REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Motywowanie do działania

Joanna Szen-Ziemiańska

REKLAMA

REKLAMA

Gdy za oknem buro i ponuro, jesteśmy ospali, podatni na choroby, stres i trudno nam się zmobilizować do pracy. Zastanówmy się, w jaki sposób można zwalczyć drzemiącego w nas lenia.

Lenistwo i brak motywacji idą w parze, a ich związki są dość złożone:

• Możemy być leniwi z natury, wtedy brakuje nam motywacji generalnie. W tym przypadku problem tkwi w nas samych.

• Możemy nie być leniwi z natury, a mimo to nie mieć motywacji do określonej czynności, w danym czasie, z wielu powodów. Najczęściej, gdy widzimy nieopłacalność przedsięwzięcia lub sama czynność nie jest dla nas atrakcyjna.

• Zdarza się również sytuacja, że powinniśmy coś zrobić i nawet chcemy, a mimo to niczego nie robimy. Problem tkwi w nieumiejętności zarządzania sobą i swoim czasem.

Zarządzanie sobą i swoim czasem należą do szeroko rozumianych kompetencji osobistych. Każdy z nas charakteryzuje się innym poziomem tych umiejętności, jednak są to dyspozycje dynamiczne i podlegające procesom uczenia się. Co więc zrobić, żeby się „chciało chcieć”, jak wzbudzić w sobie motywację? Pierwszym krokiem jest powiedzenie sobie, że „umiem kontrolować siebie” i „potrafię wziąć się w garść”.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Chcę być lepsza

REKLAMA

Motywacja może wynikać z naszych ambicji. Nie zawsze jednak o tym myślimy w ten sposób. Zastanów się, co nam daje lenistwo, czy dobrze czujemy się z tym uczuciem, czy może przyjemniej jest być zadowolonym z dobrze wykonanej pracy. Ogromną siłą motywacyjną jest potrzeba osiągnięć, wiedzy i rozwoju. Prawie każda czynność i każde nowe zadanie może czegoś nauczyć.

Droga Redakcjo. Mam dużego lenia. Dostałam go 4 lata temu, gdy zasiadłam w wygodnym fotelu. Wtedy był malutki i wyglądał uroczo, mogłam go nawet zostawiać samego w domu, ale teraz ciągle jest ze mną. Co robić? Czy zawsze będziemy już razem?

Droga Czytelniczko. Leń jest zjawiskiem powszechnym i karmi się sobą. Im bardziej widzi szansę rozwoju, tym chętnie z tego korzysta. Gdy właściciel staje się wobec niego asertywny, wtedy przechodzi w stan hibernacji. Z łatwością jednak budzi się podczas kolejnego spadku aktywności właściciela. Nasza rada: naucz się mówić mu NIE!

Cele: moje, twoje, nasze

Jedni działają szybko i sprawnie, często nie zastanawiając się dlaczego coś robią. Są też tacy, którzy ani nie zastanawiają się dlaczego, ani nie podejmują żadnych czynności. Pośrodku znajduje się większość z nas, czyli osoby, które aby mogły sprawnie działać, muszą wiedzieć „po co”. Świadomość celu powoduje, że rozumiemy potrzebę aktywności, wiemy - co mamy zrobić i w jakim czasie. Cel wytwarza napięcie, które mija po jego osiągnięciu, a także wyznacza kierunek działania i daje energię, niezbędną do jego realizacji. Dlatego pierwszym ważnym krokiem do motywowania się jest wyznaczenie celu, który będzie atrakcyjny, istotny i angażujący emocjonalnie. Jeśli za główny cel przyjmiemy awans na stanowisko w ciągu 2 lat, będzie nam łatwiej określić cele szczegółowe, takie jak nauka języka obcego czy zdobycie odpowiednich kwalifikacji. Osiągnięcie każdego z wyznaczonych celów operacyjnych będzie przybliżało nas do tego, co jest dla nas ważne. A co z czynnościami rutynowymi, jak możemy mobilizować się do nich, wyznaczając sobie cele? Każda ludzka aktywność, aby była wartościowa, musi przynosić jakieś korzyści, lub być środkiem do zaspokojenia innych potrzeb. Poczucie celowości musi nam towarzyszyć nawet podczas najprostszych codziennych działań.

Gdy czeka nas wyzwanie

REKLAMA

Aby przystąpić do realizacji złożonego celu, trzeba najpierw stworzyć odpowiedni plan. Właściwe podzielenie prac, oszacowanie czasu, przygotowanie materiałów, a także miejsca to już spora część sukcesu. Dobrze działa wizualizacja sytuacji, w której oczami wyobraźni widzimy, że osiągnęliśmy cel; ważne jest, aby zapamiętać, jak się wtedy czuliśmy. A może „zobaczmy” nową tabliczkę na drzwiach świadczącą o awansie? Albo wyobraźmy sobie, jak będziemy się czuć, gdy nie wywiążemy się ze swoich zadań, jakie mogą być konsekwencje.

Narzucenie sobie pewnych terminów powoduje wzrost poczucia odpowiedzialności za realizację planu. Zmobilizowanie się do pierwszej czynności i jej ukończenie umożliwia wykreślenie z naszej rozpiski pierwszej rzeczy, co daje poczucie prawdziwego startu. Ważne jest również, aby na początku nie zrazić się do danej pracy. Zdarza się to często gdy narzucimy sobie zbyt dużo i już na wstępie czujemy zmęczenie i przesyt daną sprawą. Lepiej więc w takich sytuacjach odpocząć, odseparować się od myślenia na ten temat. Podczas przerwy wzrośnie głód na kolejne postępy pracy, a aktywność nie będzie tak nużąca. Każde kolejne wykreślenie z listy uświadamia nam, że zbliżamy się do celu. Punktem kulminacyjnym jest również wykonanie połowy pracy. Bycie na półmetku uświadamia nam, że teraz już będzie z górki, że najtrudniejsze mamy już za sobą.

Precz z samoutrudnianiem

Dlaczego wciąż nie zabraliśmy się do roboty? Najczęściej padające odpowiedzi, to: „nie mam czasu”, „nie mam siły”, „nie wiem za co”, „tyle mam spraw na głowie, że nie wiem w co ręce włożyć”. Jesteśmy mistrzami w narzekaniu i „fałszowaniu rzeczywistości”. Potrafimy nawet tak usilnie sobie przeszkadzać, żeby wyszło na nasze: „a nie mówiłem, że się nie uda?”. Motywacja w tym przypadku polega na zmianie sposobu myślenia na bardziej konstruktywne. Kluczowa jest tu wiara w powodzenie, w swoje umiejętności. Siłę i chęci do działania można czerpać z pozytywnej wizji osiągnięcia celu.

Jest też druga strona medalu, o której warto wspomnieć, a mianowicie utrudnianie sobie pracy poprzez perfekcjonizm. Każdemu zdarzyło się zbyt dużo czasu poświęcić na pewne czynności, przedłużać w nieskończoność jakieś prace, aby było idealnie. W tym przypadku skupienie się na jednej czynności w przesadny sposób niesie za sobą niebezpieczeństwo, że do kolejnych zadań faktycznie może zabraknąć siły i czasu.

W grupie siła

Jeśli nie wiesz, jak zmusić się do wykonania zadania, możesz poprosić kogoś o pomoc. Może mieć ona różny charakter: można poprosić życzliwą osobę o wsparcie, pokrzepiające słowo lub, jeśli takie są nasze preferencje - o konstruktywną krytykę. Można też znaleźć osobę lub grupę w podobnej sytuacji. Dzięki kontaktom można poczuć jedność losu i dzielić się zarówno relacjami z prac, jak i wspierać się w rozwiązywaniu problemów. W tym względzie swoją rolę spełniają fora, grupy szkoleniowe, kluby zawodowe. Jeśli zadanie, do którego musimy przystąpić, jest czasochłonne i wieloetapowe, pomóc może relacjonowanie swoich postępów znajomym lub rodzinie. Dzielenie się z innymi może stanowić ważny wskaźnik osiągnięć, ponieważ czasami wypowiedzieć się, to znaczy lepiej coś zrozumieć.

Błędne koło systemu motywacyjnego

Odpowiedzialność za poziom motywacji często zrzucamy na barki systemu motywacyjnego, poziomu wynagrodzenia, stylu zarządzania. Kluczowe jest pytanie: czy praca daje nam to, czego oczekujemy? Czy kalkulacja naszego wkładu jest adekwatna do otrzymanego zysku? Niestety, ta wymiana nie satysfakcjonuje wszystkich, mamy wciąż rosnące potrzeby, ambicje, a zdarza się też przekonanie, że: „czy się stoi, czy się leży, dwa tysiące się należy”. Dla części osób motywujące będzie wynagrodzenie, dla innych atmosfera, a jeszcze innych - możliwość rozwoju i realizacji siebie. Miejsce pracy powinno skutecznie motywować, jednak zbyt silne skupienie się na tym, co dostajemy, prowadzi do tego, że spłycamy pewne kwestie. Czy pracujemy, licząc na nagrodę, czy starając się uniknąć kary? Oczekiwanie zewnętrznej gratyfikacji powoduje, że godzimy się na bycie sterowanym z zewnątrz. Jeśli wychodzimy z założenia, że jak dostaniemy podwyżkę czy premię, to będzie nam się bardziej chciało chcieć, na jak długo nam to wystarczy? Jak długo będziemy się cieszyć karnetem na basen, czy z wdzięczności za opiekę medyczną będziemy poprawiać swoje wyniki w pracy? Lepiej nauczyć się samemu motywować siebie do pracy niż czekać, aż ktoś zrobi to za nas!

Przyjęcie innej perspektywy

Gdy za oknem świeci słońce, trawa się zieleni i pachnie wiosną, nasze myśli także często odpływają daleko od biurka. A latem, gdy wszyscy opowiadają o gorących plażach, piknikach i rowerach... Czy jest jakiś najlepszy czas na pracę? Motywowanie się do działania to przyjęcie właściwego punku widzenia i umiejętność wpływania na siebie. Zacznijmy myśleć: „im wcześniej zacznę, tym wcześniej skończę”. I „to, co mam zrobić jutro, zrobię dzisiaj”.

Joanna Szen-Ziemiańska

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Renta wdowia nie dla wszystkich wdów: nie dla młodych wdów (nawet jeżeli zostały same z dzieckiem) i nie dla „porzuconych” kobiet

Renta wdowia, to nowe świadczenie dla wdów i wdowców, o które będzie można wnioskować już od 1 stycznia 2025 r. Choć nazwa sugeruje, że powinno ono dotyczyć wszystkich wdów i wdowców – będzie na nie mogła liczyć tylko ich ograniczona grupa, która spełnia wszystkie określone w ustawie przesłanki. Renty wdowiej nie otrzymają m.in. osoby, które owdowiały w młodym wieku, jak i osoby „porzucone” przez współmałżonka (nawet jeżeli nie doszło do rozwodu). 

Świadczenia z programu Aktywny rodzic zostaną wyłączone z definicji dochodu. Nie będą miały wpływu na prawo do świadczeń z pomocy społecznej

Rada Ministrów przyjęła projekt projektu ustawy o rynku pracy i służbach zatrudnienia. Świadczenia z programu „Aktywny Rodzic” zostaną wyłączone z definicji dochodu.

Nadchodzi rewolucja w urzędach pracy. Bezrobotni powinni się cieszyć czy martwić? Rząd zdecydował: będzie nowa ustawa o rynku pracy i służbach zatrudnienia

Rynek pracy potrzebuje nowej ustawy? Tak uważa ministerstwo pracy, a Rada Ministrów podzieliła zdanie resortu.  Rząd w Wigilię 24.12.2024 r. przyjął projekt ustawy autorstwa Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. To ma być prawdziwa rewolucja.

Czekasz na wdowią rentę, sprawdź już teraz czy ci się należy, apeluje zus i zaprasza do składania wniosków z wyprzedzeniem

W Wigilię 24.12.2024 Zakład Ubezpieczeń Społecznych – ZUS zwrócił się z komunikatem do wdów i wdowców, by jak najszybciej sprawdzili czy mają prawo do dwóch świadczeń. To ważne, bo choć samo nowe świadczenie – tzw. wdowia renta będzie wypłacane od lipca, to wnioski można już składać będzie zaraz z początkiem nowego roku.

REKLAMA

ZUS informuje: Od 1 stycznia 2025 r. można składać wnioski o rentę wdowią. Jakie warunki należy spełnić?

Od 1 stycznia 2025 r. ZUS zacznie przyjmować wnioski o rentę wdowią. Osoby uprawnione mogą składać wnioski, ale prawo do tego świadczenia zostanie im przyznane od miesiąca, w którym złożyły wniosek, jednak nie wcześniej niż od 1 lipca 2025 r.

40 tys. zł na zakup samochodu do wzięcia już na początku lutego 2025 r. [za zezłomowanie starego auta w ciągu ostatnich 4 lat – premia 5-10 tys. zł; cena nowego samochodu – do 225 tys. zł netto]

Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, w dniu 16 grudnia br., ogłosił iż na początku lutego 2025 r. – ruszy nabór wniosków o dofinansowanie do zakupu samochodu elektrycznego. W ramach programu „Mój elektryk 2.0” osoby fizyczne, będą mogły uzyskać nawet 40 tys. zł dopłaty do zakupu bezemisyjnego auta. Budżet programu ma wystarczyć na zakup ok. 40 tys. samochodów.

30 tysięcy złotych kary! Kierowcy mają na to siedem dni. Nowy obowiązek dla właścicieli aut mrozi krew w żyłach

Nie odbierają listów poleconych wysyłanych przez Główny Inspektorat Transportu Drogowego, podają nazwiska ludzi zza granicy, tak namierzeni przez fotoradary kierowcy unikają płacenia mandatów. Resort Infrastruktury mówi temu dość i od 2025 roku wprowadzi nowe mechanizmy ścigania sprawców łamania przepisów drogowych. Skóra cierpnie, włos się jeży od nowych zasad karania mandatami. 

To pewne: będzie wyższy wiek emerytalny. Najpierw zrównanie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn, potem wydłużenie lat pracy

Politycy i rząd nie mają wyboru – muszą podwyższyć wiek emerytalny. Politycznie może się to wydawać samobójstwem, ale realnie brak podwyższenia wieku emerytalnego to samobójstwo ekonomiczne. Dlatego cała sztuka polega na tym, by przekonać społeczeństwo, że podniesienie wieku emerytalnego jest w interesie wszystkich.

REKLAMA

Wigilia 24.12.2024 – czy po raz ostatni zgodnie z prawem to dzień roboczy, a od 2025 dzień ustawowo wolny od pracy

Ustawa, która zmieniła status 24 grudnia z dnia roboczego w dzień ustawowo wolny od pracy odbyła już niemal całą drogę legislacyjną. By stała się prawem powszechnie obowiązującym musi być jeszcze jedynie podpisana przez prezydenta i opublikowana w Dzienniku Ustaw. Jednak nie jest wcale pewne czy tak się stanie.

Na podium: Tusk, Duda i Kaczyński. 100 najczęściej pokazywanych polityków w Polsce w 2024 r. [ranking medialnej wartości]

Instytut Przywództwa przygotował ranking medialnej wartości polityków w Polsce. Ranking ten powstał na podstawie szacunków ekwiwalentu reklamowego publikacji na portalach internetowych z udziałem tych polityków w okresie styczeń - listopad 2024 r. Ekwiwalent reklamowy to kwota, jaką należałoby zapłacić za publikacje, gdyby były one reklamą. Na pierwszym miejscu znalazł się premier Donald Tusk - wartość przekazów medialnych z jego udziałem (gdyby przeliczyć to na koszt reklamy) osiągnęła imponującą kwotę 474,75 mln zł. Na podium znaleźli się również prezydent Andrzej Duda z wynikiem 272,98 mln zł oraz prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński – 203,35 mln zł.

REKLAMA