Niewykonanie polecenia

15 lipca 2008, 11:13

Jeżeli polecenie ma na celu jedynie dobro obdarowanego - nikt nie może domagać się wykonania polecenia.

REKLAMA

Mój wujek przekazał mi w darowiźnie kwotę 5.000 zł – którą zobowiązałem się przeznaczyć na zapłacenie czesnego w prywatnej uczelni, na której miałem rozpocząć studia- zawarł to w umowie. W międzyczasie postanowiłem jednak wyjechać do Irlandii do pracy, a studia opóźnić o rok. Darowizna pozwoliłam na utrzymanie się za granicą zanim znalazłem pracę. Teraz wujek grozi mi sądem –za to, że nie rozpocząłem studiów… mówi że mnie zmusi do edukacji. Czy może tak zrobić ?

Odpowiedź: Nie

REKLAMA

Opisywany przykład jest klasyczną umową darowizny z poleceniem (łac. cum modo). W takim przypadku darczyńca zobowiązuje obdarowanego do określonego:

- działania

- zaniechania

-znoszenia (określonych zachowań innych osób, czy sytuacji)

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zobacz: Darowizna obciążona poleceniem

Wykonania co do zasady może domagać się obdarowany (a w niektórych przypadkach również właściwe organy państwowe – jeśli polecenie ma na celu dobro publiczne – np. świadczenie na rzecz hospicjum).

Jednakże, jeżeli polecenie miało na celu jedynie dobro obdarowanego- nikt nie może domagać się wykonania polecenia.

W powyższym przykładzie podjęcie studiów wyższych poprawi wyłącznie sytuację obdarowanego – poprzez zwiększenie jego kwalifikacji i możliwości podjęcia pracy – nie ma bezpośredniego wpływu na sytuację osób trzecich.

Co ważne niewykonanie polecenia nie jest podstawą do odwołania darowizny – do tego konieczna jest „rażąca niewdzięczność „ .

Zobacz serwis: Darowizny

Powiązane