Studenckie nałogi
REKLAMA
To tylko kawa
REKLAMA
Kofeina jest jednym z najstarszych i najbardziej popularnych dopalaczy stosowanych przez żaków. O ile podczas semestru pije się kawę dla przyjemności, o tyle w sesji leje się przysłowiowymi litrami. Sklepy i kawiarnie przeżywają wówczas istny boom, nakręcany przez kawowych smakoszy.
– Piję jedną do dwóch wieczorem, po prostu żeby nie zasnąć, żeby nie tracić cennego czasu. Materiału jest naprawdę dużo, a zarwane noce odeśpię po egzaminie – przyznaje Magda, studentka dziennikarstwa i stosunków międzynarodowych na UWM w Olsztynie. Istotnie, kofeina obecna w ziarnach kawy działa dwojako. Z jednej strony uspokaja, czy wręcz działa antydepresyjnie. Ale z drugiej podnosi tętno i pobudza organizm. Wzmaga aktywność i percepcję, a także krótkotrwale poprawia pamięć. Jak donoszą specjaliści, kawa, w zalecanych proporcjach (maksymalnie 4 filiżanki dziennie) nie jest tak szkodliwa dla organizmu jak się powszechnie sądzi. Badania naukowe dowodzą, że picie kawy może ograniczyć wystąpienie cukrzycy, marskości wątroby oraz przyspiesza metabolizm.
Więcej: Studenckie nałogi
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.