REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Jak wybrać nazwę dla firmy

Maciej Wysocki
Menedżer Serwisu Copywriting.Pl
Partner Kolektywu Owocni.Pl
Ilustracja: Krzysztof Tumasz
DGP

REKLAMA

REKLAMA

Dobrych nazw jest zdecydowanie mniej niż dobrych firm. I jak kiedyś mogło to nie mieć wielkiego znaczenia, tak w epoce globalizacji właściwa nazwa startującego biznesu staje się coraz ważniejsza.

Nie chodzi o to, że nie jest możliwe żeby stworzyć udany biznes pod nieudaną nazwą, a raczej o to, że dobra nazwa bardzo ułatwia stworzenie udanego biznesu (znacząco redukując koszty jego promocji).

REKLAMA

Mercedes to hiszpańskie imię żeńskie, oznaczające „łaskę”. Mercedes miała też na imię urodzona w 1889 r. córka Emila Jellinka, austriackiego przedsiębiorcy kochającego motoryzację. Podobnie było w innych przypadkach: André Citroëna, Enzo Ferrari, Louisa Chevroleta czy Henry'ego Forda. Jednak w obecnej sytuacji rynkowej nazwanie firmy o międzynarodowych aspiracjach słowem od nazwiska „Peugeot” powinno przerazić każdego rozsądnego dyrektora finansowego.

Oczywiście, osobiste „podpisanie się” także i dziś może być skuteczną strategią budowy wiarygodności i renomy marki (Piotr Kler czy Zbigniew Grycan to świetne przykłady z rodzimego rynku). Należy jednak robić to z dystansem a, jak wiemy, zdystansowanie się do siebie samego bywa bardzo trudne. Jeśli przyjmujemy strategię oferty w najniższej cenie, to tzw. „Waldex” może nie stanowić wielkiego problemu. Klienci lojalni cenie i tak wybiorą się do „Wald-Polu”, jeżeli będzie tam taniej choćby o złotówkę. Jeśli jednak mamy zamiar oferować klientom prawdziwą wartość, „Waldex” dziś już nie przejdzie.

Jak zatem profesjonalne zespoły, mimo powszechnego tłoku, wciąż opracowują nowe, atrakcyjne nazwy dla nowych marek?

Tworzenie idealnej nazwy jest mieszanką fonetyki, lingwistyki, psychologii oraz strategii marketingowej. Dobra nazwa wysyła do odbiorców wyraźne sygnały – przywołuje emocje i skojarzenia, które często mają wpływ na ich decyzję. Idealna nazwa jest zawsze wybierana spośród setek atrakcyjnych rozwiązań. Stopniowe przejście od licznych (wstępnych) do nielicznych (finalnych) koncepcji można przedstawić w postaci odwróconej piramidy.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Jaki budżet może być związany z takim procesem?

REKLAMA

Czynniki decydujące o cenie to z pewnością doświadczenie zespołu projektowego, ale nie tylko. Dobrze ilustrującym to przykładem jest analiza grupy fokusowej. Ze statystyki wiemy, że trzysta osób to wiarygodna, miarodajna i reprezentatywna grupa. Dlatego z łatwością wyobrazimy sobie ankiety przeprowadzone wśród trzystu gospodyń domowych z miasteczek do stu tysięcy mieszkańców. Wymaga to ok. dwóch tygodni pracy czterech, dobrze przygotowanych merytorycznie, ankieterów. Co dzieje się w sytuacji, kiedy naszą ofertę kierować będziemy do międzynarodowej kadry zarządzającej najwyższego szczebla? Uzyskanie miarodajnych odpowiedzi to naprawdę karkołomne zadanie. Właśnie w tak trudny do analizy profil odbiorców celuje, powstały w wyniku fuzji Computerlandu i Emaxu, polski gigant IT marka Sygnity (koszt tego strategicznego procesu, związanego z opracowaniem nazwy Sygnity i pozycjonującym je hasłem „Competence on”, zrealizowanego przez profesjonalistów z Esteem Brand Strategies to ponad 100 tys. zł). Rozpiętość kosztów pozyskania tak cennych informacji zwrotnych jest przeogromna. W przypadku korporacji kwoty z pięcioma zerami naprawdę nie są przesadzone. Wszystko jest jednak tak indywidualne, jak indywidualny jest biznes i strategia, które nazywamy.

W ofercie kreatywnych butików często można spotkać proces oparty wyłącznie na koncepcyjnych propozycjach. Tak powstają ładnie brzmiące nazwy dla małych przedsięwzięć typu start- up, przy których czas pracy zespołów projektowych można zamknąć poniżej kilkunastu, a nawet kilku tysięcy złotych w zależności od ilości zastosowanych filtrów i analiz. Takie nazwy w jakimś stopniu obarczone są oczywiście ryzykiem, na które wielka korporacja nie może sobie pozwolić. Zaklęte są za to w budżecie, na który pozwolić może sobie firma rozpoczynająca dopiero działalność.

Myśląc o rozpoczęciu procesu tworzenia nazwy dla przedsięwzięcia z międzynarodowymi aspiracjami, należy mieć na uwadze jego najbardziej zasadnicze ograniczenia:

Większość pojawiających się w pierwszej kolejności nazw będzie już zarejestrowana bądź też jest już znana jako marka innej firmy; każdego dnia na rynku pojawiają się nowi gracze.

Ewentualna rejestracja nazwy jako znaku towarowego jest realizowana oddzielnie dla każdego kraju. To proces czasochłonny i kosztowny. Przykładowo, rejestracja marki na terenie USA może trwać nawet kilka lat.

Domowy przepis

Początkujący przedsiębiorcy, którzy mają bardzo szczupłe budżety, mogą samodzielnie wybrać nazwę dla własnej firmy. Jak to zrobić, żeby nie wpaść w pułapkę własnej wyobraźni? Poniższy scenariusz skrótowo pokazuje etapy jej tworzenia.

Krok 1 – sporządź rysopis idealnych klientów

Nazwa dla firmy może znacznie powiększyć twoją przewagę nad konkurencją, o ile będzie łatwo zapadać w pamięć i zrodzi trafne skojarzenia.

Odpowiedz sobie na pytanie, jakie cechy najlepiej określają twoich idealnych klientów. Idealnych, czyli tych, którym sprzedajesz najczęściej, przy najmniejszym koszcie czasu i z największym zyskiem. Które z tych słów pasowałyby do niego: zajęty, słynny, prywatny, domowy, przemysłowy czy ekskluzywny? Wyobraź sobie prawdziwą osobę, a następnie stań się nią we własnej wyobraźni. To najlepsza postawa, jaką możesz przyjąć, tworząc nazwę domowym sposobem. Myślisz już jak swój idealny klient? Dalej zastanawiasz się, jak nazwać firmę?

Krok 2 – zarzuć szeroko sieci

Poproś ludzi ze swojego otoczenia biznesowego, aby pomogli ci zbudować jak największą bazę słów, które są w jakikolwiek sposób połączone z nowym przedsięwzięciem. Wypisz nawet odnoszące się położenia geograficznego, ale tylko jeżeli zamierzasz działać lokalnie. Być może, twój sposób obsługi klienta jest wyjątkowy. Każde skojarzenie jest dobre – na tym etapie ważne, aby słów było jak najwięcej.

Inspiracji możesz szukać wszędzie – każda sfera życia może przynieść odpowiedź. Sport, nauka, historia sztuki, a może mitologia? Znakomicie określa ona wiele cech i często wykorzystywana jest do tworzenia nowych nazw. W tym wypadku również nie powinieneś zostawiać nagiej formy, takiej jak Herkules; staraj się szukać spójnych i logicznych połączeń. Spróbuj także prześledzić świat natury. Nazwy zwierząt czy roślin niosą olbrzymi potencjał cech, które można bezbłędnie dopasować do charakteru firmy. To właśnie ta droga doprowadziła nas do nadania naszemu kolektywowi nazwy „Owocni.pl”.

Krok 3 – wypatruj oznak przyszłego sukcesu

Rozbuduj bazę słów, które zebrałeś, tak aby mieć jak największy wybór. Możesz użyć słownika synonimów, by znaleźć określenia bliźniacze dla najtrafniejszych przez ciebie znalezionym (jeśli posiadasz program MS Word, zaznacz słowo, kliknij prawy klawisz myszy i wybierz opcję synonimy). Nie ograniczaj się – na tym etapie nawet pięćset określeń nie jest zbyt wielką liczba. Następnie wypisz je na dużym arkuszu papieru i spróbuj stworzyć jak najlepsze w odbiorze kombinacje. Zapisuj każde połączenie, jakie przychodzi ci do głowy, nawet te najmniej obiecujące.

Krok 4 – oddziel ziarno od plew

Jeśli jesteś jedynym właścicielem, możesz zastosować kombinacje zwrotów połączonych ze swoim imieniem, nazwiskiem, historią czy miejscem pochodzenia. Staraj się przekroczyć stereotypowe zakończenia imion literą „x” lub końcówką „-pol”. Firm o nazwach Waldex czy Drob-Pol jest na polskim rynku tak wiele, że problemem będzie zamiana takiej nazwy w spontaniczną rozpoznawalność charakteru produktów czy usług. Zrezygnowanie z użycia imienia nie likwiduje problemu popularnych końcówek: Mięs-Polów czy Pol-Mięsów również nie brakuje na rynku. Nie zakładaj kolejnego! Wyrzuć też z listy wszystkie inicjały. O ile rozpoznajesz takie skróty, jak; UPC, PKO, ING czy U2, to stało się tak dlatego, że na ich promocję firmy przeznaczyły fortuny. Jeśli nie dysponujesz ogromnym budżetem na wdrożenie takiej nazwy, odpuść sobie podobne kombinacje. Są bardzo trudne do zapamiętania.

Jeśli zamierzasz podbijać świat, warto, abyś zrobił małe badania. Zdarza się, że nazwa urocza w jednym języku, stanowi wulgaryzm w innym. Na świecie istnieją znacznie większe niedopatrzenia niż polski odbiór nazwy „Osram”, która ostatecznie pochodzi od nazwiska.

Krok 5 – obiecujące nazwy firm i magnetyzujące slogany

Slogan to bardzo pomocne rozszerzenie nazwy (zwłaszcza we wczesnej fazie istnienia). Stworzenie go w domowym zaciszu jest możliwe i nie takie trudne. Naprawdę dobrze przemyśl, czego klienci korzystający z dóbr, które oferujesz, pragną uniknąć. Ustal, co jest ich największym problemem, gdy korzystają z usług twojej branży. Skomplikowane formy zamówień, długie terminy realizacji, mnogość ukrytych opłat, wysokie ceny. Spróbuj znaleźć zwrot, który przekaże unikalne, atrakcyjne cechy twojego biznesu. Gdy chcesz zaakcentować szybkość realizacji zamówień, możesz użyć np. hasła „Gotowe na wczoraj”. Rozwiązań może być bardzo wiele. Następnie wypisz wszystkie słowa, które określają rezultaty i zyski, jakie otrzymuje klient kupujący produkty czy korzystający z twoich usług. Pamiętaj, aby od razu notować każdy zwrot, jaki wymyślisz.

Krok 6 – przetestuj najlepsze rozwiązania i wybierz lidera

Gdy po ostatecznej filtracji na twojej kartce pozostanie już tylko kilka oficjalnych kandydatur, zacznij testować. Można to robić na wiele sposobów. E-maile, kontakty, serwisy społecznościowe czy fora. My rekomendujemy metodę głuchego telefonu. Polega ona na tym, że wybierasz listę dwudziestu znajomych, dzwonisz do nich i zapowiadasz rozmowę:

Drogi przyjacielu, właśnie ustalam najlepszą nazwę dla mojej nowej firmy. Chciałbym, abyś pomógł mi w podjęciu właściwej decyzji. Za chwilę podam ci pięć nazw firm i ich slogany, powiem je tylko raz i proszę, abyś nie notował niczego. Zadzwonię do ciebie jutro, aby sprawdzić, co pozostało w twojej pamięci.

REKLAMA

Źródło: Mojafirma.infor.pl

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
QR Code
Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Renta wdowia nie dla wszystkich wdów: nie dla młodych wdów (nawet jeżeli zostały same z dzieckiem) i nie dla „porzuconych” kobiet

Renta wdowia, to nowe świadczenie dla wdów i wdowców, o które będzie można wnioskować już od 1 stycznia 2025 r. Choć nazwa sugeruje, że powinno ono dotyczyć wszystkich wdów i wdowców – będzie na nie mogła liczyć tylko ich ograniczona grupa, która spełnia wszystkie określone w ustawie przesłanki. Renty wdowiej nie otrzymają m.in. osoby, które owdowiały w młodym wieku, jak i osoby „porzucone” przez współmałżonka (nawet jeżeli nie doszło do rozwodu). 

Świadczenia z programu Aktywny rodzic zostaną wyłączone z definicji dochodu. Nie będą miały wpływu na prawo do świadczeń z pomocy społecznej

Rada Ministrów przyjęła projekt projektu ustawy o rynku pracy i służbach zatrudnienia. Świadczenia z programu „Aktywny Rodzic” zostaną wyłączone z definicji dochodu.

Nadchodzi rewolucja w urzędach pracy. Bezrobotni powinni się cieszyć czy martwić? Rząd zdecydował: będzie nowa ustawa o rynku pracy i służbach zatrudnienia

Rynek pracy potrzebuje nowej ustawy? Tak uważa ministerstwo pracy, a Rada Ministrów podzieliła zdanie resortu.  Rząd w Wigilię 24.12.2024 r. przyjął projekt ustawy autorstwa Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. To ma być prawdziwa rewolucja.

Czekasz na wdowią rentę, sprawdź już teraz czy ci się należy, apeluje zus i zaprasza do składania wniosków z wyprzedzeniem

W Wigilię 24.12.2024 Zakład Ubezpieczeń Społecznych – ZUS zwrócił się z komunikatem do wdów i wdowców, by jak najszybciej sprawdzili czy mają prawo do dwóch świadczeń. To ważne, bo choć samo nowe świadczenie – tzw. wdowia renta będzie wypłacane od lipca, to wnioski można już składać będzie zaraz z początkiem nowego roku.

REKLAMA

ZUS informuje: Od 1 stycznia 2025 r. można składać wnioski o rentę wdowią. Jakie warunki należy spełnić?

Od 1 stycznia 2025 r. ZUS zacznie przyjmować wnioski o rentę wdowią. Osoby uprawnione mogą składać wnioski, ale prawo do tego świadczenia zostanie im przyznane od miesiąca, w którym złożyły wniosek, jednak nie wcześniej niż od 1 lipca 2025 r.

40 tys. zł na zakup samochodu do wzięcia już na początku lutego 2025 r. [za zezłomowanie starego auta w ciągu ostatnich 4 lat – premia 5-10 tys. zł; cena nowego samochodu – do 225 tys. zł netto]

Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, w dniu 16 grudnia br., ogłosił iż na początku lutego 2025 r. – ruszy nabór wniosków o dofinansowanie do zakupu samochodu elektrycznego. W ramach programu „Mój elektryk 2.0” osoby fizyczne, będą mogły uzyskać nawet 40 tys. zł dopłaty do zakupu bezemisyjnego auta. Budżet programu ma wystarczyć na zakup ok. 40 tys. samochodów.

30 tysięcy złotych kary! Kierowcy mają na to siedem dni. Nowy obowiązek dla właścicieli aut mrozi krew w żyłach

Nie odbierają listów poleconych wysyłanych przez Główny Inspektorat Transportu Drogowego, podają nazwiska ludzi zza granicy, tak namierzeni przez fotoradary kierowcy unikają płacenia mandatów. Resort Infrastruktury mówi temu dość i od 2025 roku wprowadzi nowe mechanizmy ścigania sprawców łamania przepisów drogowych. Skóra cierpnie, włos się jeży od nowych zasad karania mandatami. 

To pewne: będzie wyższy wiek emerytalny. Najpierw zrównanie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn, potem wydłużenie lat pracy

Politycy i rząd nie mają wyboru – muszą podwyższyć wiek emerytalny. Politycznie może się to wydawać samobójstwem, ale realnie brak podwyższenia wieku emerytalnego to samobójstwo ekonomiczne. Dlatego cała sztuka polega na tym, by przekonać społeczeństwo, że podniesienie wieku emerytalnego jest w interesie wszystkich.

REKLAMA

Wigilia 24.12.2024 – czy po raz ostatni zgodnie z prawem to dzień roboczy, a od 2025 dzień ustawowo wolny od pracy

Ustawa, która zmieniła status 24 grudnia z dnia roboczego w dzień ustawowo wolny od pracy odbyła już niemal całą drogę legislacyjną. By stała się prawem powszechnie obowiązującym musi być jeszcze jedynie podpisana przez prezydenta i opublikowana w Dzienniku Ustaw. Jednak nie jest wcale pewne czy tak się stanie.

Na podium: Tusk, Duda i Kaczyński. 100 najczęściej pokazywanych polityków w Polsce w 2024 r. [ranking medialnej wartości]

Instytut Przywództwa przygotował ranking medialnej wartości polityków w Polsce. Ranking ten powstał na podstawie szacunków ekwiwalentu reklamowego publikacji na portalach internetowych z udziałem tych polityków w okresie styczeń - listopad 2024 r. Ekwiwalent reklamowy to kwota, jaką należałoby zapłacić za publikacje, gdyby były one reklamą. Na pierwszym miejscu znalazł się premier Donald Tusk - wartość przekazów medialnych z jego udziałem (gdyby przeliczyć to na koszt reklamy) osiągnęła imponującą kwotę 474,75 mln zł. Na podium znaleźli się również prezydent Andrzej Duda z wynikiem 272,98 mln zł oraz prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński – 203,35 mln zł.

REKLAMA