Aż 16 proc. Polaków nosi przy sobie kod PIN
REKLAMA
REKLAMA
Aż 16 proc. badanych nosi przy sobie zapisany kod PIN i korzysta z niego w trakcie dokonywania transakcji, a co trzeci posiadacz karty wpisując kod PIN w terminalu lub bankomacie nie dba o odpowiednie jego ukrycie przed innymi osobami - wynika z pierwszego badania ZBP "Bezpieczne wakacje dla naszych finansów". Badanie przygotowane przez Pentor na zlecenie ZBP przeprowadzono na grupie 12 tys. osób.
Tymczasem banki stale informują klientów o podstawowych zasadach bezpieczeństwa związanych z korzystaniem z kart płatniczych i kredytowych. Niestety, jak pokazują badania, wiele z nich jest łamanych.
"Okres wakacyjny to czas, kiedy jesteśmy szczególnie narażeni na utratę lub kradzież dokumentów oraz kart płatniczych a tym samym możemy stać się ofiarami przestępstwa. W kurortach panuje duży tłok, jesteśmy bardziej rozluźnieni, nie zwracamy uwagi na portfele i dokumenty - to sytuacje które prowokują potencjalnych przestępców do działania. Zachowanie zdrowego rozsądku eliminuje jednak większość zagrożeń" - stwierdził prezes ZBP Krzysztof Pietraszkiewicz.
Jak wskazali przedstawiciele ZBP, w przypadku utraty karty należy niezwłocznie skontaktować się z bankiem lub organizacją, która ją wydała.
REKLAMA
"Nie tylko kradzież kart płatniczych, ale również kradzież dokumentów tożsamości może narazić ich posiadacza na duże straty materialne. Skradzione dokumenty mogą zostać wykorzystane do wyłudzania kredytów, dokonywania zakupów z odroczoną płatnością, kradzieży wypożyczanych przedmiotów, podpisywania umów najmu w celu kradzieży dobytku lub unikania opłat. Dlatego tak ważne jest zastrzeganie utraconych dokumentów w banku" - podkreślił Grzegorz Kondek ze ZBP.
"Tylko w pierwszym kwartale 2011 roku w samych bankach dokonano ponad 1800 prób - wyłudzenia za pomocą fałszywych dowodów tożsamości - na kwotę ponad 100 mln zł. To daje około 20 prób dziennie" - powiedział Pietraszkiewicz.
ZBP przygotował poradnik, jak chronić się przed oszustwami kartowymi. Bankowcy radzą m.in., aby w czasie transakcji nie należy tracić karty z pola widzenia, a po transakcji należy ją odebrać bez zbędnej zwłoki. Nie należy udostępniać numeru karty nikomu, kto do nas dzwoni, również w sytuacji, gdy osoba dzwoniąca informuje, że są problemy z komputerem i proszą o weryfikację informacji. Podobnie jeśli to my inicjujemy połączenie. Nigdy nie należny odpowiadać na pocztę elektroniczną, z której wynika konieczność podania informacji o karcie. Należy też niszczyć przed ewentualnym wyrzuceniem wszystkie wnioski na karty kredytowe, które możemy otrzymać drogą pocztową.
ZBP przestrzega także przed zapisywaniem kodu PIN na karcie, ani jego przechowywaniem razem z kartą. Nigdy nie należy też zostawiać karty ani pokwitowań transakcji bez nadzoru.
REKLAMA