Łapanka na inżynierów, to absolwenci dyktują warunki
REKLAMA
– Biorę każdego, który zechce się zatrudnić. I muszę mu dać podwyżkę przynajmniej raz w roku, bo inaczej ucieknie – opowiada „DGP” dyrektor niedużej firmy budowlanej z południa Polski. Nie on jeden ma taki kłopot, bo zapotrzebowanie na fachowców jest duże, a ich samych za mało.
AcelorMittal Poland SA wraz Polskim Stowarzyszeniem Zarządzania Kadrami przebadał oczekiwania blisko tysiąca studentów uczelni technicznych. I okazuje się, że pomimo kryzysu wymagania płacowe absolwentów kierunków technicznych rosną. Co czwarty przyszły inżynier chciałby zarabiać po trzech latach pracy między 5 a 8 tys. złotych na rękę (wzrost w ciągu roku o 15 proc.). I często tyle dostaje.
Więcej: Łapanka na inżynierów, to absolwenci dyktują warunki
REKLAMA