REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Więcej żłobków i przedszkoli

inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Prywatni inwestorzy chętnie wesprą samorządowców w realizacji nowych zadań nałożonych gminom przez rząd. - Przedsiębiorcy są zainteresowani budową i finansowaniem obiektów edukacyjnych, a sektor publiczny przecież potrzebuje tego typu rozwiązań – mówi Tomasz Wojtczak, autor nowatorskiego programu Opiekaprojekt.pl i członek prezydium RIPH w Tarnowskich Górach.

Rząd nakłada coraz to nowe zadania na gminy nie zapewniając pieniędzy na ich wykonanie z budżetu centralnego. Nowa ustawa o wspieraniu rodziny i opiece zastępczej, ustawa o opiece nad dziećmi w wieku do lat 3 oraz ustawa o drogach publicznych – to tylko niektóre z nowelizacji uchwalonych przez sejm mimo protestów samorządowców. W wyniku tego sytuacja wielu polskich gmin staje się wręcz dramatyczna. Na realizacje nowych zadań przedstawiciele gmin pieniądze muszą znaleźć we własnych budżetach, których ostateczny termin uchwalenia upłynął 31 marca.

REKLAMA

REKLAMA

Efekt? Wzrost zadłużenia samorządów, podnoszenie cen usług opiekuńczych dla najmłodszych oraz protesty mieszkańców. Szansą w pozyskaniu nowych źródeł finansowania są inwestorzy prywatni, którzy w ramach partnerstwa mogą nie tylko pomóc gminom w dostarczaniu usług swoim mieszkańcom, ale też przynieść oszczędności.

- Dotychczasowe doświadczenie wskazuje, że pilną koniecznością jest poszukiwanie nowych form finansowania przedsięwzięć stanowiących zadania własne samorządów. Jednym z nich jest powszechnie stosowane na Zachodzie, a u nas jeszcze mało - Partnerstwo Publiczno-Prywatne. Alternatywą dla tej formuły jest pomoc Unii Europejskiej – na którą się nie zanosi – lub zamiecenie problemów na które obecnie nie mają samorządy środków pod dywan. Problemy o których mówię wiążą się ze zjawiskami demograficznymi, których nie rozwiązanie dzisiaj, zaowocuje bardzo negatywnymi konsekwencjami w przyszłości – mówi Tomasz Wojtczak z Opiekaprojekt.pl, członek prezydium RIPH w Tarnowskich Górach.

- Rozporządzenie ministra Rostowskiego z 23 grudnia 2010 r. zmieniło wiele. W ostatnim czasie gminy znowu dociążone są finansowo przez podwyżki w oświacie i zmiany zasad finansowania przedszkoli. Stąd sytuacja wielu gmin w tej chwili jest wręcz dramatyczna. Ale ten stan powołuje również intensywne myślenie jak rozwiązywać problemy samorządu przy udziale strony prywatnej – mówi Gabriel Tobor, burmistrz gminy Radzionków, która jako pierwsza w Polsce zrealizowała inwestycję w formule PPP.

Przedsiębiorcy chcą budować żłobki i przedszkola

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA


W Polsce, według danych z Fundacji Centrum PPP, obecnie rozważanych jest 120 projektów w formule PPP. Dotyczą one głównie infrastruktury sportowo - rekreacyjnej i komunalnej oraz związanej z transportem, w tym parkingów. Na tle projektów realizowanych w Europie stosunkowo niewiele jest projektów z sektora edukacji, ochrony środowiska i ochrony zdrowia.

- Jednym z bardziej obiecujących obszarów współpracy publiczno-prywatnej jest sektor edukacji. W modelu PPP można bowiem budować żłobki, przedszkola, szkoły podstawowe, gimnazja i inne obiekty edukacyjne. Wydaje się przy tym, że optymalnym rozwiązaniem jest tu oparcie umowy PPP o opłatę za dostępność. Rola inwestora prywatnego polega zatem na zaprojektowaniu, budowie, sfinansowaniu i utrzymywaniu obiektu na odpowiednim poziomie technicznym. Oczywiście, możliwe jest także bezpośrednie zarządzanie obiektem przez inwestora, włącznie ze świadczeniem usług edukacyjnych. W pewnych przypadkach zastosowanie znaleźć może również koncesja na roboty budowlane, gdy poza godzinami lekcyjnymi świadczone będą dodatkowe usługi komercyjne. – mówi Rafał Cieślak z Kancelarii Doradztwa Gospodarczego Cieślak & Kordasiewicz.

- Przedsiębiorcy są zainteresowani budową i finansowaniem obiektów edukacyjnych, a sektor publiczny przecież potrzebuje tego typu rozwiązań. Szczegółowa analiza przedsięwzięcia pod kątem potencjału demograficznego, popytu na usługi oferowane przez projekt, kosztów budowy lub remontu obiektów leży po stronie publicznej, ale my przedsiębiorcy możemy przecież podpowiadać pewne rozwiązania i chętnie to zrobimy - przekonuje Tomasz Wojtczak z Opiekaprojekt.pl, członek prezydium RIPH w Tarnowskich Górach.

Forum: Opłaty za przedszkole

W PPP wygrywają obie strony


Dotychczas w Polsce w ramach PPP podpisano 18 umów i koncesji, których wartość w latach 2009-2010 wyniosła ok. 500 mln zł. Wartość największego projektu budowy Term Gostynińskich wyniosła ok. 300 mln zł. Średnia wielkość pozostałych 17 projektów to ok. 13 mln zł. Jednak w porównaniu z innymi krajami Europy zostajemy daleko w tyle, a wynika to głównie z powodu braku wiedzy odnośnie zasad realizacji PPP i procedur temu towarzyszących.
- Gminy nie do końca zdają sobie sprawę na czym polega partnerstwo, często błędnie upatrują w nim źródła darmowego kapitału. Przy PPP cała sztuka polega na znalezieniu wspólnego mianownika między celami przedsiębiorcy (godziwym zyskiem), a celami podmiotów publicznych (dostarczenie społeczeństwu wysokiej jakości usług publicznych). Do tradycyjnych, typowych barier należą też opory mentalne przed współpracą z biznesem, brak konkretnych pomysłów na projekty PPP, czy niechęć do angażowania zewnętrznych doradców – mówi Rafał Cieślak z Kancelarii Doradztwa Gospodarczego Cieślak & Kordasiewicz.

Czwarte „P” to straszak wyssany z palca

Niestety wśród wielu samorządowców nadal funkcjonuje przekonanie, że z PPP nieodłącznie wiąże się tzw. czwarte P, czyli prokuraturą.
- Tzw. „czwarte P” to mit, straszak wyssany z palca. Nie ma czegoś takiego jak „czwarte P”. W praktyce przy projektach PPP tego typu sytuacje nie miały miejsca, więc tematu też nie ma. Osobiście coraz bardziej drażnią mnie opowieści o „prokuratorze” jako czwartym P, myślę że prokuratorom również się to nie bardzo podoba. Na zlecenie Ministra Gospodarki przeszkoliliśmy zarówno CBA, CBŚ, Policję i Prokuraturę, jak też Najwyższą Izbę Kontroli. Nikt nie ma negatywnego nastawienia do PPP. Wręcz przeciwnie – np. policja sama zamierza korzystać z tej formuły – przekonuje Cieślak.
- Ustawa nadając ramowe ujęcie PPP umożliwia szerszy wachlarz zastosowań. Niewielka ilość projektów PPP, to nie bariery prawne, ale mentalność urzędników, brak wiedzy i doświadczeń. Ważne jest dzisiaj podejście do prawa, w gospodarce co nie jest zabronione jest dozwolone, w sferze publicznej można tylko to co jest zapisane. Ten dualizm jest dzisiaj problemem - mówi Gabriel Tobor, burmistrz gminy Radzionków.

Zobacz: Przedszkola w opinii NIK

Oszczędności dzięki PPP


Inwestycje w formule partnerstwa prywatno-publicznego to perspektywa dla rozwoju samorządów, zwłaszcza w obliczu kończących się środków unijnych. Choć na zachodzie inwestycje realizowane w ramach PPP nie są nowością, polskie samorządy niezbyt chętnie angażują się w projekty w tej formule.
- Trzeba przełamać istniejące bariery i rozwiać wszelkie wątpliwości i obawy związane z PPP. Partner prywatny i publiczny wspólnie mogą wypracować rozwiązania korzystne dla obu stron, których wartością dodaną mogą być też dodatkowe oszczędności dla gmin – twierdzi Tomasz Wojtczak z Opiekaprojekt.pl, członek prezydium RIPH w Tarnowskich Górach.
W efekcie zawarcia kontraktu z partnerem prywatnym gmina Radzionków, która jako pierwsza w Polsce zrealizowała projekt w formule PPP, ma gwarantowane 300.000 zł oszczędności, a szacowanych kolejne 417 000,00 zł.

- Biorąc pod uwagę powyższe koniecznym jest stworzenie odpowiedniego klimatu dla tej formy współpracy pomiędzy samorządem, a prywatnymi przedsiębiorcami. Państwo musi tą formę bardzo otwarcie wesprzeć i zachęcać do jej stosowania. Służyć temu powinna szeroko nagłośniona akcja edukacyjna skierowana do gmin i przedsiębiorców, aby przełamać istniejące wciąż wątpliwości jednych i drugich, przy wykorzystaniu organizacji samorządowych oraz zrzeszających przedsiębiorców – przekonuje Wojtczak z Opiekaprojekt.pl.

W informacji wykorzystano materiały zebrane w trakcie konferencji „Nie bójmy się czwartego P!”, która odbyła się 6 czerwca 2011 w Tarnowskich Górach. Organizatorem konferencji była Regionalna Izba Przemysłowo-Handlowa w Tarnowskich Górach, a jej pomysłodawcą Tomasz Wojtczak.

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Najnowsze sondaże wyborcze 2025 [ZESTAWIENIE]

Najnowsze sondaże wyborcze z marca 2025 analizuje socjolog z UJ prof. Jarosław Flis. Jakie są tendencje dla każdego z kandydatów na Prezydenta RP w 2025 r.? Oto zestawienie ostatnich sondaży CBOS, IBRiS, IPSOS, United Surveys, Pollster, Opinia24, SW Research. Jakie są uśrednione wyniki pierwszych 9 kandydatów na Prezydenta Polski?

Sąd: 12 marca emeryt wygrał podwyżkę z ZUS. Ponownie przeliczenie emerytury i wyrok TK z 4 czerwca 2024 r. Przegrana z wyrównaniem i odsetkami

Zestawienie i omówienie korzystnych wyroków sądów powszechnych w sprawach dot. wyroku TK z 4 czerwca 2024 r. SK 140/20, w tym jednego prawomocnego. Przeliczenie emerytur, wyrównania, odsetki z ZUS na rzecz emerytów. Jakie są realia w sądach okręgowych i apelacyjnych.

Sąd: Ponowne przeliczanie emerytur dotyczy ostatnich 12 lat. Naruszanie Konstytucji od 2013 r.

W 2005 r. przeszłam na wcześniejszą emeryturę w wieku 55 lat. W 2010 r gdy skończyłam 60 lat co prawda miałam jakieś przeliczenie na którym zyskałam brutto 249,88. Następnie w 2016r znów miałam przeliczenie i to zyskałam 78,53 brutto. W obecnej chwili mam 75 lat. Czy mogę ubiegać się o ponowne przeliczenie na podstawie orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego z czerwca 2024 r.

W najbliższy weekend zmieniamy czas na letni, ale czy to ma sens? Eksperci są jednomyślni

Wniosek dotyczący zniesienia zmiany czasu dwa razy w roku w Unii Europejskiej przestał być procedowany w 2020 roku z powodu wybuchu pandemii Covid-19. Od tego czasu mija już 5 lat. Czy nadszedł czas na wznowienie prac nad likwidacją obowiązkowej zmiany czasu w marcu i październiku każdego roku? Czy to nadal ma sens? Poprosiliśmy o wypowiedź przedstawicieli różnych środowisk i ekspertów kilku dziedzin. Co z nich wynika?

REKLAMA

Czasowe ograniczenie prawa do azylu jest działa. Co to oznacza?

Polska wprowadza czasowe ograniczenie prawa do składania wniosków o ochronę międzynarodową na granicy z Białorusią. Rząd argumentuje, że to konieczne dla bezpieczeństwa kraju, ale decyzja budzi kontrowersje. Co oznacza nowe rozporządzenie, jakie są jego skutki i jak wpłynie na sytuację na granicy? Oto szczegóły.

Apel do premiera: Dwóch pułkowników. Jeden z emeryturą do 11 tysięcy 135 zł 73 gr. Drugi 5 tysięcy 177 zł 37 gr netto

Trzech senatorów skierowało pismo do premiera D. Tuska z apelem w sprawie emerytur mundurowych. Chodzi o problem składek ZUS za okres pracy cywilnej byłych wojskowych, która w praktyce nie wpływa na wysokość emerytury mundurowej. Mundurowi oczekują albo doliczania tych składek w większym wymiarze do emerytury wojskowej albo drugiej emerytury cywilnej.

Prawo sztucznej inteligencji: co pominięto w AI Act i projekcie polskiej ustawy. Gdzie szukać przepisów o AI jeżeli nie ma ich w AI Act ani w polskiej implementacji?

Sam AI Act jako mimo że jest rozporządzeniem unijnym i nie wymaga implementacji do przepisów prawa danego państwa członkowskiego, tak jak Dyrektywy unijne, to jednak wymaga uzupełnienia w prawie krajowym – co polski ustawodawca już zauważył. Obecnie prace nad taką ustawą (Projekt ustawy o systemach sztucznej inteligencji) są prowadzone, a wynik prac legislacyjnych możemy znaleźć tu: https://legislacja.rcl.gov.pl/projekt/12390551 . Dodatkowo wcześniej opracowano również projekt ustawy o związkach zawodowych mający na celu zapewnienie właściwego informowania pracowników o wykorzystywaniu AI. Te akty prawne w mojej ocenie regulują głównie działania developerów AI oraz relacje między nimi a organami państwowymi i użytkownikami. TO czego ewidentnie brakuje, to regulacji sytuacji prawnej użytkowników i ich relacji z pozostałymi osobami. Czy to oznacza, że nie jest ona uregulowana w prawie?

Urlop ojcowski tylko dla mężczyzn, macierzyński i rodzicielski dla taty i mamy. Jakie zasady w 2025 roku

Z dziećmi w domu najczęściej zostają mamy. Wykorzystują do tego płatne urlopy macierzyński oraz rodzicielski. Jest jednak świadczenie, które przysługuje wyłącznie tatusiom. Jak często mężczyźni korzystają z urlopu ojcowskiego wypłacanego przez ZUS?

REKLAMA

Przygotuj się na kryzys – zapasy żywności na 72 godziny! Apel Unii Europejskiej, i to nie jest wcale żart

Unia Europejska zachęca do gromadzenia podstawowych zapasów (żywność, leki, woda) na co najmniej 72 godziny w razie sytuacji kryzysowej. Okazuje się bowiem, że według badań Eurobarometru obecnie 50 proc. obywateli UE po trzech dniach pozostałoby bez wody i jedzenia. Co zawiera nowa strategia „Unia Gotowości”?

Renta wdowia. ZUS może wyliczyć korzystniejszy wariant dla tych co mają rentę rodzinną i inne świadczenie (np. emeryturę)

Tak zwana renta wdowia to możliwość pobierania dwóch świadczeń jednocześnie, w proporcjach 100 i 15 procent ich wysokości. O tym czy ZUS ma wypłacać w całości świadczenie główne (np. emeryturę), a w części rentę rodzinną bądź odwrotnie decyduje klient. Taki dylemat wnioskujący może przerzucić na ZUS, który wyliczy korzystniejszy wariant - wyjaśnia Sebastian Szczurek, regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa opolskiego. Wdowy i wdowcy z województwa opolskiego od stycznia tego roku składają wnioski o rentę wdowią. W regionie o dodatkowe pieniądze ubiega się już ponad 16,3 tysięcy osób, a placówki ZUS-u w całej Polsce przyjęły już 577 tys. formularzy o rentę wdowią. Chociaż decyzje przyznające świadczenie ZUS może wysyłać do klientów dopiero od lipca, to zachęca do składania wniosków już teraz.

REKLAMA