REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Jak walczyć z wypaleniem zawodowym

Grażyna Rawska

REKLAMA

REKLAMA

Za największe źródło stresu w swoim życiu większość osób uznaje pracę. Z tego powodu firmy coraz częściej muszą zmagać się z syndromem wypalenia zawodowego swoich pracowników.

 

Wypalenie definiuje się jako „zmęczenie, frustrację oraz apatię wynikającą z nadmiernego stresu, przepracowania bądź też intensywnej aktywności organizmu”. Wypalenie dotyczy wszystkich pracowników, ale jego natężenie najczęściej wzrasta wraz z awansem pracownika.

 

Zniechęcenie czy lenistwo

 

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

Pierwsze objawy wypalenia zawodowego łatwo zlekceważyć i uznać za chwilową niechęć do pracy. Przecież od czasu do czasu każdy ma dosyć swoich obowiązków i najchętniej nie wstawałby z łóżka. Na szczęście takie napady lenistwa zazwyczaj mijają same. Wypalenie zawodowe różni się od nich tym, że nie przechodzi, a wręcz przeciwnie, z czasem się wzmaga. Masz wątpliwości, czy to, co cię męczy to zwykłe zniechęcenie czy początki wypalenia? Przeanalizuj okoliczności, w których uczucie to cię dopada. Czy możesz je powiązać z zakończeniem przerwy w pracy - urlopu czy świąt, po których zawsze trudno się zmobilizować do zawodowych obowiązków? A może okres lenistwa przypada na porę wiosenno-letnią, kiedy wzrasta ochota na pozabiurową aktywność? Jeśli tak, to prawdopodobnie dotyka cię naturalne rozleniwienie, z którym musisz się zmierzyć, zanim zawładnie tobą całkowicie. A może w ostatnim czasie spotkała cię w pracy jakaś przykrość? Nie dotrzymałaś ważnego terminu albo ktoś powiedział ci coś nieprzyjemnego? Takie sytuacje sprawiają, że nawet lubiana praca napawa lękiem.

Gdy jednak nie znajdujesz usprawiedliwienia w żadnej z powyższych sytuacji, być może twoja psychika wysyła ci ważny sygnał. Wpadanie w zły humor na myśl o pracy to niedobry znak, a tym gorszy, z im większym obrzydzeniem przystępujesz co rano do wykonywania obowiązków służbowych. O wypaleniu może świadczyć niemijający stan wewnętrznego sprzeciwu wobec pracy. Szczególnie jeśli przenosi się także na inne sfery życia. Wypalenie zawodowe nie dotyczy tylko pracy. Tam się zaczyna, ale obejmuje także inne obszary i czasem przypomina objawy depresji. Depresji, której nie da się oszukać takimi sztuczkami, jak nagroda po wykonaniu zadania lub łapówka na poczet przyszłej pracy, na przykład zakup butów, w których przyjemniej będzie iść do biura.

Wypalenie zawodowe objawia się na dwa zasadnicze sposoby: rezygnacją lub irytacją.

• Rezygnacja łączy się z apatią, pasywnością, załamaniem. W tym stanie nie potrafisz odnaleźć sensu w wykonywanych obowiązkach, przepełnia cię poczucie ich bezcelowości. To realizacja stanu ducha wyrażonego metaforą „wypalenie”.

• Irytacja zakłada, co prawda, pewną aktywność, ale jest to aktywność chorobliwa, inspirowana gniewem i zniecierpliwieniem. Jej motywy są podobne, jak w przypadku rezygnacji, ale reakcja jest inna, bo nie zapadasz w letarg. Jednak fakt, że mimo wszystko pracujesz, nie oznacza, że problem wypalenia cię nie dotyczy.

Obydwie te postawy łączy wspólne pytanie: po co? W jakim celu robię to, co robię? Do czego dążę, gdzie mnie ta praca prowadzi i czy chcę się tam znaleźć?

 

Po co tu pracuję?

 

Podstawą terapii jest znalezienie odpowiedzi na postawione wyżej pytanie: po co tu pracuję? Czy istnieje powód, dla którego muszę tkwić akurat w tej firmie?

REKLAMA

Nie bój się szczerych odpowiedzi. Jeśli wszystkie przesłanki, które kiedyś przemawiały za tą właśnie pracą zdezaktualizowały się, powiedz to głośno. Możliwe, że zaczynając startowałaś z niższego stanowiska, a teraz osiągnęłaś wszystko, co było do osiągnięcia i stoisz w miejscu. Być może kiedyś argument finansowy był decydujący, ale już nie jest, na przykład jeśli urodziłaś dziecko, potrzeby finansowe twojej rodziny stały się większe.

Kolejnym problemem, który powinnaś rozważyć, jest uświadomienie sobie czy twoją niechęć budzi miejsce pracy, z którym jesteś związana, czy zawód jaki wykonujesz? Jeśli sama praca, zastanów się, co najbardziej ci w niej przeszkadza: płaca, konieczność brania nadgodzin, zakres obowiązków, brak szans rozwoju? Negocjuj z szefem to, co możesz. Zaproponuj nowe rozwiązania, poproś o wysłanie cię na szkolenie, ustal ilość nadgodzin, jakie możesz wziąć. Poproś szefa, aby określał bardziej racjonalnie swoje oczekiwania w stosunku do ciebie. Nierealistyczne terminy wykonania zadań powodują w pracowniku spustoszenie, gdyż ma poczucie zalegania z zadaniami, zanim jeszcze rozpoczął je wykonywać.

Jak nie dopuścić do wypalenia zawodowego

• Nie wykonuj mechanicznie swoich obowiązków. Staraj się podchodzić do nich twórczo, wprowadzaj unowocześnienia, poszukuj lepszych rozwiązań.

• Planuj swój dzień tak, jakby zależał od ciebie, a nie od odgórnych zaleceń. Jeśli pracę kończysz o godzinie 16, spróbuj zakończyć działania tuż przed szesnastą. Wyjdź z pracy dlatego, że już skończyłaś, a nie dlatego, że dopiero teraz możesz.

• Miej przygotowaną listę zajęć i rzeczy do zrobienia na każdy dzień. Dzięki temu cały czas będziesz aktywna i nie dopadnie cię uczucie bezsensu.

Jeżeli uznasz, że naprawdę „doszłaś do ściany” i wypaliłaś się w swoim zawodzie, zastanów się, co innego chciałabyś i mogłabyś robić. Bądź racjonalna, bo wielu marzy o byciu podróżnikiem albo aktorem, ale takie marzenia rzadko się spełniają. Brutalnie oceń swoje szanse i możliwości, biorąc pod uwagę możliwość ukończenia dodatkowego kursu czy nowych studiów. Wiesz, jakie są twoje mocne strony, praca na stanowisku sekretarki lub asystentki na pewno nauczyła cię systematyczności, świetnej organizacji, współpracy w grupie i podejmowania decyzji. To bardzo cenne umiejętności w wielu zawodach, mogłabyś na przykład zostać menedżerem nowej restauracji.

Podsumowując: jeśli jesteś przekonana, że na danym stanowisku i w danej firmie nic już nie zwojujesz, poszukaj nowej pracy, idź na rozmowę wstępną, może nowe wyzwania wystarczą, żeby cię uleczyć.

Jeżeli widzisz szansę utrzymania się na rynku po przebranżowieniu się - ryzykuj. Spełniaj marzenia, walcz o swoją zawodową satysfakcję.

 

Odpoczynek od pracy

 

Jeżeli rachunek zysków i strat jasno wykazał, że nie możesz sobie pozwolić na zmianę pracy lub wręcz porzucenie swojego zawodu, musisz poradzić sobie inaczej. Weź urlop, wyjedź i oderwij się od codzienności. W tym czasie nie myśl o pracy, sprawiaj sobie przyjemności. Całkowite zdystansowanie się od firmy sprawi, że kiedy do niej wrócisz, będzie to w pewnym sensie coś nowego, przynajmniej na początku. Dzięki temu spojrzysz na swoje stanowisko krytycznie i zaplanujesz zmiany. Zgłoś nowy projekt, któremu będziesz mogła się poświęcić, na przykład zorganizowanie integracyjnego wyjazdu firmowego. Nagrodą i motywacją będzie zadowolenie współpracowników. Udoskonalaj swój warsztat pracy, stawiaj przed sobą małe cele, jak chociażby zrobienie porządku w papierach. Opanuj nowy program komputerowy. Zrób wszystko, żeby biuro kojarzyło ci się z czynnościami twórczymi, a nie tylko z ciągiem identycznych rutynowych działań.

 

Najważniejsza jest harmonia

 

Nawet jeśli lubisz swój zawód i dobrze się czujesz w swojej firmie, możesz poczuć zniechęcenie. Często przyczyna leży nie w pracy, ale w tobie. Wystarczy problem w życiu prywatnym, ciężka choroba w najbliższej rodzinie, rozstanie czy wyjazd, żeby twoje priorytety zmieniły się. Z dnia na dzień okazuje się, że to, co do tej pory dawało ci satysfakcję, już jej nie daje, a nawet budzi sprzeciw. Robienie zawodowej kariery w obliczu straty bliskiej osoby wydaje się nie na miejscu. Jak temu zapobiegać? Przede wszystkim:

• zachowaj zdrową równowagę pomiędzy życiem służbowym i prywatnym,

• nie oddawaj się bez reszty pracy, staraj się wygospodarować czas na pielęgnowanie swoich pasji,

• chodź częściej do teatru, kina, czytaj książki, zapisz się na siłownię czy basen,

• przeciwstawiaj się rutynie w biurze, wprowadzaj unowocześnienia i udogodnienia, bądź na bieżąco z nowinkami informatycznymi, czytaj branżową prasę.

Zadowolenie z siebie i z życia sprawi, że bardziej optymistycznie podejdziesz do sfery zawodowej. Mając pasje i marzenia, nabierzesz dystansu do spraw zawodowych, bo zdasz sobie sprawę, że praca nie jest treścią twojego życia. Większy wysiłek zaowocuje większą satysfakcją, podsyci płomień zaangażowania w pracę.

Grażyna Rawska

Jeśli dotknął cię syndrom wypalenia zawodowego

• Za wszelką cenę postaraj się oderwać od pracy. Jeśli nie masz szans na dłuższy urlop, wyjedź chociaż na weekend.

• Spraw sobie jakąś przyjemność albo kup pasjonującą książkę. Skup się na czymś, żeby do myślenia o pracy podejść z minimalnym dystansem.

• Nie działaj pochopnie i nie pisz wymówienia w chwilę po stwierdzeniu, że masz dosyć. Pamiętaj, że chwilowe zniechęcenie i zły humor to zupełnie coś innego niż wypalenie zawodowe.

• Nie zmuszaj się do tkwienia w firmie czy zawodzie, jeśli masz możliwość zmiany na coś, co bardziej cię satysfakcjonuje.

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Świadczenie "Aktywnie w żłobku": Limity dofinansowań dla podmiotów prowadzących opiekę nad dziećmi w wieku do lat 3 w 2025 r.

Świadczenie „Aktywnie w żłobku” jest jednym ze świadczeń realizowanych w ramach programu „Aktywny rodzic”. Na świadczenie „Aktywnie w żłobku” nałożone są pewne limity dofinansowań. Jak należy policzyć wysokość opłaty w żłobku?

Polacy nie chcą kont maklerskich, bo uważają że brak im wiedzy i czasu na inwestowanie

Choć rachunków inwestycyjnych w biurach maklerskich ciągle przybywa, to głównie jest to efekt zakładania kolejnych kont przez tych samych inwestorów. Nowych nie przybywa, bo generalnie Polacy wciąż nie dają się namówić na inwestowanie.

Seniorzy mogą otrzymać spory „zastrzyk” gotówki od fiskusa, ale muszą dopilnować jednej ważnej kwestii [interpretacja Dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej]

Seniorzy, którzy pomimo osiągnięcia powszechnego wieku emerytalnego (który dla kobiet wynosi obecnie 60 lat, a dla mężczyzn – 65 lat) nadal pozostają aktywni zawodowo – mogą skorzystać ze zwolnienia z podatku dochodowego swoich przychodów, do wysokości nieprzekraczającej w roku podatkowym kwoty 85 528 zł. Zwolnienie to, potocznie zwane jest ulgą dla pracujących seniorów i obowiązuje również w 2025 r. Aby konkretny przychód (np. odprawa emerytalna) mógł zostać objęty zwolnieniem z podatku dochodowego – musi jednak zostać spełniony jeden ważny warunek, którego seniorzy muszą dopilnować.

Jeden nowy przepis w kodeksie pracy wydłuży urlopy wypoczynkowe pięciu milionom pracowników, czy już w 2025 roku

Skoro na skrócenie czasu pracy trzeba jeszcze długo poczekać, bo na razie wszystko zaczyna się i kończy na dyskusjach, to może chociaż wydłużyć czas na odpoczynek. Dłuższy urlop, a w przyszłości dwa długie urlopy: latem i zimą, to wymarzona zmiana w Kodeksie pracy. Czy dojdzie do niej już w 2025 roku i czy skorzystają wszyscy pracownicy.

REKLAMA

VAT 2025: Kto może rozliczać się kwartalnie

Kurs euro z 1 października 2024 r., według którego jest ustalany limit sprzedaży decydujący o statusie małego podatnika w 2025 r. oraz prawie do rozliczeń kwartalnych przez spółki rozliczające się według estońskiego CIT wynosił 4,2846 zł za euro. Kto zatem może rozliczać VAT raz na 3 miesiące w bieżącym roku?

Wiek emerytalny 40 lat dla kobiet i 45 dla mężczyzn. To możliwe, bo Senat podjął uchwałę 13 marca 2025 r. w tej sprawie

Większość z nas może być zdezorientowana. Raz pisze i mówi się o podwyższeniu wieku emerytalnego, raz o zrównaniu, a tym razem o obniżeniu. Czy to możliwe, żeby w Polsce wiek emerytalny wynosił dla kobiet 40 lat a dla mężczyzn 45 lat. Tak, oczywiście, to możliwe. Senat proponuje wejście w życie przepisów już od 1 stycznia 2026 r.

Czynsz, opłaty za śmieci, prąd. Czy w 2025 r. mogę dostać jakieś dodatki? [Przykłady]

Wiele osób boryka się z wysokimi rachunkami, szukając dostępnych form finansowego wsparcia. Prezentujemy kilka przykładowych świadczeń. Jakie kryteria trzeba spełnić w 2025 r.?

PIT zero dla seniora: czy ulga w podatku należy się każdemu emerytowi

PIT zero dla seniora, znany też jako ulga dla pracujących seniorów nie przysługuje wszystkim, którzy weszli w ustawowy wiek emerytalny. Słowem – nie każdy emeryt skorzysta z tej preferencji podatkowej.

REKLAMA

Jak samodzielnie przeprowadzić skuteczną windykację należności? Należy unikać tych błędów!

Chociaż odzyskiwanie należności nie jest prostym procesem, to jednak z windykacją można sobie poradzić samodzielnie. Niestety, wymaga to zachowania pewnych warunków, o których często się zapomina i przez to zmniejsza szansę na odzyskanie pieniędzy.

Koszty budowy domu w 2025 roku – materiały i robocizna. Projekt, mury, dach, stolarka, wykończenie

Aktualnie, w marcu 2025 roku w Polsce trzeba wydać ok. 430 000 zł, aby postawić parterowy dom o powierzchni 100 m2 w stanie deweloperskim. Ta kwota nie uwzględnia jednak zakupu działki ani projektu budowlanego czy ogrodzenia. Z zestawienia Rankomat.pl wynika, że najdroższy jest sam początek budowy, gdzie za postawienie murów trzeba wydać 185 tys. zł. Prace dachowe i wykończeniowe kosztują ponad 100 tys. zł za każdy z tych etapów. Najmniej, bo 30 tys. zł, pochłonie zakup i montaż drzwi, okien oraz bramy garażowej. Największy pojedynczy koszt to fundamenty i wykonanie stropu łącznie za 90 tys. zł z materiałami i robocizną. Ostateczna cena wybudowania domu będzie zależała od kosztów ekipy budowlanej, jakości wybranych materiałów budowlanych i kilku innych czynników.

REKLAMA