Za opieszałość śledztw i postępowań sądowych zapłaci Skarb Państwa, natomiast za długie postępowania egzekucyjne – komornicy z własnych środków.
Skuteczniejsza ochrona
Zdaniem Witolda Pahla, posła PO, nowe przepisy, które weszły w życie 1 maja, umożliwią skuteczną ochronę przed przewlekłością postępowania sądowego, ale także przygotowawczego i wykonawczego. Do tej pory sąd w przypadku stwierdzenia przewlekłości postępowania mógł zasądzić maksymalnie 10 tys. zł odszkodowania.
Zmiana przepisów pozwoli również na realizację ciążących na Polsce zobowiązań wynikających z Konwencji o ochronie praw człowieka – mówi Witold Pahl.
Dłuższe dochodzenia i śledztwa
Przepisy przyznające prawo do skarżenia opieszałości postępowań przygotowawczych nie podobają się prokuratorom. Śledczy obawiają się, że nowelizacja przyniesie efekt odwrotny do spodziewanego. Zdaniem Małgorzaty Bednarek z Prokuratury Apelacyjnej w Katowicach, zmiana przepisów spowoduje paraliż śledztw, bo ustawodawca nie robił dotychczas nic, aby nie dochodziło do przewlekłości postępowań.
Nowe rozwiązania mogą spowodować, że prokurator będzie maksymalnie ograniczał okres poszukiwania dowodów. Nie będzie chciał narazić się na zasądzenie odszkodowania, które regresowo może być od niego dochodzone – tłumaczy Małgorzata Bednarek.
Zdaniem prokuratorów akta zaczną krążyć między sądami a prokuraturą, a w sprawie nie będą podejmowane żadne czynności. W opinii prokuratora Jacka Skały z Prokuratury Rejonowej dla Krakowa-Krowodrza może też być tak, że prokurator przełożony wdroży postępowanie wyjaśniające w sprawie przewlekłości.
Strona procesowa może więc dążyć do odsunięcia od sprawy niewygodnego dla niej prokuratora, powołując się na prowadzenie postępowania wyjaśniającego – tłumaczy Jacek Skała.
Obligatoryjne odszkodowanie
Oceniając konkretną sprawę ewentualnej przewlekłości postępowania, sąd będzie musiał uwzględnić takie przesłanki, jak jej charakter, stopień faktycznej i prawnej zawiłości, znaczenie dla strony, która wniosła skargę, rozstrzygniętych w niej zagadnień oraz zachowanie się stron, a w szczególności tej, która zarzuciła przewlekłość postępowania – wyjaśnia Andrzej Król, radca prawny z Warszawy.
Sąd, uwzględniając skargę na przewlekłość postępowania przygotowawczego, będzie stwierdzał, że nastąpiło naruszenie prawa strony do rozpoznania sprawy w rozsądnym terminie. Wysokość odszkodowania może wynieść od 2 tys. do 20 tys. zł.