E-learning wymaga od studentów samodyscypliny
REKLAMA
Magdalena Eljaszuk
członek zespołu Centrum Otwartej i Multimedialnej Edukacji na Uniwersytecie Warszawskim, prowadzi szkolenia dla nauczycieli akademickich w zakresie wykorzystania technologii e-learning.
• Czy e-learning i nowe technologie są wykorzystywane w studiach podyplomowych?
- W 2002 roku odbyła się pierwsza edycja internetowych studiów podyplomowych poświęcona integracji europejskiej. Centrum Europejskie Uniwersytetu Warszawskiego, zachęcone sukcesem stacjonarnej formy tych studiów, zdecydowało się na uruchomienie we współpracy z Centrum Otwartej i Multimedialnej Edukacji UW (COME UW) ich w pełni internetowego odpowiednika. W tamtym czasie tematyka studiów była niezmiernie interesująca dla kandydatów, ale niektórzy z nich, będący głównie osobami pracującymi, ze względu na czasochłonność i koszty dojazdu na zajęcia nie decydowali się na podjęcie nauki. Studia w trybie on-line skutecznie przełamały tę barierę i są z powodzeniem prowadzone do dziś. Formuła e-learningu okazała się doskonała do prowadzenia zajęć na studiach podyplomowych i wspólnymi siłami COME UW i Instytutu Studiów Społecznych UW powstał program i kolejne internetowe studia podyplomowe poświęcone psychologii zmiany postaw i zachowań.
• Jak takie studia wyglądają w praktyce?
- Oprócz zjazdu inauguracyjnego i zjazdów semestralnych, na których odbywają się egzaminy końcowe z przedmiotów danego semestru i wykłady wprowadzające przedmioty kolejnego, cała nauka odbywa się na platformie e-learningowej.
REKLAMA
Nieco inaczej przedstawiają się studia podyplomowe prowadzone w trybie hybrydowym, np. studia dla nauczycieli drugiego przedmiotu i Przygotowanie do prowadzenia kształcenia ustawicznego na odległość (oba finansowane z EFS). Część przedmiotów jest tu prowadzona stacjonarnie, a część to kursy internetowe, np. zajęcia z angielskiego, nad którymi czuwają lektorzy.
Uniwersytet Warszawski korzysta z niekomercyjnej platformy wyposażonej w narzędzia umożliwiające umieszczanie materiałów edukacyjnych w nieograniczonej liczbie formatów - teksty, ilustracje, mapy, zdjęcia, dźwięki, filmy itd. - i komunikację między słuchaczami a prowadzącymi oraz osobno - między tymi grupami. Oprócz zapoznawania się z materiałami umieszczonymi na platformie słuchacze znajdują tam również ćwiczenia, samosprawdzające testy i zadania do wykonania, które przesyłają prowadzącym do sprawdzenia. Fora internetowe służą wymianie uwag i ułatwiają wyjaśnianie trudniejszych kwestii, ale są także cennym narzędziem do prowadzenia rzeczowych dyskusji na tematy poruszane w poszczególnych blokach materiału.
Często wykłady w sali są nagrywane, a później umieszczane w kursach internetowych. Bogatym źródłem gotowych wykładów jest Akademicka Telewizja Naukowa http://www.atvn.pl/ zawierająca dobrze przygotowane audycje. Dobre jest każde źródło, pod warunkiem że korzysta się z niego zgodnie z prawem.
• Czy można uzyskać dyplom magisterski w trybie zdalnej nauki?
- Obecnie na UW nie są prowadzone studia magisterskie w trybie e-learningowym. Nie ma jeszcze w Polsce podstawy prawnej do prowadzenia takich studiów, ale to się zmieni. Rząd z pewnością wyda akty prawne, które umożliwią prowadzenie takiej edukacji uczelniom, które już dysponują pełnym programem zdalnych studiów - UW jest gotowy kształcić w ten sposób informatyków.
• Jak w praktyce uczelnianej wygląda tzw. blended learning?
- Blended learning, zgodnie z nazwą, to forma mieszająca zajęcia stacjonarne z zajęciami przez internet. Można pokusić się o nazwanie b-learningiem zajęć stacjonarnych, którym towarzyszy umieszczanie na stronie internetowej prowadzącego dodatkowych materiałów (literatury, demonstracji, symulacji, interesujących linków do źródeł itp.). Jeśli zamiast na stronie www pojawi się kurs na platformie e-learningowej i wykładowca wykorzystuje jej możliwości techniczne do polepszania jakości kształcenia, to jest to właśnie b-learning.
• Jakie - z punktu widzenia rozwijania umiejętności - należy zachować proporcje między wykładami a nauką przez internet?
REKLAMA
- Dobór proporcji zajęć on-line i stacjonarnych zależy od prowadzącego. Często proces dydaktyczny obejmuje ćwiczenia, na które szkoda czasu podczas spotkania w sali. To właśnie takie czynności dobrze jest przenosić do internetu. Słuchacz może je wykonać w dogodnym dla siebie czasie, może zapoznawać się z materiałami wielokrotnie aż do ich opanowania. Na kurs hybrydowy składają się zwykle cykliczne, np. co tydzień, spotkania w sali, które są przeplatane blokami zajęć internetowych.
Korzystanie z zajęć internetowych wymaga - oprócz, oczywiście, komputera z dostępem do internetu - posiadania konta na platformie e-learnin-gowej. Do strony kursu mają dostęp tylko osoby do tego uprawnione - zapisane na kurs lub prowadzące go. Inni, nawet jeśli założą sobie konto, nie mogą swobodnie korzystać z zasobów platformy. Wszelkie aktywności użytkowników platformy są rejestrowane, co ułatwia monitorowanie postępów w nauce poszczególnych uczestników, ale również zaangażowanie prowadzących.
• Czy można być pewnym, że zadania wykonuje rzeczywiście osoba będąca właścicielem konta?
- Takiej pewności nie ma, ale celem zajęć internetowych jest przede wszystkim uczenie się. Wiedza jest weryfikowana podczas stacjonarnych egzaminów i tu nie ma już wątpliwości co do tożsamości egzaminowanych.
W e-learningu w porównaniu z tradycyjnym nauczaniem kładzie się większy nacisk na samokształcenie. Stąd cechy, które sprzyjają skutecznemu samokształceniu, są cenne. Uczenie się przez internet wymaga samodyscypliny, umiejętności koncentrowania się na wykonywanym zadaniu, skutecznego panowania nad zakłóceniami płynącymi z otoczenia. Równie cenne, ze względu na komunikację opierającą się głównie na słowie pisanym, są umiejętności uważnego czytania i rozumienia czytanych tekstów i instrukcji, oraz precyzyjnego formułowania myśli i sprawnego posługiwania się językiem polskim.
Rozmawiał Krzysztof Polak
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.