REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Relaks w biurze

Małgorzata Szafarz
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Coraz więcej firm na zachodzie Europy, w USA i Japonii umożliwia pracownikom biurowym odpoczynek w miejscu pracy oraz zachęca ich do robienia w ciągu dnia kilku krótkich przerw dla odprężenia.

Specjaliści twierdzą, że gdy przebywamy długo w jednym miejscu, w dodatku w pozycji siedzącej, z czasem czujemy się coraz bardziej zmęczeni. Naturą człowieka jest bowiem ruch. Bezruch natomiast nasze ciało odbiera jako coś nienaturalnego i wymuszonego. Dlatego właśnie po kilku godzinach siedzenia w biurze zaczyna nas boleć głowa, kręgosłup i mimowolnie napinamy mięśnie całego ciała. Szczególnie narażony jest kark (konsekwencją są bóle głowy), krzyże (narzekamy potem na tzw. korzonki) oraz łydki (następstwem długiego siedzenia są żylaki).

Według amerykańskiego kinezjologa, Paula Dennisona, blokady i napięcia mięśniowe w tych miejscach to nic innego, jak odpowiedź organizmu na stres, zarówno psychiczny, jak i fizyczny. A stres - jak wiadomo, jest główną przyczyną wielu chorób cywilizacyjnych. Trzeba go więc odreagować ruchowo lub w jakikolwiek, dopasowany do danej osoby, sposób wyciszyć organizm oraz rozluźnić mięśnie.

W zdrowym ciele zdrowy duch

REKLAMA

Od dawna wiadomo, że odczucia fizyczne przekładają się na emocje. Prawda ta ma również zastosowanie w rzeczywistości biurowej. Zdrowy, siedzący w odpowiedniej pozycji, na dobrze dobranym krześle i w ładnie urządzonym biurze pracownik, który pamięta o przerwach w pracy, z pewnością lepiej się czuje i ma lepszy nastrój, a co za tym idzie - lepiej pracuje. W pracy spędzamy dużo czasu. Wiele osób zastanawia się, czy jest jakiś sposób, aby odpocząć w biurze i czy w ogóle da się to zrobić w godzinach pracy. Po pierwsze - ważne jest, aby w ogóle pamiętać o systematycznych przerwach w pracy.

Jeśli szef uważa, że wydajny jest tylko ten pracownik, który cały dzień pochyla się nad swoim komputerem i w ogóle nie wstaje z krzesła, to sprawa jest utrudniona. Znacznie łatwiej jest, gdy pracodawca rozumie potrzeby pracowników i nie krzywi się, gdy przerywają oni pracę po to, by się odprężyć.

Na Zachodzie, a ostatnio coraz częściej również w Polsce, firmy urządzają pracownikom tzw. pokoje medytacyjne. Na polskim rynku pojawiły się już nawet agencje zajmujące się aranżacją tego typu wnętrz. W pokoju medytacyjnym liczy się każdy szczegół - kolorystyka ścian i mebli, wystrój, rośliny, elementy dodatkowe, takie jak sztuczne mini-fontanny czy choćby fototapety przedstawiające piękną przyrodę. A wszystko po to, by stworzyć miłą, odprężającą atmosferę. W takim pomieszczeniu światła są przyciemnione, powietrze odpowiednio nawilżone (oraz o odpowiedniej temperaturze - ważne w czasie upałów w firmach, które nie mają klimatyzacji), w tle słychać delikatną muzykę relaksacyjną. Ważny jest również zapach - w pomieszczeniu rozpyla się olejki eteryczne o działaniu odprężającym.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Endorfiny z muzyki

REKLAMA

To nie przypadek, że w pokojach medytacyjnych słucha się odpowiedniej muzyki. Muzyka potrafi przecież pobudzić emocje, wyzwalając uczucie spokoju, szczęścia czy radości. Mało kto o tym myśli gdy słuchamy radia, ale muzyka oddziałuje nawet na wewnętrzne procesy zachodzące w ciele. Nasz cały organizm współgra z rytmem odbieranych dźwięków i odpowiednio albo spowalnia, albo przyspiesza pracę serca i częstotliwość oddechu oraz podnosi lub obniża ciśnienie. Specjaliści zauważyli, że istnieją takie utwory, które zwiększają w naszym organizmie poziom endorfiny, zwanej inaczej hormonem szczęścia (jest on odpowiedzialny za odporność, samopoczucie, powoduje też przypływ energii). Szczególne właściwości w stymulowaniu wytwarzania tego tak potrzebnego hormonu posiada muzyka barokowa.

Największy kompozytor tego okresu, Jan Sebastian Bach, stworzył dzieła o niezwykle kojącej melodyce i harmonii. Miarowa pulsacja tych utworów wyrównuje oddech, reguluje funkcjonowanie układu nerwowego oraz pozytywnie wpływa na rytmy mózgu.

Dlatego właśnie współcześnie tworzona muzyka uspokajająco-relaksacyjna komponowana jest według ściśle określonych zasad. Składa się ona z dwóch elementów. Pierwszy z nich to odgłosy natury, takie jak świergot ptaków, szum wiatru i morza, trzaskanie ognia palącego się w kominku czy śpiew delfinów. Drugi element to melodie pulsujące w rytmie 60 uderzeń na minutę, zgodnym z naturalnym rytmem ludzkiego ciała. Linia melodyczna tych utworów naprzemiennie wznosi się i opada na podobieństwo fali (tak jak nasz organizm, który raz się napina, a raz odpręża). Już po 10 minutach słuchania tego rodzaju kompozycji odczuwamy przypływ energii, przyjemne odprężenie, powraca nam równowaga wewnętrzna, a negatywne emocje rozpraszają się i pozostaje jedynie uczucie spokoju. Dla relaksu idealne są takie utwory muzyki klasycznej, jak „Marzenie” Roberta Schumanna, „Sonata księżycowa” Ludwiga van Beethovena, czy „Siciliana” Jana Sebastiana Bacha.

Ważne są ćwiczenia

Jeśli w firmie nie ma pokoju wypoczynkowego, a tym bardziej pokoju medytacyjnego, jeżeli nie za bardzo możemy z niej wychodzić, by choć przez kilka minut zaczerpnąć świeżego powietrza, to zawsze możemy stosować proste ćwiczenia, które z pewnością również poprawią nasze samopoczucie.

Oto przykłady kilku z nich:

• Siedząc przodem do komputera bierzemy wdech i wydychając powietrze chwytamy za oparcie fotela z tyłu. W takiej „wykręconej” pozycji oddychamy 4-5 razy. Powtarzanie tego ćwiczenia usprawnia przepływ krwi w całym torsie.

• Aby nie mieć spięć karku, warto wykonywać kilka razy w ciągu dnia silne uciskanie okolicy ust - powoduje ono równowagę obwodowego układu nerwowego.

• Jeżeli zależy nam na zachowaniu dobrego wzroku, musimy pamiętać, żeby jak najczęściej odrywać wzrok od komputera. Jest wiele technik pracy z oczami, opracowanych przez doktora Batesa:

1. Technika ósemkowa - patrzymy w przestrzeń i zakreślamy wzrokiem ósemki zarówno w pionie (zaczynamy od góry, potem w lewo, w prawo i znów do góry), jak i w poziomie (zaczynamy od lewej, w dół, potem do góry i z powrotem) - ćwiczenie to poprawia akomodację oczu.

2. Technika: blisko-daleko - polega na szybkim przenoszeniu wzroku z przedmiotu, który znajduje się bardzo blisko na coś, co jest stosunkowo daleko (np. długopis na stole oraz krajobraz za oknem) - ćwiczenie poprawia zarówno akomodację oczu, jak i ostrość widzenia.

• Siedząc stopy odsuwamy od siebie na szerokość barków. Odchylamy głowę do góry, jednocześnie wyciągając ręce na boki. W tej pozycji pozostajemy przez pięć sekund. Następnie przez pięć sekund zataczamy ramionami małe kółka do przodu. Potem - do tyłu. Powtarzamy kilka razy.

• Stajemy i prostujemy się. Oddychamy głęboko. Wyobrażamy sobie, że do czubka głowy mamy przymocowaną strunę fortepianu, która unosi nas w górę. Stoimy tak przez chwilę. Następnie opuszczamy luźno podbródek na piersi. Pochylamy się powoli, stopniowo, krąg po kręgu. Opuszczamy ramiona, klatkę piersiową. Pochylamy się do momentu, aż cała górna część ciała swobodnie opadnie, a nasze ramiona, ręce, nadgarstki i palce rozluźnią się. Cały czas pamiętamy o efektywnym oddychaniu. Pozostajemy w tej pozycji przez taki czas, jak będzie nam wygodnie. Następnie powoli powracamy do pozycji wyjściowej. Prostujemy się także krąg po kręgu, stopniowo.

• Obojętnie, w jakiej jesteśmy pozycji, naprężamy kolejne grupy mięśni, a następnie je rozluźniamy. Na przykład koncentrujemy się najpierw na mięśniach ręki - napinamy je jak najmocniej, a następnie rozluźniamy pozwalając ręce opaść bezwładnie. To właśnie różnica między pierwszą fazą a drugą uświadomi nam, na czym polega odprężenie. Powtarzamy ćwiczenie z kolejnymi grupami mięśni: nóg, pleców, pośladków, twarzy. W fazie odprężenia koncentrujemy się na tym stanie i staramy się odczuwać go jak najdłużej.

• Siedzimy z nogami w lekkim rozkroku. Układamy dłonie wnętrzem ku górze, a potem - zginając ręce w łokciach - unosimy je. Ruch ten przypomina podnoszenie ciężkiej belki. Tak uniesione ręce trzymamy przez 5 sekund, następnie wstrząsamy ramionami, aby rozluźnić mięśnie. Powtarzamy kilka razy.

• Stajemy przy ścianie, opierając się o nią plecami. Staramy się poczuć, jak tył głowy, łopatki, plecy stykają się z nią. W czasie głębokiego wdechu unosimy powoli ręce aż na wysokość barków. Następnie pomału opuszczamy ręce, powoli wydychając powietrze. Powtarzamy te ruchy dziesięć, a nawet więcej razy, jeśli tylko mamy ochotę. Gdy zakończymy ćwiczenie, nie odchodźmy od ściany od razu, lecz głęboko oddychając, poczekajmy aż ciało odpocznie.

• Przy głębokim wdechu, powoli podnosimy ręce w kierunku uszu. Trzymając przy nich dłonie, zatrzymujemy ten gest na parę sekund. W trakcie powolnego wydechu, opuszczamy ręce w dół. Powtarzamy cztery-pięć razy. Obracamy ramionami: najpierw każdym z osobna, potem obydwoma naraz. Każdą z tych czynności powtarzamy cztery-pięć razy. Rozluźniamy mięśnie karku. Pozwalamy, by głowa opadła na klatkę piersiową, potem ją podnosimy. Powtarzamy cztero-pięciokrotnie. Pochylamy głowę kolejno ku lewemu i prawemu ramieniu. Powtarzamy cztery-pięć razy. Na zakończenie stajemy przez chwilę bez ruchu, głęboko oddychając.

Małgorzata Szafarz

Portal biurowy Nowebiuro.pl

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Renta wdowia nie dla wszystkich wdów: nie dla młodych wdów (nawet jeżeli zostały same z dzieckiem) i nie dla „porzuconych” kobiet

Renta wdowia, to nowe świadczenie dla wdów i wdowców, o które będzie można wnioskować już od 1 stycznia 2025 r. Choć nazwa sugeruje, że powinno ono dotyczyć wszystkich wdów i wdowców – będzie na nie mogła liczyć tylko ich ograniczona grupa, która spełnia wszystkie określone w ustawie przesłanki. Renty wdowiej nie otrzymają m.in. osoby, które owdowiały w młodym wieku, jak i osoby „porzucone” przez współmałżonka (nawet jeżeli nie doszło do rozwodu). 

Świadczenia z programu Aktywny rodzic zostaną wyłączone z definicji dochodu. Nie będą miały wpływu na prawo do świadczeń z pomocy społecznej

Rada Ministrów przyjęła projekt projektu ustawy o rynku pracy i służbach zatrudnienia. Świadczenia z programu „Aktywny Rodzic” zostaną wyłączone z definicji dochodu.

Nadchodzi rewolucja w urzędach pracy. Bezrobotni powinni się cieszyć czy martwić? Rząd zdecydował: będzie nowa ustawa o rynku pracy i służbach zatrudnienia

Rynek pracy potrzebuje nowej ustawy? Tak uważa ministerstwo pracy, a Rada Ministrów podzieliła zdanie resortu.  Rząd w Wigilię 24.12.2024 r. przyjął projekt ustawy autorstwa Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. To ma być prawdziwa rewolucja.

Czekasz na wdowią rentę, sprawdź już teraz czy ci się należy, apeluje zus i zaprasza do składania wniosków z wyprzedzeniem

W Wigilię 24.12.2024 Zakład Ubezpieczeń Społecznych – ZUS zwrócił się z komunikatem do wdów i wdowców, by jak najszybciej sprawdzili czy mają prawo do dwóch świadczeń. To ważne, bo choć samo nowe świadczenie – tzw. wdowia renta będzie wypłacane od lipca, to wnioski można już składać będzie zaraz z początkiem nowego roku.

REKLAMA

ZUS informuje: Od 1 stycznia 2025 r. można składać wnioski o rentę wdowią. Jakie warunki należy spełnić?

Od 1 stycznia 2025 r. ZUS zacznie przyjmować wnioski o rentę wdowią. Osoby uprawnione mogą składać wnioski, ale prawo do tego świadczenia zostanie im przyznane od miesiąca, w którym złożyły wniosek, jednak nie wcześniej niż od 1 lipca 2025 r.

40 tys. zł na zakup samochodu do wzięcia już na początku lutego 2025 r. [za zezłomowanie starego auta w ciągu ostatnich 4 lat – premia 5-10 tys. zł; cena nowego samochodu – do 225 tys. zł netto]

Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, w dniu 16 grudnia br., ogłosił iż na początku lutego 2025 r. – ruszy nabór wniosków o dofinansowanie do zakupu samochodu elektrycznego. W ramach programu „Mój elektryk 2.0” osoby fizyczne, będą mogły uzyskać nawet 40 tys. zł dopłaty do zakupu bezemisyjnego auta. Budżet programu ma wystarczyć na zakup ok. 40 tys. samochodów.

30 tysięcy złotych kary! Kierowcy mają na to siedem dni. Nowy obowiązek dla właścicieli aut mrozi krew w żyłach

Nie odbierają listów poleconych wysyłanych przez Główny Inspektorat Transportu Drogowego, podają nazwiska ludzi zza granicy, tak namierzeni przez fotoradary kierowcy unikają płacenia mandatów. Resort Infrastruktury mówi temu dość i od 2025 roku wprowadzi nowe mechanizmy ścigania sprawców łamania przepisów drogowych. Skóra cierpnie, włos się jeży od nowych zasad karania mandatami. 

To pewne: będzie wyższy wiek emerytalny. Najpierw zrównanie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn, potem wydłużenie lat pracy

Politycy i rząd nie mają wyboru – muszą podwyższyć wiek emerytalny. Politycznie może się to wydawać samobójstwem, ale realnie brak podwyższenia wieku emerytalnego to samobójstwo ekonomiczne. Dlatego cała sztuka polega na tym, by przekonać społeczeństwo, że podniesienie wieku emerytalnego jest w interesie wszystkich.

REKLAMA

Wigilia 24.12.2024 – czy po raz ostatni zgodnie z prawem to dzień roboczy, a od 2025 dzień ustawowo wolny od pracy

Ustawa, która zmieniła status 24 grudnia z dnia roboczego w dzień ustawowo wolny od pracy odbyła już niemal całą drogę legislacyjną. By stała się prawem powszechnie obowiązującym musi być jeszcze jedynie podpisana przez prezydenta i opublikowana w Dzienniku Ustaw. Jednak nie jest wcale pewne czy tak się stanie.

Na podium: Tusk, Duda i Kaczyński. 100 najczęściej pokazywanych polityków w Polsce w 2024 r. [ranking medialnej wartości]

Instytut Przywództwa przygotował ranking medialnej wartości polityków w Polsce. Ranking ten powstał na podstawie szacunków ekwiwalentu reklamowego publikacji na portalach internetowych z udziałem tych polityków w okresie styczeń - listopad 2024 r. Ekwiwalent reklamowy to kwota, jaką należałoby zapłacić za publikacje, gdyby były one reklamą. Na pierwszym miejscu znalazł się premier Donald Tusk - wartość przekazów medialnych z jego udziałem (gdyby przeliczyć to na koszt reklamy) osiągnęła imponującą kwotę 474,75 mln zł. Na podium znaleźli się również prezydent Andrzej Duda z wynikiem 272,98 mln zł oraz prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński – 203,35 mln zł.

REKLAMA