Netbook - komputer za 1 tys. zł
REKLAMA
REKLAMA
Ostatnie miesiące to okres spowolnienia na rynku komputerów. Producenci, dystrybutorzy i sprzedawcy mówią jednym głosem: sprzedaż wyraźnie siadła. Jednak na rynku panuje optymizm. Zastój jest chwilowy, a ten rok ma być kolejnym, w którym sprzedaż komputerów będzie rekordowo wysoka.
Piłkarskie załamanie
- Tłumów nie ma. Klienci wyjechali na wakacje - twierdzi pracownik jednego z renomowanych sklepów z komputerami w dużym centrum handlowym w Warszawie.
Choć wakacyjny zastój to nic nadzwyczajnego w branży komputerowej, to w tym roku miał poważniejszy charakter. O ile w pierwszym kwartale tego roku kupiliśmy prawie 850 tys. komputerów, to w okresie od stycznia do maja było to tylko 1,3 mln, czyli niecałe 500 tys. więcej. A maj to okres zakupów prezentów komunijnych, którymi są coraz częściej komputery.
Z wypowiedzi przedstawicieli branży wynika, że czerwiec był już kompletną porażką.
- Drugi kwartał jest zawsze gorszy niż pierwszy. Jednak w tym roku dodatkowy wpływ na niższą sprzedaż komputerów miały mistrzostwa Europy w piłce nożnej - mówi GP Dariusz Wałach z HP Polska.
- Klienci są zainteresowani piwem, projektorami i telewizorami. Komputerów nie kupują - podkreśla Zbigniew Feldo, dyrektor sprzedaży w Acer Polska.
Dodaje, że nie każde mistrzostwa w piłkę nożną powodują załamanie sprzedaży.
- Podobne zjawisko wystąpiło dwa lata temu podczas mundialu w Niemczech. Natomiast cztery lata temu, gdy turniej odbywał się w Portugalii, rynek funkcjonował poprawnie. Sprzedaż siada, gdy Polacy awansują - mówi Zbigniew Feldo.
Kolejny rekordowy rok
Według prognoz specjalistów w drugim półroczu sprzedaż komputerów znacząco podskoczy, a rok zakończy się kolejnym rekordem sprzedaży.
- Ubiegłoroczny wynik, gdy Polacy kupili ponad 3 mln komputerów, na pewno zostanie pobity - uważa Dariusz Wałach.
Wszyscy zastanawiają się, o ile, mając w pamięci doskonały ostatni kwartał 2007 roku, gdy sprzedano ponad 1 mln urządzeń.
- Wysoka baza z drugiej połowy ubiegłego roku zapewne nie pozwoli na utrzymanie tak wysokiego wzrostu w całym 2008 roku. Choć rynek w Polsce potrafił już bardzo pozytywnie zaskakiwać - mówi GP Jacek Nowicki z firmy badawczej GfK Polonia, badającej polski rynek sprzedaży elektroniki.
Dodaje, że jeśli utrzyma się blisko 60-proc. dynamika sprzedaży, to w tym roku nabywców może znaleźć 4,3 mln komputerów.
Era notebooków
Ostrożniejszy jest Jarosław Smulski z firmy IDC Polska. Jego zdaniem w tym roku uda się sprzedać 4 mln urządzeń. Jednak najważniejszym sygnałem dla rynku będzie większa liczba sprzedanych komputerów przenośnych niż stacjonarnych.
- Na tej zmianie wygrają firmy, które mają rozbudowaną sieć dystrybucji swoich produktów w Polsce - mówi analityk IDC.
REKLAMA
Boom na laptopy trwa dzięki spadającym cenom, a także coraz lepszej jakości sprzętu. W maju średnia cena komputera przenośnego wyniosła 2620 zł, podczas gdy rok temu dochodziła do 4 tys. zł. Dla porównania na PC-ta średnio wydajemy ok. 1,9 tys. zł.
- Dzięki stale malejącym cenom podzespołów oraz wysokiemu kursowi złotego po raz pierwszy w historii cena najtańszych notebooków zeszła poniżej ceny najtańszego zestawu komputerowego - zauważa Sebastian Sierpowski ze spółki Action, jednego z czołowych dystrybutorów sprzętu komputerowego w kraju.
Nadciągają netbooki
Rewolucją może być pojawienie się na polskim rynku netbooków, czyli tańszych i słabszych odpowiedników komputerów przenośnych. Są one wyposażone w 7-9-calowe ekrany, małą klawiaturę, słabsze procesory i mniej pamięci operacyjnej niż ich więksi koledzy. Dodatkowo aby obniżyć koszty, zamiast twardych dysków są wyposażone w dużo wolniejszą pamięć fleszową. Takie komputery pojawiły się pod koniec ubiegłego roku w sprzedaży w USA i na Dalekim Wschodzie, stając się rynkową sensacją. Teraz szykują się na podbój Europy.
- Pod koniec sierpnia wprowadzimy do sprzedaży w Polsce naszego netbooka. Wyposażony w system operacyjny będzie kosztował ok. 1 tys. zł - mówi Zbigniew Feldo z Acer Polska.
W tym samym czasie w sprzedaży pojawią się także netbooki HP (rekomendowana cena to w zależności od wersji 1,4-1,7 tys. zł), a już teraz są dostępne urządzenia innego producenta - Asusa.
Wkrótce może się okazać, że firmy nie będą zaopatrywały swoich pracowników w notebooki, ale w tańsze netbooki.
- Jest spore zainteresowanie naszymi netbookami ze strony dużych przedsiębiorstw, tak więc o sprzedaż netbooków w Polsce nie martwię się - mówi Dariusz Wałach.
Sprzedaż komputerów przenośnych będzie także napędzało pojawienie się u nich technologii HD. Pod koniec roku pojawią się w sprzedaży notebooki wyposażone w napędy Blue-Ray (następcę DVD) i nawet 18-calowe monitory Full HD. Dzięki temu komputer będzie mógł służyć jako odtwarzacz Blue-Ray.
Sprzedaż komputerów w Polsce liknij aby zobaczyć ilustrację.
SZERSZA PERSPEKTYWA - ŚWIAT
Dwie czołowe firmy analizujące globalny rynek IT w czerwcu podniosły swoje prognozy sprzedaży komputerów na świecie. IDC szacuje obecnie, że w porównaniu z ubiegłym rokiem liczba sprzedanych komputerów zwiększy się o 15,2 proc. (do 310 mln sztuk) wobec 12,8 proc. prognozowanych w marcu. Natomiast Gartner podwyższył prognozę wzrostu z 10,9 do 12,5 proc. Najbardziej dynamicznie będzie rozwijał się rynek laptopów. Według IDC, ich sprzedaż wzrośnie o 33,9 proc. (do 145 mln sztuk) wobec tylko 5,1 proc. wzrostu w przypadku komputerów stacjonarnych. W najbliższych latach sprzedaż komputerów będzie systematycznie rosła i w 2012 roku przekroczy 420 mln urządzeń.
Mariusz Gawrychowski
MichaŁ Fura
gp@infor.pl
OPINIE
prezes NTT System
Rynek będzie się nadal dynamicznie rozwijał. Jest co najmniej kilka elementów, które za tym przemawiają. Jeśli chodzi o zakup komputerów przez firmy, jest to np. elektroniczny podpis otwierający możliwości załatwienia wszelkich spraw administracyjnych przez internet. Co prawda z roku na rok rośnie liczba Polaków korzystających z internetu, ale nadal w stosunku do krajów lepiej rozwiniętych jest to znacznie mniejsza liczba osób, między innymi dlatego jeszcze przez kilka lat będziemy mieć klientów na pierwszy komputer. W 2007 roku sprzedaliśmy w Polsce 164 tys. komputerów stacjonarnych, w tym chcemy, by było to 200 tys. sztuk. Pokazuje to, że popyt na rynku jest nadal bardzo duży.
REKLAMA