REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Architekci dobrego klimatu

Joanna Szen-Ziemiańska
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Co można zrobić, aby klienci do nas wracali, a w pomieszczeniach biurowych panowała przyjemna atmosfera? Oto nieco wskazówek o budowaniu właściwego klimatu w firmie.

REKLAMA

Czy zastanawiałyście się kiedyś, jak dbacie o swój dom? Dlaczego starannie dobieracie zasłonki, firany, kwiaty i meble? Czemu włączacie przyjemną muzykę i zapalacie pachnące świece? Główną przyczyną jest stworzenie przyjemnej atmosfery - po prostu zależy wam, żeby w domu było miło. Zupełnie inaczej funkcjonuje się w przyjaznym otoczeniu - przyjemniej jest odpocząć, milej porozmawiać, łatwiej się skupić.

Zastanówcie się teraz, co robicie, kiedy przychodzą goście - jak ich witacie, jak z nimi rozmawiacie, co robicie, żeby byli zadowoleni z wizyty i chcieli was odwiedzić w przyszłości. Na pewno z radością ich witacie, uśmiechacie się, podejmujecie ważne dla nich tematy, troszczycie się o ich dobre samopoczucie, staracie się, aby czuli się komfortowo, „jak u siebie w domu”. To naturalne, że staramy się być dobrymi gospodarzami, we krwi mamy „polską gościnność” i wiemy, że: „gość w dom, bóg w dom”. Sposób podejmowania gości świadczy o nas samych.

Teraz zastanówcie się - jaki jest związek między sytuacją przyjmowania gości w domu a przyjmowaniem klientów w pracy? Czy dostrzegacie analogie w obu tych przypadkach?

Ciepło domowego ogniska

Zacznijmy od przygotowania „domu”. Każda z nas stara się, aby mieszkanie było schludne i posprzątane. Mało kto lubi bałagan, a jeszcze mniej osób czuje się komfortowo, przyjmując w nim gości. W pracy sytuacja jest podobna. Nasze miejsce pracy, biurko, półki i przestrzeń wokół musi być czysta, a rzeczy poukładane. Jednak brak bałaganu, to jeszcze nie odpowiedni klimat. Do stworzenia odpowiedniej atmosfery nie wystarczą ustawione w rzędzie segregatory. Dobrym pomysłem są ładne doniczki z kwiatami, obrazy, zdjęcia na ścianach, ozdoby sezonowe (choinki, stroiki, czy dekoracje wiosenne). Pamiętam, jak w pewnym biurze toczył się bój o firanki. Regulamin firmy przewidywał żaluzje lub verticale, jednak pracownicy z uporem maniaka starali się wprowadzić domowy klimat do tego chłodnego pomieszczenia. Najpierw zakupili ramy i każdy z nich włożył tam swoje ulubione zdjęcie rodzinne, potem zainstalowano dekoracje na drzwi, a ostatecznie założono firany i zasłony, aby było przytulniej. Niestety, wyniknął z tego duży problem. Pytanie, jakie się pojawia, to - czy wiecie, co możecie zmienić w swoim otoczeniu, a czego nie? Z kim powinniście się kontaktować w tej sprawie? Czy macie budżet, który oprócz zakupów artykułów biurowych może również być spożytkowany częściowo na wystrój wnętrza?

Budujemy miłą atmosferę

Mówiąc o pozytywnej atmosferze musimy odwołać się do czynnika ludzkiego. Wróćmy jednak znów do przykładu domu i przyjmowania gości. Naturalne wydaje się, że skoro ktoś do nas przychodzi do domu, to pewnie go zaprosiliśmy, więc witamy go z otwartymi ramionami. A w firmie? Oferta firmy, produkty, usługi, reklamy, ogłoszenia stanowią swoistego rodzaju zaproszenie osób do was - do firmy, a sekretarka stanowi pierwszą linię kontaktu, swoim zachowaniem określa, czy osobę, która się zgłasza, traktuje zgodnie z zasadami przyjmowania gości czy jako niechcianego intruza. Właściwe przyjęcie powinno mieć serdeczny charakter i dać odczuć klientowi, że jest ważny dla nas - dla firmy. Pamiętajmy również o zasadzie pierwszego wrażenia - jeśli kontakt z tobą jest pierwszym bezpośrednim kontaktem z firmą, to wrażenie jakie wywrzesz na kliencie czy potencjalnym kontrahencie będzie determinowało postrzeganie całej firmy. Drogi są w tym przypadku dwie: albo zadbamy o właściwe fundamenty relacji i przyczynimy się do budowania pozytywnego wizerunku firmy, albo wręcz przeciwnie - spowodujemy, że na samym wstępie klient zrazi się nie tylko do ciebie, ale do całej firmy. Niestety, praktyka pokazuje, że w sekretariacie nierzadko mamy do czynienia z nadąsanymi paniami, z których zachowań można wnioskować, że pracują z łaski i nie muszą w niczym pomagać. Dotyczy to zarówno obsługi klientów, jak i traktowania innych pracowników. Świadczyć o tym mogą następujące sytuacje:

Dalszy ciąg materiału pod wideo

•  „niezauważanie”, ignorowanie czekającej osoby,

• przeciąganie rozmów telefonicznych z innymi pracownikami lub udawanie bardzo zajętej, podczas gdy ktoś oczekuje na naszą uwagę,

• oczekiwanie aż ktoś pierwszy się przywita lub sam powie, o co chodzi,

• wymowne patrzenie z wyrazem twarzy „czego chcesz?”,

• odsyłanie do kogoś innego, zrzucanie na kogoś winy, odpowiedzialności,

• niewiedza i wykazywanie braku chęci zdobycia informacji.

Aby odpowiedzieć sobie na pytanie, jak należy właściwie traktować klientów, należy zastanowić się jak sami chcielibyśmy być obsługiwani w urzędzie czy firmie albo jak chcielibyśmy, żeby byli traktowani nasi najbliżsi. Warto pamiętać, że każdy z nas jest w pewnej sytuacji klientem, a w pewnej pracownikiem...

Niezobowiązująca rozmowa

REKLAMA

Oprócz praktycznego podejścia i wyuczonych zachowań typu: miłe przywitanie, zabranie okrycia, zaproponowanie miejsca siedzącego oraz picia czy przekazanie informacji o stanie sytuacji: „pani dyrektor powinna za 10 minut wrócić z zebrania, bardzo proszę o cierpliwość”, należy postarać się, aby czas oczekiwania nie był zbyt dotkliwy. Najlepszym rozwiązaniem jest rozmowa, zwłaszcza wtedy gdy widzimy, że nasz gość nie ma zajęcia, czyli nic nie czyta, nie notuje, nie dzwoni i nie pracuje na laptopie. Jest to szczególnie ważne gdy umówione spotkanie znacząco się opóźnia. Warto wtedy rozpocząć rozmowę, zaczynając od aktualnej pogody, można też zapytać czy nie było trudności z dotarciem do biura, jaki jest ruch na drogach, czy podoba się nasze miasto, ale będąc kreatywną, można wymyślić temat, który zainteresuje naszego rozmówcę.

Istotne jest wyczucie. Jeśli klient ucina konwersację i czujemy, że jest niechętny do nawiązywania kontaktu, należy to uszanować. W takich sytuacjach można wrócić do swoich obowiązków lub nic nie mówiąc, położyć prasę na widoku czy włączyć radio. Z drugiej zaś strony, jeśli trafimy na gadatliwą osobę, najlepiej przyjąć rolę uważnego słuchacza. Gdy rozmowa przeradza się w nieustający monolog zastanówmy się, czy ratujemy sytuację naszego spóźnionego przełożonego, czy tracimy czas. Lepiej jednak uznać, że czas, który firmowy gość spędza w sekretariacie warto mu uprzyjemnić. Cenna jest wyrozumiałość i empatia wobec sytuacji drugiej osoby.

Odpowiedzialność zbiorowa za wizerunek firmy

Za właściwy klimat w firmie odpowiedzialni są wszyscy pracownicy. Dlatego istnieje coś w rodzaju odpowiedzialności zbiorowej za atmosferę i wizerunek firmy. Pojawiają się tylko wątpliwości, czy możemy uczyć innych właściwego zachowania? A jeśli tak, to w jaki sposób to robić?

W każdej firmie są różne relacje: od zażyłych sympatii do wieloletnich antagonizmów. Problem w tym, aby sympatie czy antypatie nie wpływały destruktywnie na realizowane obowiązki i atmosferę w biurze. Wszelkie niewyjaśnione żale, intrygi, plotki powodują, że dla wielu pracowników sytuacja staje się uciążliwa, a osoby z zewnątrz mogą odczuć, że w firmie dzieje się coś niedobrego. Konflikty zaburzają komunikację, co w konsekwencji odbija się na klientach, którzy są błędnie informowani i źle obsługiwani. Dlatego należy przyjąć zasadę: zachowuję się tak, aby nikomu nie zrobić przykrości. Jeśli dojdzie do nieporozumień, staram się sytuację wyjaśnić z osobą bezpośrednio zaangażowaną; gdy zachowanie i postawa koleżanki lub kolegi są niewłaściwe wobec klienta, zwracam im uwagę osobiście, ale na osobności. Jednocześnie pamiętajmy, że nikt nie lubi być krytykowany i może to zaburzyć pozytywne relacje, dlatego należy być ostrożnym i postępować z wyczuciem. Można powiedzieć: „wiem, że trudno jest poznać standardy zachowań w naszej firmie, dlatego postaram ci się pomóc”. Prawdziwą sztuką jest uczyć taktu poprzez takt, uczynności poprzez uczynność, uśmiechu poprzez uśmiech. Dzięki temu pracownikom, a także klientom firmy będzie przyjemniej funkcjonować.

Joanna Szen-Ziemiańska

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Coraz więcej osób poszukuje pracy. Jak to możliwe skoro bezrobocie jest najniższe w historii

Miarą ożywienia na rynku ofert pracy jest liczba odpowiedzi na anonse pracodawców poszukujących pracowników. A branże, które budzą największe zainteresowanie mogą wskazywać, że w ostatnim czasie odbywały się tam spore ruchy płacowe. Teraz płacą lepiej niż wcześniej, ale nie wszystkie firmy w porę dostosowały się do nowego trendu.

Wypalenie zawodowe to problem już ośmiu na dziesięciu pracowników. A pracodawcy w większości bagatelizują problem

Badania nie pozostawiają wątpliwość: stres wywołany przekonaniem o zbyt niskich zarobkach względem kompetencji oraz przepracowanie to dwie kluczowe przyczyny zjawiska wypalenia zawodowego pracowników. Nie wszyscy pracodawcy są świadomi zagrożeń jakie się z nim wiążą.

Do tych żłobków nie zapisuj dziecka, ponieważ nie otrzymasz 1500 zł dofinansowania. Świadczenie „aktywnie w żłobku” 2024 i 2025

Od 1 października 2024 r. rodzice, których dzieci uczęszczają do żłobka – będą mogli ubiegać się o przyznanie świadczenia „aktywnie w żłobku”, którego kwota przewyższa dotychczasowe dofinansowanie na ten cel o 1100 zł. Ze świadczenia nie skorzystają jednak rodzice, których dzieci uczęszczają do żłobków, w których miesięczna opłata przekracza 2200 zł. Jest dla nich inne rozwiązanie.

Już w sierpniu nauczyciele mogą składać wnioski o to świadczenie. Będzie przysługiwało od nowego roku szkolnego 2024/2025

Już w sierpniu nauczyciele mogą składać wnioski o to świadczenie. Będzie przysługiwało od nowego roku szkolnego 2024/2025. Choć jest zapowiadane jako korzystne dla nauczycieli, to budzi wiele wątpliwości i prognozuje się, że niewielu nauczycieli zdecyduje się z niego skorzystać.

REKLAMA

Rząd: Renta wdowia może być i 1500 zł miesięcznie. Ale średnio będzie niżej. Znacznie

Renta wdowia około 300 zł przez 18 miesięcy (dodatkowe świadczenie do pierwotnej emerytury wdowy). Potem już na stałe 600 zł według wskaźnika 25%. To prognoza rządowa dla wartości średnich. Przekazał ją mediom wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej Sebastian Gajewski.

Sąsiad rozpala ognisko na swoim ogródku lub grilla na balkonie, a do naszego domu lub mieszkania trafia uciążliwy dym – czy to legalne i co można z tym zrobić?

Właśnie rozpoczynamy długi sierpniowy weekend, a wraz z nim – na wielu ogródkach mogą zapłonąć ogniska. Co niektórzy mieszkańcy bloków, którzy ogródków nie posiadają – mogą natomiast zdecydować się na rozpalenie, na swoich balkonach lub tarasach, grilla. Czy takie działania są legalne i co – jako właściciele sąsiednich nieruchomości – możemy z tym zrobić, jeżeli są dla nas uciążliwe?

Koniec zarobku z lokat, co oznacza powrót wysokiej inflacji dla trzymających oszczędności na kontach w banku

Przez cały 2024 rok trwa dobra passa dla osób, które trzymają oszczędności w bankach. Od początku roku lokaty bankowe i konta oszczędnościowe przynoszą niewielkie, stabilne zyski, chroniące pieniądze przed inflacją. Ta dobra sytuacja dobiega jednak końca bo wróciła inflacja?

Co się bardziej opłaci: najem czy kupno małego mieszkania. Teraz rachunek nie pozostawia wątpliwości

Kupno małego mieszkania na rynku pierwotnym lub wtórnym to rozwiązanie, który daje wiele korzyści. Najem – tylko jedną. Jedyna bariera przy wyborze pierwszego rozwiązania to zdolność kredytowa – raty kredytu hipotecznego są porównywalne z czynszem najmu. A własne mieszkanie to bonus w postaci kapitału.

REKLAMA

Czy 15 sierpnia jest dniem wolnym w Niemczech?

Czy 15 sierpnia jest dniem wolnym w Niemczech? Niemcy mają różne listy świąt wolnych od pracy w zależności od landu. Czy 15 sierpnia jest wolny w Berlinie? Sprawdź, gdzie w Niemczech jest to dzień wolny od pracy.

Wybór najemcy mieszkania na castingu. Czy to zgodne z prawem? Na czym polegać może dyskryminacja przy wynajmie?

Dziś, w II połowie 2024 roku rynek najmu nieco ochłonął. Jednak nadal można się spotkać z "castingami" na najemcę w przypadku szczególnie atrakcyjnych mieszkań, czy lokalizacji. W ten sposób wynajmujący mieszkania starają się znaleźć najemcę najmniej potencjalnie "kłopotliwego" (cokolwiek miałoby to znaczyć) w przyszłości. W Polsce casting na najemcę jest - co do zasady - zgodny z prawem ale pod warunkiem, że dyskryminuje się w ten sposób określonych grup lokatorów (np. ze względu na płeć, rasę, czy pochodzenie).

REKLAMA