REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Odszkodowanie za wypadek w szkole

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Marta Piórkowska
Za wypadek w szkole należy się odszkodowanie.
Za wypadek w szkole należy się odszkodowanie.

REKLAMA

REKLAMA

Jak wynika z danych Ministerstwa Edukacji Narodowej, w szkołach podstawowych co dziesiąty uczeń ulega wypadkowi podczas zajęć. Wszelkie roszczenia odszkodowawcze z tego tytułu powinny być kierowane przeciwko organowi prowadzącemu szkołę

Wypadek w szkole definiuje się jako nagłe zdarzenie wywołane przyczyną zewnętrzną, powodujące uraz lub śmierć, które nastąpiło między innymi w czasie zajęć dydaktycznych, wychowawczych lub opiekuńczych realizowanych przez jednostki organizacyjne systemu oświaty. Zalicza się on do grupy wypadków powstałych w szczególnych okolicznościach, w związku z powyższym poszkodowanemu przysługują z tego tytułu świadczenia finansowane ze środków budżetu państwa, m.in. renta lub jednorazowe odszkodowanie, przyznawane i wypłacane przez ZUS.

REKLAMA

Wypłata pieniędzy przez ZUS następuje zawsze na wniosek osoby uprawnionej, w tym przypadku poszkodowanego lub jego opiekuna.

Wysokość odszkodowania wypłacanego przez ZUS ma charakter ryczałtowy, jego kwota jest z góry ustalona, dlatego nie zawsze będzie gwarantowało całkowite naprawienie szkody. Rodzice ucznia, które uległo wypadkowi w szkole mają możliwość dochodzenia świadczeń wyrównawczych na podstawie przepisów kodeksu cywilnego.

Poszkodowanemu uczniowi lub opiekunom występującym w jego imieniu, za spowodowanie szkody wskutek wypadku, przysługuje na podstawie art. 444-447 kodeksu cywilnego:

REKLAMA

- jednorazowe odszkodowanie na pokrycie wszelkich kosztów poniesionych w związku z uszkodzeniem ciała lub rozstrojem zdrowia
- renta z tytułu całkowitej lub częściowej utraty zdolności do pracy zarobkowej
- zadośćuczynienie (ekwiwalent za szkody niematerialne, takie jak np. cierpienie fizyczne i psychiczne związane z oszpeceniem ciała)
- zwrot kosztów leczenia i pogrzebu w razie śmierci ucznia

Podmiotem odpowiedzialnym za wypadek ucznia podczas zajęć, przeciwko któremu należy złożyć powództwo, jest organ prowadzący szkołę. Publiczne placówki szkolne są zakładane i prowadzone przez jednostki samorządu terytorialnego, ewentualnie odpowiednio właściwych ministrów, prowadzących np. szkoły dla dzieci poza granicami, szkoły o charakterze eksperymentalnym, szkoły artystyczne, itp. Szkoły niepubliczne mogą prowadzić natomiast inne osoby: prawne i fizyczne. Zgodnie z ustawą o systemie oświaty, właśnie na tych organach prowadzących spoczywa odpowiedzialność cywilna za wynikłą szkodę.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Pozew należy złożyć do sądu rejonowego albo okręgowego, w zależności od wysokości żądanego odszkodowania lub zadośćuczynienia. Uprawnionymi do dochodzenia roszczeń w tym przypadku jest pełnoletni uczeń albo małoletniego. Termin przedawnienia roszczeń co do zasady wynosi trzy lata, natomiast jeżeli dyrektor, nauczyciel lub wychowawca, z własnej winy spowoduje śmierć człowieka lub ciężki uszczerbek na zdrowiu, termin ten wynosi dziesięć lat.

Kiedy szkoła ponosi odpowiedzialność

Rodzice poszkodowanego dziecka mogą żądać odszkodowania pieniężnego, jeżeli szkoda nastąpiła w skutek zaniedbań obowiązków ciążących na danej placówce oświatowej, do których należy przede wszystkim nadzór i opieka nad uczniami, zarówno w czasie lekcji jak i na przerwach czy też dodatkowych zajęciach pozalekcyjnych organizowanych przez szkołę. 

Zobacz: Ubezpieczenie wypadkowe

REKLAMA

Obowiązkiem dyrektora placówki jest ponad to zapewnienie bezpiecznych warunków pobytu w szkole, do których należą m.in. okresowe kontrole obiektów należących do szkoły, zapewnienie właściwego oświetlenia, nawierzchni, przejść, stanu boiska, instalacji, wentylacji, ogrzewania. Sprzęty nabywane przez szkołę powinny posiadać odpowiednie atesty i certyfikaty, a budynki i pomieszczenia muszą być wyposażone zgodnie z przepisami bhp. Odpowiedzialność placówek oświaty obejmuje również szkody, które zostały wyrządzone innej osobie przez ucznia pozostającego pod opieką nauczyciela, co wynika z art. 427 kodeksu cywilnego.

Jeżeli w trakcie koleżeńskich przepychanek na przerwie, jeden z chłopców rozbije głowę, wówczas opiekunowie poszkodowanego muszą skierować ewentualne roszczenia do szkoły, a nie jak często mylnie się sądzi, do rodziców sprawcy szkody.

Szkoła nie będzie natomiast odpowiadała za wypadek, w którym uczeń doznał obrażeń ciała, jeżeli wykaże, że wyłączną przyczyną wypadku była niesubordynacja poszkodowanego ucznia. Warto przy tym pamiętać, że to po stronie pokrzywdzonego leży obowiązek wykazania związku przyczynowego między szkodą a wydarzeniem, które ją spowodowało.

Obowiązek sporządzenia protokołu powypadkowego

Jeżeli dziecko ulegnie w szkole wypadkowi, należy zadbać o sporządzenie protokołu powypadkowego, który stanowi podstawę dochodzenia odszkodowania. Dyrektor szkoły albo osoba przez niego wyznaczona dokonuje zabezpieczenia miejsca wypadku oraz powołuje zespół powypadkowy, do którego należy przeprowadzenie postępowania oraz sporządzenie protokołu powypadkowego. Obowiązkiem przewodniczącego zespołu, na którego zwykle wyznacza się pracownika służby bhp, jest pouczenie poszkodowanego lub opiekuna o przysługujących im prawach w toku postępowania powypadkowego.

Zobacz również: Dziecko i prawo

Po zapoznaniu się z protokołem pokrzywdzony lub osoby go reprezentujące mogą w ciągu 7 dni od daty jego otrzymania zgłosić, zarówno w formie ustnej jak i pisemnej, wszelkie uwagi lub zastrzeżenia co do ustaleń w nim zawartych. Jeżeli zastrzeżenia będą uzasadnione konieczne może okazać się przeprowadzenie nowego postępowania powypadkowego.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
ZUS: Bez świadczeń także stopień znaczny niepełnosprawności. Tylko 43 punkty po przerwaniu rdzenia i 25 lat na wózku. Tylko 61 punktów dla niewidomej

Otrzymaliśmy kilka listów od osób niepełnosprawnych (orzeczenia stałe, stopień znaczny niepełnosprawności), które zostały przez WZON wykluczone ze świadczenia wspierającego. W artykule ich opinie:

Rząd kręci bat na właścicieli domów. Będzie limit osób, a nawet metrów dla rodziny? Szykują się wielkie zmiany w przepisach

Hałas, bójki, parkujące, gdzie się da samochody, śmieci i bezsilność sąsiadów – tak można streścić skargi, które leją się lawiną do posłów oraz resortu rozwoju i technologii od tych, którzy stali się ofiarą nowej, polskiej plagi. Domy jednorodzinne zamieniane są w hotele robotnicze. Rząd chce z tym walczyć i kręci bat na ten „biznes”. Szykuje się rewolucja w przepisach?

Cyfrowe wykluczenie w miejscu pracy: cicha forma mobbingu. Czy za wysyłanie memów przez pracowników na WhatsAppie odpowiada pracodawca?

Cyfrowe wykluczenie stanowi często bagatelizowany aspekt mobbingu. Prawo nie nadąża za zmieniającym się środowiskiem pracy. Coraz częściej występująca praca zdalna, powszechne używanie komunikatorów, sprawiają że mobbing nie jest już tylko zjawiskiem bezpośrednim – doświadczalnym i widzialnym przez wszystkich, ale staje się cichy i trudny do udowodnienia dla osób nękanych. Według badań ponad 40 proc. pracowników przyznaje, że doświadcza mobbing.1

Rewolucja w płacy minimalnej i zwrot o 180 stopni: pracodawcy nadal będą mogli ustalać wynagrodzenie zasadnicze poniżej najniższej krajowej, a tysiące pracowników nie otrzyma zapowiadanych podwyżek od 1 stycznia 2026 r.

W rządzie, od sierpnia zeszłego roku, trwają prace nad projektem ustawy o minimalnym wynagrodzeniu za pracę (numer w wykazie prac legislacyjnych Rady Ministrów: UC62), w którym – w ostatnim czasie, w związku z uwagami do projektu zgłoszonymi podczas uzgodnień międzyresortowych – zostały wprowadzone istotne zmiany. Pierwotnie – projekt zakładał, że płaca minimalna ma zostać zrównana z wynagrodzeniem zasadniczym, a tym samym – dodatki do wynagrodzenia miały stać się prawdziwymi dodatkami, a nie elementami pozwalającymi pracodawcom na ustalanie wynagrodzenia zasadniczego poniżej najniższej krajowej. Z ostatecznego tekstu projektu ustawy, który został skierowany do rozpatrzenia przez Komitet do Spraw Europejskich wynika jednak, że tak się nie stanie, a bynajmniej – nie od 1 stycznia 2026 r.

REKLAMA

Socjolog: wyborcy kierują się emocjami, nikt nie czyta programów; zwycięża ten, kto umiejętnie przeplata politykę miłości z polityką nienawiści

Wyborcy deklarują, że chcą programów, ale kierują się emocjami - powiedział w Studiu PAP socjolog, dr hab., prof. Uniwersytetu Warszawskiego Przemysław Sadura. Zapytany jakich działań kandydatów można się spodziewać w miesiącu, który pozostał do wyborów, powiedział, że boi się "puszczać wodze fantazji".

Złodzieje nie świętują: zabezpiecz dom czy mieszkanie przed wyjazdem na Wielkanoc. Jadąc uważaj, trwa policyjna akcja: Wielkanoc 2025

Wielkanoc 2025, podobnie jak te w latach ubiegłych jest szczególnie ważnym dla nas okresem, ale w natłoku obowiązków nietrudno o nieuwagę. Taki moment mogą szybko wykorzystać złodzieje. Policja od lat ostrzega: złodzieje nie świętują - zabezpiecz dom czy mieszkanie przed wyjazdem na Wielkanoc. Jadąc uważaj, bo jak zawsze trwa policyjna akcja: Wielkanoc na drogach.

Prof. Sieroszewski (ginekolog): Powyżej 24 tygodnia ciąży nie ma aborcji - jest poród. NRL: wytyczne Ministra Zdrowia nie wiążą sądów i nie wyjaśniają wszystkich wątpliwości co do zasad przerywania ciąży

Opinią publiczną wstrząsnęła ostatnio informacja o przerwaniu 9 miesięcznej ciąży w szpitalu w Oleśnicy. Zdarzyło się w 2024 roku ale informacja o tym fakcie dotarła do szerszej opinii publicznej w bieżącym roku. Wiele osób jest zaszokowanych tym, że zamiast doprowadzić do urodzenia dziecka, lekarz doprowadził do jego śmierci. W tej sprawie Prokuratura Okręgowej we Wrocławiu prowadzi postępowanie wyjaśniające. Sprawą zainteresował się Rzecznik Praw Obywatelskich. Natomiast Naczelna Rada Lekarska apeluje do Ministra Zdrowia o doprecyzowanie przepisów prawnych dot. dopuszczalności przerywania ciąży. O wyjaśnienia co do pojęcia przerwanie ciąży apeluje też Zarząd Główny Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników. Prezes PTGiP prof. Piotr Sieroszewski wskazuje, że słowo +aborcja+" pochodzi z łaciny; +abortus+ oznacza poronienie. Z poronieniem mamy do czynienia do 23 tygodnia ciąży i tym samym z aborcją. Powyżej 24 tygodnia nie ma żadnej aborcji, a poród" – wyjaśnia prof. Sieroszewski. W tle całej sprawy są wydane w sierpniu 2024 r. wytyczne Ministra Zdrowia w sprawie obowiązujących przepisów prawnych dotyczących dostępu do procedury przerwania ciąży.

Papież Franciszek: Egoizm ciąży bardziej niż krzyż – rozważania na Drogę Krzyżową

Watykan opublikował poruszające rozważania Drogi Krzyżowej autorstwa papieża Franciszka, który wciąż dochodzi do siebie po ciężkim zapaleniu płuc. „W świecie chłodnej kalkulacji i bezlitosnych interesów” Ojciec Święty wzywa do nawrócenia serca, współczucia i odrzucenia obojętności.

REKLAMA

Wielkanocne wydatki Polaków a realne potrzeby, czyli słynne: nie jedz bo to na Święta - zjedz bo się zmarnuje. A co piciem? Policja ostrzega, że trwa akcja: Bezpieczna Wielkanoc 2025

Ile to już razy słyszeliśmy z ust naszych Mam, Babć czy Ciotek: nie jedz bo to na Święta, a za dwa/trzy dni: zjedz bo się zmarnuje albo zrobiłam więcej: weźmiesz sobie. Jak w rzeczywistości kształtują się w tym roku wielkanocne wydatki Polaków w opozycji do realnych potrzeb? Czy znowu dopadł nas konsumpcjonizm? Tak, bo dla niektórych ważny jest też alkohol na wielkanocnym stole, ale uwaga policji ostrzega, że trwa akcja: BEZPIECZNA WIELKANOC 2025.

Wielkanocne zwyczaje: Polska, Ukraina, Kolumbia i Filipiny

Wielkanoc w Polsce, Ukrainie, Kolumbii i na Filipinach charakteryzuje się różnorodnymi tradycjami, z których zatrudniający cudzoziemców pracodawca powinien zdawać sobie sprawę. To właśnie z tych krajów jest w Polsce sporo pracowników. A co jeśli pracownik nie chce świętować polskiej Wielkanocy?

REKLAMA