Czternasta emerytura Na jakich zasadach?
Połączone komisje zajęły się w środę rządowym projektem ustawy o kolejnym w 2022 r. dodatkowym rocznym świadczeniu pieniężnym dla emerytów i rencistów. Zgodnie z projektem świadczenie w wysokości najniższej emerytury otrzymaliby emeryci i renciści, których wysokość świadczeń nie przekracza 2,9 tys. zł. W przypadku osób, których wysokość emerytury lub renty przekracza 2,9 tys. zł dodatkowe świadczenie byłoby wypłacone w kwocie najniższej emerytury, ale pomniejszonej o różnicę między wysokością emerytury lub renty a kwotą 2,9 tys. zł. Jeżeli kwota czternastej emerytury będzie niższa niż 50 zł, świadczenie nie zostanie przyznane.
Zarzuty o kupowanie głosów
Poseł Grzegorz Braun (Konfederacja) złożył wniosek o odrzucenie projektu. Jego zdaniem, tzw. trzynastki i czternastki to "zuchwała kradzież, szczególnie perfidna w przypadku ludzi bezbronnych". "To jest oszukańcze i to jest podłe. Sprzeciwiamy się praktyce przekupywania Polaków ich własnymi pieniędzmi" - mówił Braun.
Odpowiadając na pytanie posła Lewicy Tadeusza Tomaszewskiego wiceminister rodziny i polityki społecznej Stanisław Szwed poinformował, że do pobierania czternastej emerytury uprawnione są również osoby, które pobierają najniższe emerytury, poniżej emerytury minimalnej. "Będzie to ok. 370 tys. osób, które też są uprawnione do pobierania czternastej emerytury, tak jak wcześniej były uprawnione do pobierania emerytury trzynastej" - wyjaśnił.
Czternasta emerytura a inflacja
Komisja odrzuciła poprawkę autorstwa posłanki Joanny Frydrych z Koalicji Obywatelskiej o usunięcie progu dochodowego, zgodnie z którym świadczenie będzie wypłacane w całości osobom, które nie przekroczą progu dochodowego w wysokości 2900 zł. "Chciałam zapytać, jak został wyliczony ten próg 2900 zł, bo wzrost cen towarów i usług od zeszłego roku wzrósł, a to jest dokładnie kwota identyczna jak w roku ubiegłym" - zastrzegła.
Szwed wyjaśnił, że kwota 2900 jest to przeciętna emerytura wypłacana świadczeniobiorcom. "Utrzymujemy ten stan z poprzedniego rozwiązania" - powiedział.
Również odrzucona została druga poprawka zgłoszona przez tę samą posłankę, by źródło finansowania czternastej emerytury przenieść z Funduszu Solidarnościowego do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. "Będzie to wtedy transparentne i będzie nad tym jakakolwiek kontrola budżetu" - oceniła Frydrych.
Szwed zaznaczył, że rząd jest przeciwny poprawce. "W ubiegłym roku Fundusz Solidarnościowy został dofinansowany z budżetu państwa kwotą 12 mld zł. Z tego sfinansowaliśmy trzynastą emeryturę a w tej chwili czternasta emerytura też będzie finansowana ze środków Funduszu Solidarnościowego" - zastrzegł.
Za rządowym projektem ustawy opowiedziało się 37 posłów komisji, przeciw był 1, nikt nie wstrzymał się od głosu. Posłem sprawozdawcą została Bożena Borys-Szopa. Drugie czytanie projektu ustawy zaplanowano na środowy wieczór.(PAP)