REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Koronawirus – alimenty i kontakty z dzieckiem w praktyce [WYWIAD]

Wioleta Matela-Marszałek
Autorka licznych publikacji o tematyce prawnej
Koronawirus – alimenty i kontakty z dzieckiem w praktyce./Fot. Shutterstock
Koronawirus – alimenty i kontakty z dzieckiem w praktyce./Fot. Shutterstock
shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Jak obecnie wyglądają rozprawy w sądach? W jakim stopniu sytuacja związana z koronawirusem wpływa na wysokość płaconych alimentów? Czy ograniczenia w działalności przedszkoli lub szkół mogłyby stanowić powód do zmiany ustalonych kontaktów? O praktycznych aspektach dotyczących spraw rodzinnych opowiada adwokat Agnieszka Jakubowska-Gregier.

Wioleta Matela-Marszałek, Infor.pl: Z jakimi obostrzeniami możemy obecnie spotkać się w sądzie? Na co się przygotować?

REKLAMA

REKLAMA

Agnieszka Jakubowska-Gregier, adwokat: Budynki sądów to jedno z niewielu miejsc, gdzie dalej tak rygorystycznie podchodzi się do względów bezpieczeństwa. Wchodząc do sądu zobowiązani jesteśmy poddać się obowiązkowi dezynfekcji rąk oraz sprawdzeniu temperatury przez pracowników ochrony. Oczywiście wewnątrz budynku poruszamy się w maseczkach, co również jest mocno przestrzegane zarówno przez składy orzekające, jak i pracowników ochrony. Osoby uczestniczące w rozprawach wpuszczane są do budynku sądu co do zasady na 10 minut przed planowanym rozpoczęciem posiedzenia. Przebywając na terenie sądu powinniśmy również zachować odstęp od innych osób.

Także w rozprawach i posiedzeniach sądowych bierzemy udział w maseczkach i zachowujemy odstęp od siebie. Co więcej niektóre składy orzekające nie pozwalają na złożenie do akt sądowych dokumentów w trakcie rozprawy. Dlatego też, jeżeli chcemy dołączyć do akt dokumenty czy też inne dowody to sugeruję zrobić to na biurze podawczym kilka dni przed wyznaczonym terminem rozprawy.

Polecamy: Seria 5 książek. Poznaj swoje prawa!

Czy rzeczywiście rozpatrywanie niektórych spraw w sądach może trwać dłużej?

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Niestety tak. Wynika to z tego, że od połowy marca do końca maja sądy działały w ograniczonym zakresie. Jedynie sprawy z kategorii tzw. spraw pilnych były rozpatrywane, z kolei pozostałe sprawy były zdejmowane z wokandy lub ich terminy w ogóle nie były wyznaczane. Jednocześnie odmrożenie pracy sądów zbiegło się z okresem wakacyjnym, w którym większość sędziów i pracowników administracyjnych miała zaplanowane urlopy. W niektórych sądach pojawiły się co prawda plany, by sędziowie orzekali na dwie zmiany, wydłużając w ten sposób pracę sądów nawet do godziny 20.00, próbując tym samym nadrobić zaległości. Rozwiązanie to nie zostało jednak wdrożone. Osobiście znam bowiem tylko jeden przypadek, gdzie rozprawa została wyznaczona na godzinę 17.00. Powyższe okoliczności sprawiają, że w chwili obecnej czas oczekiwania na wyznaczenie terminu rozprawy w niektórych sądach jest dłuższy, aniżeli przed pandemią.

W jaki sposób obecna sytuacja związana z koronawirusem wpływa na zakres prowadzonych przez Panią spraw?

REKLAMA

Myślę, że aktualna sytuacja związana z COVID-19 zaskoczyła nas wszystkich, w tym prawników. W chwili obecnej przygotowując lub opiniując umowę staram się, jak najlepiej zabezpieczyć interesy moich klientów na wypadek kolejnego lockdown’u. Tak samo w sprawach rodzinnych precyzując stanowisko klienta biorę pod uwagę wszelkie ograniczenia i zmiany, jakie pojawiły się w związku z koranowirusem.

Bez wątpienia koronawirus odbił się również na zakres prowadzonych przeze mnie spraw. Od połowy marca do końca czerwca otrzymywałam dużo zapytań dotyczących rozwiązania stosunku pracy, renegocjonowania umów, zasadności niewywiązywania się przez jednego z rodzica z ustalonych kontaktów, zmiany wysokości alimentów, w których to sprawach główną rolę odgrywał COVID-19. Aktualnie takich zapytań jest zdecydowanie mniej.

Czy częściej pojawiają się na przykład pytania dotyczące możliwości obniżenia płaconych alimentów?

Zdecydowanie tak. Powodem obniżenia alimentów może być pogorszenie lub utrata możliwości zarobkowych zobowiązanego lub zmiana w zakresie usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego (dziecka). W chwili obecnej z uwagi na koronawirusa część zajęć dodatkowych jest zawieszona do odwołania, powodując tym samym zmniejszenie się kosztów utrzymania dziecka. Dotyczy to także obozów, zielonych szkół czy wycieczek szkolnych. Część rodziców utraciła źródło swojego zarobkowania, czego skutkiem jest możliwość sprawnego pokrywania zobowiązań finansowych.

Co Pani doradza swoim klientom w takich sytuacjach? Czy zawsze obniżenie wynagrodzenia może być uzasadnieniem do obniżenia alimentów?

Z pewnością, obowiązek alimentacyjny powinien zostać dostosowany do aktualnej sytuacji osoby zobowiązanej do partycypowania w utrzymaniu dzieci oraz aktualnych ich potrzeb. Nie można jednak doprowadzić do tego, że dzieci zostaną pozbawione należnych im alimentów. Dobro dziecka jest wartością nadrzędną. Jednocześnie nie można tracić z pola widzenia tego, że sytuacja wielu rodziców zobowiązanych do alimentów, nagle uległa drastycznej zmianie i zostali pozbawieni możliwości pełnego pokrywania swych należności. Warto zatem w pierwszej kolejności próbować rozwiązać tę kwestię w drodze porozumienia bądź mediacji. Jeżeli zaś okaże się to nieskuteczne, wówczas można rozważyć złożenie pozwu o obniżenie alimentów wraz z wnioskiem o zabezpieczenie powództwa na czas postępowania. I o ile na wyznaczenie rozprawy będziemy czekać pewnie kilka miesięcy to wniosek o udzielenie zabezpieczenia może zostać rozpoznany przez sąd także na posiedzeniu niejawnym.

Warto jednak pamiętać, że przy ustalaniu obowiązku alimentacyjnego sąd bierze pod uwagę możliwości zarobkowe zobowiązanego, a nie wysokość jego aktualnych zarobków. Uzasadniając zatem pozew o obniżenie alimentów należy wykazać, że znacząco zmniejszyły się przychody zobowiązanego, poprzez np. zwolnienie z pracy, odwołanie zlecenia, brak przychodów z prowadzenia działalności gospodarczej etc., co uniemożliwia mu wywiązywanie się z obowiązku alimentacyjnego w dotychczasowej wysokości.

Czy to dobry moment na weryfikację i zmianę ustalonych kontaktów z dziećmi?

Mając na uwadze to, że większość ograniczeń została zniesiona lub złagodzona wydaje się, że w większości przypadków nie ma potrzeby ingerowania w ustalone kontakty. W chwili obecnej nie docierają już do mnie głosy zaniepokojonych klientów, że kontakty z dziećmi nie są wykonywane tak, jak zostało to ustalone w orzeczeniu lub ugodzie. Oczywiście w sytuacji, gdyby od września zostały ponownie wprowadzone ograniczenia w działalności przedszkoli lub szkół to w niektórych przypadkach może być to powód do zmiany ustalonych kontaktów. Z kolei w odniesieniu do spraw, które są w toku to doradzam moim klientom, by wnosząc o ustalenie kontaktów uwzględnić również sytuację na wypadek zamknięcia placówek oświatowych i odmiennie uregulować początek lub zakończenie kontaktu w przypadku, gdy zajęcia odbywają się zdalnie. W ten sposób jest szansa na uniknięcie nieporozumień na tym tle w przyszłości.

Bardzo dziękuję za rozmowę.

Polecamy serwis: Dziecko i prawo

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Kobiety mogą kończyć pracę godzinę wcześniej lub zaczynać godzinę później. Wystarczy złożenie pracodawcy oświadczenia [WZÓR]. Za odmowę – nawet 30 tys. zł grzywny dla pracodawcy

Kobiety karmiące swoje dziecko piersią – mają prawo do dwóch dodatkowych 30-minutowych (lub odpowiednio - 45-minutowych) przerw w pracy. Na wniosek pracownicy – przerwy te mogą być wykorzystywane łącznie, co w praktyce oznacza, że kobieta może kończyć pracę godzinę (lub odpowiednio – półtorej godziny) wcześniej lub zaczynać ją godzinę (lub odpowiednio – półtorej godziny) później. Pracodawca nie ma przy tym prawa wymagać od pracownicy przedstawienia zaświadczenia lekarskiego potwierdzającego fakt karmienia piersią, a za odmowę udzielania jej ww. przerw – grozi mu nawet 30 tys. zł grzywny.

KE: prawo nie pozwala na zwolnienie Polski z wdrażania paktu migracyjnego UE. Duża liczba uchodźców z Ukrainy może zmniejszyć składki solidarnościowe

Po przyjęciu w maju 2024 r. przepisów składających się na pakt o migracji i azylu premier Polski Donald Tusk i Komisarz Unii Europejskiej do Spraw Wewnętrznych Ylva Johansson zapowiedzieli, że biorąc pod uwagę, że Polska przyjęła miliony Ukraińców w związku z wojną na Ukrainie, będzie zwolniona częściowo lub całkowicie z udziału w pakcie. W dniu 17 stycznia 2025 r. komisarz Magnusa Brunnera w imieniu Komisji Europejskiej odpowiedział polskiemu europosłowi, że zgodnie z prawem UE nie ma prawnych możliwości zwolnienia Polski z wdrażania jakichkolwiek części paktu. Jednak wskazał też, że jednym z czynników decydujących o tym, czy państwo członkowskie znajduje się pod presją migracyjną, czy też zmaga się z trudną sytuacją migracyjną, jest liczba osób korzystających z tymczasowej ochrony w danym państwie członkowskim. Pozwala to na całkowite lub częściowe zmniejszenie składek solidarnościowych.

Czym jest pakt migracyjny UE? Jakie nowe przepisy uchwalono i od kiedy będą stosowane? Na czym polega obowiązkowy mechanizm solidarności?

Pakt o migracji i azylu to nowe przepisy unijne dotyczące migracji i ustanawiające wspólny system azylowy na szczeblu Unii Europejskiej. Przepisy te zostały uchwalone w maju 2024 r., będą stosowane od czerwca i lipca 2026 r. i znajdują się w poniżej wskazanych i omówionych unijnych aktach prawnych.

Koniec ferii. Uczniowie wracają do szkół. Kiedy następna przerwa w nauce?

Kończy się pierwsza tura ferii i od 3 lutego część uczniów wraca do szkół. Pozostali uczniowie z niecierpliwością czekają na czas wolny od nauki. Szczęśliwcy zaczynają ferie już 2 lutego. Po feriach młodzież najbliższą przerwę w nauce będzie miała dopiero w kwietniu.

REKLAMA

Segregacja odpadów tekstylnych to za mało! Branża mody wciąż niszczy planetę

Od 1 stycznia 2025 roku obowiązkowa segregacja odpadów tekstylnych nie rozwiąże kluczowych problemów branży mody. Mimo rosnącej świadomości, nadal tylko 0,3% odzieży poddaje się recyklingowi. Branża nie nadąża z transformacją, a nasze wybory konsumenckie oraz niewystarczające działania producentów przyczyniają się do ekologicznej katastrofy. Czy na pewno rozumiemy, jak nasze ubrania szkodzą środowisku? Czas na prawdziwą zmianę.

Jaki dostanę zasiłek z MOPS w 2025 r.? [Przykładowe kwoty]

Sposób wyliczania zasiłków z pomocy społecznej rodzi szereg wątpliwości. Ile aktualnie wynoszą świadczenia? Prezentujemy proste przykłady i kwoty na 2025 rok.

Ministerstwo Finansów ostrzega: Fałszywe maile o konieczności dokonania korekty PIT-17

Ministerstwo Finansów ostrzega o fałszywych mailach zawierających informację o konieczności korekty PIT-17. Maile nie zostały wysłane ani przez Krajową Administrację Skarbową, ani przez Ministerstwo Finansów.

Tego dokumentu pracodawca nie może od ciebie żądać. Pracodawcy często popełniają ten błąd i nie wiedzą, że ich prawa są ograniczone

Pracodawca jest silniejszą, bo profesjonalną stroną stosunku pracy. Jednak nie oznacza to, że pracownik musi zgadzać się na wszystkie przedstawiane mu przez niego żądania. W praktyce pracodawcy pełniący funkcję płatnika, często popełniają ten błąd i żądają złożenia dokumentów, choć nie mają do tego prawa.

REKLAMA

Zadośćuczynienie dla pracownika w wysokości jego sześciomiesięcznego wynagrodzenia. Nowe przepisy mają skutecznie ukrócić mobbing w pracy

Będzie wyższy minimalny próg zadośćuczynienia za krzywdę wywołaną mobbingiem – co najmniej sześciomiesięczne wynagrodzenie danego pracownika. To pracodawca poniesie odpowiedzialność, nawet jeśli nękającym pracownika był jego bezpośredni przełożony. Nowe przepisy nałożą nowe obowiązki na pracodawców.

Od 1200 zł do 1700 zł zasiłku rodzinnego na dziecko. Do tego jeszcze dodatek. Kto ma w 2025 roku prawo do takiego świadczenia?

800 plus w Polsce, czy zasiłek rodzinny wraz z dodatkami w innym państwie Unii Europejskiej? Na takie pytanie muszą odpowiedzieć sobie rodzice uprawnieni do pobierania świadczeń w różnych państwach UE

REKLAMA