Kiedy nie musisz płacić za remont
REKLAMA
REKLAMA
Umawiając się z wykonawcą na remont łazienki, zamontowanie okien, odmalowanie mieszkania czy cyklinowanie podłogi, zawieramy umowę o dzieło. Przysługują nam uprawnienia wynikające z rękojmi za wady stworzonego dzieła i możliwość domagania się naprawy lub obniżenia ceny, a nawet odstąpienia od umowy.
Trzeba spisać umowę
Zanim ekipa remontowa rozpocznie prace w mieszkaniu, należy zawrzeć z nią na piśmie umowę o dzieło. Obie strony określają w niej w sposób szczegółowy swoje prawa i obowiązki, a przyjmujący zamówienie zobowiązuje się do wykonania opisanego w niej remontu, zaś zamawiający do zapłaty wynagrodzenia. W umowie strony powinny ustalić, kto zapewni materiał, narzędzia i środki pomocnicze do wykonania prac i określić wysokość wynagrodzenia, np. podając konkretną kwotę (czyli ustalając wynagrodzenie ryczałtowe) lub w sposób pośredni przez odesłanie do cenników, wartości jednostkowych elementów, ceny surowca i materiałów (czyli ustalając wynagrodzenie kosztorysowe).
Konieczne dodatkowe prace
Zdarza się, że podczas remontu mieszkania zajdzie konieczność wykonania dodatkowych prac, których strony przy sporządzaniu umowy nie przewidziały i nie uwzględniły w zestawieniu prac planowanych. Wykonawca nie może domagać się dodatkowego wynagrodzenia, gdy wykonał je, zanim jeszcze uzyskał zgodę zamawiającego. Natomiast ma takie prawo, wówczas gdy zamawiający sporządził zestawienie robót, które w toku prac okazało się niekompletne. Gdyby podwyżka wynagrodzenia była znaczna, to zamawiający może odstąpić od umowy. Musi jednak o tym niezwłocznie zawiadomić wykonawcę i zapłacić mu część umówionego wynagrodzenia, które zależy od stopnia zaawansowania prac. Natomiast przy wynagrodzeniu ryczałtowym wykonawca nie może domagać się z tego tytułu wyższej kwoty, nawet jeśli przy zawieraniu umowy nie przewidział rozmiaru lub kosztów prac. Może podwyższyć je tylko sąd, gdyby przeprowadzenie remontu za wcześniej ustaloną cenę groziło wykonawcy rażącą stratą.
Rozliczenie materiałów
Materiałów niezbędnych do remontu może dostarczyć każda ze stron, w zależności od tego, jak się umówią. Po wykonaniu prac wykonawca musi się z nich rozliczyć, np. przedstawiając rachunek i zwracając niezużytą część zamawiającemu, który dostarczył materiały. Gdyby zaś nie nadawały się one do użycia przy remoncie, to wówczas powinien o tym niezwłocznie zawiadomić zamawiającego.
W razie opóźnienia prac i nienależytego ich wykonania zamawiający może od umowy odstąpić, gdyby nie było prawdopodobne ukończenie ich w umówionym terminie.
REKLAMA
Gdyby zaś prace prowadzone były w sposób wadliwy lub sprzeczny z umową, to wówczas można wezwać wykonawcę do zmiany i wyznaczyć mu w tym celu dodatkowy termin, potem zaś od umowy odstąpić lub powierzyć dokonanie poprawek lub prowadzenie dalszych prac innej osobie na koszt i niebezpieczeństwo wykonawcy.
Natomiast już po zakończeniu remontu można domagać się usunięcia wad, wyznaczając wykonawcy dodatkowy termin, i zagrozić, że po jego bezskutecznym upływie naprawa nie zostanie przyjęta. Gdyby zaś wady nie były istotne, to można domagać się odpowiedniego obniżenia wynagrodzenia.
Ważne!
W razie opóźnienia prac lub nienależytego ich wykonania zamawiający może od umowy odstąpić, gdyby uznał, że nie jest możliwe ukończenie ich w umówionym terminie
MAŁGORZATA PIASECKA-SOBKIEWICZ
malgorzata.piasecka@infor.pl
REKLAMA