadectwie szkolnym. Zaznaczył, że na wybór szkoły ponadpodstawowej przez obie płcie mają wyniki uczniów. "Już na tym etapie chłopcy mają znacznie słabsze wyniki (...)" - powiedział.
Zauważył, że na egzaminie ósmoklasisty z matematyki nie ma różnic, jeśli chodzi o średnie wyniki chłopców i dziewcząt, ale jeśli chodzi o egzamin ósmoklasisty z języka polskiego "jest przepaść". Średni wynik dziewcząt to 70 proc. punktów możliwych do uzyskania, a średni wynik chłopców to 62 proc. Chłopcy znacznie częściej mają słabsze wyniki niż dziewczęta.

Wpływ na wyniki ósmoklasistów ma nie tylko płeć, ale też miejsce zamieszkania

Gulczyński zaznaczył, że wpływ na wyniki ósmoklasistów ma nie tylko płeć, ale też miejsce zamieszkania. Przywołując dane z Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Warszawie podał, że różnice między chłopcami i dziewczętami, jeśli chodzi o wyniki z egzaminu ósmoklasisty są mniejsze w Warszawie i w tzw. obwarzanku warszawskim luka na korzyść dziewcząt wynosi tylko 6 pkt. proc., natomiast tam, gdzie wyniki są słabsze luka jest dużo większa, np. w powiecie lipskim sięga 14 pkt. proc.
Według niego wpływ na mniejsze kompetencje chłopców w czytaniu ma brak odpowiednich norm, wzorców i zachęt, w tym mniejsza liczba nauczycieli mężczyzn, niż kobiet nauczycielek oraz nieobecni ojcowie. "Chłopcy nie widzą, że są mężczyźni, którzy czytają, kończą studia i w ten sposób mogą się realizować, budować swój prestiż i status społeczny" - powiedział. Wskazał, na wolniejszy rozwój chłopców niż dziewczynek i na zniechęcający wpływ na dalszą naukę pierwszych niepowodzeń szkolnych.
Marcin Skrabka z Fundacji Good Culture mówiąc o tym jak zachęcić chłopców i mężczyzn do czytania powołał się na wyniki różnych badań czytelnictwa, polskie i zagraniczne. Jak podał wynika z nich, że chłopcy chętniej i częściej czytają, gdy czytanie nie jest i nie kojarzy im się z obowiązkiem, gdy są zainteresowani tematem lub gdy wiąże się to z nagrodą. Preferują książki o niewielkich rozmiarach, z dużą czcionką, pozycje o atrakcyjnych okładkach i tytułach oraz wydawane w seriach. Wybierają też dzieła innych mężczyzn.

Studia na kierunkach z zakresu STEM częściej wybierają mężczyźni

Podczas konferencji wskazywano też na wpływ płci na wybór kierunków studiów. Dr Michał Sitek wskazał, że studia na kierunkach z zakresu STEM (nauki oparte na technologii, inżynierii, sztuce i matematyce) częściej wybierają mężczyźni. Wskazał, że częściowo jest wynikiem różnic w umiejętnościach - wyższe umiejętności rozumienia tekstu sprzyja innym wyborom niż matematyczne i przyrodnicze. Podał też, że absolwenci techników, choć rzadziej idą na studia niż absolwenci liceów, to częściej wybierają studia STEM.
Sitek zaznaczył, że wyższe wyniki z matury z polskiego zwiększają szanse na studia wyższe, ale wyniki z matematyki zwiększają szanse na studia STEM.
Dr Alicja Zawistowska-Sadowska z Uniwersytetu w Białymstoku mówiła o tym, dlaczego mniej młodych kobiet studiuje na kierunkach STEM. Zauważyła, że od lat mówi się, że dobre opanowanie matematyki jest kluczem przyjęcia na wiele kierunków inżynieryjnych i technicznych. Zauważyła też, że choć jeśli chodzi o średnie wyniki z matematyki chłopców i dziewcząt to nie ma istotnych różnic, to jeśli chodzi o wyniki wyższe to różnica między chłopcami i dziewczętami powiększa się na rzecz chłopców. "Ten argument przez wiele lat traktowany był jako pierwszy i główny powód niedoreprezentowania dziewcząt na kierunkach STEM, ale dzisiaj po latach badań wiemy, że tak nie jest" - powiedziała.
"Osiągnięcia w matematyce nie są ani jedynym, ani prawdopodobnie decydującym czynnikiem, który wpływa na to, że dziewcząt jest mniej na studiach inżynieryjnych i technicznych" - zaznaczyła. Wśród przyczyn takiego stanu wymieniła poczucie sprawstwa i samoocenę wynikającą z posiadanych kompetencji. Jak przekazała, nie wyniki, tylko poczucie pewności w danej dziedzinie jest decydujące. "W Polsce obserwujemy, że dziewczęta już na wczesnym etapie edukacji oceniają swoje umiejętności matematyczne gorzej niż chłopcy (...). Od dziewczynek można częściej usłyszeć +jestem gorsza z matematyki+ niż od chłopca, biorąc pod uwagę osiągnięte wyniki" - powiedziała. Zaznaczyła, że ludzie niechętnie angażują się w przedsięwzięcia, co do których czują się niepewnie, które mogą wiązać się z porażką.
Dodała też, że wpływ na wybór kierunku studiów ma poczucie mocnej kompetencji językowej z "letnim" stosunkiem do matematyki. Wskazała też na wyższe oceny uczennic z takich przedmiotów biologia, chemia, fizyka mogą dawać poczucie przewagi, gdy stają przed decyzją wyboru dalszej nauki. Zwróciła też uwagę na badania, z których wynika, że kobiety preferują te zawody, które wiążą się z kontaktami z ludźmi. Ponadto kobiety są skłonne postrzegać kierunki STEM, jako takie, które nie uniemożliwią im zachowanie równowagi pomiędzy życiem osobistym a pracą zawodową.
Wicedyrektor IBE dr Tomasz Gajderowicz powiedział PAP, że to bardzo ważne, by dyskusje o różnicach płciowych prowadzić w sposób sprawiedliwy. "Bardzo często w dyskusjach na temat dyskryminacji, nierównych szans, bardzo skupiamy się na dziewczynkach, na szklanym suficie, na nierównościach płacowych, na postrzeganiu. Prawda jest taka, że jeśli spojrzymy na wyniki edukacyjne, to bardzo często chłopcy mają swoje problemy, swoje wyzwania, które są co najmniej tak samo palące" - dodał.(PAP)

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Po zmianach więcej dożywotnich orzeczeń o niepełnosprawności. Świadczenie wspierające jednak nadal na 7 lat

Dla osób niepełnosprawnych wydarzeniem ostatniego tygodnia było wydanie wytycznych dla WZON i PZON co do wydawania stałych orzeczeń dla osób cierpiących na jedną z przeszło 200 chorób genetycznych. Wytyczne wydał Pełnomocnik Rządu ds. Osób Niepełnosprawnych, Łukasz Krasoń. Wytyczne generalnie są adresowane dla dzieci i ich rodziców. Po otrzymaniu orzeczenia ważnego do ukończenia 16 roku życia, osoba niepełnosprawna wystąpi o orzeczenie "dla dorosłych" i ono także będzie miało charakter stały. Niestety (na dziś) posiadanie stałego orzeczenia o niepełnosprawności nie ma znaczenia dla świadczenia wspierającego.

Czy stopień niepełnosprawności wpływa na wysokość zachowku?

Odpowiedź na to pytanie nie jest jednoznaczna. Wyższy zachowek przysługuje bowiem osobom trwale niezdolnym do pracy. Co to oznacza?

Sąd zmodyfikował zasadę (albo świadczenie wspierające albo pielęgnacyjne). Do MOPS nie trzeba oddawać 9000 zł świadczenia pielęgnacyjnego. Mając przeszło 9000 zł wspierającego

Miało być tak. Osoba niepełnosprawna otrzymuje świadczenie wspierające w wysokości np. 30 000 zł. Za okres np. 10 miesięcy. Po otrzymaniu tych pieniędzy opiekun osoby niepełnosprawnej oddaje (do MOPS) równoważne 30 000 zł (świadczenie pielęgnacyjne). Chodziło o to, aby w okresie rozpatrywania wniosku o przyznanie świadczenia wspierającego, rodzina osoby niepełnosprawnej (najczęściej stopień znaczny) miała środki na utrzymanie osoby niepełnosprawnej. Finansować to miało świadczenie pielęgnacyjne, które następnie (jako pewien kredyt społeczny) trzeba zwrócić do MOPS. Taki miał być model rozliczenia między świadczeniem wspierającym a pielęgnacyjnym. W praktyce nie mamy z obu stron po 30 000 zł. Dla 2024 r. za okres 10 miesięcy otrzymywało się 29 880 zł świadczenia pielęgnacyjnego (miesięcznie 2988 zł), a maksymalna wysokość świadczenia wspierającego to za 10 miesięcy 39 180 zł (miesięcznie 3918 zł). W zależności od tempa przyznawania świadczenia wspierającego można było tak rozliczać okresy 5 miesięcy jak i np. 14 miesięcy.

Bezpieczne i dochodowe (odsetki do 6,80%). Obligacje skarbowe - nowe emisje w kwietniu 2025 r. Jaka opłata za wcześniejszy wykup?

Ministerstwo Finansów w komunikacie przekazało informacje o oprocentowaniu i ofercie obligacji oszczędnościowych (detalicznych) Skarbu Państwa nowych emisji, które są sprzedawane w kwietniu 2025 r. Oprocentowanie i marże tych obligacji nie zmienią się w porównaniu do oferowanych w marcu, lutym i styczniu br.

REKLAMA

Nawet 8% na lokacie w banku. Ranking lokat i kont oszczędnościowych: oprocentowanie pod koniec marca 2025 r.

Średnie oprocentowanie najlepszych lokat i rachunków oszczędnościowych wyniosło w marcu 2025 r. ponad 5,6% – wynika z najnowszych danych zebranych przez HREIT. Aż 3 banki kuszą obietnicą zysków na poziomie co najmniej 8% w skali roku.

Emerytury stażowe – Lewica i Solidarność naciskają. Czy rząd zgodzi się na zmiany?

Emerytury stażowe mogą się urzeczywistnić. Lewica i Solidarność walczą o zmiany, które mają umożliwić wcześniejsze przejście na emeryturę osobom z długim stażem pracy. Czy obecny rząd w końcu przychyli się do tych postulatów?

Nie doczekali na świadczenie wspierające za 9-12 miesięcy. Jest świadczenie pielęgnacyjne. Rodziny osób niepełnosprawnych nic nie wygrają w sądzie

Ostrzegano przed tym, że przewlekłość postępowań w WZON zderzy się z problemem śmierci osoby niepełnosprawnej, która złożyła wniosek o świadczenie wspierające, spełnia kryteria, ale nie doczekała decyzji WZON. Rodziny osób zmarłych koszty opieki pokryją ze świadczenia pielęgnacyjnego. Część z nich próbuje spierać się z WZON w sądach administracyjnych. Nie mają szansy. Stroną takich postępowań może być tylko osoba niepełnosprawna, a ta zmarła. Trzeba zapomnieć o świadczeniu wspierającym.

Czy to już koniec przestawiania zegarków? Zniesienia zmiany czasu jest na agendzie UE

Czy to już koniec przestawiania naszych zegarków? Polska prezydencja w Unii Europejskiej podejmuje próbę przełamania impasu w sprawie zniesienia zmian czasu. Choć Komisja Europejska popiera ten pomysł, to brukselska biurokracja wciąż blokuje postępy. Dlaczego Europa nadal tkwi w czasowym chaosie i czy polski rząd zdoła zmienić bieg wydarzeń?

REKLAMA

800 plus w 2025 i 2026 r. - termin na wniosek do ZUS

800 plus w 2025 i 2026 r. - nowy okres świadczeniowy rozpoczyna się 1 czerwca. Kiedy najlepiej złożyć elektroniczny wniosek do ZUS? Termin zapewniający ciągłość wypłaty świadczenia wychowawczego niedługo mija.

Żołnierze do premiera: Mamy prawo do drugiej emerytury obok tej mundurowej. Każdy z nas ma na koncie w FUS składki powiększane corocznie o wskaźnik waloryzacji

Mundurowi, którzy rozpoczęli służbę przed 1999 r. nie mają prawa - nawet w przypadku 25 lat pracy cywilnej i odprowadzania składek z tego tytuł do ZUS - do emerytury cywilnej pobieranej obok mundurowej. Inną sytuację prawną mają mundurowi, którzy rozpoczęli służbę po 1999 r. - mają prawo do drugiej emerytury z tytułu składek wypracowanych z pracy w cywilu po zakończeniu służby. W grudniu 2024 r. żołnierze wysłali w tej sprawie list do premiera D. Tuska.

REKLAMA