Darowizna na wypadek śmierci
REKLAMA
REKLAMA
Projekt senacki
Nad wprowadzeniem do polskiego porządku prawnego umowy darowizny na wypadek śmierci pracuje obecnie senat (posiadający jako wyższa izba parlamentu inicjatywę legislacyjną). Możliwe jest, że rozwiązanie to jeszcze w tym roku będzie uchwalone.
REKLAMA
Porównaj: Projekt senacki
Na czym polega darowizna na wypadek śmierci
Darowizna na wypadek śmierci jest instytucją prawa znaną już prawu rzymskiemu (donatio mortis causa). Polega na tym, że własność przedmiotu darowizny przechodzi na obdarowanego dopiero z momentem śmierci darczyńcy. Warunkiem skuteczności umowy jest to, aby obdarowany przeżył darczyńcę (stąd była zwana również umową o przeżycie).
Jest więc alternatywą dla testamentu. W obecnym stanie prawnym darowizna na wypadek śmierci nie funkcjonuje obrocie prawnym- jej sporządzenie byłoby bezskuteczne.
Jedynym sposobem na uregulowanie kwestii dziedziczenia jest testament. Wszystkie zaś umowy o spadek (a także jego część) pomiędzy osobami żyjącymi – poza zrzeczeniem się dziedziczenia- są nieważne.
Projekt senacki wprowadza takie rozwiązanie, wskazując jednocześnie, że umowa darowizny mortis causa musi mieć dla swojej ważności formę aktu notarialnego. Co ważne, pozawala również przenieść w ten sposób własność nieruchomości oraz (co ciekawe) ogół uprawnień ze spółki cywilnej (ale już nie przewiduje podobnego rozwiązania dla spółek osobowych prawa handlowego).
Zobacz również: Bezpłatne porady prawne
Skutki darowizny na wypadek śmierci
REKLAMA
Najważniejszym skutkiem (poza oczywiście samym przeniesieniem własności) jest wyłączenie przedmiotu darowizny z masy spadku. Nie podlega więc podziałowi pomiędzy spadkodawców (jakkolwiek może być podstawą do obliczenia zachowku). Taka darowizna powodować będzie również powstanie obowiązku podatkowego – z dniem otrzymania darowizny (czyli de facto śmiercią darczyńcy)- również będzie korzystać z zupełnego zwolnienia (jeśli obdarowany jest do niego uprawniony).
Co ważne, w odróżnieniu od funkcjonującej instytucji zapisu testamentowego, darowizna na wypadek śmierci nie wymaga działania ze strony spadkobierców. Pod rządami obecnych przepisów, spadkobiercy dziedziczą wszystkie przedmioty należące do spadku, a następnie wykonują zapisy- czyli przenoszą własność przedmiotów wskazanych przez spadkodawcę w testamencie. W przypadku konfliktu pomiędzy spadkobiercami a zapisobiorcą sytuacja wymaga wytoczenia powództwa o przeniesienie własności (wykonanie zapisu).
W przypadku darowizny na wypadek śmierci własność przechodzi na obdarowanego "automatycznie” po śmierci darczyńcy, jedyny ewentualny problem dotyczy wydania rzeczy jeśli znajduje się ona w posiadaniu spadkobierców i nie chcą jej dobrowolnie wydać. Uprawnienie obdarowanego będzie również ujawnione w księdze wieczystej nieruchomości.
Zobacz również: Co umożliwi zapis windykacyjny w testamencie?
Trudniej odwołać niż testament
REKLAMA
Umowa darowizny na wypadek śmierci wiązań będzie darczyńcę i obdarowanego mocniej niż ewentualny zapis testamentowy (czy powołanie do spadku) – nie może być bowiem w łatwy sposób odwołana – wymaga bowiem zaistnienia rażącej niewdzięczności po stronie obdarowanego. Projekt wprowadza również możliwość złożenia przez obdarowanego wniosku o rozwiązanie umowy jeśli z uwagi na znaczną zmianę stosunków darowizny nie może przyjąć.
W odróżnieniu od proponowanego rozwiązania, obecne przepisy dotyczące rozporządzania przedmiotami spadkowymi (w testamencie) są niewygodne dla zapisobiorcy – testament może być bowiem odwołany w każdej chwili – bez żadnego uzasadnienia. Nie zachęca to zapisobiorców do np. inwestowania w przedmiot przyszłego zapisu.
Alternatywny pomysł – testament działowy
Innym pomysłem, który być może doczeka się uchwalenia jest testament działowy – który nie tylko pozwalałby na uregulowanie w treści testamentu – zamiast wielkości udziałów, konkretnych rzeczy (czy wiązek uprawnień) na rzecz konkretnych spadkobierców- bez konieczności przeprowadzania przez nich działu spadku.
Pomysł ten czeka jeszcze na projekt legislacyjny- jest jednak instytucją funkcjonującą w ustawodawstwach wielu krajów (jak choćby w Stanach Zjednoczonych). Testament działowy nie musi wykluczać instytucji darowizny na wypadek śmierci - mogą się uzupełniać, a już na pewno mogą funkcjonować niezależnie w porządku prawnym.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat