Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej podało wstępne dane dotyczące bezrobocia rejestrowanego w Polsce. "Według wstępnych danych, w końcu stycznia 2024 roku w urzędach pracy zarejestrowanych było 837,7 tys. bezrobotnych. W porównaniu do poprzedniego miesiąca liczba bezrobotnych wzrosła o 49,5 tys. osób, czyli o 6,3 proc. W rejestrach bezrobotnych w końcu stycznia 2024 r. było o 19,8 tys. (tj. o 2,3 proc.) mniej bezrobotnych niż rok wcześniej" - napisano w komunikacie.
Na koniec stycznia w urzędach pracy zarejestrowanych było 837,7 tys. bezrobotnych
W ubiegłym tygodniu resort pracy informował, że - według wstępnych danych - stopa bezrobocia rejestrowanego w Polsce w styczniu wzrosła do 5,4 proc. z 5,1 proc. w grudniu.
W poniedziałkowym komunikacie MRPiPS zaznacza, że wzrost stopy bezrobocia na początku roku ma charakter cykliczny, a na wiosnę spodziewane jest ożywienie na rynku pracy.
"Powodem wzrostu jest ustanie bądź ograniczenie aktywności zawodowej w branżach silnie związanych z warunkami pogodowymi, tj. w branżach: rolniczej, sadowniczej, budowlanej, turystycznej, organizacji imprez, etc. W tych segmentach gospodarki niemożliwym jest utrzymanie pełnego zatrudnienia przez cały rok, pracownicy podejmujący tu pracę w miesiącach cieplejszych, kiedy miejsca pracy są dostępne, mają świadomość, iż może być tak, że zabraknie zleceń zimą, a pojawią się dopiero na wiosnę" - napisano.
"Jak co roku spodziewane jest ożywienie na rynku pracy na wiosnę, wtedy zaczynają być poszukiwani pracownicy sezonowi" - dodano.
Rejestracja bezrobotnych w styczniu 2024 r. Najczęstsze powody i branże
W komunikacie wskazano, że wśród głównych znanych powodów rejestracji bezrobotnych w urzędach pracy w styczniu 2024 r. wymienić należy zakończenie pracy z powodu upływu okresu, na jaki zawarta była umowa, rozwiązanie umowy za porozumieniem stron oraz wypowiedzenie umowy ze strony pracodawcy lub pracownika.
"Osoby rejestrujące się najczęściej przed rejestracją pracowały w sekcjach: handel hurtowy i detaliczny, naprawa pojazdów samochodowych, włączając motocykle (15,1 proc. napływu), przetwórstwo przemysłowe (13,9 proc.) oraz budownictwo (9,0 proc.). Rejestrowały się głównie osoby bez zawodu (14,7 proc. napływu), sprzedawcy (8,2 proc.), kucharze (2,4 proc.), a następnie: fryzjerzy, pomocniczy robotnicy budowlani, ślusarze, robotnicy gospodarczy, mechanicy pojazdów samochodowych, magazynierzy, technicy ekonomiści, stolarze, murarze oraz krawcy" - napisano.
"Najczęstszymi powodami wyrejestrowań bezrobotnych z ewidencji urzędów pracy w omawianym miesiącu były: podjęcie pracy, niestawienie się w urzędzie pracy w wyznaczonym terminie, wniosek oraz rozpoczęcie udziału w działaniach aktywizacyjnych (najczęściej stażach)" - dodano.
W styczniu 2024 r., wg wstępnych danych, pracodawcy zgłosili do urzędów pracy 96,4 tys. wolnych miejsc pracy i miejsc aktywizacji zawodowej, tj. o 28,4 tys. (41,8 proc.) więcej niż miesiąc wcześniej i o 4,5 tys. (4,9 proc.) więcej niż w styczniu 2023 r.
Oferty pracy w styczniu
Najwięcej ofert pracy zgłoszonych do urzędów pracy w styczniu 2024 r. przeznaczonych było dla: pracowników produkcji (5,6 proc. ofert), tzw. pozostałych robotników wykonujących prace proste w przemyśle (4,5 proc.), robotników gospodarczych (4,1 proc.), tzw. pozostałych pracowników wykonujących prace proste, gdzie indziej niesklasyfikowanych (3,4 proc.), robotników magazynowych, pakowaczy ręcznych, pomocniczych robotników polowych, pomocniczych robotników przemysłowych, magazynierów, pracowników biurowych oraz tzw. pozostałych policjantów. (PAP Biznes)
pat/ asa/