Kiedy podjąć decyzję o zmianie pracy
REKLAMA
REKLAMA
Jest dobrze, ale...
Motywy zmiany pracy
REKLAMA
Na odejście decydujesz się zazwyczaj dlatego, że w danym miejscu wyczerpała się droga zawodowego rozwoju. A ty chcesz udoskonalać swoje umiejętności i podejmować nowe wyzwania. Sprawę przesądzają też kwestie techniczne, na przykład zmiana miejsca zamieszkania lub względy finansowe.
Jeśli jednak właśnie pieniądze skłoniły cię do poszukiwania nowej posady, daj szansę swojej firmie, zanim podejmiesz dalsze kroki. Chociaż rozmowy o pieniądzach nigdy nie są przyjemne, najpierw negocjuj z szefem. Pamiętaj o zasadzie, która to ułatwi: w siedzibie firmy wasz stosunek pozostaje służbowy. O pieniądzach nie rozmawiasz ze znajomym ze studiów czy kolegą, ale ze swoim zwierzchnikiem, któremu oferujesz pracę. Zachodzi między wami relacja handlowa: ty zapewniasz towar (wykonywane przez ciebie obowiązki), a szef odpowiednio cię wynagradza. Jeśli uważasz, że zbyt nisko cię ceni, powiedz o tym wprost, ale nie w formie szantażu: jeśli nie dostanę podwyżki, to odejdę! Postaw sprawę w ten sposób: staram się pracować jak najlepiej i sprawdzam się dobrze, jednak moje wynagrodzenie jest zbyt niskie. Jest to dla mnie problem i proszę o podwyższenie pensji o konkretną kwotę. Powiedz, że niewykluczone, że zaczniesz szukać innej pracy, za większe pieniądze, jeśli podwyżka okaże się niemożliwa. Nie przybieraj jednak tonu roszczeniowego, niech twoja wypowiedź zachowa formę uprzejmej informacji.
Jeżeli twoja decyzja jest nieodwołalna, o zamiarze odejścia z firmy poinformuj szefa co najmniej dwa tygodnie wcześniej. Z im większym wyprzedzeniem to zrobisz, tym bardziej ułatwisz wszystkim wykonywanie obowiązków w okresie przejściowym.
Wielu szefów chwali sobie pracowników poleconych przez poprzednio zatrudnionych na danym stanowisku. Zastanów się więc, czy znasz kogoś, kogo widziałabyś na swoim miejscu. Osoba, która zna specyfikę firmy, łatwiej oceni predyspozycje kandydatów. Jeżeli jednak nikt odpowiedni nie przychodzi ci do głowy i tak zaoferuj swoją pomoc w szkoleniu następczyni. Przygotuj dla niej warsztat pracy, przejrzyj dokumentację, niepotrzebne papiery oddaj do zniszczenia albo do archiwum. Wyeksponuj natomiast to, co najważniejsze. Posprzątaj w biurku i w komputerze, usuń prywatne pliki. Zostaw namiary na siebie i podkreśl, że jesteś do dyspozycji i zawsze chętnie pomożesz. Zapobiegniesz w ten sposób dezorganizacji biura.
Chwile zwątpienia
REKLAMA
Niewykluczone, że zaczniesz zastanawiać się, czy podjęłaś słuszną decyzję. Powtarzaj sobie wtedy, że nie odlatujesz na inną planetę, po prostu zmieniasz pracę. Możesz utrzymywać kontakt z dawnymi współpracownikami i spotykać się z nimi w wolnym czasie. Odchodząc w miłej i pokojowej atmosferze nie zatrzaskujesz za sobą drzwi, więc masz otwartą drogę powrotu, gdyby zmieniła się twoja sytuacja lub firma mogła zrealizować twoje oczekiwania. Skup się na tym, co na ciebie czeka, a nie na tym, co zostawiasz.
I nie sugeruj się pierwszymi dniami w nowej pracy. Początki są zawsze trudne. To oczywiste, że będziesz zagubiona, wszystko będzie inne i nie będziesz wiedziała, czego można się spodziewać po nowych współpracownikach. Stopniowo poznasz ludzi i zwyczaje panujące w nowym miejscu. Oswoisz je tak, jak oswoiłaś poprzednie, tylko nie załamuj się ewentualnymi początkowymi potknięciami.
Przed odejściem z pracy:
1. Nie podejmuj pochopnych decyzji.
2. Skonsultuj swój pomysł z kimś kto też zmienił pracę.
3. Zrób bilans ewentualnych zysków i strat.
4. Nie bój się podjąć ryzyka, ale nie wahaj się odłożyć planów na jakiś czas, gdy ryzyko jest zbyt duże.
5. Nastaw się pozytywnie, uwierz, że znajdziesz pracę swoich marzeń.
Było źle, więc...
Motywy zmiany pracy
Do decyzji o odejściu z firmy mogą cię zmusić negatywne doświadczenia, takie jak mobbing, zła atmosfera, konflikt z szefem lub współpracownikiem, wyzyskiwanie (groszowa płaca za pracę ponad siły, zmuszanie do brania nadgodzin, odmawianie urlopu), praca na innych zasadach czy innym stanowisku niż masz to zapisane w umowie.
Nawet jeśli masz do czynienia tylko z jedną spośród wymienionych praktyk, to i tak z o jedną za dużo. Nie musisz znosić złego traktowania! Praca w takich warunkach nadszarpuje nerwy i niebezpiecznie podkopuje wiarę w siebie. Źle traktowany, szykanowany pracownik nabiera przeświadczenia, że może rzeczywiście się nie sprawdza i nie zasługuje na nic więcej. W momencie, w którym w twojej głowie pojawi się pierwsza taka myśl, uciekaj! Nie wierz, że nie możesz rzucić tej pracy, bo potrzebujesz pieniędzy i że nikt cię już nie zatrudni, skoro jesteś taka beznadziejna!
Odszukaj CV, które składałaś ubiegając się o obecną posadę, przeczytaj je, zobacz, jak wiele masz do zaoferowania i zacznij szukać nowej pracy! Chcąc poczuć się pewniej, dodaj do swoich atutów egzamin z języka lub kolejny kurs. Twoja obecna firma nie jest jedyna na świecie, dla dobrych pracowników zawsze znajdzie się miejsce.
Po podjęciu decyzji:
1. Poinformuj szefa na tyle wcześnie, żeby miał czas zorganizować zastępstwo.
2. Nie podchodź do sprawy sentymentalnie, a profesjonalnie: nie robisz nikomu krzywdy odchodząc, takie są prawa rynku.
3. Do ostatniego dnia w dawnej pracy wykonuj jak najlepiej swoje obowiązki.
4. Nie analizuj po raz tysięczny raz podjętej decyzji.
5. Nie wygarniaj dawnym współpracownikom tego, co ci leży na sercu licząc, że już nigdy ich nie spotkasz.
Rozmowy kwalifikacyjne
Nowej posady szukaj systematycznie. Wysyłaj CV i listy motywacyjne, umawiaj się na rozmowy, zobacz, jak reagują na ciebie potencjalni pracodawcy, jakie widzą luki w twoim CV. Zaobserwuj, jak zmienił się rynek pracy od czasu, kiedy ostatni raz szukałaś pracy i oceń, czy nadal spełniasz wymagania. Jeśli tak, śmiało podejmuj następne kroki. Jeśli nie, masz czas na nadrobienie ewentualnych braków. Oczekiwania oferujących pracę wciąż rosną, więc nie jest tak, że ty się nie nadajesz, może tylko wymagania się zwiększyły.
W czasie ewentualnych rozmów wstępnych nigdy nie mów źle o swojej firmie, nie narzekaj i nie zwierzaj się. Jako powód starania się o nową posadę podaj renomę nowej firmy, chęć uczenia się od najlepszych, pragnienie rozwoju, natomiast w żadnym wypadku nie mów, że jest ci wszystko jedno, gdzie będziesz pracować, byle tylko odejść z tego miejsca, w którym jesteś teraz. Wskazuj tylko pozytywne aspekty starania się o nową pracę.
Pożegnanie z szefem
Najtrudniej będzie o swoim odejściu poinformować szefa, zwłaszcza jeśli to on jest bezpośrednią przyczyną twojej decyzji. Jednak to ty masz przewagę: wiesz, jak się zachowuje, gdy coś dzieje się nie po jego myśli, potrafisz przewidzieć, jakich użyje argumentów czy środków przymusu, jednym słowem znasz jego reakcje. Wykorzystaj tę wiedzę, bo dzięki niej jesteś górą - wcześniej przygotujesz się do rozmowy i ułożysz jej scenariusz. To szef jest na straconej pozycji, bo będzie twoim odejściem zaskoczony.
To, co masz do powiedzenia przygotuj w formie monologu, na tyle krótkiego, żebyś zdążyła go wygłosić, zanim szef ci przerwie. Najważniejsze informacje podaje się na początku lub na końcu wypowiedzi, zacznij więc od tego, że jesteś zmuszona odejść z pracy, a na koniec zaoferuj pomoc w szkoleniu następczyni. Podaj także termin odejścia i dodaj, że jeśli szefa interesują przyczyny, możesz wymienić niedotrzymanie warunków umowy, wykorzystywanie cię jako pracownika, okazywany ci brak szacunku itd. Nie stawiaj zarzutów, nie wygarniaj wszystkiego, co ci leży na sercu, nie idź na całość, po prostu informuj! Najważniejsze, żebyś nie dała się ponieść nerwom i nie wdała się w kłótnię czy bezcelową dyskusję. Nie przyszłaś tu na pogawędkę, tylko ogłosić swoją decyzję. Wysłuchaj tego, co szef ma do powiedzenia, a potem wstań, pożegnaj się i odetchnij z ulgą, bo najgorsze masz za sobą.
W nowym miejscu:
1. Bądź elastyczna, dostosuj się do nowych warunków.
2. Przenieś do nowej firmy tylko dobre nawyki z poprzedniej, podejdź krytycznie do swoich służbowych zwyczajów.
3. Nie mów źle o poprzedniej firmie.
4. Nie nastawiaj się źle do nowego szefa, nawet jeśli z poprzednim nie byłaś w dobrych stosunkach.
5. Nie licz na taryfę ulgową, od razu zabierz się do pracy.
Tuż przed odejściem i pierwsze chwile w nowej pracy
Swoje obowiązki wypełniaj jak najlepiej do ostatniej chwili, a po odejściu nie zrywaj kontaktu ze współpracownikami, z którymi łączyły cię ciepłe relacje. Takie znajomości mogą w przyszłości zaprocentować.
W czasie szkolenia następczyni nie zarzucaj jej opowieściami o swoich złych doświadczeniach. Powiedz krótko, że odchodzisz, bo miejsce to ci nie odpowiadało, ale nieproszona nie wdawaj się w szczegóły.
Do nowej pracy podejdź twórczo i profesjonalnie. Nie użalaj się nad sobą, nie traktuj nowych kolegów jak psychoterapeutów, którym musisz opowiedzieć, jak bardzo było ci źle. Nie licz na ulgowe traktowanie, żebyś mogła podreperować zszargane nerwy. O to musisz postarać się sama, a najlepszym sposobem będzie stuprocentowe zaangażowanie się w pracę. Wykonuj jak najlepiej swoje obowiązki i obserwuj, jak to wpływa na funkcjonowanie całej firmy. Dzięki temu odbudujesz poczucie własnej wartości i utwierdzisz się w przekonaniu, że jesteś właściwym człowiekiem na właściwym miejscu.
Do nowego szefa podejdź z pozytywnym nastawieniem. Nie przenoś na niego złych uczuć z przeszłości i nie oczekuj niczego złego, bo to od początku naznaczy negatywnie wasze relacje. Wypisz na kartce wszystko to, czego nauczyłaś się na poprzednim stanowisku i co powinnaś wykorzystać teraz. Ciesz się nowym rozdziałem w twoim życiu.
Grażyna Rawska
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.