Jak uniknąć niechcianych zachowań w pracy
REKLAMA
REKLAMA
Każdy z nas doświadczył zachowań, które są rażące, przygnębiające, denerwujące lub po prostu mało kulturalne. Przyczyny są różne: począwszy od cech charakteru danego człowieka, poprzez zaburzenia komunikacji w grupie pracowniczej, aż po wpływ zarządzania.
Negatywne postawy wobec innych
Zacznijmy więc od problemów, jakie stwarzamy sami. Najczęstszym usprawiedliwieniem naszych negatywnych zachowań jest zazdrość. To niskie poczucie wartości, niemożność akceptacji sukcesów innych, obsesyjne dążenie do bycia lepszym poprzez niszczenie drugiego człowieka. Osoby cechujące się „manią wyższości”, chęcią panowania nad innymi i bycia najlepszymi nie potrafią przyznać się do własnych błędów, bowiem z reguły ich nie dostrzegają. Upatrują błędów w otoczeniu, a nie w sobie. Osoby zazdrosne rozsiewają plotki, wypowiadają nieprawdziwe zdania lub wysnuwają oskarżenia wobec innych (współpracowników i szefów, ale nigdy twarzą w twarz). Taki typ ludzi cierpi na nadmierną chęć kontrolowania sytuacji. Zadaje sporo pytań, oczekuje ciągłego raportowania i wykonuje wiele czynności, mających na celu sprawowanie władzy. Inną grupą zachowań są gadulstwo, agresja, krzyk, głośne słuchanie radia czy bałaganiarstwo. W pracy mamy też do czynienia z osobami nerwowymi, wierzącymi w stereotypy, ujawnia się brak umiejętności organizacyjnych, lęki czy problemy osobiste, które powodują wypracowanie działań obronnych.
Negatywne postawy mogą występować też jako zachowania grupowe. Takie grupy tworzone są w oparciu o wspólne cele czy wspólnego przeciwnika. Zdarza się, że osoba konfliktowa doskonale manipuluje otoczeniem, a grupa pod jej wpływem może zachowywać się nieracjonalnie. Rozpatrując działania grupowe wpływające na zachowanie się w firmie warto podkreślić brak zaufania lub istnienie tzw. cichego donosiciela, co wywołuje poczucie zagrożenia, zamiast poczucia wspólnoty.
Ważną przyczyną negatywnych zachowań w miejscu pracy jest nieumiejętne zarządzanie, brak jasnego zakresu obowiązków i możliwości decyzyjnych. Zdarza się, że pracownicy nie są informowani o zmianach, nie wiedzą za co odpowiadają i co należy do ich zadań. Istotna jest rotacja pracowników, na przykład w firmie liczącej 25 osób, w ciągu roku zwalnianych jest 15 osób. Dlaczego pracownik, mimo osiągnięć, nagle po roku staje się nieprzydatny? Dlaczego na jego miejsce zatrudniani są znajomi szefa? Podobnie z systemem wynagradzania, przyznawaniem awansów i uznaniem przez pracodawcę. Trudno, aby taka firma funkcjonowała zdrowo. Prędzej czy później u pracowników pojawi się strach i frustracja.
Niepożądane zachowania w miejscu pracy
Lista zachowań, których nie akceptujemy i nie lubimy, jest długa. Dzielą się one na uciążliwe, choć niezłośliwe (nr 1), na takie, które mogą stać się przyczyną wielu problemów (nr 2) i na niebezpieczne, które niszczą pracownika (nr 3). Poniżej lista najbardziej powszechnych negatywnych zachowań, z którymi mamy do czynienia w miejscu pracy.
Negatywne skutki niektórych zachowań
- obniżenie jakości pracy, a tym samym wzrost kosztów dla firmy (przełożony powinien dbać o atmosferę w firmie i porozmawiać z osobą konfliktującą i frustrującą innych),
- rozłam wśród grupy pracowniczej,
- irytacja, frustracja,
- problemy emocjonalne pojawiające się pod wpływem stresu,
- problemy zdrowotne,
- załamania psychiczne (molestowanie),
- zwolnienia i odejścia dobrych pracowników z pracy.
- Gadulstwo bywa irytujące i nierzadko ma podłoże „nerwicowe”. Gaduła zapomina o swoich problemach albo lepiej sobie z nimi radzi, gdy przekazuje informacje innym. Gadulstwo może być także reakcją na sytuację stresową. Trzeba słuchać ludzi, bowiem i nam może być potrzebne wsparcie. Nie możemy jednak zaniedbywać swoich obowiązków. Nie należy zanudzać nikogo opowieściami o problemach z mężem, gdy ktoś jest zajęty.
- Muzyka - zdarza się, że przydzielono cię do pokoju, w którym ciągle gra głośno radio. Zdarza się też, że masz pilne zadania, a koleżanki słuchają swoich ulubionych utworów (często też podśpiewują wraz z piosenkarzem). To bywa absorbujące i irytujące, ale trudno po prostu wyłączyć radio i uciszyć współpracowników, bo na pewno im się narazisz. Najlepiej jeśli w biurze panuje po prostu zakaz głośnego słuchania radia.
- Brak higieny osobistej - to bardzo delikatna sprawa, lecz spotykana w biurze, zwłaszcza w lecie. Nie wiadomo jak problem rozwiązać, aby nikogo nie urazić i jak bronić się przed nieprzyjemnym zapachem.
- Zapachy kuchni - wonie gotowanej kapusty czy chińszczyzny są w biurze niedopuszczalne. W firmie powinno być miejsce, w którym pracownik może spokojnie zjeść nawet bardziej aromatyczne potrawy, a jeśli je przy biurku, to jego posiłek nie powinien wydzielać mocnych zapachów.
- Krzyk - wiele osób wyraża swoje frustracje krzykiem. Osoby mówiące stale podniesionym głosem są problemem dla innych, gdyż wprowadzają do firmy nerwową atmosferę.
- Kłamstwa - okłamują nas współpracownicy: „tak, wykonałem to zadanie”, które tak naprawdę nie zostało nawet zaczęte, „dowiedziałem się o twoim zwolnieniu dopiero dziś”, mimo że prawda jest inna, oszukuje szef: „rozmawiałem w sprawie kursu dla ciebie, musisz poczekać miesiąc” - a taka rozmowa wcale nie miała miejsca.
- Docinki o podtekście seksualnym - żarty żartami, lecz w pewnym momencie masz już tego dość. Takie sytuacje mogą być zapowiedzią molestowania seksualnego.
- Konflikty - nie zawsze prowadzą do konstruktywnych wniosków. Jeśli strony konfliktu nie mają chęci jego rozwiązania, problemy będą rosnąć i źle wpłyną na atmosferę w firmie.
- Agresja i atak - niektórzy reagują często przy pomocy takich radykalnych zachowań. Wdanie się w ostrą dyskusję wywoła skutki negatywne. Warto wspomnieć o agresji, jaką żywią uczestnicy grupy wobec jednej osoby, tzw. kozła ofiarnego. Wtedy mamy do czynienia z patologią.
- Nadmierna kontrola - to podważanie zaufania i wywoływanie u pracowników negatywnych emocji, a tym samym - zmniejszenie wydajności pracy. Odrobina kontroli nie szkodzi, bowiem bardziej skupiamy się na swoich działaniach i mamy większą mobilizację, ale łatwo przekroczyć cienką granicę.
- Lenistwo i lekceważenie obowiązków - jeśli poczynania osoby, która zachowuje się w taki sposób, mają wpływ na ciebie, to nie możesz pozwolić, żebyś wykonywała za kogoś zadania i ponosiła za nie odpowiedzialność, podczas gdy laury zbierze ktoś inny.
- Zwolnienia z pracy - czasem pracownik nie sprawdza się na danym stanowisku i musi rozstać się z pracą. Jednak każde zwolnienie to stres i pracodawca ma obowiązek zachować się fair w stosunku do pracownika. Zdarza się jednak, że firmy zachowują się nieetycznie, zwalniając ludzi z dnia na dzień. Czasem przez zastraszenie i oskarżanie pracownik zmuszony jest do samodzielnego wypowiedzenia stosunku pracy.
- Wydawanie sprzecznych poleceń - często ilość pomysłów szefa nie jest adekwatna do sytuacji. To może całkowicie zaburzyć pracę.
- Unikanie dania możliwości decyzyjnych pracownikowi - szef czasem obawia się poróżnić pracowników, stara się więc nie awansować nikogo. To prowadzi do głębszych problemów, bowiem nikt nie wie komu podlega, za co odpowiada, a to tworzy niepotrzebne konflikty.
- Plotki - każdy wie jak ogromną siłę mogą mieć pozornie niewinne „ploteczki” - ośmieszanie, upokarzanie, oczernianie, kłamstwa i oszczerstwa. Mogą zniszczyć karierę, zdrowie, a nawet życie rodzinne.
- Molestowanie seksualne i mobbing - to zachowania patologiczne, które nierzadko istnieją w polskich firmach. Przy tych zachowaniach jedynym rozwiązaniem jest zmiana pracy.
Przeciwdziałanie i obrona
Jak radzić sobie z niepożądanymi zachowaniami w pracy? Sposobów jest wiele. Niekiedy wystarczy powiedzieć zwykłe: „przestań, proszę”, ale często potrzeba miesięcy parafrazowania i sugestii. Wszystko zależy od charakteru i od stopnia uciążliwości zachowań. Musisz zwrócić uwagę na ton głosu oraz dobór słów, np. atak i zastraszenie w połączeniu z agresją nie dadzą pożądanego efektu (tylko krótkotrwały). Pomocne są zachowania asertywne. Warto też pokusić się o zrozumienie własnego „wroga” i postawić się w jego położeniu, może akurat jest w ciężkiej sytuacji (nic jednak nie uprawnia go do agresji wobec innych, kłamstwa i plotek). Musisz też określić swoje przyzwolenie na niepożądane zachowania. Na przykład śpiew i grające w biurze radio można zaakceptować (jeśli nie jest to zbyt głośne). W przypadku głośnej muzyki w pokoju można poprosić o ściszenie radia na czas wykonywania trudnego zadania. Warto też nauczyć się „wyłączać” i zajmować swoimi sprawami i nie wymagać, aby w kilkuosobowej grupie wszyscy podporządkowali się tobie.
Podobnie jest z gadulstwem. Czasem nawet rozluźnia atmosferę i po chwili pogaduszek ponownie można przystąpić do wykonywania obowiązków. Jeśli jednak „gaduła” przesadza, lepiej zaproponować rozmowę po pracy w pubie.
Jeśli ktoś wytyka twoje wady, nie reaguj od razu agresywnie, postaraj się najpierw go wysłuchać, może rzeczywiście warto coś zmienić. Jeśli jednak sytuacja będzie się powtarzać lub ton głosu kolegi będzie zbyt podniesiony, możesz powiedzieć: „porozmawiamy później, jak opadną twoje emocje” lub zastosować parafrazę: „mówisz więc, że nie widzisz efektów mojej pracy; ważne, że widzi je mój przełożony, ty nie musisz”. Jeśli ktoś próbuje cię nadmiernie kontrolować, zaznacz, że nie ma takiego prawa.
W zależności od sytuacji można wpleść w rozmowę odrobinę ironii, a niekiedy wystarczy powiedzieć: „tak, masz rację”, aby uciszyć agresora. Z pewnością nie warto wdawać się w zbędne dyskusje, chyba że pozwolą one wyjaśnić problem. Jest to szczególnie ważne w przypadku współpracy z klientami, nie warto negować ich zdania, tylko podjąć kroki w celu poprawy sytuacji. Szukać rozwiązań, a nie winnych. Bardzo istotne jest opanowanie, zdecydowanie i spokojny ton głosu. Pamiętaj też, że pomocny jest uśmiech. W wiele spraw nie warto za bardzo angażować się emocjonalne. Czasem lepiej coś zignorować i zaakceptować sytuację, bo w wielu przypadkach nie jesteśmy w stanie nic zmienić. Pamiętaj także o swoich racjach; jeśli sytuacja jest podbramkowa i inni próbują zrzucić winę na ciebie, zastosuj jasne, klarowne argumenty, wypowiedziane w spokoju. Staraj się także nie ulegać presji szefa i współpracowników, jednak rób to z dystansem, ponieważ jesteś częścią firmy i twoim zadaniem jest współdziałanie dla jej dobra.
Jeśli ktoś zarzuca ci kłamstwa lub szef nie wierzy, że zadanie wykonane zostało prawidłowo, pisz e-maile. Deklaracja na piśmie może okazać się pomocna w wielu sytuacjach, odnosi naprawdę pozytywny skutek.
Czasem warto poprosić o zmianę pokoju, a w sytuacjach skrajnych niekiedy jedynym wyjściem jest zmiana firmy. Nie obwiniaj wyłącznie siebie, tylko realnie rozpatrz okoliczności i udział innych osób w sprawie. Bądź pozytywnie nastawiona do życia i pracuj nad samooceną, a dzięki temu na część zachowań nie będziesz zwracała uwagi, a na inne nauczysz się odpowiednio reagować.
Sylwia Szykuła
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.