Dlaczego mnie obraziłaś?

Barbara Hubal
rozwiń więcej
To zdarza się w najbardziej nawet zgranych i zgodnych zespołach: padło o jedno słowo za dużo, ktoś czuje się urażony, dobra atmosfera została zepsuta. Jak radzić sobie w podobnych sytuacjach?

Dlaczego mnie obraziłaś?

 

Wyobraźmy sobie firmę, w której koledzy wzajemnie się wspierają, szef nie szczędzi pozytywnych motywacji, a zadowolenie klientów dodaje wszystkim skrzydeł. Czy praca nie mogłaby zawsze tak wyglądać? Niestety, zamiast tego w poniedziałek rano słyszymy kąśliwą uwagę szefowej na temat naszego, według niej, niezbyt stosownego ubioru, pierwszy w tym tygodniu interesant ma pretensje, że zbyt długo czeka na załatwienie sprawy, a koleżanka z sąsiedniego biurka opryskliwie reaguje na prośbę o dostarczenie niezbędnych dokumentów. Niełatwo w takiej sytuacji zachować zimną krew, nawet jeśli wiemy, że nie powinniśmy brać sobie takich zachowań zbytnio do serca.

Często osoba, która dotknęła nas do żywego, wcale nie miała takiego zamiaru i nie przyszło jej do głowy, że sprawia nam przykrość. Może chciała dać upust własnym emocjom lub niechcący trafiła na nasz wrażliwy punkt. No i zaczęło się. Nasze myśli nie przestają krążyć wokół niefortunnego zdania, jakie usłyszeliśmy, w duchu układamy kolejne riposty, usprawiedliwiamy się, wściekamy i... nie jesteśmy w stanie skoncentrować się na swojej pracy. Tym samym ponosimy podwójną szkodę: po pierwsze, zdenerwowanie, po drugie, stracony czas i niewykonanie zadań.

Kto się często obraża

Niektórzy jednak znacznie częściej niż inni czują się dotknięci. Są to zwykle osoby o niestabilnym poczuciu własnej wartości. Często czują się niepewnie i reagują w sposób przesadny. Z kolei ludzie lękliwi stale obawiają się, że zrobili coś źle. Są też tacy, którzy wszystko biorą do siebie: „Powiedziałeś, że wyniki naszego zespołu mogłyby być lepsze? Czy to ja twoim zdaniem nie wywiązałem się z zadania?”. Bywają jednak również narcystyczne osobowości, które własną niepewność skrywają za fasadą przesadnego perfekcjonizmu. Noszą starannie skomponowane ubrania, są idealnie zorganizowani, zawsze gotowi do nowych obowiązków - po to właśnie, aby nikt nie dostrzegł, że tak naprawdę stale czują się niepewnie w swojej roli.

Dlaczego to często zdarza się w pracy

Relacje w życiu zawodowym nie są dowolne, lecz wymuszone. Znaleźliśmy się razem w jednej firmie z powodu zainteresowań i dla pieniędzy, a nie dlatego, że się lubimy. W życiu prywatnym mamy do czynienia z innym rodzajem wzajemnych zobowiązań: przyjaźnimy się, jesteśmy dla siebie kimś ważnym, dlatego troszczymy się o siebie. Z kolegami w pracy rozmawiamy inaczej, nie na wszystko możemy sobie pozwolić, bardziej uważamy na to, co komu mówimy. I nie możemy wymagać, aby ktoś nas słuchał.

Jakie sytuacje w pracy sprawiają, że czujemy się urażeni?

• Gdy szef chwali naszych kolegów, a nas pomija.

• Jeśli nasze pomysły spotykają się z uznaniem, gdy zostaną zaprezentowane przez kogoś innego.

• Gdy słyszymy polecenia w rodzaju: „Proszę przygotować mi protokół, ale szybko!” - zupełnie jakby sporządzenie tego dokumentu było błahostką.

Jak reagować na doznawane przykrości

Jeśli należymy do osób podatnych na zranienie, powinniśmy być tego świadomi i do nas należy decyzja, czy chcemy to zmienić. Jeśli tak, przejmijmy odpowiedzialność za własne reakcje i powiedzmy sobie szczerze: „Łatwo mnie urazić, zdaję sobie z tego sprawę”. Od tej pory jest to problem, który sami musimy rozwiązać. Ale nie znaczy to, że inni mogą wejść nam na głowę i robić wszystko, co tylko im się podoba! Granice ustalamy my. W każdym konfliktowym przypadku powinniśmy zadać sobie pytanie: „O co chodzi w tym momencie, co jest właściwym problemem?”. Zwykle bowiem reagujemy przesadnie emocjonalnie i uważamy, że problem leży wyłącznie po stronie rozmówcy, w jego słowach i zachowaniu. Tym samym rodzi się niebezpieczeństwo, że nasza reakcja będzie nieproporcjonalnie gwałtowna. A rozwiązanie nie zawsze jest w gestii tego drugiego.

Zastanówmy się też, dlaczego czujemy się dotknięci? Na jaki wrażliwy punkt trafiła wypowiedziana uwaga? Może to być lęk przed utratą pracy, głęboko skrywane poczucie, że nie wykonaliśmy danego zadania zgodnie z własnymi standardami, wrażenie, że nie jesteśmy doceniani tak, jak na to zasługujemy. Jeśli potrafimy nazwać uczucia, jakich doznajemy, oznacza to, że zrobiliśmy krok naprzód. To pomoże nam podjąć decyzję, jak poradzić sobie z sytuacją. Jeśli stosunki panujące w naszej firmie pozwalają na szczere artykułowanie uczuć, jest szansa, że nasz rozmówca odpowie pozytywnie - na przykład przeprosi lub usłyszymy pochwałę, której tak bardzo nam brakowało.

Zbyt wiele otwartości w pracy

Nie zawsze w życiu zawodowym powinniśmy jednak demonstrować jawnie swoje odczucia. Lepiej zastanowić się, czy na pewno możemy sobie na to pozwolić. Ale w każdym przypadku wiele pomóc może nazwanie swoich emocji, ubranie ich w słowa - nawet na własny użytek. Wtedy uda się zrozumieć racje i odczucia drugiej strony, bo nasze przestaną zaciemniać obraz sytuacji. Warto też przemyśleć, jakie ważne dla nas potrzeby pozostają niezaspokojone. Jeśli na przykład doskwiera nam brak uznania ze strony innych, przyznajmy szczerze: „Potrzebuję kogoś, kto powie mi, że jestem dobry”. Kolejne pytanie powinno brzmieć: „Kto oprócz mojego szefa mógłby mi to powiedzieć? Mój partner? Rodzina? Przyjaciel? A może ja sam?”. Gdy dojdziemy sami ze sobą do ładu w tej materii, będziemy mogli skutecznie domagać się uznania od innych lub dać je sobie sami.

Często pomaga też... udawanie. Spróbujmy zagrać kogoś, kto doświadcza silnych uczuć. Obserwujmy innych. Oglądajmy filmy, w których bohaterowie reagują emocjonalnie. Możemy też zwierzyć się komuś zaufanemu i dać upust swoim odczuciom. Albo spróbujmy przyporządkować określonym emocjom wyraźne obrazy. Co pojawia się nam przed oczami na hasło „łzy”?

Gdy zraniony został ktoś inny

Takie sytuacje też są częste w biurze. Powiedzmy więc tej osobie, że rozumiemy jej żal, że my też poczuliśmy się dotknięci. Spytajmy, czy ma ochotę o tym porozmawiać. Powinna to być jednak tylko propozycja; osoba, która doznała przykrości, nie może odnieść wrażenia, że mieszamy się w nie swoje sprawy lub chcemy odnieść korzyść z zaistniałej sytuacji. Może też się okazać, że nasz kolega wcale nie poczuł się dotknięty, lecz zaklasyfikował całe zdarzenie jako „wypadek w miejscu pracy”: nieostrożność wynikającą z pośpiechu i nieuwagi, jaka może przydarzyć się każdemu.

W słabości szukaj siły

Mocne i słabe strony charakteru to rzecz względna - wszystko zależy od naszej samooceny. Jeśli na swoje wrażliwe punkty spojrzymy z innej perspektywy, może okazać się, że drzemie w nich wielka moc. Powiedzmy, że nasza słabość wyraża się w zdaniu: „Zwykle reaguję zbyt emocjonalnie, łatwo się wzruszam”. Siła tej słabości może być taka: „Jestem wrażliwa, potrafię wczuć się w doznania innych”. Albo uznaliśmy, że nasza słaba strona polega na tym, że: „Zwykle pozostaję obojętny, mało co mnie rusza”. Zamieńmy to na: „Nawet w trudnych sytuacjach nie tracę zimnej krwi i potrafię myśleć jasno”. Zastanówmy się, jakie cechy naszej osobowości uznajemy za słabe punkty, i znajdźmy dla nich przeciwstawienie. Nie chodzi tu o usprawiedliwianie własnych wad, lecz o zrozumienie, że nawet to, co - jak sądziliśmy - tylko utrudnia nam życie, może mieć swoje dobre strony.

Nastaw się pozytywnie

Poczucie własnej wartości opiera się na samoocenie, ta zaś zależy od sposobu, w jaki postrzegamy samego siebie. Aby wzmocnić poczucie własnej wartości, potrzebujemy zdań, które niosą pozytywne przesłanie. Na przykład: „Jestem wystarczająco dobry”. „Mam prawo popełniać błędy”. „Wolno mi zaspokajać moje potrzeby”. „Gdy czegoś nie chcę, mówię: nie”.

Zbieraj plusy

Pod koniec każdego dnia poświęćmy kilka minut na podsumowanie. Zwróćmy uwagę na każdą dobrą rzecz, jaka się nam przydarzyła. Zadajmy sobie pytania: „Co sprawiło, że czułem się zadowolony?”. „Co mi się dziś udało?”. „Za co inni mnie pochwalili?”.

Mogły to być istotne wydarzenia albo drobnostki - to bez znaczenia. Zapiszmy na kartce wszystkie miłe doznania, każde doświadczenie, które w jakikolwiek sposób poszerzyło naszą wiedzę. Za każde przyznajmy sobie plus.

Nie jesteś ofiarą

Każdy, kto czuje się głęboko dotknięty, zaczyna podświadomie odgrywać rolę ofiary. Aby zmienić to nastawienie, trzeba zastanowić się, jakie myśli przychodzą nam do głowy w podobnej sytuacji. Na przykład takie: „No tak, ja zawsze jestem wszystkiemu winny”. „Nigdy nie potrafię zrobić niczego porządnie”. „Zawsze przegrywam”.

Sporządźmy sobie listę takich myśli. Do każdej z nich dopiszmy przeciwną opinię, która wzmocni nasze poczucie własnej wartości. Nasza lista mogłaby wyglądać tak: „Nie tylko z mojej winy nie udało się wykonać tego zadania. Czy mój krytykant nie ponosi również części odpowiedzialności?”. „Moim zadaniem nie jest zadowalanie wszystkich. Powinniśmy dokładniej sprecyzować nasze oczekiwania”. „Nie jestem żadnym nieudacznikiem i nie pozwolę sobie tego wmówić. Wiele spraw w życiu doskonale mi się udało, wiele razy wygrałem”.

Barbara Hubal

Infor.pl
Czy 03.11.2024 r. to niedziela handlowa, handel bez zakazu, zakupy w Lidlu i Biedronce, w galeriach, wszystkie sklepy otwarte czy tylko Żabka
02 lis 2024

Czy pirewsza niedziela listopada jest niedzielą handlową? Czy jeśli duże zakupy, to tylko dziś w sobotę 2 listopada, nie należy więc zwlekać, ale udać się do sklepu - adekwatnie do potrzeb związanych z brakami w lodówce czy spiżarni oraz korzyści oczekiwanych po oferowanych promocjach.

ZUS: 271 wniosków o zwolnienie z opłacania składek ZUS w ciągu pierwszych 30 minut. Od północy trwa nabór wniosków o wakacje składkowe od ZUS
01 lis 2024

ZUS: 271 wniosków o zwolnienie z opłacania składek ZUS w ciągu pierwszych 30 minut. Od północy trwa nabór wniosków o wakacje składkowe od ZUS. Kto może ubiegać się o zwolnienie z opłacania składek ZUS? Jakie warunki trzeba spełniać, by skorzystać z ulgi?

Opłaty pobierane przez cmentarze nielegalne. Nekropolia mogą pobierać jedynie opłaty za pochówek. Przełomowy wyrok WSA w Olszynie
02 lis 2024

Organy samorządowe nie mogą ustanawiać (a cmentarze – na tej postawie) pobierać jakichkolwiek opłat, które są niezwiązane z pochówkiem zmarłych, tj. m.in. opłat za dochowanie zmarłego do już opłaconego grobu, wjazd na cmentarz i korzystanie z cmentarza – orzekł WSA w Olsztynie. Wyrok ten – z pewnością – będzie stanowił istotną informację dla wielu osób, które w związku ze Świętem Zmarłych, w najbliższych dniach, udadzą się na groby swoich bliskich. 

1000 złotych brutto dopłaty do prądu. Niezależnie od bonu energetycznego i innych świadczeń. Kto może się ubiegać?
01 lis 2024

Kto otrzyma dodatkowe 1000 złotych brutto dopłaty do prądu? Należy się obok bonu energetycznego itp. świadczeń. Podwyżki cen energii elektrycznej to gorący temat. Teraz przybrał na sile w związku z usuwaniem skutków wrześniowej powodzi. Poszkodowani mogą liczyć na 1000 złotych dodatkowego wsparcia do zasiłku powodziowego  na pokrycie kosztów energii.

Nowe świadczenie radykalnie ulży tysiącom osób. Jednak trzeba będzie na nie poczekać
01 lis 2024

Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy o rencie socjalnej. Tysiące osób skorzysta z nowego świadczenia – dodatku dopełniającego. Ustawa wejdzie w życie 1 stycznia 2025 r., ale na wypłatę dodatku trzeba będzie poczekać.

DPS: Pensjonariusz nie opłaci kosztów pobytu, nawet jeśli go na to stać
31 paź 2024

Pobyt w domu pomocy społecznej jest świadczeniem odpłatnym. Ustalając opłatę za pobyt bierze się pod uwagę dochód osób zobowiązanych do wnoszenia opłaty. Czy możliwe jest uwzględnianie także ich majątku?

Zasiłek chorobowy w 2025 r. Chory pracownik może przyjść do pracy. I nie straci zasiłku. Pod warunkami
31 paź 2024

W 2025 r. chory pracownik (nie zakażający innych, mogący chodzić) ma prawo przyjść do firmy i załatwić sprawę związaną z pracą. Chodzi o takie incydentalne czynności jak podpisanie umowy, dokumentów reklamacyjnych, doniesienia pendrive, przekazanie kluczy serwisowych, odblokowanie komputera. 

Dłuższy urlop dla rodziców. Rząd wprowadza uzupełniający urlop macierzyński dla rodziców wcześniaków i rodziców dzieci urodzonych w terminie (ale wymagających dłuższej hospitalizacji po urodzeniu)
31 paź 2024

Rząd przyjął projekt ustawy wprowadzający nowe uprawnienie – uzupełniający urlop macierzyński dla rodziców wcześniaków i rodziców dzieci urodzonych w terminie, ale wymagających dłuższej hospitalizacji po urodzeniu. Wymiar uzupełniającego urlopu macierzyńskiego będzie wynosił odpowiednio do 8 albo do 15 tygodni.

Księgowy jako doradca strategiczny – ewolucja zawodu w erze cyfrowej
31 paź 2024

Badanie fillup k24 „Księgowi jako kluczowi doradcy klienta? Rola, wyzwania i rozwój zawodu okiem księgowych i przedsiębiorców” pokazuje, że przedsiębiorcy chcą widzieć w księgowym osobę, która doradzi, zrozumie ich, pomoże podjąć strategiczne decyzje, a nie tylko wprowadzi dane – mówi Monika Piątkowska, doradca podatkowy fillup. 

Świadczenie Aktywnie w żłobku. Jaki warunek musi być spełniony, żeby dostać dofinansowanie?
31 paź 2024

Świadczenie „Aktywnie w żłobku” przysługuje na dofinansowanie kosztów objęcia dziecka opieką w żłobku, klubie dziecięcym albo sprawowanej przez dziennego opiekuna. Jest to jedna z trzech form wsparcia dostępnych w programie „Aktywny Rodzic”. Kiedy ZUS może przyznać dofinansowanie?

pokaż więcej
Proszę czekać...