Rzecznik Praw Obywatelskich zwraca uwagę na problem, gdy w akcie urodzenia dziecka matka może wpisać fikcyjne dane jego ojca, ale rubryka „ojciec” nie może pozostać pusta. Zdaniem Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji propozycja zmian przepisów w tym zakresie jest zasadna.
Fikcyjne dane ojca w akcie urodzenia
Zgodnie z art. 61 ust. 2 ustawy z 28 listopada 2014 r. Prawo o aktach stanu cywilnego, jeżeli nie nastąpiło uznanie ojcostwa albo sądowe ustalenie ojcostwa, w akcie urodzenia jako imię ojca zamieszcza się imię wskazane przez osobę zgłaszającą urodzenie.
Jeżeli nie ma takiego wskazania, to w akcie urodzenia zamieszcza się jako imię ojca imię wybrane przez kierownika urzędu stanu cywilnego; jako nazwisko ojca i jego nazwisko rodowe zamieszcza się nazwisko matki z chwili urodzenia dziecka, z adnotacją o wpisaniu nazwiska matki i wybranego imienia jako danych ojca.
Rzecznik Praw Obywatelskich wskazuje na skargi dotyczące praktyki stosowania tego przepisu, gdy matka nie chce wpisywać fikcyjnych danych do co ojca dziecka. Obywatele podkreślają przymusowy charakter tego rozwiązania.
RPO zwrócił uwagę Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji na potrzebę zmian przepisów w kierunku wprowadzenia obok już istniejącego mechanizmu, drugiego, alternatywnie funkcjonującego dla matki czy innej zgłaszającej urodzenie osoby, rozwiązania.
W piśmie z 27 marca 2023 r. podkreślił, iż „ osoba zgłaszająca urodzenie dziecka i podająca dane niezbędne do sporządzenia aktu urodzenia, powinna mieć wybór czy chce skorzystać z danych przesłaniających, czy też jednak nie wpisywać danych ojca. Problemy, jakie wiążą się z aktualnie obowiązującym sposobem uzupełniania rubryk w aktach stanu cywilnego, dotyczą nie tylko sytuacji, w której dwie osoby (obywatele polscy) tej samej płci, uwidocznione w zagranicznym akcie urodzenia dziecka, jako jego rodzice, chcą dokonać transkrypcji aktu, ale także sytuacji, gdy dane matki nie są możliwe do wskazania (tu polska regulacja nie zawiera samodzielnych rozwiązań), bądź po prostu ojciec jest nieznany, a zgłaszająca fakt urodzenia osoba nie chce podawać fikcyjnych danych”.
Zdaniem RPO „argumenty, które decydowały o wprowadzaniu do polskiego systemu prawnego instytucji danych przesłaniających, mianowicie umożliwienie zapewnienia fikcyjne podawanie danych ojca, tj. nazwiska matki i wybranego imienia, co miało chronić w najpełniejszy sposób dobro dziecka, dzisiaj się w znacznej mierze
zdezaktualizowały”.
MSWiA: uzasadniona zmiana przepisów
Odpowiadając na wystąpienie RPO wiceminister Bartosz Grodecki poinformował, iż kwestia zmiany przepisu( art. 61 ust. 2 ustawy z dnia 28 listopada 2014 r. - Prawo o aktach stanu cywilnego) była przedmiotem analizy prowadzonej w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji.
„W jej wyniku uznano, że zmiana ustawy w kierunku wprowadzenia fakultatywności zamieszczania w akcie urodzenia dziecka tzw. „danych krytych” jest uzasadniona. W związku z powyższym przedstawiona w Pana wystąpieniu propozycja zmiany art. 61 ust. 2 ustawy wydaje się kierunkowo słuszna i zasadna” – czytamy w odpowiedzi MSWiA. Jednocześnie ministerstwo poinformowało, iż
w przypadku podjęcia szerszych prac legislacyjnych nad nowelizacją ustawy, zostanie rozważone uwzględnienie powyższej kwestii.